02/05/2021
Ok, trochę zasłodziliśmy nasze socjalki contentem o Shelby. Teraz pora na konkrety - w końcu jesteśmy razem już ponad tydzień 😎.
Shelby to okołoroczna samiczka w typie i prawdopodobnie - trudno jednoznacznie stwierdzić, do jakiego mixu tutaj doszło 🙂. Waży ok. 8,5 kg i jest naprawdę drobnym psiakiem. Mocno skupiona na człowieku, ale też, niestety, na swoich lękach. Ciekawi ją świat i jednocześnie trochę przeraża. Zdecydowanie chętnie pracuje i uczy się nowych rzeczy oraz lubi się bawić.
Nie znamy dobrze historii - wiemy jedynie, że błąkała się po ulicach i tak trafiła do schroniska TOZ "Fauna" w Rudzie Śląskiej. Po jej zachowaniu wnioskujemy, że prawdopodobnie latała samopas po świecie i niespecjalnie budziła zainteresowanie człowieka. Możliwe, że biegała wzdłuż płotu i obszczekiwała wszystko, co się ruszało i było większe on niej.
Shelby mieszka w domu tymczasowym, do którego wzięliśmy ją po krótkim pobycie w schronisku. Dla tak delikatnej, wrażliwej i zestresowanej psiny przebywanie w boksie było zbyt trudne, szczególnie w towarzystwie wszędobylskich szczeniaków 😉 Mała nie niszczy przedmiotów, choć sprawdza, czy podebrane kapcie, buty, szarpak lub kocyk nadają się do obgryzania. Trzeba być czujnym! 😉
Młoda ma przyjazny stosunek do ludzi, jedynie potrzebuje trochę czasu na zapoznanie się z nowymi osobami. Zauważyliśmy zachowania świadczące o lęku separacyjnym, dlatego warto mieć na uwadze, że Shelby może mieć problem z zostawaniem w domu bez opiekunów. Bywa nieufna i wystraszona wobec obcych osób, mijanych podczas spacerów. Jasno to komunikuje poprzez obszczekiwanie i zaganianie, co z pewnością wymaga przepracowania.
Shelby jest bardzo pojętna i szybko się uczy. Po nieco ponad 2 dniach mała złapała, że sikupy w domu to słaby temat i już teraz zachowuje czystość. Chodzenie na smyczy było z początku wyzwaniem, ale Shelby w mig zrozumiała zależność pomiędzy linką a przewodnikiem 😉 Równie ekspresowo nauczyła się komendy "siad". Nauka przywołania powinna pójść dobrze, ponieważ młoda jest skupiona na człowieku, a za smaczki zrobi bardzo wiele 🙂
Jak "Strzelba" 😉 reaguje na inne psy? Leę traktuje jak starszą siostrę. Naśladuje ją i stara się nadążać za stylem zabawy, jednak trzeba pamiętać, że Lea jest wyjątkowo pewnym siebie odważnym i spokojnym psem, odnajdującym się w praktycznie każdej sytuacji. Shelby ma nieco inny charakter. Na zewnątrz obszczekuje większe psy, których się po prostu boi. Warto podkreślić, że próby zapoznania ze stabilnymi i wyczilowanymi psami zakończyły się sukcesem. Przykładowo, podczas majówki mieliśmy trzecią rezydentkę (Siema Lucy - Owczarek Mokotowski), która gościła u nas w mieszkaniu i po początkowych "nerwach" Shelby zrozumiała, że sytuacja jest bezpieczna. Przyszły właściciel powinien pamiętać, że to po jego stronie leży zapewnienie komfortowych warunków Shelby. Podejście "jakoś to będzie" może zniweczyć dotychczasową pracę.
Stosunek do innych zwierząt? Temat jest jeden: gonimy. Gołębie i inne patki, koty, zające czy jeże. Po doświadczeniach z Leą wiemy, że taki pies nie powinien zamieszkać z papugami lub kotami. Geny dają mocno o sobie znać w tej kwestii 😉
Jazda samochodem nie sprawia jej problemów, zdecydowanie większym wyzwaniem są zatłoczone miejsca i zgiełk śródmieścia. Szukamy dla niej domu stałego w spokojnej okolicy z dala od miejskich bodźców.
Shelby przebywa pod opieką OKIEM WILKA i obowiązuje procedura adopcyjna stowarzyszenia. Ankietę znajdziesz na stronie organizacji. Masz pytania, śmiało uderzaj. Chcemy znaleźć Shelby za*****ty dom, bo na taki zasługuje. Ma być jej lepiej niż na tymczasie 😉
Wyczerpujący i merytoryczny opis to nie tylko nasze dzieło ;) Aż tak mądrzy nie jesteśmy. Zawdzięczamy go - one and only - Ewelina Buchta, czyli naszej rodzinnej behawio, zoopsycholożce i lekarce weterynarii 😎