Fokus Pies Przewodnik

Fokus Pies Przewodnik "Bo na tym (...) świecie to się bardzo liczy, by iść na sześciu łapach i na jednej smyczy" – Marek Majewski

2016 / 2024Moje słońce, a w nim Skrawki moich poprzednich słoneczek. ❤️❤️❤️Hodowla Accord
07/07/2024

2016 / 2024Moje słońce, a w nim Skrawki moich poprzednich słoneczek.
❤️❤️❤️

Hodowla Accord

Przedwiośnie😁 czas rozliczenia PITA jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś i chciałbyś wesprzeć wesołe życie Fokusa zamiast Fis...
10/03/2023

Przedwiośnie😁 czas rozliczenia PIT
A jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś i chciałbyś wesprzeć wesołe życie Fokusa zamiast Fiskusa, zapraszamy.😌❣️❣️❣️
Jak to zrobić?
Każdy wypełniając rubrykę formularza PIT o nazwie "Wniosek o przekazanie 1,5 proc. podatku należnego na rzecz organizacji pożytku publicznego (OPP)”, może wpisać nr KRS: 0000050285, zaś w rubryce "Cel szczegółowy" koniecznie powinien podać: „1,5 proc. Barbara Szymańska”. Inną formą wsparcia Fokusa może być darowizna przesyłana przelewem na subkonto użyczone przez Fundację na rzecz niewidomych i słabowidzących o nr: 46124044321111000047288810,
tytułem: Barbara Szymańska. Przekazaną kwotę można odliczyć od podatku na podstawie dowodu wpłaty.

Dziękujemy za każdy 1,5 procentowy uśmiech w naszą stronę.👍🏼❤️🦋🦋🦋

Pies w butach, tak to właśnie, Kota już bez butów wysłałem na wakacje👍🏼🎄☃️. Kiedy sól chodniki ścieli, mróz dosięga tweg...
15/12/2022

Pies w butach, tak to właśnie, Kota już bez butów wysłałem na wakacje👍🏼🎄☃️.
Kiedy sól chodniki ścieli, mróz dosięga twego grzbietu, a Śniegowe Kule kryją ci się między opuszkami łap.☃️❄️❄️❄️👍🏼

Lara i ja, czyli były sobie Pieski dwa, owczarki niemieckie obydwa. 👍🏼❤️ Ona miesięcy osiem, lat 8 ja☺️
29/11/2022

Lara i ja, czyli były sobie Pieski dwa, owczarki niemieckie obydwa. 👍🏼❤️
Ona miesięcy osiem, lat 8 ja☺️

Byłem gościem w przedszkolu, a jednak jakby w kosmosie🌻❤️I choć bywałem już w szkołach podstawowych i  średnich, to ta w...
24/11/2022

Byłem gościem w przedszkolu, a jednak jakby w kosmosie🌻❤️
I choć bywałem już w szkołach podstawowych i średnich, to ta wizyta okazała się najbardziej wymagająca. Oczywiście żeby nie było złudzeń nie dla mnie tylko dla mojej Basi, która musiała tłumaczyć znaczenia słów, które niby powszechnie znane, a moim nowym przyjaciołom, małym kosmitom trudno było zrozumieć. Bo jak mając otwarte oczy można nie widzieć? Lub co to jest wyobraźnia i po co ona komu skoro i tak się widzi? Tym bardziej po co zawracać sobie głowę bankomatem, czyli maszyną montowaną w ścianie podobnie jak okno, kiedy to maluchom nie jest potrzebne? ja z maluchami dogadywałem się natomiast bezproblemowo. Wystarczyło wstać, usiąść lub warować na komendę, pokazać gdzie są drzwi, wskazać Klamkę zamocowaną nietypowo bo na bardzo niskim poziomie, wskazać miejsce do siedzenia, podnieść zgubione klucze i podać je do dłoni i  moi mali przyjaciele bez słów rozumieli co robię, jaka jest moja rola. To też na koniec spotkania na pytanie wychowawczyni jak się nazywam, zostałem nazwany przez małych kosmitów psem pracowitym, a Basia zyskała miano „Pracowita”. Po tym naszym odlotowym spotkaniu, aż szkoda było lądować znowu na ziemi. Przesyłamy mnóstwo uścisków naszym maluchom i dziękujemy za tak wiele ciepła i radości, którymi nas ugościli.🌞😁❤️🦋

