Psiłość

Psiłość Jestem trenerem psów, działam w Łodzi. Pasjonuję się psią komunikacją. Zapraszam do kontaktu. :)
(17)

12/10/2023
Kochani Psiarze! 🐶 Potrzebna pomoc dla kotki Bodzi 😼 - siostry suni Rysi ( dziewczyny może i mają różnych rodziców biolo...
10/10/2023

Kochani Psiarze! 🐶

Potrzebna pomoc dla kotki Bodzi 😼 - siostry suni Rysi ( dziewczyny może i mają różnych rodziców biologicznych, ale nie czepiajmy się szczegółów!), którą miałam okazję poznać. :) Wraz z opiekunką Bodzi, Dominiką będziemy wdzięczne za wsparcie - pokażcie, że Psiarze kochają koty (może tylko nie mówcie o tym swoim psom? :D).

Link do zbiórki:
https://zrzutka.pl/6f2w3m

Z góry dziękujemy!

Bodzia to kotka odratowana ze wsi, gdzie służyła do łapania myszy i płodzenia dzieci. Od zawsze była najmniejsza i najsłabsza - w końcu ostatnia z miotu. Nadrabiała jednak charakterem, którego niejeden kot mógłby pozazdrościć. Bardzo proludzka, najważniejsze było dla niej znalezienie...

Drodzy 😍Na październik już brak terminów na konsultacje. Osoby chętne zapraszam do kontaktu, kalendarz na listopad także...
30/09/2023

Drodzy 😍

Na październik już brak terminów na konsultacje. Osoby chętne zapraszam do kontaktu, kalendarz na listopad także powoli się zapełnia, więc im wcześniej dacie znać, że jesteście zainteresowani spotkaniem w listopadzie, tym wybór terminów będzie większy. 😊

Uwielbiam spotykać się z Wami i Waszymi psiakami! ❤️

Do zobaczenia na kolejnych spacerach lub wizytach domowych. 🥰

Drodzy Psiarze!🐶Jeśli ktoś z Was ma ochotę spotkać się ze mną jeszcze we wrześniu - zapraszam do kontaktu przez Messenge...
11/09/2023

Drodzy Psiarze!🐶

Jeśli ktoś z Was ma ochotę spotkać się ze mną jeszcze we wrześniu - zapraszam do kontaktu przez Messenger lub zapisów za pośrednictwem HiPets. :)

Na wrzesień zostały mi ostatnie 4 wolne terminy. Ze względu na planowany urlop w drugiej połowie października, terminy na październik też znikają bardzo szybko.

Dlatego jeśli ktoś z Was planuje spotkać się ze mną wcześniej niż w listopadzie, warto umówić się już teraz. 😊

Do zobaczenia! 😍

11/09/2023

Podczas webinaru poruszę poniższe zagadnienia:
- skąd bierze się lęk separacyjny?
- jakie są najpopularniejsze mity dotyczące lęku separacyjnego?
- jak rozpoznać, czy mój pies ma lęk separacyjny?
- jakie metody pracy sprawdzają się przy rozwiązaniu tego problemu?
- czego warto unikać pracując nad lękiem separacyjnym swojego psa?
- jaka jest najskuteczniejsza metoda pracy nad lękiem separacyjnym i jak ją wdrożyć u swojego psa?
- czy możliwy jest regres w terapii i jak sobie z nim radzić?
Przewiduję także na koniec wydarzenia panel Q&A.

Za nami kolejne zajęcia grupowe - tym razem szlifowaliśmy skupianie uwagi na opiekunie, uczyliśmy się zasad dobrej zabaw...
10/09/2023

Za nami kolejne zajęcia grupowe - tym razem szlifowaliśmy skupianie uwagi na opiekunie, uczyliśmy się zasad dobrej zabawy i kontynuowaliśmy siady w rozproszeniach. Pola i Nani dzielnie ćwiczyły mimo upału i zrobiły niesamowite postępy w ciągu tylko jednego tygodnia! 😍 Prowadzić zajęcia dla takich Prymusek i ich super Opiekunów to czysta przyjemność. ❤️ Do zobaczenia za tydzień!

Wszystko już gotowe i czekamy na Kursantów 😍😍😍
03/09/2023

Wszystko już gotowe i czekamy na Kursantów 😍😍😍

Już za chwilę, już za momencik startujemy z pierwszym spotkaniem wrześniowego kursu grupowego dla psów! ❤️Zaczynamy od u...
01/09/2023

Już za chwilę, już za momencik startujemy z pierwszym spotkaniem wrześniowego kursu grupowego dla psów! ❤️

Zaczynamy od usystematyzowania wiedzy o psiej komunikacji. 🐶

27/08/2023

Niedzielne wieczory spędzam w Psiedszkole, gdyż praktyki nigdy za wiele. 🥰 A jak się uczyć, to od najlepszych! 🐶

Kolejny intensywny i mega ciekawy weekend u Wojtków Szkolenia ❤️ choć upał mocno dawał się we znaki, za mną kolejne prak...
20/08/2023

Kolejny intensywny i mega ciekawy weekend u Wojtków Szkolenia ❤️ choć upał mocno dawał się we znaki, za mną kolejne praktyki z prowadzenia zajęć grupowych i zajęcia z Rally-O. 😍

Bardzo ważne i mądre słowa.P.S. Polecam odwiedziny w Stacja Eksploracja, bardzo, bardzo warto ❤️
19/08/2023

Bardzo ważne i mądre słowa.
P.S. Polecam odwiedziny w Stacja Eksploracja, bardzo, bardzo warto ❤️

Ten post miał powstać bardzo dawno temu. Jednak – jak w przypadku wszystkich trudnych tematów – ciągle ulegałam pokusie „odganiania” go ze zniecierpliwieniem i na oślep jak irytującą muchę, która brzęczy i łaskocze przysiadając co chwilę w innym miejscu naszego ciała. Ale - jak bardzo nie byłyby irytujące - muchy istnieją, latają, brzęczą i przysiadają. I to, że będziemy je ignorować, na niewiele się zda i ulgi nie przyniesie.

