20/01/2023
Kochani
Z uwagi na bardzo dużą ilość telefonów których nie jestem w stanie odbierać od wszystkich( jestem bardzo zaskoczona takim odzewem ,nie ukrywam że jest to miłe🥰łezka się w oku kręci-wyję jak lew😓 )chcecie państwo wiedzieć co się tak naprawdę stało ,więc po małych perypetiach jakie miałyśmy w czasie remontu nowego salonu(przykrych smutnych )zdecydowałam że nie będę w stanie tam pracować pomimo tego że lokal był już gotowy na otwarcie .I tak jakoś wyszło że podjęłam decyzję że wyprowadzam się poza miasto .Salonik oczywiście będzie ,nie wyobrażam sobie bez tego życia ,ale myślę że na tyle daleko że z państwa pieseczkami się nie będę już widzieć 🥲natomiast chciałam bardzo serdecznie podziękować za zaufanie, za to że mogłam spędzać czas z tymi cudownymi pycholami,które tak bardzo kochałam i na pewno będę za nimi tęsknić ,bardzo żeśmy się zżyli . Dziekuje również Roksance ❤️która była ze mną od początku na dobre i na złe -cudowna kobietka.
Bardzo serdecznie wszystkich pozdrawiam ,ściskam ,również wszystkie futrzaki 🐩🐕
Jesli ten post nie ma ładu i składu to przepraszam ale pisze go tak po prostu od serca
Marta