Cześć jestem Ola i oferuje profesjonalne usługi opieki nad Twoim kociambrem pod Twoją nieobecność.
(3)
Kochani, przyszedł czas żeby pomyśleć i zadbać o własny odpoczynek. Myślałam długo i w końcu ustaliłam, że zaraz po sierpniowym długim weekendzie (na który nie mam już wolnych miejsc) idę na urlop❤️Będzie trochę odpoczynku, trochę pracy, ale dłuższy urlop jest mi bardzo potrzebny. Czerwiec i lipiec są bardzo pracowite, połowa sierpnia też, więc z myślą o zachowaniu sił będę się regenerować😊
-----------------------------------
Jakiś czas temu dzieliłam się z wami nowiną, że ukończyłam studia podyplomowe z zakresu kociej behawiorystyki, które były dla mnie spełnieniem marzeń, ale i ciężką pracą.
Ostatnie półtora roku bardzo zmieniło moje życie i pokazało, że warto spełniać swoje marzenia i podążać za głosem serca.
Tak jak pisałam na stories, idą w związku z tym zmiany, bo większość czasu chce poświęcić konsultacjom. Opieki nie znikają, ale będą mocno ograniczone. To trudna, ale świadoma decyzja.
Teraz mam bardzo dużo pracy i do 15.08.2023 nie mam już wolnych miejsc na opieki. Wiem też, że będę potrzebowała potem chwili na odpoczynek i małą reorganizację:) Bardzo dziękuję za zaufanie❤️
Kochani, przychodzę też dziś z informacją o zmianach w cenniku. Bardzo długo wstrzymywałam się z podjęciem tej decyzji, ale nadszedł czas jej wprowadzenia w życie. Zmiany będą obowiązywały od 15 maja natomiast wszystkie rezerwacje dokonane do tego czasu będą odbywały się na starych zasadach. Nie jest to łatwa decyzja, ale w trosce o siebie, jak i również utrzymanie wysokiej jakości moich usług jest ona niezbędna.
Oczywiście stali klienci będą mogli liczyć na coś specjalnego😊
Ja bardzo dziękuję za wsparcie jedynej w swoim rodzaju Kasi z . To również osoba, którą zawsze wam polecam jeśli nie mogę podjąć się opieki nad Waszymi kociambrami😊
Wiosna, ach to ty! 1 marca zaczęła się meteorologiczna wiosna, chociaż spoglądając za okno można mieć odmienne wrażenie:) W sprzedaży już jakiś czas temu pojawiły się kojarzone właśnie z wiosną kwiaty. Kuszą kolorami i zapachami, ale warto dobrze przemyśleć, które z nich przyniesiemy do domu w którym zamieszkują koty. Mogą okazać się bardzo niebezpieczne.
------------------------------------
Po długiej przerwie czas przedstawić towarzysza Ophelii czyli jedynego w swoim rodzaju Puszkina, kurylskiego bobtaila:)
Złodziej kobiecych serc, gdy raz spojrzy w oczy to już wiesz, że przepadłeś. Puszkin to wyznawca cat dancera (kocha go bezgranicznie, chociaż ostatnio pewną przewagę zdobyły piórka na teleskopowej wędce) oraz profesjonalny smaczkożerca. Zawsze czeka na mnie w drzwiach, a ostatnio w stałej godzinie wizyt czekał w oknie.
Cieszę się, że mogę towarzyszyć Puszkowi i Ophi w dorastaniu, bo po raz pierwszy opiekowałam się nimi w maju, kiedy były jeszcze kociakami:)
------------------------------------------
Kochani! Rezerwacja terminów na Wielkanoc poszła bardzo szybko, mam ostatnie wolne miejsce na opiekę w tym czasie. Jeśli chcecie mieć pewność, że będę mogła odwiedzić wasze kociambry, to jest to dobry moment, żeby zarezerwować ostatni termin.
Jak zawsze jestem bardzo wdzięczna za zaufanie jakim mnie obdarzacie. Niedługo minie rok (niesamowite jak to szybko zleciało!) odkąd rozpoczęłam przygodę z catsittingiem i była to najlepsza decyzja!
Po prawie roku działania mam też sporo przemyśleń i pomysłów na ulepszenia, więc najbliższy czas będę wykorzystywać na ich wdrażanie. Na pewno zmianie ulegnie też cennik, ale jakiekolwiek zmiany będę komunikować:)
----------------------------------------
Wczoraj był bardzo intensywny dzień:).Warsztaty z zabawek zero waste, które wspierają podopiecznych Stowarzyszenie Pomocy Kotom Pokotaj]. Niesamowita atmosfera, super uczestnicy i dużo pozytywnej energii to najlepiej oddaje wczorajsze spotkanie. ALE... przy tej okazji chciałam, podobnie jak jedyna w swoim rodzaju Kasia z , napisać kilka słów. Z Kasią poznaliśmy się przez Instagrama, kiedy ja zaczynałam swoją przygodę z catsittingiem. Od samego początku było to niesamowite uczucie mega wsparcia i pomocy. Nie spotkaliśmy się, ale przegadaliśmy 2 godziny na telefonie:) Takie osoby nie pojawiają się przypadkiem w twoim życiu, wiem to bez cienia wątpliwości. Dziękuję za to, że się spotkaliśmy, że mogę być częścią Stowarzyszenie Pomocy Kotom Pokotaj].
