Kociocia - Marta Gałan

  • Home
  • Kociocia - Marta Gałan

Kociocia - Marta Gałan Edukuję, jak odpowiedzialnie dbać o koty. Kocia behawiorystka i catsitterka (Warszawa).

10/10/2024
Temat nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt jest obecnie bardzo głośny. Niestety, bardzo dużo osób podpisuje go, czytaj...
17/09/2024

Temat nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt jest obecnie bardzo głośny.
Niestety, bardzo dużo osób podpisuje go, czytając jedynie nagłówki. A ustawa ma 42 strony. I są tam punkty, które z perspektywy kocich behawiorystek, mogą wręcz zaszkodzić dobrostanowi kotów.

Oto kilka z nich:

- „(…) zwierzę nie może być poddane kastracji przed osiągnięciem dojrzałości płciowej”.

Kot jak najbardziej może, a nawet powinien zostać wykastrowany przed osiągnięciem dojrzałości płciowej.
Wczesna kastracja:
- zmniejsza ryzyko powikłań śródzabiegowych oraz przyspiesza rekonwalescencję
- zmniejsza ryzyko nowotworów listwy mlecznej
- eliminuje ryzyko rui permanentnej
- ogranicza zachowania agresywne
- zapobiega zaburzeniom hormonalnym i zapobiega cystom jajnikowym
- eliminuje ryzyko nowotworów i innych chorób układu rozrodczego
- zmniejsza kocią bezdomność - koty wykastrowane przed osiągnięciem dojrzałości płciowej nie rozmnożą się

- „Sprzedaż szczeniąt lub kociąt dozwolona jest po ukończeniu 8 tygodnia.”

Zapis ten stoi w sprzeczności z tym, o co hodowcy FiFe i TICA walczyli od lat - czyli żeby zwiększyć minimalny wiek z 12 tygodni. Na ten moment jest to 14, choć odpowiedzialni hodowcy wydają kocięta do domów jeszcze później. Ma w myśl ustawy powstać Rejestr Stowarzyszeń Hodowców Psów i Kotów - fajnie. Ale jeśli będzie się do niego „wpuszczać” hodowle wydające 8-tygodniowe kocięta - cofamy się. Wspieramy legalizację hodowli, które nie dbają o dobrostan i prawidłową socjalizację kociąt.
Ustawa powinna regulować funkcjonowanie hodowli w zgodzie z aktualną wiedzą o kotach. A zgodnie z nią, kocięta powinny pozostać przy matce i rodzeństwie minimum 16 tygodni. Zbyt wczesne rozdzielenie kociąt od grupy rodzinnej prowadzi do nieodpowiedniej socjalizacji, w efekcie czego koty mogą przejawiać:
- trudności w radzeniu sobie z emocjami, frustrację
- zaburzenia inhibicji gryzienia (nadmierne, zbyt mocne gryzienie)
- przyczynia się do zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych
- zmniejsza elastyczność w przystosowywaniu się do zmian w otoczeniu
- brak umiejętności w wyciszaniu emocji, tzw. „chorobę sierocą”

- „„kotach wolnobytujących” – rozumie się przez to koty bytujące w środowisku człowieka, będące stałym elementem ekosystemu, żyjące niezależnie od człowieka lub przy jego wsparciu, urodzone na wolności, mające możliwość swobodnego rozwoju i swobodnego bytu.”

Kot domowy jest gatunkiem obcym i inwazyjnym w polskim ekosystemie, a nie jego naturalną częścią. Każdy kot poluje, także na chronione i zagrożone gatunki zwierząt, stanowiąc zagrożenie dla bioróżnorodności i rodzimej fauny. Pozostawienie w ustawie pojęcia „kota wolnobytującego” wspiera utrzymanie gatunku udomowionego w bezdomności i zbycie odpowiedzialności człowieka za jego działanie na szkodę ptaków i małych ssaków. Ponadto, uniemożliwi to egzekwowanie obowiązkowej kastracji i czipowanie zwierząt - pozostawia to możliwość wykręcania się, że kotka rozmnażająca się w czyjejś stodole, jest „wolnobytująca”.

To, co nam się również nie podoba, to fakt, że obowiązek prowadzenia rejestru zwierząt w bazie SIOS dotyczy wyłącznie schronisk, a stowarzyszeń i fundacji już nie. Jest to błąd mogący doprowadzić do wielu nadużyć - chociażby trudności w ustaleniu miejsca pobytu, stanu zdrowia (i tego, czy zwierzę żyje) zwierząt, które trafiły pod pieczę organizacji przez pomyłkę - w ramach niepotrzebnej interwencji czy zaginięcia zwierzęcia. Utrudni to bądź nawet uniemożliwi opiekunom odzyskanie takiego zwierzęcia.