Zabieram się więc za ten tekst, by oswoić i zaakceptować fakt, że muchy istnieją, że dokuczają nie tylko mnie i że ostatecznie są nieodłącznym elementem lata i wakacji, które przecież uwielbiamy i na które czekamy. I że ich brzęczenie to niewielka niedogodność w obliczu tego, że latem jest cieplutko, są lody, długie wieczory i jedziemy na urlop.

Tematem, o którym nareszcie zdecydowałam się napisać, jest ten zestaw mało chlubnych i niechcianych uczuć, jakie czasem pojawiają się w nas po adopcji psa. Uczuć, z którymi trudno się skonfrontować, którymi nie chcemy się dzielić i o których wręcz nie da się rozmawiać. Uczuć, które wzbudzają wyrzuty sumienia, które każą nam kwestionować to, jakimi ludźmi jesteśmy.

Napiszę dziś kilka słów o doświadczeniu, które chciałoby się nazwać depresją poadopcyjną, ale którego jednocześnie nie wolno nam tak nazwać (bo nigdy przenigdy nie należy trywializować ani dewaluować nieudanymi porównaniami tematu tej prawdziwej depresji, która odbiera chęć do życia i niszczy wszystko po drodze).

Od razu zaznaczam też, że to nie jest tekst o zwrotach z adopcji, nieprzemyślanych decyzjach, porzuceniach i przedmiotowym traktowaniu zwierząt. Każde z tych zjawisk, choć rozpięte na całej osi różnych zachowań, to temat na osobną rozprawę.

Dziś mówię o uczuciach, które – jak wynika z moich rozmów z osobami, które zdecydowały się na adopcję psa - doświadcza wielu z nas, bez względu na to, jak bardzo kochamy zwierzęta i jak dobrze byliśmy przygotowani na nowego członka rodziny.

Jak wiecie – sama niedawno podjęłam decyzję o tym, by adoptować psa. Nie jest to ani mój pierwszy adopciak, ani najtrudniejszy. Wiedziałam, z czym wiąże się taka decyzja. Byłam i jestem jej pewna. I przysięgam, że gdyby nie setki rozmów z Wami – gośćmi Stacji Eksploracji – byłoby mi bardzo, bardzo trudno przebrnąć przez te pierwsze tygodnie niełatwych, skomplikowanych emocji, mieszanki radości i ekscytacji ze zwątpieniem, żalem i rozgoryczeniem.

Konfrontacja ideałów, jakie nam przyświecają, kiedy decydujemy się dać lepsze życie jakiemuś porzuconemu psu, z codziennym życiem z takim nowym domownikiem bywa prawdziwym wstrząsem. Choć teoretycznie zdajemy sobie sprawę z tego, że nie będzie łatwo, choć zakładamy, że nie przyjmujemy pod swój dach psa z czystą kartą i będzie on wymagał wsparcia w pokonaniu swoich demonów, często życie i tak nas zaskakuje. Być może nie doszacowaliśmy skali wyzwań, być może przedstawiono nam inny obraz psa, którego dostaliśmy, być może problemy wyszły na jaw dopiero po złożeniu podpisu na umowie adopcyjnej.

I mimo radości z tej nowej, rozwijającej się relacji, mimo dumy z małych postępów, mimo gotowości na trudy i mimo zakasywania rękawów codziennie i od nowa – niepostrzeżenie pojawia się też złość. Złość na to, że praca nad problemami psa nie idzie tak szybko, jak byśmy chcieli. Złość, że cały domowy ekosystem się rozsypał, że pojawiają się konflikty między członkami rodziny, że pies rezydent źle znosi zmiany, że my sami źle je znosimy.

I właśnie dlatego, jako dłużniczka Was wszystkich, dzięki którym po wielu rozmowach nie czuję się odosobniona doświadczając tego ciężkostrawnego, słodko-gorzkiego koktajlu emocji, chcę napisać bardzo wyraźnie, choć nie bez ściśniętego gardła:

TO NORMALNE.

Poczucie, że jest trudniej, niż zakładaliśmy, jest normalne. Rozgoryczenie, że pojawiają się problemy, na które nie byliśmy gotowi, jest normalnie. Żal, że życiem, jakie planowaliśmy, a którego już na pewno nie będziemy mieć – z tym konkretnym, skrzywdzonym, lękliwym, reaktywnym, agresywnym, wycofanym, chorym, niepełnosprawnym psem – jest normalny. Mamy prawo do żałoby po tym wszystkim, co lubiliśmy robić, co było naszą rutyną, a co nie jest już możliwe, bo adoptowaliśmy tego psa.