Ps. Uwielbiam nasze burze mózgów, jesteś dla mnie autorytetem:)
--------------
Krótka aktualizacja terminów:)
Dzisiaj chciałam przedstawić Ophelię. Mistrzyni łowiecka, która czerpie z zabaw wielką satysfakcję:) Bardzo lubi zabawę na balonie i smaczki. Widać to bardzo dobrze na drugim zdjęciu:) Świetnie odnajduje się w zabawach węchowych. Zawsze rozczula mnie jej melodyczne mruczenie:)
Ophelię i jej kociego towarzysza - Puszkina poznałam jak byli kocimi dziećmi i jest to niesamowite jak urośli i zmienili się przez te 7 miesięcy, a ja mogłam być tego świadkiem.
Nie przestaje mnie zaskakiwać też to, jakie mam szczęście do kocio-ludzkich domów, w których mam przyjemność zajmować się kociambrami. Opiekunowie Ophelii i Puszkina to bardzo świadome osoby, które świetnie przygotowały się na ich przyjęcie poprzez uprzednią konsultację ze specjalistą oraz odpowiednie przygotowanie mieszkania, w tym świetne zabezpieczenie balkonu i wyposażenie przestrzeni tak, aby była atrakcyjna dla kocich domowników. Są cały czas uważni na potrzeby i ciekawi swoich podopiecznych.
------------------------------------------
Czas rozpocząć nadrabianie zaległości! Oto Sting we własnej osobie;) To nie nasze pierwsze spotkanie i cieszę się, że mogę widzieć jak się zmienia i otwiera. Przy pierwszym spotkaniu był sceptyczny, ale obecnie nie ma po tym śladu. Sting jest chłopakiem do tańca i do różańca;) Jest bardzo chętny i otwarty na nowe zabawy, a zabawki logiczne na smaczki rozgryzł w 5 sekund. Chętnie korzysta z kolan człowieka i lubi jego bliskość. Jego miękkie futro i puszysty ogon są niesamowite i robią wrażenie:) Duże wrażenie robi też opiekunka Stinga, która jest bardzo świadoma i otwarta na jego potrzeby. Ma również dużą wiedzę. Widać, że oboje czerpią dużo dobrego ze swojej relacji:)
------------------------------------------------
Cześć, tu Kajtuś - asystent i prawa łapa w Kociambrze:) Melduję, że zapisuję wszystkie rezerwacje i pomagam w zarządzaniu. Właśnie zobaczyłem, że z powodu dużej ilości opiek mamy spore zaległości w przedstawianiu podopiecznych, więc będę pomagał Oli i pilnował żeby nikogo nie pominęła! Z tego co mi opowiadała, to naprawdę fajne kociambry trafiały pod jej opiekę. Stay tuned🔥
------------------------------------------
Krótka informacja o wolnych terminach na opieki w okresie świąt:)
W tym roku, bardzo szybko rozpoczęliście rezerwację terminów, co mnie bardzo cieszy.
Jestem bardzo szczęśliwa, że będę mogła spotkać się z moimi stałymi i nowymi podopiecznymi w tym czasie:)
Aktualnie zostały 2 wolne miejsca od 26.12.-28.12., więc jeśli planujecie wyjazd w tym czasie to zapraszam do kontaktu.
Oczywiście, gdyby jakieś miejsca się zwolniły będę o tym informowała:)
------------------------------------------------
Z okazji urodzin Pokotaj robi super akcje, można zgarnąć cudowne legowisko, a wszystko idzie jak zawsze na koty:)
URODZINOWE ROZDANIE🎉
Do zgarnięcia:
💟Legowisko produkt handmade o wartości 140zł które wykonała i ufundowała Sznurki Pazurki Legowisko w kolorze burgundowym (przygaszony kolor). Wymiary średnica 40cm, wysokość 15cm
💟Plakat A4, wydrukowany na matowym papierze 350g, grafika wykonana specjalnie dla nas. Jedyna szansa aby dostać plakat poza kupnem zestawu deluxe z kalendarzem, jest więc bezcenny 😉
💟Kosmetyczka/piórnik wykonany z przyjemnego dotyku materiału, wymiary 17,5x8,5x6,5cm o wartości 30zł
💟Nagroda gwarantowana dla każdej osoby która kupi choć jeden bilet to rabat -15% do wykorzystania na zamówienia u Sznurki Pazurki!