Rzecz jasna, z wieloma postulatami się zgadzamy. To, że jesteśmy przeciwne ustawie w aktualnej formie oczywiście nie znaczy, że popieramy trzymanie psów na łańcuchach, fajerwerki czy znęcanie się nad zwierzętami.
Przykro nam jednak, że na etapie przygotowywania projektu, twórcy nie skonsultowali się (lub kompletnie nie wzięli do siebie sugestii) z żadnym lekarzem weterynarii czy behawiorystą. Gdyby tak było, nie zostałyby popełnione w niej podstawowe błędy. Czy możemy więc liczyć na to, że poprawki zostaną wprowadzone na późniejszych etapach? Czy gdyby tak było, poprzednia ustawa o ochronie zwierząt nie zostałaby przygotowana „lepiej”?
W nowelizacji ustawy w wielu punktach psy i koty podlegają tym samym przepisom. A to zupełnie inne gatunki, co idealnie odzwierciedla temat kastracji (wiele psów, zwłaszcza samców nie powinno być kastrowanych ze względów zdrowotnych i behawioralnych) czy wieku odłączenia od grupy rodzinnej.

Jeśli zgadzacie się z nami, zachęcamy do udostępnienia tego posta i kulturalnej dyskusji.

Wpis został przygotowany we współpracy z Czułe Wibrysy

Artykuły, którymi się posiłkowałyśmy (są w nich źródła):
- http://kociweterynarz.pl/kastracja-kota/ %20wczesnej%20kastracji
- https://www.facebook.com/share/r5wnrjxPznuRL7JH/
- https://lowcaobcych.pl/kot/
- https://www.animal-expert.pl/artykul/wplyw-kota-domowego-na-przyrode

Moi drodzy Klienci catsittingowiW przeciwieństwie do całego świata, nie podnosiłam cen od bodajże listopada 2022 roku, j...
05/08/2024

Moi drodzy Klienci catsittingowi

W przeciwieństwie do całego świata, nie podnosiłam cen od bodajże listopada 2022 roku, jak nie dłużej (jedynie w maju 2023 wzrosła stawka świąteczna w 3 strefie).

Mam nadzieję, ze rozumiecie, że podwyżki w końcu musiały nadejść, tym bardziej, że od stycznia wejdę na duży tfu ZUS.

Pracuję więc aktualnie nad nowym cennikiem, który będzie obowiązywał rezerwacje złożone po 1 września.

Na pewno zmieni się podział stref, z racji że nie poruszam się już w tak dużej ilości komunikacją miejską, a głównie samochodem. Dojdzie też strefa zero, w zasięgu paru minut z buta (myślę jeszcze ilu) 😅

Będę dawać znać, co i jak!

A jak chcecie się załapać na dotychczasowe ceny, to w sierpniu jeszcze można z nimi rezerwować. ☺️

Dzieciaki dla uwagi 🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛

03/08/2024

Wypuszczanie kotów to nie jest tylko zagrożenie dla nich (ryzyko zatrucia, wypadku, choroby, pasożytów itd.).
To także zagrożenie dla dzikich zwierząt. Koty polują i nie rozróżniają, które gatunki są chronione, a które nie.

Ciśnijcie swoich znajomych, którzy wypuszczają koty, żeby przestali 🙏🏻

Czaruś właśnie jedzie na kastrację do Przychodnia Weterynaryjna QWET ☺️ Trzymajcie kciuki, że wszystko pójdzie dobrze i ...
06/06/2024

Czaruś właśnie jedzie na kastrację do Przychodnia Weterynaryjna QWET ☺️ Trzymajcie kciuki, że wszystko pójdzie dobrze i chłopak szybko przestanie znaczyć moczem 🫣

W piątek był na badaniach kontrolnych u Zaklinacz kotów - lek. wet. Aleksandra Wiśniewska i jego kondycja jest bardzo spoko, a co najważniejsze - TEST PŁYTKOWY NA BIAŁACZKĘ WYSZEDŁ UJEMNY!!! 🤩🥳🤩🥳
Oznacza to, że białaczkę udało się wycofać do fazy latentnej - w tym momencie Czaruś nie choruje ani nie zaraża innych kotów, ALE wciąż jest nosicielem wirusa, który, niestety może się w każdej chwili uaktywnić (zwykle dzieje się to pod wpływem stresu).
Około 2 tygodnie po kastracji będziemy powtarzać badania (sam zabieg, pobyt w szpitaliku itd. są dość dużym stresorem), mam nadzieję jednak, że okaże się, że choroba jest ciągle w fazie latentnej.