Chcę żebyście wszyscy, którzy momentami tracicie serce do swojego adopciaka, którzy złorzeczycie na decyzję o adopcji, którzy pytacie się „Na cholerę mi to było?!” usłyszeli dziś – nie jesteście sami. Jest nas mnóstwo. Czy to czyni z nas kiepskie rodziny adopcyjne? Nie sądzę, skoro każdego dnia bierzemy znowu w ręce saszetki ze smaczkami, układamy harmonogram wyjść z domu i zatrudniamy petsitterów, by pracować na lękiem separacyjnym, planujemy nocne spacery, by nie natykać się na ludzi / psy / samochody / hulajnogi / bógwiecojeszcze, wydajemy krocie na porady specjalistów, leki, kamerki, oglądamy, słuchamy i czytamy wszystko, co wpadnie nam w ręce na temat problemów naszego psa. Jedyną naszą „winą” jest to, że jesteśmy ludźmi, a ludzie mają emocje, choć większość z nas próbowano wychować w zaprzeczeniu tych mniej szczytnych i chwalebnych.

Nie róbmy tematu tabu z tego, że czujemy frustrację czy bezsilność. Nie wstydźmy się uczucia, że trafił nam się pies, na którego nie byliśmy gotowi, pies, który stawia przed nami wyzwanie przeorganizowania marzeń i planów. To bywa wkurzające. Tylko tyle i aż tyle.

Wkurzajmy się i kochajmy te psy, które też wolałyby być bezproblemowe.

A kiedy przychodzi ten najczarniejszy dzień, ta chwila, kiedy z gulą w gardle dopuszczamy do głosu myśl, że podjęliśmy złą decyzję, że wybraliśmy nie tego psa, pamiętajmy o dwóch rzeczach.

Po pierwsze życie stawia na naszej drodze nie to, co chcieliśmy, tylko to, czego potrzebowaliśmy.

A po drugie – gdzieś na świecie jest osoba, która zdecydowała się obsadzić w filmie The Holiday kogoś takiego jak Jack Black. Gorszej decyzji na pewno nie podjęliście!

Kiedy noc spędzi się na psim legowisku pod drzwiami łazienki, od razu szybciej rano się wstaje! 😁Dzisiejsza burza dała n...
18/08/2023

Kiedy noc spędzi się na psim legowisku pod drzwiami łazienki, od razu szybciej rano się wstaje! 😁

Dzisiejsza burza dała nam się mocno we znaki. Kira przybiegła w nocy z pokoju, w którym śpi do naszej sypialni, jeszcze zanim zaczęło się błyskać i grzmieć. Na początku zastanawiałam się o co chodzi - może potrzebuje wyjść na zewnątrz? Coś ją boli? Po chwili zaczęła dyszeć i już wiedziałam - za chwilę przyjdzie burza, której Kira się boi odkąd u nas jest (spodziewam się, że bała się także wcześniej, w schronisku). Dyszenie to pierwsza faza stresu u Kiry, potem zaczyna się trząść ze strachu. Wtedy pomaga jej wspólne pójście do łazienki, gdzie nie mamy okna, siedzenie razem na podłodze, spokojne mówienie do niej i głaskanie. Dziś pomogła też bardzo relaksująca muzyka, którą otrzymałyśmy od Zuzy z Psiaki w Zen - Tu i Teraz. Mimo tego, że burza była coraz bliżej, po pierwszych dźwiękach Kira przestała się trząść, zatrzymała się nasłuchując, a później położyła się i przemlaskując zasnęła.

Bardzo cieszy mnie to, że coraz szybciej przechodzi ze stresu do stanu relaksu. Przy pierwszych burzach potrafiła trząść się nawet godzinę. 😔 Konsekwentnie dawaliśmy jej znać, że jesteśmy blisko, oferowaliśmy jej dotyk, który zazwyczaj pomaga, gdy jest zaniepokojona (jednak czasem wystarczy jej, że ktoś siedzi/leży obok i sama obecność jest wspierająca). A najbardziej na świecie wzruszyło mnie to, że przybiegła po pomoc, jak poczuła się źle! Tak bardzo cieszę się, że czuje, że ma w nas wsparcie i może powiedzieć, że się boi. Zrobiła to pierwszy raz w czasie burzy, a sezon trwa już jakiś czas. Dla mnie to sygnał, że wspierając ją za każdym razem pokazaliśmy, że nie jest sama i może na nas liczyć. Uwielbiam obserwować jej przemianę. Wcześniej przemianę Forka. To jak pies po adopcji powoli się otwiera i zaczyna zdawać sobie sprawę, że nie jest sam ze swoim niepokojem. ❤️ Czasem trwa to trochę czasu - u nas pierwsza prośba o głaski ze strony Forka pojawiła się po 6 miesiącach od adopcji, prośba o wsparcie u Kiry po 8 miesiącach. Warto jednak czekać na te chwile. 😍

Dajcie znać jak Wasze psiaki mają się po dzisiejszej nocy? Było strasznie, czy może burza w ogóle ich nie stresuje? Nasz For dziś podczas burzy mocno chrapał, więc wiem, że nie każde psy się nią przejmują. 😅

P.S. Polecam kupowanie wygodnych legowisk swoim psom - zawsze można z nich skorzystać, gdy podłoga w łazience okaże się mało wygodna. 😂😂😂

Zapraszam na wrześniowe zajęcia grupowe dla psów 🐶 – Psiłościowy Uniwerek 😊Spotkania odbędą się w małych, kameralnych gr...
16/08/2023

Zapraszam na wrześniowe zajęcia grupowe dla psów 🐶 – Psiłościowy Uniwerek 😊

Spotkania odbędą się w małych, kameralnych grupach – max 2-3 psio-ludzkie duety.

