Niedziela w hotelu baaaardzo leniwa 😅
Dla Belli ❤️ Nie dla mnie! 😅😆
Wakacyjny grafik mamy już mocno napięty 😊 Ale oprócz hotelu zapewniamy również opiekę z dojazdem do domu 😊👍 Polecamy się! 😁 Miłego dnia! 🤗
Szukamy domu 🥹❤️ Dwaj bracia - Brownie i Blackie cały czas gościnnie w naszym hoteliku czekają na adopcję... Trudno nagrywać mi filmiki czy robić zdjęcia, bo chłopaki-przytulaki chcą jak najwięcej głasków 🥰 Są przekochani. Zadbałam też o ich dobre maniery 😎 Więc idealne kociaki gotowe do pokochania od zaraz! ;) Mają aktualnie około 7 miesięcy, są zdrowi, zaszczepieni i odrobaczeni, wykastrowani 👍
Kontakt: priv lub SMS 503912346
Szukamy domu! 🐱❤️
Co u hotelowych tymczasowiczów? :) Aktualnie tymczasujemy 4 kociaki i 1 dorosłą kotkę. Wszystkie kocurki w podobnym wieku czyli młodzieńcy około 6-7 miesięcy ;) Na filmiku Blackie, który czeka u nas na adopcję. Blackie to miły, delikatny w kontakcie z człowiekiem kocurek. Uwielbia zabawę, jedzenie i bardzo jest wdzięczny za każdą poświęconą mu minutę 🥹 Jest kochany ❤️ Wykastrowany, zaszczepiony i odrobaczony. Aktualnie szaleje ze swoimi braćmi 😆🤗
Kontakt w sprawie adopcji: priv
Kiedy powstawał ten hotel dla kotów wiedziałam, że będzie też miejscem, gdzie w miarę moich możliwości pomoc znajdzie również wiele kotów, którym trzeba będzie po prostu... ratować życie 😪 I tak 12 dni temu dostałam zdjęcie kociąt w masakrycznym stanie od dziewczyn z Koci Szczecin, z którymi od lat współpracujemy ❤️ Wiedziały, że mam doświadczenie w opiece nad "oczakami" - kociętami z bardzo ciężkimi powikłaniami po kocim katarze. I tak oto 18 sierpnia 2023 r. zakwaterowało się u mnie 8 "oczaków". Podczas badania w gabinecie stwierdzono, że połowę z nich należy poddać eutanazji. Ale, że jak? 🤔 Tak bez walki? Tak, były w stanie ciężkim. Tak, zaglądałam do nich za każdym razem z duszą na ramieniu. A jak spały w legowisku lub na kocyku patrzyłam uważnie czy oddychają. Najmniejsze kocięta w chwili przyjęcia ważyły między 290-310g, chociaż powinny ważyć 500-600g! 😣 Smarowanie i kropienie oczu (i pozostałości po oczach) 10-15 razy dziennie 😵
I dzisiaj, przedostatniego dnia sierpnia ;) Jesteśmy nadal w komplecie 😁 I szczerze mówiąc zaczynam mieć powoli dość ich harców i swawoli 😆 Więc zanim doszczętnie rozniosą mi mój hotel postaram się przygotować ich oferty adopcyjne, a Was poproszę o puszczenie łobuzów dalej... lub jak kto woli - zabranie ich ode mnie 🥹🤣
A tak całkiem na poważnie - zapraszam do śledzenia strony od jutra :) Po kolei przedstawię maluchy. Zobaczycie jak bardzo się zmieniły przez ostatnie niespełna dwa tygodnie! Szok! :D
Dziękuję też wszystkim, którzy wsparli maluszki karmą, żwirkiem lub pomogli w zakupie leków 🥰 Ja dałam kawałek podłogi wraz z opieką i razem zrobiliśmy super robotę! 🐱❤️
Melduję wykonanie kolejnego zadania! 👌😁
Poniżej filmik z naszego pierwszego spotkania. A jak wyglądają maluchy teraz? 😮 Zobaczycie jutro! 😁❤️
Takie tam ;) Z podopiecznym Hektorem ❤️
Typowy poranek w naszym kocim hoteliku, każdemu po trochu ;)
Szukam cały czas domu dla dwóch, przeuroczych, rozmruczanych (włączcie dźwięk! 😍) koteczek ❤ To siostry, bardzo miłe i kochane ❤ Marzę o tym, by znalazły wspólny dom 🥺 Chociaż zdaję sobie sprawę, że szanse są... niewielkie. No cóż, spróbuję raz jeszcze! 😣 Dziewczynki mają około 3-4 mce, są zaszczepione i odrobaczone.