Fokus na moje wakacje🌞☺️Pod zielonym winogronem, na huśtawce z moją ukochaną żółtą piłką❤️🦋🦋🦋
17/08/2022

Fokus na moje wakacje🌞☺️
Pod zielonym winogronem, na huśtawce z moją ukochaną żółtą piłką❤️🦋🦋🦋

Przyjaźń niemiecko polska, czyli jak to moje dwie białe Owieczki pasałem.❤️😉A Owieczki jak przystało na Polski Owczarki ...
19/07/2022

Przyjaźń niemiecko polska, czyli jak to moje dwie białe Owieczki pasałem.❤️😉
A Owieczki jak przystało na Polski Owczarki Nizinne szczególnie Przyjazne.😉👍🏼

Nowe Legowisko jak widać od razu przypadło mi do gustu. 🎉🎉🎉❤️❤️❤️🦋🦋🦋  Pies Przewodnik Exclusive Beds
04/07/2022

Nowe Legowisko jak widać od razu przypadło mi do gustu. 🎉🎉🎉❤️❤️❤️🦋🦋🦋

Pies Przewodnik
Exclusive Beds

Kaczuszka i smakołyki bez limitu, czyli moje urodzinki 🍾🍾🍾🎉🎉🐶 Osiem lat, a czas jakby mnie omija, prawda?👍🏼❤️
01/09/2021

Kaczuszka i smakołyki bez limitu, czyli moje urodzinki 🍾🍾🍾🎉🎉🐶
Osiem lat, a czas jakby mnie omija, prawda?👍🏼❤️

100% zaufania czynnika ludzkiego + wybiórcze nieposłuszeństwo czynnika psiego = Fokus Spec Super Pies💚💚💚Zaufanie czym je...
23/08/2021

100% zaufania czynnika ludzkiego + wybiórcze nieposłuszeństwo czynnika psiego = Fokus Spec Super Pies💚💚💚

Zaufanie czym jest każdy wie, choć warto dodać, że takie 100% do drugiej istoty jest chyba najtrudniejsze do osiągnięcia, utrzymania.

Czym jest natomiast wybiórcze nieposłuszeństwo, też można wywnioskować ze znaczenia słów, a w praktyce polega na tym, że pies przewodnik w krytycznym momencie, gdy uznaje że jego towarzysz ma błędne przekonanie o wybranej trasie, robi manewr nieposłuszeństwa, nie wykonując podanej komendy. Obrazowo przedstawia się to tak, że np. nie wiedząc że stoi przed torowiskiem, niewidomy czynnik ludzki podaje komendę "prowadź na przód", a czynnik psi zdaje się wrastać w ziemię, zupełnie ignorując to co słyszy.

