30/03/2024
Cześć zwierzoluby!
Tu wasza Pandora 🐈⬛
Lecimy z dawką wiedzy👇
🐾 Co to jest NEOFOBIA?
To zaburzenie żywieniowe określane jako „jedzenie wybiórcze”. Coś wam to przypomina? 😼 Tak jest! Wasze futrzaki bardzo często mają to zaburzenie. Mówicie, że są "wybredne", albo że mają "delikatne podniebienie" 😸 A może wasz pupil ma po prostu neofobię - lęk przed nowym.
🐾 Skąd to się bierze?
Występuje najczęściej u kotów.
Przyczyn może być wiele, ale jedna z najpopularniejszych to tzw. "efekt pierwszeństwa". Występuje on, gdy malec po odstawieniu od cyca jest karmiony określonym rodzajem lub smakiem pokarmu przez długi okres czasu. Taki delikwent zaczyna wtedy wykazywać zwiększoną preferencję w stosunku do tego konkretnego pokarmu, a absolutnie odmawiać jedzenia czegoś nowego.
Naukowcy wykazali, że ograniczanie doznań smakowych u szczeniąt i kociąt we wczesnym wieku prowadzi do utrwalonych preferencji żywieniowych, w wyniku których w późniejszym życiu odrzucane są wszelkie nowe pokarmy. A kiedy naukowcy na wczesnym etapie życia podawali karmę o różnych smakach i konsystencji, psy i koty w wieku dorosłym wykazały większą akceptację nowej żywności.
Ta forma neofobii to spory problem, gdy kot jest karmiony jednym rodzajem lub smakiem karmy przez wiele lat, a zmiana w potrzebach żywieniowych lub stanie zdrowia nagle wymaga zmiany karmy.
Niestety zwierzę będzie wtedy odmawiać zmiany karmy na taką, która uratowałaby mu życie.
🐾 Jak temu zaradzić?
Pamiętajcie, że w naturalnym środowisku koty polują na ogromną liczbę gatunków zwierząt, a są wśród nich małe ssaki (np. młode zające, myszy, szczury itp), ptaki, gady (np. jaszczurki), płazy (ropuchy, żaby), owady (np. pasikoniki, świerszcze).
Ich dieta jest bardzo urozmaicona i taka też powinna być od początku zapoznawania ze stałym pokarmem. Koty powinny zatem od początku swojego życia być zapoznawane z różnymi smakami. Oczywiście musi to się odbywać w obrębie zdrowego zbilansowanego żywienia, dostosowanego do potrzeb.
🐾 Jak karmić?
Istnieją 3 schematy żywienia:
1️⃣ żywienie z wyboru - stały dostęp do pożywienia. Jedzenie jest dostępne na misce cały czas, a kot/pies może pobierać ile chce i sam dozować sobie zapotrzebowanie.
Ten schemat ma moim zdaniem więcej wad niż zalet. Z wad: jedzenie albo zjadane jest w całości przez żarłoka, co doprowadzi go do otyłości, albo obeschnie, zanieczyści się i po prostu będzie nieświeże.
Z zalet: W tym schemacie jest duża szansa, że zwierzę będzie jadło z czasem wolniej i w małych porcjach, bo będzie wiedziało, że jedzenie jest ciągle dostępne.
2️⃣ żywienie kontrolowane czasowo - tutaj dajecie pupilowi określony czas na zjedzenie pokarmu (np. 15minut), po tym czasie miska z jedzeniem jest zabierana. Karmienie powinno odbywać się też o określonych porach. Unikacie tu problemów z obsychaniem karmy czy ogólnie jej świeżością. Do tego pupile szybko uczą się, o której jest pora karmienia i będą gotowe czekać na posiłek o ustalonym czasie.
3️⃣ żywienie kontrolowane porcjami - każdy pupil powinien miec określone dzienne zapotrzebowanie kaloryczne i wyliczoną gramaturę konkretnej karmy do spożycia w ciągu dnia. Porcję dzieli się na kilka posiłków (im więcej tym lepiej) i podaje o ustalonych porach dnia. Unikamy w ten sposób nadmiernego spożycia (otyłość) oraz psucia się karmy.
2️⃣i3️⃣Możecie też połączyć schemat 2 i 3 - czyli wydzielone porcje podajecie o określonej porze dnia i dajecie krótki czas na zjedzenie posiłku. Jeśli nie zostaje zjedzony, miska z jedzeniem jest zabierana.
Tak właśnie jest w moim domku - człowieki wyliczyły ile gram karmy ma zjeść każdy z nas w ciągu dnia. Potem dzielą nam to na kilka posiłków i dają nam chwilę na zjedzenie każdego o określonych godzinach. W ten sposób zjadamy wszystko ze smakiem i nic sie nie marnuje 😻
P.S. Na zdjęciu Stefa - ona zdecydowanie nie ma neofobii...
Ha! I co? Wiecie już trochę więcej?
Trykam puchatym łbem
~ Pandora