Kontakt: 503912346 (prośba o SMS) lub priv 🐱❤
Szukamy domu dla Szczypiora! 🐱
Kocurek ma około 4 miesiące, przemiły cwaniaczek ;) Bardzo rozmruczany! 🥰 Nie wiedziałam czy wrzucić filmik jak się tuli czy biega za wędką, wiec spróbowaliśmy w tych 15 sekundach zmieścić i to i to ;)
Jest bardzo kochany ❤ Przyjazny do innych kociaków i dorosłych kotów, aktualnie w grupie 7 kociaków. Mój ulubieniec z tej ekipy ;)
Dlaczego Szczypior? Ma coś, co chcą mieć wszyscy - je ile chce, a sylwetka wciąż jak Naomi Campbell 😆 W przeciwieństwie do pozostałych kociąt, którym karma odkłada się tu i ówdzie ;)
Kontakt: priv lub 503912346 (prośba o SMS)
Zaszczepiony i odrobaczony. Korzysta z kuwetki 👌
Nie możesz adoptować? Udostępnij ❤
Bardzo przyda się też karma dla kociąt i żwirek dla Szczypiora i rodzeństwa 😊
Maluchy raz jeszcze ;) Nie udało mi się znaleźć dla nich domów, więc od początku - przedstawiam każdego raz jeszcze, może tym razem się uda? :)
Pierwszy rozmruczany (słyszycie? 🥰) i uwielbiający (jak widać 😅) przytulanki Czarny Nosek z miotu Portowców 🐱🥰 Kociak cudownego charakteru, aż trudno było nagrać filmik, bo tulił się z ogromnym zaangażowaniem i ani myślał odsunąć się kawałek lub zapozować do zdjęcia ;) Kocurek jest bardzo miły, przyjazny i delikatny. Zaszczepiony i odrobaczony. Korzysta z kuwetki :) Aktualnie czeka na adopcję w moim hoteliku 😊
Kontakt: 503912346 (prośba o SMS) lub priv
Przedwczoraj przyjmowałam do hoteliku moje dwa adopciaki 🥰 Już dorosłe chłopaki, dwie adopcje sprzed ponad roku i dwóch lat 🐱🐱 No i tak nam się nawiązała rozmowa o tegorocznych adopcjach :) Jak wiecie na brak kociąt i nudę w domu nie narzekam nigdy, w sumie nuda to obce mi słowo ;) Ale ten rok jest zdecydowanie... inny... 🥺
Kocięta, które widzicie to jedne z pierwszych maluchów, które przybyły. Wciąż są u mnie... pomalutku kończymy sezon w hoteliku, więc przeniosłam je do jednego z pokoi by miały swoją przestrzeń, by moje koty odetchnęły i aby spotkania adopcyjne były łatwiejsze i wygodniejsze... o ile jakieś się pojawią 🥺
Nie jestem z natury pesymistką, jednak ten rok mocno daje w kość. Zresztą kto śledzi stronę zapewne widzi.
Jeżeli chodzi o adopcje ten rok jest... inny. Kocimi adopcjami zajmuję się od prawie 10 lat. Po raz pierwszy tak bardzo trudno jest mi znaleźć domy dla moich... przedszkolaków? Zaraz to będzie już młodzież kocia! ;) Oczywiście staję na głowie każdego dnia by zapewnić maluchom wszystko co potrzebne, pełne miseczki, świeży żwirek w kuwecie, odpowiednią ilość uwagi i opiekę, bo pełna miska i czysta kuweta to nie wszystko... czekając na telefon lub wiadomość...
