23/09/2022
Witajcie! 😁🥰
Musicie mi wybaczyć to opóźnienie. Natłok pracy, dwa miesiące jeżdżenia po 2-3 razy dziennie do stajni... Ufff, już po wszystkim 😅
Advena przyszła na świat 16 lipca w nocy. Jakież poruszenie wywołało to w stajni! Zdrowy, długonogi źrebak i do tego klaczka. Lepiej być nie mogło ❤ Trochę strachu napędziła. Zaraz po urodzeniu walczyliśmy, aby zrozumiała, jak pić z wymion mamusi. Ari okazała się idelaną matką. Cierpliwie znosiła dojenie siary do butelki, a ja poczułam się, jakbym faktycznie miała krowę, a nie konia 😆
Jak widać na załączonym obrazku, wszystko skończyło się dobrze 🤗
Oficjalnie przedstawiam Advenę po ogierze Zoltar ❤