Chroni siebie? Nie sądzę, bo nawet gdyby zeskoczył, to sobie tam poradzi, a nawet jeśli to dobrze. Z mego doświadczenia wynika jednak, że tego cudownego nieposłuszeństwa pies uczy się podczas funkcjonowania z osobą niewidomą, jeśli nie wpojono mu jej w szkole dla psów przewodników, a tak jak w przypadku Fokusa, że od szczenięcych lat rosła razem z nim, podczas codziennego funkcjonowania ze mną. Urosła mu tym samym przeogromna odpowiedzialność za kogoś z kim się wzrasta, przebywa 24h na dobę. A skąd ten wniosek? A chociażby z jazdy konnej. Jeżdżąc konno a i owszem mogę informować konia o tempie poruszania się jakie bym chciała by teraz przyjął, ale podczas jazdy koń, który na swym grzbiecie nie jednego jeźdźca nosi, nie omija przeszkody na wysokości mojej głowy np. gałęzi, i ode mnie zależy czy dalej pojadę już bez niej. Tylko zmysły inne niż wzrok i smak pozwalają mi zareagować np. na chłód cienia, na zamykającą się przede mną i wyżej przestrzeń, by na ten czas przytulić się do końskiej szyi. Być może Kucyk przewodnik jednak by taką gałąź ominął, bo został tego nauczony lub też wychował się z czynnikiem ludzkim, który jest niewidomy i go tego nauczył. W przypadku Fokusa wystarczyło pokazać, kiedy to był jeszcze bardzo malutki i mógł przemknąć między ogrodzeniem, a stojącym przy nim słupkiem, że ten pionowy element konstrukcyjny trzeba ominąć, podobnie jak wystające gałęzie, wodę na ziemi, czy też wątpliwe dźwiękowo sytuacje. I tu bardzo ważne staje się zaufanie. Bez niego udało mi się nauczyć mego poprzedniego psa - Murzyna, że ta woda na ziemi, którą chciał ominąć jak dobry pies przewodnik, to jest dokładnie to, gdzie ja chcę wejść. Moje wyobrażenie że pies źle skręca zamiast iść prosto, okazało się w tym przypadku bardzo pomocne bym mogła lepiej poznać się z kałużą. Jeszcze kilka akcji z podważeniem psiego wyboru i mam co chciałam, wszystkie kałuże są już moje. Czynnik ludzki też uczy się przez całe życie. Zatem się nauczyłam. 100% zaufania do mego psa. Ja i owszem się nauczyłam, ale co w przypadku, gdy drugi niewidomy czynnik ludzki nie jest go nauczony? Może go też nauczymy? Fokus pięknie skręca na nową trasę w lesie. I wędrujemy, bawimy się piłką, on wybiera miejsce i drogę powrotną. Po obiedzie na trawie rusza dalej, a kiedy otrzymuje komendę "prowadź do domu" jeszcze trochę idzie do przodu, po czym zastanawia się i zmienia opcję zawracając do tyłu. Tym manewrem, wzbudza stopniowe zwątpienie w drugim niewidomym czynniku ludzkim. Wątpliwości drugiego czynnika ludzkiego zaczynają kiełkować, ale Fokus prowadzi dalej. Czasami zwalnia pokazując, że chce teraz kaczkę, bo taką mamy opracowaną procedurę powrotną, że na drodze do domu są atrakcyjne nagrody. Informujemy o tym drugi czynnik ludzki, by wyeliminować napięcie i stres. Słuchowo podejrzewam, że wszystko idzie dobrze, po czym w pewnej chwili z lepszej dróżki, wkraczamy na jakby dziką, lekko zarośniętą. Tu krzak, tam krzak. Napięcie i wątpliwości drugiego czynnika ludzkiego bezszelestnie objawiają się owocami. Obok słychać rodzinę z dziećmi. Drugi czynnik ludzki rusza w tą stronę, nakłaniając mnie bym ruszyła w jego ślad i nie słuchała już psa, który się pewnie zgubił. Aby kogoś czegoś jednak nauczyć, to trzeba przecież sprawę dokończyć. Fokus przechodzi między krzakami i, mija mały rów i sprowadza mnie na drogę główną. Jak się okazało wykorzystał znany już sobie skrót, kiedy to np. omijamy inne psy. Ruszamy drogą i przy wyjściu czekamy na drugi czynnik ludzki, który już nadchodzi. Następuje zdziwienie, ale nie jednego czynnika ludzkiego, a dwóch razem. Okazuje się bowiem, że rodzina, którą ominęliśmy schodząc z dróżki na dziką ścieżkę, szła z psem. Moje wooow dla Fokusa jest ogromne!

