10/11/2024
Wiedz, że dzisiaj Dzień Jeża 😊
Jeżom grozi wyginięcie przez działalność człowieka, dlatego nie powinniśmy być obojętni na ich los, a pomoc po powodzi takim miejscom jak Ośrodek Rehabilitacji Jeży "Jerzy dla Jeży" w Kłodzku jest ważne, by chore, osłabione lub ranne jeże miały gdzie trafiać.
Link do zbiórki:
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/ratujemypopowodzi
"Obalamy jeżomity albo raczej jeżobzdury. Znakomita większość jeży zahibernuje w listopadzie, więc najwyższa na to pora.
1. Jeże nie hibernują na otwartej przestrzeni.
Nie jest możliwa sytuacja, że jeż porażony nagłą hibernacją będzie hibernował na trawniku, chodniku lub jezdni, choćby dlatego, że nie mógłby w taki sposób przeżyć nawet doby. A niestety takie informacje rozprzestrzeniane są w internecie przynajmniej od roku. Jeże przez miliony lat ewolucji wypracowały najbezpieczniejszy sposób na przetrwanie trudnego zimowego okresu - budują gniazda hibernacyjne.
O gniazdach jeży możecie przeczytać tutaj:
https://www.primum.org.pl/gniazda-jezy-jez-niedoceniany-architekt-i-budowniczy/
Jeż leżący w świetle dnia bezwładnie na trawniku lub chodniku - jeśli żyje - potrzebuje natychmiastowej pomocy. Zwierzę jest na pewno w ciężkim stanie, ranne lub tak osłabione, że nie jest w stanie się poruszać.
2. "Każde dzikie zwierzę śmierdzi" - powszechna opinia nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością. Zdrowy jeż, jeśli w ogóle, pachnie liśćmi lub trawą. Nieprzyjemny zapach świadczy najczęściej o ciężkiej zakażonej ranie. Może też świadczyć o chorobie skóry. Takich zwierząt nie należy kąpać, bo nie dość, że w niczym to jeżowi nie pomoże, to spowoduje bardzo silny stres.
Również w tym przypadku potrzebna jest natychmiastowa pomoc medyczna.
Zatem przed przywiezieniem do ośrodka rehabilitacji, nie kąpcie jeży (a zdarzały się takie przypadki).
W zbiórce na odbudowę Ośrodka Jerzy dla Jeży po powodzi w Kłodzku zbliżamy się powoli do 80%. Bardzo prosimy o dalsze wsparcie:
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/ratujemypopowodzi "
Obalamy jeżomity albo raczej jeżobzdury. Znakomita większość jeży zahibernuje w listopadzie, więc najwyższa na to pora.
1. Jeże nie hibernują na otwartej przestrzeni. Nie jest możliwa sytuacja, że jeż porażony nagłą hibernacją będzie hibernował na trawniku, chodniku lub jezdni, choćby dlatego, że nie mógłby w taki sposób przeżyć nawet doby. A niestety takie informacje rozprzestrzeniane są w internecie przynajmniej od roku. Jeże przez miliony lat ewolucji wypracowały najbezpieczniejszy sposób na przetrwanie trudnego zimowego okresu - budują gniazda hibernacyjne.
O gniazdach jeży możecie przeczytać tutaj:
https://www.primum.org.pl/gniazda-jezy-jez-niedoceniany-architekt-i-budowniczy/
Jeż leżący w świetle dnia bezwładnie na trawniku lub chodniku - jeśli żyje - potrzebuje natychmiastowej pomocy. Zwierzę jest na pewno w ciężkim stanie, ranne lub tak osłabione, że nie jest w stanie się poruszać.
2. "Każde dzikie zwierzę śmierdzi" - powszechna opinia nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością. Zdrowy jeż, jeśli w ogóle, pachnie liśćmi lub trawą. Nieprzyjemny zapach świadczy najczęściej o ciężkiej zakażonej ranie. Może też świadczyć o chorobie skóry. Takich zwierząt nie należy kąpać, bo nie dość, że w niczym to jeżowi nie pomoże, to spowoduje bardzo silny stres.
Również w tym przypadku potrzebna jest natychmiastowa pomoc medyczna.
Zatem przed przywiezieniem do ośrodka rehabilitacji, nie kąpcie jeży (a zdarzały się takie przypadki).
W zbiórce na odbudowę po powodzi Ośrodek Rehabilitacji Jeży "Jerzy dla Jeży" w Kłodzku zbliżamy się powoli do 80%. Bardzo prosimy o dalsze wsparcie:
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/ratujemypopowodzi