Pracuję wyłącznie metodami pozytywnymi z poszanowaniem psiej komunikacji. Uważam, że trening psa jest skuteczny tylko wtedy, gdy zarówno pies jak i opiekun czerpią z niego przyjemność.

Kolejny wartościowy czas spędzony w Psiedszkole - dzięki praktykom u najlepszych już we wrześniu poprowadzę zajęcia grup...
15/08/2023

Kolejny wartościowy czas spędzony w Psiedszkole - dzięki praktykom u najlepszych już we wrześniu poprowadzę zajęcia grupowe dla Was i Waszych psów. 🥰 Więcej informacji wkrótce! 🐾

Drodzy, wspaniały pies szuka domu!Miałam okazję poznać Countera i spędzić z nim ok. półtorej godziny. To świetny pies! P...
14/08/2023

Drodzy, wspaniały pies szuka domu!

Miałam okazję poznać Countera i spędzić z nim ok. półtorej godziny. To świetny pies! Przez ten czas nie zauważyłam, żeby wykazywał jakiekolwiek zaburzenia behawioralne - spokojnie obserwował mijane psy, mimo bardzo ciepłego dnia, chętnie ćwiczył i uczył się podstawowych haseł, podczas spaceru był zorientowany na opiekuna. To szczeniak, więc trzeba mu pokazać świat, nauczyć życia społecznego. Chętnie bezpłatnie pomogę nowej rodzinie Countera - wesprę w nauce podstawowych haseł, zachowywania czystości w domu, podgryzania, socjalizacji itp. Counter potrzebuje uwagi i pracy jak każdy szczeniak. 🙂 Zachęcam do odpowiedzialnej adopcji, bo to naprawdę cudowny pies! ❤️🐾

❗️ PILNIE POSZUKIWANY 🏡 DOM TYMCZASOWY 🏡 DLA SZCZENIAKA
______________________

Na zdjęciu widzicie Countera, 5-miesięcznego psiego malucha, który jest w potrzebie - ze względu na brak wiedzy na temat szczeniąt u opiekunów, nie może zostać dłużej w aktualnym domu 💔

Ale o tym niebawem, teraz zależy nam na tym, aby malca zabezpieczyć i znaleźć w Łodzi lub okolicach rodzinę rozumiejącą, że to szczeniak, czyli aktywny, wariujący młodzieniec 🐶

Mały jest zdrowy, po szczepieniach, odrobaczeniach. Posiada czip.

Kontakt:
☎️ 515 772 662
☎️ 572 494 883

Kircia w kołnierzu radzi sobie nadzwyczaj dobrze. 🙂 I wciąż mnie uczy - tym razem, że jest bardziej zaradna mimo kołnier...
14/08/2023

Kircia w kołnierzu radzi sobie nadzwyczaj dobrze. 🙂 I wciąż mnie uczy - tym razem, że jest bardziej zaradna mimo kołnierza, niż mogłabym przypuszczać. Uwielbia wylizywać kongi, więc nie wyobrażałam sobie, aby zrezygnowała z nich na czas regeneracji po zabiegu. Dlatego też napełnionego konga podstawiłam jej pod pyszczek i założyłam sobie, że będę jej go trzymała, żeby mogła skonsumować zawartość. I faktycznie było tak przez chwilę, ale (może źle trzymałam? 😅) zaraz wyjęła mi go delikatnie ząbkami z dłoni, patrząc na mnie dość wymownie, czy się aby na pewno nie obrażę, jeśli ona sobie pójdzie i sama go zje. 😂 Jak powiedziała, tak zrobiła, a na zdjęciu możecie zobaczyć, że świetnie sobie poradziła beze mnie!

Uwielbiam obserwować psy i uczyć się od nich każdego dnia. Często to co nam wydaje się przeszkodą, one traktują jak sytuację, w której po prostu trzeba sobie poradzić. Może warto właśnie tak spojrzeć następnym razem jak 'napotkamy' na swojej drodze jakaś przeszkodę? 😉

Zostawiam Was z tą refleksją i chętnie dowiem się, czy Wy czegoś nauczyliście się od swoich psów. ❤️🐾

Hej, mniej mnie tutaj ostatnio, bo niemal każde popołudnie zajmują nam badania, umawianie kolejnych badań i podawanie le...
08/08/2023

Hej, mniej mnie tutaj ostatnio, bo niemal każde popołudnie zajmują nam badania, umawianie kolejnych badań i podawanie leków. Profilaktyczne badania u naszej Kiry przerodziły się w diagnostykę i finał jest taki, że jutro idziemy na operację entropium. Będziemy wdzięczni za dużo dobrej energii dla Kirci. ❤️

24/07/2023

Drodzy! :)

Jak już część z Was wie, jestem na platformie hiPets - zapraszam do rezerwacji 24/7 bez konieczności kontaktu telefonicznego. Przed spotkaniem otrzymacie również przypomnienie SMS, tak żeby niczego nie przegapić - wszystko dla Waszej wygody. 🥰

Zapraszam do rezerwacji następnego spotkania na https://www.hipets.com/pl-PL/psilosc/ 😍