Zwróćcie uwagę na to, że pierwszy test płytkowy wyszedł FeLV-, tak samo jak i piątkowy. A chłopak dalej jest nosicielem wirusa i w przyszłości może zacząć zarażać 😢
Dlatego BARDZO ważne jest, żeby poza testami płytkowymi, wykonywać także badania PCR, jeśli planujecie dokocenie. Żeby PCR był wiarygodny, również musi upłynąć trochę czasu od zarażenia, ale jest to krótszy czas niż w przypadku testów płytkowych.
Przy znalezieniu lub adopcji kota z miejsca, w którym nie były wykonywane badania PCR, warto zastosować 2-tygodniową kwarantannę i wykonać badania na choroby zakaźne, zanim połączymy nowego kota z rezydentami.
Gdyby nie moje przykre doświadczenia i upór, by PCR zrobić, Czaruś zaraziłby 3 koty, które były w moim domu rodzinnym kiedy miał kwarantannę. 🥺

Bardzo dziękujemy za wszystkie wpłaty na zrzutkę Czarusia. Tylko dzięki Wam, udało się przeprowadzić terapię interferonem, dzięki której białaczka przeszła z fazy aktywnej w latentną.
I dziękujemy dr Oli za absolutnie NAJLEPSZĄ opiekę. 💗

P.S. jak ktoś jeszcze ma ochotę dorzucić się do zabiegu i badań kontrolnych, zrzutka jest otwarta ☺️ link w komentarzu

Edit: założyliśmy zrzutkę na ratowania Czarusia - dokumentacja i historia do wglądu w opisie: https://zrzutka.pl/hx5yju ...
10/02/2024

Edit: założyliśmy zrzutkę na ratowania Czarusia - dokumentacja i historia do wglądu w opisie: https://zrzutka.pl/hx5yju
Zachęcamy do wpłat, nawet bardzo drobnych kwot 🥺

CZARUŚ SZUKA DOMU!

Przecudowny ok. 5-miesięczny kocurek Czaruś szuka kochającego domu 🥺
Został znaleziony 3 tygodnie temu i od tego czasu przebywał na kwarantannie i był odrobaczany i diagnozowany.
Niestety Czaruś jest zarażony wirusem kociej białaczki (FeLV), dlatego szukamy domu bez innych kotów lub z kotami FeLV+.
Służę wszelką pomocą behawioralną w kwestii Czarusia.

Czaruś jest odrobaczony, po pierwszych szczepieniach. Nie ma aktualnie żadnych objawów swojej choroby. Jest przyzwyczajony do jedzenia wysokomięsnej karmy mokrej. Pięknie korzysta z kuwety, bawi się, jest radosnym i przytulaśnym kocurkiem, który kocha ludzi. 🥺
Aktualnie przebywa w Hrubieszowie, ale możliwa jest adopcja w całej Polsce.

Szukamy domu:
- niewychodzącego, z zabezpieczonymi oknami/balkonem
- odpowiedzialnego (badania profilaktyczne, dostosowane do potrzeb gatunkowych kota żywienie)
- bez innych kotów lub z kotami również FeLV+
- całej reszty nauczę (spełnianie potrzeb, organizacja środowiska itd.) :)

Obowiązuje wizyta przedadopcyjna (możliwa online), a także umowa adopcyjna.
Zainteresowane osoby zapraszam na priv i proszę o udostępnienia.
Wszyscy płaczemy, że trzeba mu szukać innego domu, bo jest absolutnie fantastyczny i skrada serce każdego, kto go poznaje, ale niestety nie możemy narażać rezydenta. 😭

P.S. Testy płytkowe 3 dni po znalezieniu wyszły ujemne, białaczka wyszła dopiero w badaniu PCR wykonanym po ponad 2 tygodniach od znalezienia.
Pokazuje to, jak ważne jest powtarzanie testów przed dołączeniem do rezydentów/ innych kotów w domu tymczasowym - testy płytkowe mogą wyjść fałszywie ujemne, jeśli minęło zbyt mało czasu od zarażenia wirusem. 🥺
I to się zdarza dużo częściej niż nam się wydaje 😓