I teraz do brzegu. Następny dzień. Poranek. Wychodzimy do lasu. Trzeba wziąć piłkę, ale jej nie znajduję. Zatem Fokus. On sprawdza tu i tam i nic. Myśl, pewnie zgubiłam ją podczas wczorajszych leśnych manewrów. Biorę zatem nową piłkę i ruszamy do lasu, mając nadzieję, że zgubę uda się jeszcze odnaleźć. Po wejściu do lasu Fokus ma chwilę dla siebie. Podchodzę do miejsca, gdzie przypuszczam, znajduje się nasz tajemniczy skrót. Podaję Fokusowi komendę "szukaj drugiej piłki". Fokus reaguje bez zaangażowania, coś wącha, spogląda do tyłu, w las, do przodu i się nie rusza, mówiąc mi tym samym "zonk". Ok, mamy ogólnie nową piłkę, więc wzdycham i idę za nim, bo on już odbiegł. Nasłuchuję, jak gdzieś dalej po lewej wpakował się między krzaki, gdzieś w głąb, tam chwile buszuje, po czym biegnie już w moją stronę. Pytam zatem: "znalazłeś piłeczkę?" i zguba trafia mi w dłonie. Cieszę się chyba bardziej niż on z faktu jej odnalezienia. Fokus zostaje kilkukrotnie nagrodzony kaczką. Rusza dalej, patrząc czasami w moją stronę, czy to już koniec poszukiwań. A ja? No cóż, bardzo go kocham, a moja duma dla niego nie ma granic.

Czy warto ufać? Ja jestem o tym przekonana namacalnie i 100%.

„Dziękuję, że jesteś bliskoZa serce, co niesiesz w pysku!Za ciężką mordę i łapy obie!I za kolory świata – co nosisz w so...
01/07/2021

„Dziękuję, że jesteś blisko
Za serce, co niesiesz w pysku!
Za ciężką mordę i łapy obie!
I za kolory świata – co nosisz w sobie!
Dziękuję, że każdej nocy ogrzewasz mnie snem spokojnym,
Za Twe spojrzenia dziękuję i najwierniejsze oczy!
Dziękuję, że jesteś i że zawsze czekasz!
Za uśmiech dziękuję i miłość!
I za nadzieję w przyszłość!
Dziękuję, że we mnie nie wątpisz, choć powodów wiele,
bo jestem tylko Twoim człowiekiem…
Mój Pieseczku.„
Barbara Borzymowska

24/06/2021

Fokus prowadzi czyli nasza dzika Wyprawa do lasu❣️❣️❣️
A ta pani, którą spotkaliśmy na koniec przy szlabanie, której na pytanie czy jestem agresywny odpowiedzieliśmy tylko do agresywnych psów, okazała się być policjantką, o czym oczywiście nie można się przekonać kiedy się nie widzi, a ja zachowałem dyskrecje grzecznie ją mijając😜

Szyty na miarę przeciwdeszczowy kombinezon, czyli wielbiciele deszczu i kaczek łączmy się❣️❣️❣️🦆🦆🦆💚💚💚Co prawda jest co r...
09/06/2021

Szyty na miarę przeciwdeszczowy kombinezon, czyli wielbiciele deszczu i kaczek łączmy się❣️❣️❣️🦆🦆🦆💚💚💚

Co prawda jest co raz cieplej, ale niestety ostatnimi czasy dopadło nas kilka ulewnych opadów, więc z tego też powodu wracamy do tematu kombinezonów przeciwdeszczowych.🐶🌦🌧⛈ Może pamiętacie mój post, kiedy to prezentowałem swój przeciwdeszczowy kombinezon z ortalionu zapinany na rzep. I choć wielu podziwiało mnie w nim strzelając mi fotki podczas leśnego spaceru, zaś tych młodszych widać rozczulał, gdyż w moją stronę leciały czułe słowa "jaki śliczny piesek", to ostatecznie nitki na szwach pod pachami sobie pękały, a rzep nie wytrzymał próby czasu i prania. Tak też kombinezon przestał spełniać swoją funkcję i przyszedł jego czas by się z nim pożegnać. I co teraz?