Na filmiku są 2 mioty kociaków - Portowcy i Ekipa Czarnego Nosa. Tak, cały czas ze mną. Oprócz tej ekipy jeszcze dziewczynki z ul. Szafera, maluszki z ul. Domańskiego i najmłodsze w trakcie szczepień kocięta, którym jeszcze nie robiłam ogłoszeń. Żłobek przestał być żłobkiem i zablokował się, niestety... 🥺 Na szczęście już chyba i koniec tegorocznej kociej górki.
Dziękuję za kilka adopcji, które udało się nam w tym roku zrobić i cóż... czekamy... 🥰
Gdybyście słyszeli, że ktoś szuka kociaka... to wiecie, gdzie nas znaleźć ;)
Ps. powiało smutkiem? Nieeeeee, zobaczcie filmik ❤ Jest dużo pozytywnej energii i ogonków do pokochania. Zapraszamy 🤗
Koci żłobek już jakiś czas temu zamienił się w kocie przedszkole 😆🤯 Maluszki butelkowe rosną jak na drożdżach i stały się pełnoprawnymi przedszkolakami. Na filmiku dwa mioty - Portowców (4 kocurki) i Ekipa Czarnego Nosa (2 kotki, 2 kocurki). Cały czas są z nami, co jak widzicie dostarcza nam wiele radości ;) Jednak brak adopcji, w tym roku wyjątkowo mocny, rodzi we mnie każdego dnia wiele obaw 🥺😥 Już teraz brakuje mi około 32 rąk - do zabawy, karmienia i sprzątania 🤣 A boję się o brak miejsc by pomóc kolejnym maluchom w potrzebie czy problemy z karmą i żwirkiem, dla tych które są wciąż z nami 😥
Postaram się dzisiaj w ciągu dnia przedstawić Wam jeszcze inne kociaki, które też czekają :) Może czyjeś serce zabije mocniej? ;)
Na koniec dobra wiadomość, do domu pojechały Czarne Oczaki 🥰 Razem ❤ I to jedyne 2 maluszki, które znalazły dom. Ale może i jeszcze do któregoś uśmiechnie się szczęście? :)
Kociaki mają skończoną kompletną profilaktykę (szczepienia, odrobaczenie), korzystają z kuwetki i każdy chce być jak najbardziej kochany ;) A ja już nie wyrabiam 🤣🙈
Z całego serca polecamy kocie adopcje 🐱❤
Kontakt: priv lub SMS 503912346
Mała Gnida chciałaby Wam coś powiedzieć, zapomniała tylko wytrzeć mlecznego wąsa 😆🙈 Pozdrawiamy ❤
Z wizytą u Frytki 🤣❤
Bądźcie zawsze czujni 😆
Pierwszy pasztet 😍👏 Rzadko się zdarza żeby cały miot od razu załapał 😯 Nie przygotowałam się na taki sukces! 😆 Wieczorem będą już 3 miseczki 😇
Mały Kasztaniak, dzisiaj w nocy skończy drugi tydzień życia. Jutro zaś miną 2 tygodnie odkąd jest w żłobku. Bardzo waleczny, silny kociak ❤ Warto zarywać nocki ;) Aktualnie daje mi fory i karmimy się co 3-4h 😅
Dwa tygodnie temu na świat przyszły dwa bezdomne, czarne kociaki. Mama porzuciła je od razu po urodzeniu. Spędziły noc w ogródku, w którym się urodziły 😥 Na drugi dzień właściciele nieruchomości wezwali TOZ Szczecin. Kociaki zostały przetransportowane do siedziby TOZ przez Radka i Monikę, a następnie z pomocą dobrych ludzi dotarły do żłobka ❤ Akcja była błyskawiczna, jednak mimo to jeden kociak był wyraźnie słabszy. Odszedł na drugi dzień, chociaż bardzo się starałam by utrzymać go przy życiu 😥 Nie było szans :( Kasztaniak silniejszy - walczy do dziś ❤ Czekałam aż otworzy oczy, a teraz czekam na pierwsze... zęby! ;) Trzymajcie kciuki za malucha 😣
Na filmiku: pierwsza kolacja 😅🍼