23/09/2024
Kilka dni temu pod naszą opiekę przekazano chorego rocznego samczyka. Opiekunów przerosły kilkusetzłotowe koszty leczenia i odmówili wykonania niezbędnych dla niego badań.
Stan malucha był bardzo zły, weterynarze dawali mu minimalną szansę. Niestety pomimo ich wysiłków, zwierzak się poddał i podreptał za Tęczowy Most 😔
To historia, jakich niestety jest wiele. Piszemy o tym, ponieważ ten prosiaczek mógł żyć.
Jak się okazało z wywiadu z opiekunami, maluch karmiony był ziarnem! Może takim jak dla ptaków, może nawet ekologicznym. I to ziarno go po prostu zabiło 😔
Organizm świnki, nieprzystosowany do takiego pokarmu, po jakimś czasie zareagował bólem i przerostem zębów, które na ziarnie się nie ścierają, więc zwierzak przestał jeść. Nastąpił stan zapalny przewodu pokarmowego. Doszło do błędnego koła - ponieważ świnka przestała jeść, stan zapalny się pogłębiał. Po dniu (może więcej?) niejedzenia został przyniesiony do weterynarza, gdzie stwierdzono między innymi pusty przewód pokarmowy, a pozostałe badania wykazały dramatyczny już stan narządów.
Zwierzak cierpiał okropnie i pewnie długo, bo był młody i miał zdrowe serce. Kroplówki, antybiotyk. Dalej – już wiecie... 😔
Państwo twierdzili, że karmili tak poprzednie świnki i żyły po cztery lata... AŻ cztery!
Pamiętajcie ‼️
Świnka morska, to nie kura, ani kanarek. Nie jest ziarnojadem! Nie podawajcie nigdy ziaren zbóż, ani karm z tymi ziarnami‼️
Ziarno, również przetworzone (np. skrobia dodawana jako wypełniacz lub „uzupelniacz” makroskładników w karmach, albo nieszczęsny suchy chleb do ścierania zębów – wprawdzie bez łuski, jednak nadal szkodliwe) jest wysokokaloryczne, ma dużo białka, a mało błonnika i złe proporcje fosforu i wapnia (jak na pożywienie dla świnki).
Dodatkowo ziarno otoczone jest łuską, która może wbić się w jamę ustną lub przełyk.
Zęby świnki, które stale rosną muszą mieć pokarm, dzięki któremu będą się ścierać same o siebie – niezbyt twardy, żeby nie powodować uszkodzeń, w dużej ilości, dostępny non-stop. Pokarm, który trzeba miażdżyć i żuć – najlepiej siano i zieleniny wszelkiego rodzaju ✅️
Jelita świnki potrzebują dużych porcji błonnika, żeby przesuwać treść i produkować bobki, nie zatruwając organizmu produktami trawienia białka i tłuszczu. A błonnik to znowu siano, trawa, zioła, warzywa ✅️
Karma to jedynie dodatek do diety. Jeśli ją podajemy, to musi być bezzbożowa i odpowiednio zbilansowana.
W dobrych poradnikach, informatorach, na stronach internetowych jest mowa o tym, jak prawidłowo karmić świnkę morską. Wystarczyło popatrzeć, poszukać, zapytać.
Dziś pozostaje ogromny żal... 😔