Same zasady są bardzo proste!
Kupujecie bilety - 1 szt. to 4 zł, przy zakupie 3szt - dostajecie jeden gratis!
Pieniądze za bilety wpłacacie na zbiórkę poniżej i dopisujecie tam swoje imię i nazwisko (dane) z Facebooka.
https://zrzutka.pl/s97d5c
W komentarzu pod tym postem podajecie informację o wpłacie oraz ile biletów kupiliście. My sprawdzamy to na zbiórce i w odpowiedzi na komentarz wpisujemy numerki waszych biletów.
❗WAŻNE Bez komentarza na facebooku po wpłacie nie będziemy mogli podać numerków więc pamiętajcie o tym! 🙂
Zabawa trwa do 24/10 do godz. 21:00
Zwycięzcę do ogłosimy 25/10 do godziny 21:00
Wysyłka na nasz koszt!
ZAPRASZAMY!
Ostatnio telefony z pytaniami o wolne terminy na opieki nad waszymi kociambrami nie przestają dzwonić, dlatego pomyślałam, że taka krótka informacja o mojej dostępności będzie pomocna:)
Pod koniec sierpnia mam zaplanowany urlop i nie będę wtedy dostępna, dlatego jeśli planujecie wyjazd we wrześniu to warto zarezerwować termin opieki wcześniej🥰
Mimi❤️ Cudowna koteczka, która mieszka na co dzień z dwójką kocich towarzyszy (poznacie ich wkrótce) i opiekunką o wielkim sercu!
Mimi była najbardziej nieśmiała z całego gangu, ale po pierwszej wizycie już witała mnie przy drzwiach i uroczo mruczała. Okazało się, że jest fanką wędek wszelakich, leżenia na kolanach i miziania🥰 Zawsze asystowała przy nakładaniu jedzonka i chętnie zasypiała przy spokojnej jazzowej muzyce. Cieszę się, że mogłam się zajmować tym cudownym trio już dwukrotnie.
Dzisiaj chciałam przedstawić Phoebe, piękną kocicę rasy Ragdoll. Jest bardzo bystra i niezależna. Świetnie odnalazła się w zabawach węchowych, więc mata węchowa jest obowiązkowym punktem wizyt. Na co dzień spokojna, ale podczas zabawy lubi poszaleć:) Phoebe to połowa duetu, którego poczynania możecie śledzić .and.nigel.
Ostatnio było mnie tu mało, ale Wasze zainteresowanie opiekami jest ogromne:) Czas jednak nadrobić ponad miesięczne zaległości w przedstawianiu moich podopiecznych❤️ Na pierwszy ogień Migel. Kocur o niesamowicie aksamitnym futrze, koneser jedzenia i cat dancera :) Odważny i zawsze przygotowany do zabawy. Świetnie radzi sobie z nowymi kocimi łamigłówkami i z węszeniem w poszukiwaniu smaczków. Migel to połowa duetu, którego poczynania możecie śledzić .and.nigel. Jego towarzyszkę przedstawię niebawem❤️
Miałam przyjemność odwiedzić Magdę, która stworzyła na ul. Garbary koci raj:) Wkłada w swoją pracę i tworzone rzeczy wiele serca i wiem, że będę tam stałym gościem. Wiele z kocich zabawek robi ręcznie, co naprawdę widać w ich jakości. Dodatkowo, to przemiła osoba, która wam doradzi i po prostu świetnie się z nią rozmawiać:)
Dzisiaj chciałam Wam pokazać logo, które będzie od dziś częścią Kociambra:) Od początku maja pojawia się już na fakturach, więc przyszedł czas na debiut tutaj. Jest proste, minimalistyczne czyli takie jakie miało być. Sama lubię przejrzystość, prostotę i umiar, więc szukałam tego samego w grafice.
-----------------
Dzisiaj chciałam Wam przestawić Kajtusia vel Tuńczyka. Ostatni z moich pomocników, którego pewnie często tu zobaczycie:)
Kajtuś trafił do nas ze Swarzędza, a jego historia jest bardzo smutna i niestety często spotykana. Po śmierci swojej opiekunki, rodzina wyrzuciła go na dwór, gdzie bardzo kiepsko sobie radził. Próbował wracać do mieszkania, które kojarzyło mu się z ciepłem i miłością, ale ciepła i miłości już tam nie było. W złym stanie trafił na dobrą duszę, która mu pomogła i dzięki której jest z nami już od 9 lat😻.
Tuńczyk jest bardzo uczuciowy (na drugie imię powinien mieć Atencjusz), jest zawsze przy człowieku lub na człowieku:) Sprzedaje baranki na prawo i lewo. Opanował technikę przejmowania poduszki i gramolenia się pod kołdrę w stopniu doskonałym. Jest wielbicielem kocimiętki, którą z zamiłowaniem skubie w wolnych chwilach. Ponadto, jest właścicielem wielkich jak 5 zł oczu, w których można się utopić.