Teraz rozpoczęły się poszukiwania, bo czasami tak okrutnie lało, że wracałem przemoczony niemal do szpiku i ciekło ze mnie niczym z rynny.🌧🌧🌧 Tropiąc za kombinezonem po internecie i natrafiając na ślad kaczki, której jestem fanem od szczenięcych lat, wiedziałem, że DuckLove to jest to co tygryski lubią najbardziej.🦆🦆🦆 Bo kto kocha kaczkę ten wie, jak ciężko się od niej oderwać, nawet wtedy gdy pies tylko wciąż od nowa smakuje ją w myślach. Wówczas można nie zauważyć kiedy pies przewodnik dostaje skrzydeł i kaczką przewodnikiem się staje.🐶🦆

To może podpłyńmy wreszcie do brzegu? Kim są tajemniczy DuckLove?

Nie dość, że to tacy sami wielbiciele kaczek jak ja, to dodatkowo, a może przede wszystkim to marka eleganckich i szytych na miarę ubrań dla psów oraz ekskluzywnych kosmetyków. W ofercie DuckLove znalazłem właśnie swój nowy odlotowy kombinezon przeciwdeszczowy. Czas oczekiwania na niego to 10 dni. Jak w nim wyglądam możecie podziwiać na zdjęciu, a tym którzy nie mogą go zobaczyć specjalnie przygotowany opis. Moja zwrócona w prawo postawna sylwetka w kombinezonie w pikselowe moro i ze złotym skrzydełkiem u boku, ukazuje się na tle terakotowych beżowych płytek i bielonego ogrodzenia balkonu, nad którym maluje się błękit nieba. Kombinezon nosi uroczą nazwę Duck Hunter i jest wykonany z dobrej jakości, lekkiego i przyjemnego w dotyku wodoodpornego materiału, przypominającego ten z którego są wykonywane przeciwdeszczowe kurtki dla ludzi. Dodatkowo ma cienką podszewkę z materiału, który wydaje się nie przyczepiać do sierści. Wzór moro pikselowe to takie plamki w odcieniach zieleni i brązu. O ile w moim poprzednim kombinezonie mogłem zostać pomylony z małym, około dwuletnim żołnierzem biegnącym w zimowym wdzianku, ten materiał Nie szeleści podczas poruszania się, a zatem teraz mogę jeszcze lepiej stopić się z otoczeniem w pracach terenowych. Pozostawione luzy przy łapach nie krępują też moich ruchów. Wzdłuż całego grzbietu umieszczony jest dobrej jakości zamek wodoodporny. Przy karku na naszą prośbę wbite zostały dodatkowe napy, po zapięciu których kombinezon jest podtrzymywany, a my dzięki temu łatwiej możemy zapiąć zamek. Pod zamkiem natomiast zakładka materiału od wewnętrznej strony chroni moją długą sierść przed przypadkowym wcięciem się w zamek. I uwaga uwaga, tym razem nie musieliśmy używać nożyczek by wyciąć dziurkę między nogami. Tu jest już doskonale opracowana, a gumka wprowadzona w materiał pod brzuchem sprawia, że kombinezon bardzo ładnie się pod nim układa, materiał nie zwisa. Kombinezon oprócz pozostawionego otworu na potrzeby fizjologiczne, chroni cały tułów po nasadę ogona. Podobna gumka jak pod brzuchem jest wprowadzona w dekolcie pod szyją, więc swobodnie się do niej dopasowuje. Na nasze życzenie dodatkowo zostały wzmocnione szwy przy nogawkach. Nogawki sięgają do tylnego pazura w przedniej łapie, a w tylnej do pięty. I teraz moje ulubione skrzydełka, bo przecież każdy przewodnik takie mieć powinien. Skrzydełka są elementem ozdobnym. Wykonane są z miękkiej ekoskóry i umieszczone po obu bokach kombinezonu. A więc sami napiszcie czyż nie cudownie w nim wyglądam?🦆💚

Teraz zostaje tylko poczekać na deszcz i jestem gotowy do akcji.