Aplikacja hiPets jest również dostępna na telefon. 🙃

P.S. Jeśli nie znajdziecie dogodnego dla siebie terminu w kalendarzu, proszę o wiadomość przez Messenger lub WhatsApp - postaram się coś wymyślić. ☺️

Tak moi cudowni klienci ćwiczą prace domowe - po zaangażowaniu Nani 🐶widać, że wjechały parówki. 🤪Natalia, Kuba, Nani dz...
22/07/2023

Tak moi cudowni klienci ćwiczą prace domowe - po zaangażowaniu Nani 🐶widać, że wjechały parówki. 🤪

Natalia, Kuba, Nani dziękuję za fotki z treningu, uwielbiam Was! 🥰

Jednym ze spotkań, które miałam ostatnio przyjemność poprowadzić była konsultacja treningowo-behawioralna z Nani, Natali...
21/07/2023

Jednym ze spotkań, które miałam ostatnio przyjemność poprowadzić była konsultacja treningowo-behawioralna z Nani, Natalią i Kubą. :)

Przyczyną spotkania była agresja Nani wobec nieznanych sobie psów objawiająca się szczekaniem i czasami warczeniem oraz reagowanie ekscytacją lub agresją na nieznajome osoby.

Mimo burzy i deszczu wiszących w powietrzu udało nam się porozmawiać na temat przyczyn, które mogą stać za takim zachowaniem Nani. 🐶 Suczka pokazała nam w jaki sposób chciałaby mijać się z psami na długiej lince treningowej, aby czuć się komfortowo (zwiększając odległość, mijając nadchodzącego psa łukiem i przekierowując się na węszenie). :)

W związku z tym, że od początku naszego spotkania dawałam suczce przestrzeń i nie wchodziłam z nią w bezpośrednią interakcję, Nani miała czas na to, aby poczuć się przy mnie lepiej mimo, iż to było nasze pierwsze spotkanie. W połowie konsultacji Nani zdecydowała, że chciałaby bliżej się ze mną zapoznać i rzuciła mi pod nogi swój sznurek sprawdzając, jak się zachowam. ;) Po tym jak kilka razy pozwoliłam na zabranie sobie zabawki sprzed nóg (co wcale nie było trudne, bo Nani jest bardzo szybka :D piszę to raczej w celu zobrazowania swoich intencji ;)), suczka poczuła się pewniej i w efekcie udało nam się jeszcze poćwiczyć wspólne dostawianie do nogi i chodzenie przy niej. :)

Natalia oraz Kuba bardzo chętnie uczyli się psiej komunikacji i cudownie zaangażowali się w trening z Nani, co sprawiło, że już podczas pierwszych prób udawało się dostawić Nani do nogi i przejść z nią kilka kroczków!

W ostatnim czasie miałam przyjemność spotkać się także z Megane i jej rodziną. :)Karolina zgłosiła się do mnie z prośbą ...
19/07/2023

W ostatnim czasie miałam przyjemność spotkać się także z Megane i jej rodziną. :)

Karolina zgłosiła się do mnie z prośbą o wsparcie w pracy z Megane. 🐶 Podczas naszego spotkania rozmawiałyśmy o psiej komunikacji, ciągnięciu na smyczy oraz dużej pobudliwości na spacerach, której efektem jest m.in. ganianie rowerów i motorów.

Ustaliliśmy, że najważniejsze to zwiększyć poczucie bezpieczeństwa Megane podczas codziennych spacerów, co można osiągnąć poprzez oferowanie suczce wsparcia socjalnego w trudnych dla niej momentach oraz harmonizację i uważność na subtelne sygnały, które wysyła (m.in. odwracanie głowy w kierunku, w którym chciałaby pójść, czy spięcie mięśni lub usztywnienie łap w stresujących sytuacjach).

Podczas, gdy my rozmawialiśmy, Megane intensywnie eksplorowała otoczenie wokół nas. :)

Trzymajmy kciuki za Megane i jej rodzinę!

Ostatni weekend spędziłam w wyborowym towarzystwie wspaniałych psio-ludzkich duetów. 👩‍🦰❤️🐶Najpierw spotkałam się z Gabr...
15/07/2023

Ostatni weekend spędziłam w wyborowym towarzystwie wspaniałych psio-ludzkich duetów. 👩‍🦰❤️🐶

Najpierw spotkałam się z Gabrysią i Counterem - młodziutkim adopciakiem. 🐶 Zaledwie 13tygodniowy Counter skradł moje serce wraz ze swoją odpowiedzialną opiekunką, która już na samym początku wspólnej drogi chciała się dowiedzieć jak najwięcej o psiej komunikacji, aby od samego początku trafnie odczytywać Countera.

Choć upał dawał się we znaki udało nam się znaleźć cień i chwilkę potrenować siadanie oraz leżenie. A Counter zdawał się nie zauważać lejącego się z nieba żaru, choć jego czarna sierść na pewno nie sprawiała, że było mu chłodniej. ;)

Rozmawiałyśmy także o nauce czystości, szczenięcym podgryzaniu i budowaniu relacji na linii dziecko-pies. 👶🐶 Zadbanie o zdrowe granice w takim duecie już od pierwszych wspólnych dni pozwala uniknąć problemowych sytuacji w przyszłości. 🥰

Gabriela Jaroszuk dziękuję za zaufanie i przemiłe spotkanie!
Do zobaczenia niebawem.