--------
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać bardzo ważną część mojego życia czyli moje koty:) Jako pierwszą przedstawiam Wam Miri, mojego adopciaka i chodzącą niezależność.
Jest bardzo bystra. Szybko rozpracowuje każdą zabawkę. Wielbicielka skubania owsa, nietypowych zabawek i wieczornych polowań na komary.
Chyba jak wiele kotów ma 100 różnych imion, bo jest nazywana Miri, Mirką, Mirosławą, Lemurem ( z powodu ogona w cętki), MM, Miruną, Mireczką, Miranello i wiele innych:)
Miri to mój pierwszy kot w dorosłym życiu, bardzo wyczekany i moje spełnione marzenie. To od niej ponad 10 lat temu zaczęła się moja wielka miłość do kotów.
Wraz z Mirką pojawiła się również świadomość co tych cudownych istot i ich potrzeb, co już na zawsze zmieniło moje życie:)
Jestem bardzo wdzięczna, że możemy podróżować razem po kocim świecie, który nie przestaje mnie fascynować i który odkrywamy wspólnie każdego dnia ❤️.
------------
# mycatmylife
Cześć jestem Ola i oferuje profesjonalne usługi opieki nad Twoim kociambrem pod Twoją nieobecność w Waszym domu (opiekę nad kotem sprawuję w miejscu zamieszkania kota, przez co kot ma zminimalizowany stres w związku z Twoją nieobecnością i ewentualną zmianą miejsca zamieszkania).
Działam na terenie Poznania i okolic.
Oprócz wielkiej miłości i serca do kotów posiadam również odpowiednią wiedzę i umiejętności. Jestem certyfikowanym petsitterem z ukończonymi wieloma kursami i szkoleniami z zakresu kociego dobrostanu i behawiorystyki. Wciąż szukam możliwości rozwoju swojej wiedzy, tak aby zapewnić najlepszą jakość swoich usług i najlepszą opiekę dla Twojego pupila.
Mam ukończony kurs pierwszej pomocy dla zwierząt, a moim stałym elementem wyposażenia podczas wizyt jest apteczka dla zwierząt.
Od 2017 r. działam jako wolontariuszka w schronisku i kociej fundacji.
Na co dzień jestem opiekunką dwoch kotów Kajtusia i Miri.
Wizyta
Moja standardowa wizyta trwa 1 godzinę i jest to czas w 100% poświęcony Twojemu kotu.
W trakcie moich wizyt u Twojego kota wymienię wodę i karmę, umyję miseczki oraz posprzątam kuwetę (w przypadku opieki tygodniowej i dłuższej wymienię całkowicie żwirek i umyję kuwetę).
Bardzo ważne jest dla mnie również to żeby zaproponować kotu odpowiadającą mu aktywność. Oczywiście zawsze mam na względzie kota i jego potrzeby:) Ze swojej strony oferuję m.in. zabawę dostosowaną do preferencji kota (zgodną z łańcuchem łowieckim), nosework, sesje Tellington TTouch (ukończyłam szkolenie z tej metody u Zuzy Rybarczyk dedykowane kotom), ale również chętnie po prostu posiedzę z kotem i poczytam mu na głos, jeśli będzie miał na to przestrzeń. Dla kotów, które będą miały ochotę zapewniam nieograniczoną ilość głasków i miziania.
Każda moja wizyta kończy się informacją zwrotną dla Ciebie wraz ze zdjęciami lub filmami, tak abyś na bieżąco wiedział co dzieje się u Twojego pupila.
Dodatkowe informacje
Przed podjęciem się opieki na Twoim kotem, oferuję bezpłatną wizytę zapoznawczą, tak abyśmy mogli się poznać, w końcu zamierzasz powierzyć mi opiekę nad swoim pupilem i domem. To jest tez czas na poznanie Waszych potrzeb - Twoich i kota, sprawdzenie jak kot czuje się w moim towarzystwie oraz omówienie ankiety, o wypełnienie której będę uprzednio prosiła. Jeżeli uznamy, że chcemy ze sobą współpracować to na wizycie podpiszemy również umowę.
Wiem i doceniam to jak dużym zaufaniem mnie obdarzasz powierzając mi swojego kota i dom, dlatego ze swojej strony oferuję wizytę zapoznawczą i umowę, tak abyś nie miał wątpliwości co do najistotniejszych warunków opieki .
Jeśli masz jakiekolwiek pytania lub wątpliwości bardzo chętnie na nie odpowiem.
Poznan
Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Kociamber i spółka catsitter umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.
Happy-Fizjo Fizjoterapia Zwierząt Poznań
Ulica Zamknięta