A każdemu kto chciałby zostać tak profesjonalnie obsłużony jak ja i zyskać odlotowe przeciwdeszczowe wdzianko terenowe ze znakiem kaczuchy, polecamy ogromnie zespół DuckLove.pl

Z pewnością będzie im także bardzo miło gdy zaobserwujecie ich stronę na Facebooku👍🏼👍🏼👍🏼❤️❤️❤️:

https://www.facebook.com/DuckLove-by-Pudding-123274331650116/

Do zobaczenia w deszczu w terenie, bo teraz żaden deszcz nam nie straszny.🦆🦆🦆😉🐶🐶🐶💚💚💚






DuckLove by Pudding

Zasady kulturalnego wilka w lesie❤️Pewnie nie jeden/a z Was był/a gościem w mniejszym czy też w wielkim gęstym lesie, gd...
19/04/2021

Zasady kulturalnego wilka w lesie❤️

Pewnie nie jeden/a z Was był/a gościem w mniejszym czy też w wielkim gęstym lesie, gdzie mieszkańcami są dzikie zwierzęta. Czy jednak otwierając drzwi do ich królestwa pamiętacie, że w ich domu obowiązują pewne zasady? Po przeczytaniu wpisu o zmorze lasów, czyli psach biegających po nim luzem, postanowiłem z moją Panią zebrać kilka naszych podstawowych zachowań, których przestrzegamy w leśnym domu dzikich zwierząt. Bo czy wypada bez zaproszenia, ale z krzykiem wbiegać do kogoś do domu, wnosić szeleszczące reklamówki wypełnione metalowymi puszkami, plastikowymi i szklanymi butelkami, na dodatek paląc papierosa, chrupiąc wafelka lub jedząc kanapkę, której resztki podobnie jak resztki chleba lub warzyw, papiery, opakowania, puste butelki i puszki, pozostawiamy w lesie jako symbol naszej wyższej kultury, pamiątkę po naszej obecności w tym miejscu? Zrobiło mi się wstyd, gdy dowiedziałem się jak nie odpowiedzialni są opiekunowie psów. Super, że mają na uwadze nasze dobro, chcą byśmy się wybiegali, ale całkowicie przy tym zapominamy o tych istotach, których las jest domem, o które nikt tak nie zadba jak o nas i tylko tam odnajdują pożywienie i swoje miejsce do życia. A nasza ekspansja staje się bardzo brutalna, mechaniczna bo pozbawiona tej świadomości, że dzikie zwierzę także wymaga od nas zaopiekowania się nim, choćby przez to, że jesteśmy świadomi ich cichej obecności i potrafimy to uszanować. A zatem zmierzając do brzegu, o to nasze zasady.

Najpierw nasz podopieczny zwany Panem lub Panią, czasami właścicielem, bo to od niego wiele zależy jak my się zachowamy.

1. Poznaj swego psa, weź pod uwagę na co go stać, czego potrzebuje.

Jeśli wiesz, że Twój pies jest lękliwy i szczeka, zadbaj o jego komfort psychiczny, emocjonalny. Emocjonalne psy na naszą emocjonalną reakcję zareagują jeszcze większymi emocjami, zatem w chwili pojawienia się np. dzika weź to pod uwagę jak możesz pomóc swemu psu by nie doszło do eskalacji w kontakcie z dzikim zwierzęciem. Stań z nim nieruchomo, przywołaj psa blisko siebie, przytul, pogłaskaj, zapnij mu smycz jeśli tego wcześniej nie zrobiłeś.

Dowiedz się na jakie sygnały uspakajające reaguje twój pies i zastosuj od razu, gdy nastąpi kryzys.

