W wolnym czasie często maluję w ramach hobby i oczyszczenia głowy. I naszła mnie właśnie ostatnio taka refleksja. Gdy malujemy obraz, pojawia się tło, sam szkic, zarys. Dopiero z czasem to co malujemy zaczyna w ogóle jakkolwiek przypominać to, co chcemy przedstawić, a im więcej pojawia się detali, tym bardziej realny staje się nasz cel. Z początku dużo się frustrowałam bo chciałam szybkich efektów, poddawałam się już na początku malowania czegoś bo uważałam, że nie wyjdzie z tego nic sensownego. Ale gdy zamiast się wściekać i frustrować, zaczęłam dokładać starań i dodawać kolejne elementy pędzlem to zobaczyłam, że mimo, że moje obrazy nie są i nigdy nie będą pięknymi dziełami, to jednak mogą przedstawiać to co chcę i mogę być z efektów zadowolona na takim poziomie. W pracy z psami jest bardzo podobnie. Jest to proces. Często na pierwszej konsultacji malujemy tło, tworzymy zarys: budujemy sobie fundamenty pod pracę, poprawiamy jakość życia psa i zmieniamy nawyki oraz schematy by dodawać kolejne elementy i tym samym, małymi kroczkami, osiągać coraz bardziej zadowalające efekty.Jeśli zniechęcasz się już na początku pracy z psem bo nie widzisz efektu docelowego, a jedynie małą poprawę, to tak, jakbyś porzucił malowanie danego obrazu bo nie wygląda docelowo w momencie gdy masz dopiero tło i namalowany zarys postaci. A gdzie w tym wszystkim chmurki, każde, drobne źdźbło trawy lub rzęsa, czy kropla wody, które trzeba namalować aby dopełnić obraz? To można z kolei przyrównać do różnych rzeczy, które robimy w ciągu pracy, a z pozoru mogą się nie wydawać ważne: budowanie pewności siebie, dbanie o potrzeby, pozwalanie psu doświadczać i wiele, wiele innych. Dajcie sobie czas. ❤️
Rok 2024 dobiega końca. Dziękuję Wam, moi drodzy klienci, za to, że uczyniliście ten rok wyjątkowym ❤️ pełnym uśmiechów, łez i radości, a także nowych wyzwań i doświadczeń. To dzięki Wam rozwijam się i dla Was chcę być coraz lepsza w tym co robię. Dodajecie mi powera i utwierdzacie mnie w przekonaniu, że jestem w odpowiednim miejscu ❤️ uściskajcie dziś swoje psiaki. Niech ta noc będzie dla Was spokojna 🙏🏼
Bądźmy dla siebie ludźmi 😌Każdy może mieć czasami gorszy dzień, nikt też nie rodzi się z wiedzą na dany temat, każdy ma prawo popełniać błędy. 🙏🏼
Czujesz wstyd gdy Twój pies naszczeka na przechodnia, pociągnie na smyczy, czy zje śmiecia? Sprawia to, że denerwujesz się na psa bardziej niż gdyby miało to miejsce bez obecności przechodniów?Jeśli tak, to ta rolka jest dla Ciebie.Dlaczego jest to ważne? Ponieważ gdy uświadomimy sobie, że dla obcych osób jesteśmy jedynie randomowymi osobami z psami i zajmujemy w ich głowie ułamek sekundy, to w miejsce wstydu możemy wstawić inne emocje i pomóc psu jeśli jego reakcja jest np. Wynikiem strachu.Od wstydu jest jeden krok do wściekłości, którego wynikiem jest szarpanie psa na smyczy, czy krzyk, często totalnie nieadekwatne do sytuacji.
Zabawa czy rywalizacja? Pies może warczeć zarówno podczas zabawy, jak i podczas rywalizacji o zabawkę. Jak więc poznać czy pies się z nami bawi? Podczas zabawy ciało psa jest rozluźnione, psiak będzie swobodnie poruszał głową na boki, podążając tym samym za ruchem naszej dłoni, a po puszczeniu przez nas zabawki, chętnie nam ją przyniesie. Ponadto, jeśli ma wprowadzoną komendę na wypuszczenie zabawki, wykona ją bez żadnego problemu. Pies rywalizujący z opiekunem będzie z kolei spięty, może łapać zabawkę jak najbliżej dłoni i próbować z całej siły zabrać ją opiekunowi. Pamiętajmy, że nasze zachowanie podczas zabawy również ma znaczenie! Nie wkładaj na siłę psu zabawki do pyska, nie rób presji ciałem poprzez, np. Pochylanie się nad nim i staraj się w zabawie zachować balans, również pozwalając psu wygrać (w przypadku psów, które mają niską pewność siebie, warto pozwalać mu wygrywać jak najczęściej).