W miniony piątek miałam okazję spotkać się z Moniką i Abi. :)Abi to 8 miesięczna sunia bardzo ciekawa świata, która świe...
11/07/2023

W miniony piątek miałam okazję spotkać się z Moniką i Abi. :)

Abi to 8 miesięczna sunia bardzo ciekawa świata, która świetnie radziła sobie w miejskiej przestrzeni mimo, że na co dzień nie ma do czynienia z miejscami, w których tyle się dzieje. :)

Bardzo miło było mi obserwować jak dziewczyny się dogadują podczas sytuacji spacerowej - Monika zwraca uwagę na to, co Abi komunikuje - zatrzymuje się wtedy, gdy tego potrzebuje lub schodzi z chodnika, gdy Abi pokazuje, że woli zejść na trawnik, aby minąć np. przechodzącą osobę, czy niepokojący śmietnik. ;)

Rozmawiałyśmy o harmonizacji, wspieraniu Abi podczas spacerów, a także miałyśmy okazję wspólnie potrenować chodzenie przy nodze oraz siadanie.

Pamiętam jak rozpoczynając kurs trenerski w styczniu w Wojtków Szkolenia zobaczyłam jak wygląda egzamin praktyczny... Za...
08/07/2023

Pamiętam jak rozpoczynając kurs trenerski w styczniu w Wojtków Szkolenia zobaczyłam jak wygląda egzamin praktyczny... Zastanawiałam się wtedy, czy w ogóle damy radę do niego podejść z Forkiem. Nadal po tych ponad 3 latach wspólnego życia i codziennej pracy miejska przestrzeń bywa dla niego wyzwaniem - a co dopiero trening w zupełnie nowym miejscu, w wynajętej sali blisko centrum z nieznanymi odgłosami i tramwajem przejeżdżającym pod oknem...

To dopiero wyzwanie!

Oboje pracowaliśmy intensywnie przez ostatnie 4 miesiące i z każdym kolejnym treningiem kiełkowała nadzieja, że może nie tylko podejdziemy do egzaminu, ale także uda nam się go zdać?

I stało się!

W czwartek otrzymaliśmy wiadomość, że zdaliśmy egzamin praktyczny!

'Od zabawy do relacji' - dziś edukacja z Michele Minunno i Psia Wachta • Edukacja Kynologiczna ❤️🐾 wszystko po to, żeby ...
04/07/2023

'Od zabawy do relacji' - dziś edukacja z Michele Minunno i Psia Wachta • Edukacja Kynologiczna ❤️🐾 wszystko po to, żeby jeszcze lepiej rozumieć psy 🐶

Od tego weekendu w Hotel dla psów "W dobre ręce" 🐶 możecie otrzymać bony na darmową konsultację treningowo-behawioralną....
03/07/2023

Od tego weekendu w Hotel dla psów "W dobre ręce" 🐶 możecie otrzymać bony na darmową konsultację treningowo-behawioralną. 🐕‍🦺 😍 Pytajcie o nie, a na pewno Anka Grzegorczyk 🤩 Wam je przekaże lub sprawdzajcie dokładnie rzeczy swoich psiaków 🐕 po powrocie z hoteliku, bo tam możecie znaleźć je też jako niespodziankę! 🎁😁 Do zobaczenia na konsultacjach! 🥰🐾

Gdyby ktoś z Was miał ochotę zapoznać się z ważniejszymi kursami, które do tej pory ukończyłam - zapraszam do oglądania ...
01/07/2023

Gdyby ktoś z Was miał ochotę zapoznać się z ważniejszymi kursami, które do tej pory ukończyłam - zapraszam do oglądania :)

🏃 Mówi się, że psy to mistrzowie w bieganiu. Nie ma w tym nic dziwnego. Co dzień pokonują wiele kilometrów podczas space...
16/09/2022

🏃 Mówi się, że psy to mistrzowie w bieganiu. Nie ma w tym nic dziwnego. Co dzień pokonują wiele kilometrów podczas spacerów, niejednokrotnie przyspieszając gdy np. poczują ciekawy zapach. Psy są gotowe do biegu i większość z nich uwielbia być w ruchu. Jeszcze większą frajdę możemy im sprawić wspólny bieg z opiekunem. Jak się do tego zabrać i od czego zacząć?🤔

Wspólne bieganie może być wspaniałą zabawą😍, zarówno dla Ciebie, jak i dla Twojego psiaka. Na początek warto zadbać o kilka, poniższych elementów.

1⃣ Sprzęt

Każdy biegacz wie, jak istotne są buty. Choć nasze psy zazwyczaj butów nie noszą, nie zwalnia nas to z obowiązku zadbania o pozostałe akcesoria. Przede wszystkim ważne są szelki (najlepiej w typie guard) oraz smycz z amortyzatorem. Te pierwsze będą zdecydowanie lepszym rozwiązaniem, niż obroża, a drugi produkt pozwoli na zmniejszenie wstrząsów spowodowanych nagłym zatrzymaniem czy pociągnięciem.

2⃣ Teren

Wybierając się na wspólny trening, warto zapewnić psu odpowiednie warunki do biegu. Dobrze jest unikać betonowych powierzchni, więc zdecydowanie lepiej wybrać bardziej miękką, leśną ścieżkę lub parkowe, niekamieniste alejki. Dodatkowo można zadbać o wybór odpowiedniej godziny. Jeśli psiak nie najlepiej mija się z ludźmi, rowerzystami czy innymi psami – lepiej zdecydować się na mniej uczęszczany teren lub inną porę biegu.