[EDIT 10.02.2024]Niestety, mimo ujemnych testów płytkowych, wykonane po dwóch tygodniach izolacji od innych kotów badani...
19/01/2024

[EDIT 10.02.2024]
Niestety, mimo ujemnych testów płytkowych, wykonane po dwóch tygodniach izolacji od innych kotów badanie PCR wykazało, że Czaruś jest zakażony wirusem kociej białaczki (FeLV).
Pokazuje to, jak ważne jest wykonywanie testów dwukrotnie.
Test płytkowy wyszedł fałszywie ujemny, bo minęło zbyt mało czasu od zarażenia, żeby organizm wytworzył wystarczającą ilość przeciwciał, żeby wykrył je test płytkowy. I to się zdarza dużo częściej niż nam się wydaje :(

Ze względu na bycie nosicielem FeLV, Czaruś szuka domu jako jedynak lub z innymi kotami białaczkowymi. Nie jest zalecane łączenie kotów FeLV+ i FeLV- ze względu na łatwe przenoszenie się (drogą kropelkową, przez wspólne korzystanie z misek, pielęgnację).

Oczywiście służę pomocą behawioralną.
Czaruś jest absolutnie cudownym, kochanym kotem.
Aktualnie białaczka nie daje żadnych objawów - kociak ma apetyt, dokazuje, czuje się świetnie.

[EDIT]
Kociak jest w trakcie intensywnego odrobaczania i wzmacniania odporności, zgodnie z zaleceniami lekarki weterynarii.
Morfologia była nienajlepsza, niedożywienie, świerzb, stany zapalne, ogromne zarobaczenie... Z plusów - wstępne testy płytkowe na FIV i FeLV wyszły ujemne. Trzeba jednak będzie jeszcze wykonać dokładniejsze testy, zanim będzie wiadomo, czy można go łączyć z innym kotkiem. Czeka go też płukanie uszu.

Powoli stan zdrowia mu się jednak poprawia, młody zaczyna szaleć i bawić się, jak to mały kociak, a podczas wizyty w lecznicy nawet pokazał zęby. 🤩 :D
Jest przekochanym, mruczącym i niezmiernie czarującym kocurkiem, stąd zmiana imienia na Czaruś 🥰

________________
Cześć!
Taki mały, czarny, uroczy kocurek o roboczym imieniu Nero będzie na dniach szukał nowego, odpowiedzialnego domku.
Tymczasowo zabezpieczony jest w Hrubieszowie.

Jeszcze niewiele o nim wiadomo, poza tym, że ma pewnie koło 4 miesięcy i jest przytulaśnym, mruczącym traktorkiem i zapewne jest mocno zarobaczony - jak to właściwie każda znajdka (ale to będzie ogarniane od jutra).
Na tę chwilę jest bardzo spokojny, jak na takiego dzieciaka - ale jeszcze trudno powiedzieć, czy taki ma temperament, czy jest to związane z bolibrzuszkiem przez robale lub coś innego.

Jak tylko się czegoś nowego dowiem o jego stanie zdrowia, będę informować i edytować post.

Ale tak czy siak, nowy dom musi być:
- nie wypuszczający kotów samopas (bo nie po to się koty ratuje, żeby zaraz wpadły pod samochód lub stała im się inna krzywda, pasożyty czy choroba)
- z zabezpieczonymi oknami/balkonem (bo nie po to się koty ratuje, żeby wypadły lub utknęły w uchylnym)
- świadomy gatunkowych potrzeb kota (tutaj chętnie podzielę się wiedzą i polecę rzetelne książki :))
- odpowiedzialny (czyli stosujący zasady z udostępnionego przeze mnie 2 dni temu posta Zaklinacz kotów - lek. wet. Aleksandra Wiśniewska)
- trzeba się zobowiązać do kastracji, kiedy tylko będzie można. I tak, nawet w Hrubieszowie kastrację da się ogarnąć na koszt miasta czy tam gminy.

Zainteresowane osoby proszę o kontakt na priv :)

17/01/2024

Address

Aleja Jana Pawła II

Telephone

+48501296877

Website

http://kocisklep.com/

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Kociocia - Marta Gałan posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Contact The Business

Send a message to Kociocia - Marta Gałan:

Shortcuts

  • Address
  • Telephone
  • Alerts
  • Contact The Business
  • Claim ownership or report listing
  • Want your business to be the top-listed Pet Store/pet Service?

Share