Kiedy wymagamy od psa nicnierobienia, samokontroli i cierpliwości, zastanówmy się czy sami wykazujemy te zachowania.Chcemy by pies był spokojny i stonowany na spacerze, jednocześnie nie pozwalając mu na swobodne węszenie i obserwację otoczenia.Chcemy aby pies osiągał szybkie sukcesy w terapii i treningu, jednocześnie wykonując w nich zbyt duże kroki.Chcemy aby pies szybko zmienił swoje zachowanie, mimo, że problem, z którym się borykamy był „pielęgnowany” latami.Chcemy aby pies cierpliwie czekał, zostawał w miejscu, mimo, że sami ciągle żyjemy w biegu.Zapraszam Was na sobotni live na instagramie, gdzie poruszymy temat pośpiechu i jego wpływu na życie i pracę z psem 🙌
Proszę brać roleczkę z przymróżeniem oka 😉Często nabiegiwanie na obcych ludzi i podbieganie do innych psów nie świadczy o chęci zabawy i przywitania, a w rzeczywistości: chęci odsunięcia, przejęcia kontroli nad sytuacją lub przeświadczenia, że tak trzeba bo do tej pory to właśnie było dla psa codziennością. Te zachowania są bardzo często błędnie interpretowane przez opiekunów, którzy uważają, że ich pies wszystkich kocha i z każdym chce się bawić. Ta rolka to trochę karykatura pewnych sytuacji, a raczej tego jak odbierane są intencje naszych psów
Często opiekunowie chcą aby ich szczeniak jak najszybciej nabrał umiejętności wykonywania wszelakich, szalonych sztuczek: turlania się, slalomu, itp.Na zajęciach grupowych denerwują się z kolei gdy ich pies uczy się wolniej niż pozostałe czworonogi w grupie.Pamiętajmy jednak, że na naukę komend i sztuczek mamy całe życie! A okres szczenięcy to czas, gdy możemy pracować nad rozmaitymi, ważnymi aspektami i uczyć psa przydatnych rzeczy. Jest to czas zapoznawania psa z rozmaitymi sytuacjami, przedmiotami, dźwiękami, zwierzętami i osobami, które może spotkać w dorosłym życiu. Jest to również czas na naukę takich umiejętności jak podążanie za opiekunem, przyzwyczajanie do zabiegów pielęgnacyjnych.Twój pies odstaje od psów znajomych, albo innych psiaków na szkoleniu? To nic! Pamiętaj, że psy – tak samo jak ludzie – mają swoje indywidualne cechy i predyspozycje, które tworzą je wyjątkowymi i niepowtarzalnymi ❤️ dlatego też każdy psiak uczy się w innym tempie i nie świadczy to o nim źle 🙏🏼
Psia komunikacja jest zawiła, trudna do zinterpretowania i… nieoczywista. Dlatego właśnie często opiekunom ogromny problem sprawia prawidłowe odczytywanie sygnałów wysyłanych przez ich psa.Przykłady z rolki nie odnoszą się do każdego psa i przypadku, ponieważ wszystko zależy od kontekstu, specyfiki sytuacji i indywidualnych predyspozycji danego osobnika.Jeśli ciekawi Cię tematyka psiej komunikacji i chciałbyś dowiedzieć się więcej na temat sygnałów nieoczywistych (i wielu innych aspektów życia i pracy z psem!) to serdecznie zapraszam Cię na Konfrerncja Współczesny Pies on-line, podczas której wielu wyśmienitych specjalistów omówi rozmaite tematy związane z motywacją, komunikacją i relacją 🫶🏻 konferencja odbędzie się 20-22 września 🚀www.wspolczesnypies.com
Dziś rolka bardzo, bardzo intymna. Odszukałam moje wiadomości sprzed 2/3 lat.Wiem jak to jest gdy ma się serdecznie dość, gdy marzeniem jest by ktoś choć na chwilę wziął Twojego psa na spacer żeby mieć święty spokój, wiem jak to jest mierzyć się ze złością, smutkiem, żalem i frustracją wynikającymi z problemów behawioralnych własnego psa.Wiem też, że ciężka praca, zaangażowanie i pokonywanie trudności opłacają się i są drogą do szczęśliwego życia z psem.Kiedyś moim ogromnym marzeniem był udział w zawodach noseworku, byłam pewna, że będzie to niemożliwe. Dziś wspólnie trenujemy i mamy za sobą start w zawodach, z których wróciłyśmy z 4 czystymi przeszukaniami.Kiedyś spacer w lesie czy wyjazd nad jezioro były nie do pomyślenia, Lorę za bardzo odcinało i rzucała się na nas. Dziś spacery w lesie i wyjazdy nad jezioro są naszą codziennością.Kiedyś mijanie psów, a co dopiero bezpośredni kontakt kończyły się frustracją, szczekaniem i gryzieniem mnie. Dziś Lora ma kilku psich kumpli a na spacerach w większości przypadków mijamy się bezproblemowo.Ta rolka powstała dlatego, że nasza historia jest częścią mnie. Chciałabym dać nadzieję każdemu kto boryka się z podobnymi problemami i ciężko mu żyć z własnym psem.Ściskam każdego kto się z tym boryka. Nie jesteś sam_a.
Bywają takie dni, w których bardzo potrzebujemy usłyszeć takie słowa.Za wszelkie niepowodzenia, trudności i fakapy opiekunowie biorą na siebie odpowiedzialność, a przecież przeciwności losu są wpisane w nasze życie i zawsze się zdarzają! To, że poświęcasz swojemu psu czas, starasz się i pracujesz ciężko na wspólny sukces już oznacza, że jesteś niesamowit* 🥹
Miłość niejedno ma imię. To wiemy 😉Jak mądrze kochać psa? Przede wszystkim uświadomić sobie jaki jest to gatunek, jakie ma potrzeby i naturalne zachowania, jak się komunikuje, co może jeść a czego nie powinien, należy dbać o jego zdrowie psychiczne i fizyczne, próbować go zrozumieć i nie zmieniać go usilnie w człowieka. Rozwiniecie każdego z aspektów omówionych w rolce, znajdziecie w postach na moim instagramie, więc jeśli chcesz lepiej zrozumieć swojego psa, zapraszam do lektury ❤️