3⃣ Spacer fizjologiczny

Każdą sesję biegową powinien poprzedzić krótki spacer fizjologiczny. Zwykle kilkanaście minut powinno wystarczyć. Ważne, żeby nasz podopieczny miał okazję opróżnić pęcherz i jelita. Rozpoczęcie biegu tuż po wyjściu z domu, bez załatwienia potrzeb fizjologicznych, nigdy nie będzie dobrym pomysłem. Trzeba też pamiętać, że podczas takiej krótkiej przechadzki, pies będzie miał możliwość zaspokojenia swojej dodatkowej potrzeby, jaką jest węszenie.

4⃣ Przerwy

Nie każdy pies jest gotowy do ciągłego biegu. Najczęściej nie jest to kwestia kondycji, lecz chęć zaspokojenia pozostałych potrzeb (znaczenie, węszenie). Rób przerwy tak często, jak Twój pies tego potrzebuje. Choćby i miało to być co 100–200 metrów. Odciąganie psa od miejsca, w którym aktualnie węszy – nigdy nie jest dobrym pomysłem. To nie tylko zniechęci go do ponownych wyjść, ale i sprawi, że oboje będziecie czuć się jeszcze bardziej sfrustrowani. Cierpliwość opiekuna jest w tym przypadku kluczowym składnikiem sukcesu dla całego przedsięwzięcia.

5⃣ Dystans

Odległość, którą pies może pokonać jest uzależniona od wieku, rasy, stanu zdrowia, kondycji czy po prostu dnia. Psy średniej wielkości nie powinny mieć jednak trudności z pokonaniem 5 kilometrów. Warto przy tym pamiętać, żeby dopasować planowaną odległość m.in. do aktualnych warunków atmosferycznych. Deszcz czy wysoka temperatura mogą być przeciwskazaniami, które sprawią, że nasz psiak nie będzie chciał biec dalej i będzie uparcie dążył do obrania kierunku na dom.

Bieganie może być doskonałą rozrywką i sposobem na wspólne spędzenie czasu. Warto jednak odpowiednio się do tego przygotować. Powyższe wskazówki są tylko podstawowymi założeniami, z których warto skorzystać od samego początku. W ten sposób wspólna przygoda z bieganiem, już od startu może przynieść zamierzony cel i pierwsze pokonane kilometry. 😍

Dokończ zdanie: Pies zmienił moje życie, bo…➡ Mam kogoś, kogo mogę kochać z wzajemnością➡ Poznałem/am co to znaczy, żyć ...
08/09/2022

Dokończ zdanie: Pies zmienił moje życie, bo…

➡ Mam kogoś, kogo mogę kochać z wzajemnością
➡ Poznałem/am co to znaczy, żyć chwilą
➡ W końcu mogłem/am ruszyć się z kanapy

➡ A jaka jest Twoja odpowiedź? Daj znać w komentarzu!❗

Leżenie… kto z nas tego nie lubi!😎Miło byłoby także poleżeć ze swoim psem…Lecz tu nie tylko o relaks chodzi – do czego j...
03/09/2022

Leżenie… kto z nas tego nie lubi!😎

Miło byłoby także poleżeć ze swoim psem…

Lecz tu nie tylko o relaks chodzi – do czego jeszcze może być przydatne psie leżenie? 😊

➡ do spokojnego przebywania w kennelu/transporterze podczas podróży,
➡ do zabiegów pielęgnacyjnych,
➡ do nauki odpoczywania.

Jak nauczyć psa leżenia?

1⃣ Zamkniętym w dłoni smaczkiem naprowadzamy psiaka do leżenia – najpierw podstawiamy smaczek zamknięty w dłoni pod nos psiaka, a następnie zbliżamy dłoń do podłogi. Gdy przednie łokcie znajdą się na ziemi, wydajemy smaczek i chwalimy psiaka. Powtarzamy kilkukrotnie i gdy każda powtórka kończy się sukcesem, przechodzimy do kolejnego etapu.

2⃣ W kolejnym etapie powtarzamy ten sam gest, co w kroku pierwszym, ale nagradzamy dopiero, gdy psiak położy pupę na podłodze. Wtedy natychmiast wydajemy smakołyk i nagradzamy słownie psa. Ponownie powtarzamy kilka razy ten etap, aż do całkowitego opanowania.

3⃣ Następny krok to powtórzenie etapu drugiego, ale już bez smakołyka w dłoni, którą naprowadzamy psa do pozycji leżenia. Gdy położy się, nagradzamy go słownie oraz przysmakiem z drugiej dłoni lub saszetki. Ćwiczymy do opanowania. 😊

4⃣ W ostatnim etapie dodajemy hasło ‘leżeć’, ‘proszę połóż się’ lub jakiekolwiek inne – ważne, aby zawsze takie samo i wypowiedziane w podobny sposób. Powtarzamy kilka razy.

Kiedy psiak świetnie opanuje ostatni krok, możemy trenować ograniczając gest ręki, aż do niemal całkowitej redukcji.