Jeśli wiesz że u twego psa budzą się instynkty łowieckie po wejściu do lasu, bądź przy nim blisko i stwórz takie warunki, by on również był blisko przy Tobie. Jeśli chcesz by pies się wybiegał, sprawdź czy nie znajdziesz innego miejsca niż środek lasu.

2. Wybierz odpowiednie rozwiązania, np. gwizdek, zabawki lub przysmaki na które reaguje Twój pies w chwili pobudzenia i które są w stanie wytrącić go z ogromnego pobudzenia emocjonalnego. Pies oswaja się z Twoim głosem, więc może nie reagować na komendy, ale słowo klucz określające jego ulubioną zabawkę np. piłka, nazywające jego ulubiony przysmak np. kaczka, dźwięk gwizdka, klaśnięcie w dłonie może ci pomóc odwrócić jego uwagę i nawiązać z nim kontakt.

Jeśli już zdecydujesz się na spacer w lesie zadbaj o długą smycz i zapnij ją swemu ulubieńcowi. Możesz też kupić pas do biegania i biegać razem ze swoim pupilem, skoro on musi się wybiegać. Zapewnij mu zabawy węchowe, poprzeciągaj z nim sznur, porzucaj mu piłką. Używaj przy tym komend na posłuszeństwo. Jeśli twój pies ma znanych sobie psich kolegów lub koleżanki Lub właściciel nowego przybysza jestem u przychylny, pozwól psom na wspólną zabawę. Bawcie się dobrze.

3. Ustal ze swoim psem własne zasady, reguły zachowania w lesie.

Pamiętaj, że kiedy on traci głowę, ty ją musisz zachować. Ustalając reguły nie kieruj się jedynie dobrem własnym i psa, ale dobrem wspólnym, czyli wszystkich zwierząt i osób przebywających w lesie. To co dobre dla twego psa, nie koniecznie jest dobre w tym samym czasie i miejscu dla innych. Tak jak chcesz by ktoś wchodząc na twój teren przestrzegał twoich zasad, tak ty postaraj się to zrobić ze swoim psem, wchodząc na teren publiczny. w lesie zawsze pamiętaj, że jesteście gośćmi.

To teraz zmieniamy perspektywę i przechodzimy na zasady kulturalnego wilka w lesie.

Mogę się poszczycić już sporym doświadczeniem, bo od drugiego miesiąca życia, a obecnie mam 6 lat, w lesie przebywam dwa, a bywały nawet trzy razy dziennie.

1. Pilnuj swego podopiecznego zwanego Panem lub Panią i pilnuj się go.

Od najmłodszych lat byłem przyzwyczajany do tego, by zawsze mieć na oku moją podopieczną, tak by ona mogła słyszeć mnie. W moim przypadku dużą pomocą jest dzwoneczek umieszczony pod materiałową, luźną opaską, dzięki której nie dzwoni on na całą okolicę, a jedynie sugeruje moją lokalizację. Jak tylko się oddala, wiadomo, że trzeba mnie przywołać, nastawić na kurs. Czy w tym zakresie jestem ideałem? Oj tam oj tam. Oczywiście czasami udawało mi się pogubić w tych kierunkach biegnąc do innego psiego kolegi lub koleżanki lub za czymś co ściągnęło mój węch w krzaki, ale nigdy nie pobiegłem za dziką zwierzyną, co pozwala przewidzieć, że w lesie będę potrafił się zachować.

Kiedy jesteśmy w lesie to ja jestem oczami, to na podstawie mojej reakcji Pani czyta otoczenie. Kiedy staję napięty i nieruchomy to znak, że coś się dzieje. 😉

Kiedy szelest rozpływa się i znika pośród krzaków i drzew, to znak, że możemy ruszać dalej.

2. Skup się na obecności w lesie.

Coś w tym jest, że chyba mogę pochodzić od wilka. Las mnie przyciąga jak magnes, nigdy w nim nie szczekam bo jest dużo ciekawszych zajęć np. węchowych, leżakowanie w śnieżnej skarpie lub w promieniach słońca spożywanie śniadania na trawie. Tu mogę przeprowadzać liczne obserwacje i podziwiać, podziwiać podziwiać pochłaniając nowe doznania i odnajdując te sobie już znane.