Ważne, żeby trening dzielić na etapy, a długość każdej sesji do możliwości i ochoty psiaka, z którym ćwiczymy. Niech nauka będzie zabawą, a nie frustracją!❗

Powodzenia! 😊👍

Kochane te nasze Psiaki, prawda?😍Dokończ więc w komentarzu pod postem zdanie: Dziękuję mojemu psu za…
25/08/2022

Kochane te nasze Psiaki, prawda?😍
Dokończ więc w komentarzu pod postem zdanie:

Dziękuję mojemu psu za…

Nasze psy dziś mają o wiele mniej możliwości decydowania o sobie i poznawania świata niż jeszcze kilkaset lat temu. Dla ...
23/08/2022

Nasze psy dziś mają o wiele mniej możliwości decydowania o sobie i poznawania świata niż jeszcze kilkaset lat temu. Dla ich bezpieczeństwa decydujemy o tym, co mogą jeść, a czego nie powinny. Zazwyczaj chodzimy z nimi także na spacery w te same miejsca, a więc przestrzeń do eksploracji jest dla nich mocno ograniczona. No i jeszcze ta smycz...

Jak zatem możemy zwrócić naszym psom decyzyjność i dać choć namiastkę wolności? 🤔😍

Dając im wybór! A w tym doskonale pomoże nam wzbogacone środowisko. 😍

Co to takiego?🤔

Wzbogacone środowisko to miejsce, w którym pies może sam podejmować decyzje, które zapachy są dla niego interesujące i jak wiele czasu chce im poświęcić. Sam też decyduje, skąd chce sięgnąć smaczek, a gdy się czegoś wystraszy, czy tam wrócić, czy raczej nie.
Możemy zabrać naszego psa w miejsce przygotowane przez profesjonalistkę, np. Stacja Eksploracja lub przygotować jego namiastkę w domu.

Jak to zrobić? ❓

Pod nieobecność psa warto przygotować zabawki węchowe, pudełka z ukrytymi smaczkami, ale też wszystko, co dla psa może być ciekawe, np. zapachy innych zwierząt, czy folię bąbelkową, duże maskotki, balony...

Ogranicza nas nasza wyobraźnia i bezpieczeństwo oraz komfort psa. 🙃

Przygotowując takie miejsce dla naszego pupila należy pamiętać, żeby nie ukrywać najlepszych smaczków w najtrudniejszych miejscach - pies ma tam odnosić sukcesy i budować pewność siebie! Nie chodzi nam o to, aby się frustrował. Podobnie nie możemy przesadzić z bodźcami - jeśli nasz pies boi się szeleszczących folii, nie umieszczajmy ich tam.

Warto aranżować takie środowisko regularnie np. raz w miesiącu i stopniowo podnosić poprzeczkę, aby to cały czas było psie wyzwanie i fascynująca przygoda.

Dobrej zabawy!🥰

Spędzanie czasu z psem sprzyja budowaniu silnej więzi. Warto ten czas spędzać aktywnie, robiąc razem fajne rzeczy i nie ...
05/08/2022

Spędzanie czasu z psem sprzyja budowaniu silnej więzi. Warto ten czas spędzać aktywnie, robiąc razem fajne rzeczy i nie myślę tu tylko o spacerach. 😊🧐

W cyklu ‘psiłosne sztuczki’ postaram się Was zachęcić do trenowania z psem haseł, które mogą się okazać bardzo przydatne w codziennym życiu.👍

Dziś o siadzie, czyli haśle, które zna lub za chwilę pozna niemal każdy pies. 😊😍

Po co nam ‘siad’?🤔

➡ do bezpiecznego czekania przed przejściem dla pieszych,
➡ do zakładania szelek na spacer i przypięcia smyczy,
➡ jako podstawa do późniejszej nauki spokojnego czekania – niezastąpione przy psiakach, których jest wszędzie pełno. 😉

Jak nauczyć psa siadania na hasło?🤔

1⃣ W dłoni zamykamy smaczki i kiedy pies stoi naprzeciw nas powolnym ruchem przesuwamy dłoń w kierunku miejsca pomiędzy uszami psa. Kiedy pies usiądzie chwalimy go i dajemy smaczka. Powtarzamy kilka razy.

2⃣ Po opanowaniu pierwszego kroku, powtarzamy to samo, ale już bez smakołyka w dłoni. Kiedy pies usiądzie – nagradzamy smakołykiem. Ponownie powtarzamy kilka razy.

3⃣ W ostatnim etapie dodajemy hasło ‘siad’, ‘usiądź proszę’ lub jakiekolwiek inne – ważne, aby zawsze takie samo i wypowiedziane w podobny sposób. Powtarzamy kilka razy.

Finalnie po wielu powtórkach z sukcesami najprawdopodobniej będziemy mogli zrezygnować z gestu i pies będzie prezentował oczekiwane przez nas zachowanie bezpośrednio po wypowiedzeniu przez nas hasła. W praktyce jednak zależy to od tego w jakich warunkach i środowisku będziemy oczekiwać, że nasz psiak usiądzie. Jeśli jest trudniej – warto podpowiedzieć wypracowanym gestem, o co w danym momencie prosimy. 😎

I na koniec najważniejsze – nauka haseł to proces, który powinien być dobrą zabawą dla każdej ze stron. Lepiej zrobić za mało powtórek w jednej sesji, a naukę jednego zachowania podzielić na wiele małych kroczków i krótkich treningów.

Wtedy będzie to ekscytująca przygoda! 😍

Address


Telephone

+48726387353

Website

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Psiłość posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Shortcuts

  • Address
  • Telephone
  • Alerts
  • Claim ownership or report listing
  • Want your business to be the top-listed Pet Store/pet Service?

Share