3. Spokój, pomoc pierwszego kontaktu.

Wchodzę do ulubionego lasu i od razu wita mnie sarna. Stoi nieruchomo około 50 metrów dalej za drzewami, niczym zaczarowana udając, że mnie nie widzi, ale OK przyjmuję jej zasady gry.

Wracam do nogi, moja podopieczna zapina mi smycz i przeprowadzam ją, a ona mnie na tyle by sarna znikła nam z pola widzenia.

Udało się, nie wchodzimy na jej drogę, bez lęku, spłoszenia i zawału serca wilk syty i sarna cała, czyli bezpieczeństwo wspólnoty zachowane.

To teraz czas na zajączka, a nawet trzy zajączki na raz. Takie to ciekawe i miłe stworzenie. Wcale nie zwraca na mnie uwagi, kicając sobie przede mną na około 30 metrów. Przychodzi mi do głowy, że go sprawdzę, może da się obwąchać, ale słyszę zaklęcie "kaczka", której smak doskonale już znam, więc zew smaku jest silniejszy. Zawracam po kaczuszkę.

Czasami też zajączek przygląda mi się z krzaków, więc po zapięciu smyczy, przechodzimy obok.

Dobra rada, nie zaczepiaj, jego serduszko jest bardzo delikatne, więc bądź ostrożny byś swoim zachowaniem go nie rozerwał.

I nastąpił moment kulminacyjny. Leżakując i zajadając śniadanie, z krzaków 15 metrów dalej wyłonił się on, ogromny dziczek. Przegryzając swoje chrupki chyba byłem lekko zamurowany jego rozmiarami i długimi nogami, na których dziarsko przemierzał polanę.

Dobra rada, udawaj zaczarowaną sarnę, zachowaj spokój, nie biegnij, zostań na miejscu, a zyskasz miano kulturalnego psa w lesie.

Powodzenia, trzymam kciuki za twoją brygadę by udało się Wam wypracować reguły, dzięki którym przebywanie w lesie będzie przyjemnością dla wszystkich.

A to wpis na blogu, który skłonił nas do opracowania naszych zasad i który polecamy także waszej uwadze:

https://szeptykniei.wordpress.com/2021/03/18/zmora-polskich-lasow-psy-puszczane-luzem/

--

23/02/2021

Wiosna idzie, czas przytulić się do Bałwanka❤️❄️💙☃️

Pyszne są te zabawy
12/02/2021

Pyszne są te zabawy

Najpierw były śniegowe zabawy, później śniadanie na zimowej trawie, a na koniec co parę metrów robiłem sobie białe leżak...
09/02/2021

Najpierw były śniegowe zabawy, później śniadanie na zimowej trawie, a na koniec co parę metrów robiłem sobie białe leżakowanie sprawdzając grubość i puszystość  tego śnieżnego dywanu😉💙❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ polecam jest super puszysty

Wyprawa na dzika🙃🙈🙉🙊🐗🐗🐗🐗🐗🐗🐗🐾🐾🐾🐾🐾
23/01/2021

Wyprawa na dzika🙃🙈🙉🙊🐗🐗🐗🐗🐗🐗🐗🐾🐾🐾🐾🐾

16/01/2021

Pierwsza zima mojej Piłki, więc trzeba ją wybrykać❣️❣️❣️❣️

Sowa Śnieżka wylądowała 💙💙💙💙❄️❄️❄️☃️☃️☃️☃️☃️☃️
16/01/2021

Sowa Śnieżka wylądowała 💙💙💙💙❄️❄️❄️☃️☃️☃️☃️☃️☃️

Adres

Białystok

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Fokus Pies Przewodnik umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Fokus Pies Przewodnik:

Widea

Udostępnij

Kategoria