,,,^.^,,,
Dobrych chwil, które zamienią się w piękne wspomnienia i będą przynosić sercu ciepło, nawet, gdy już miną.
A o północy niech Wasze koty przemówią i powiedzą jak się czują i czego im potrzeba - jeśli behawiorysty to zapraszam po nowym roku 🤗.
Kocich Świąt!
____________
Film stary, a na nim Bryza, której już z nami nie ma 💔. Bardzo chciałam wtedy zrobić kotom świąteczne zdjęcie, tak, żeby złapać na jednym całą naszą czwóreczkę. Oczywiście się nie udalo, ale cała zabawa bardzo im się podobała 😉.
Nasza Bryza. "Złodziejka serc, kradziejka dusz" jak mówił do niej Radek. Nasza kudłata córcia. Stworzyła z nami tak silną więź, że teraz, kiedy Jej nie ma aż trudno złapać oddech. Była zawsze w pobliżu. Sprawiedliwie obdarowywała nas swoją miłością - biegała raz do mnie, raz do Radka, żeby się przytulić - jak dla mnie baranek, to i dla Niego. A baranki dawała tak mocne, że nie raz sprawdzałam, czy ząb mi się po takim nie rusza, jak w nie trafiła. Czas spędzony z Nią na kolanach pewnie mogłabym policzyć w tygodniach. Wszędzie jej było pełno - a to wskoczyła za drukarkę, żeby pomóc robić dokumentację, a to przysiadła na komputerze, pierwsza przy drzwiach, kiedy wracaliśmy do domu i czasem, kiedy wychodziliśmy - zagadywała swoim dźwięcznym "brrriii", żebyśmy może jednak zmienili zdanie. Miała swoje ulubione małe maskotki, które nie wiadomo, gdzie chowała, a potem je znajdowała i biegła do nas z taką w pyszczku popiskując "briiii briii" aż porzucała ją po drodze i przybiegała po porcję mizianek.
W sierpniu pojawiły się niepokojące objawy (w lipcu miała komplet badań i wszystko było OK). Na początku czuła się jeszcze dobrze. Potem, już w trakcie pogłębionej diagnostyki - doświadczyliśmy totalnego rollercoastera, a wszystko było podporządkowane Jej. Zdarzały się okresy lepszego samopoczucia, kiedy znów bywała Brynią, a zaraz po nich kryzysy i konieczność hospitalizacji. W końcu, po prawie 3 miesiącach leczenia, zaczęła się stabilizować i miało być dobrze, czekało nas tylko znalezienie odpowiedniej diety. Niestety 3 tygodnie później w USG pokazała się zmiana w jelicie. Szybka decyzja o laparotomii zwiadowczej i czekanie na wyniki histopatologii. Przyszły złe, a tuż przedtem gwałtownie pogorszyło się samopoczucie Byzi - koszmarne wymioty, których już nie powstrzymywały leki.
Pożegnanie to była najtrudniejsza decyzja, ale wszystko, co próbowalibyśmy zrobić wi
,,,^.^,,,
Pewnie już wiesz, że koty są zwierzętami silnie terytorialnymi. Jak więc możemy im pomóc, kiedy muszą spędzić jakiś czas poza swoim terytorium?
👌🏼 Zawsze zabieraj w podróż, do lecznicy czy na wakacje rzeczy używane i pachnące domem zamiast czyściutkich pachnących proszkiem do prania (pomocna wskazówka: nigdy nie pierz wszystkich kocich rzeczy na raz).
🤔 A jak wzmocnić wspierającą wartość tych rzeczy?
💡 Użyj kocich naturalnych feromonów!
W kocich feromonach policzkowych znajdują się dwie frakcje, które mogą wzmocnić poczucie bezpieczeństwa poza domem.
🏠 F3 - są to feromony, którymi kot oznacza przyjazne i bezpieczne miejsca na swoim terytorium. Zaobserwuj, o które miejsca w domu kot ociera się okolicami policzków? Może to oparcie fotela, ulubione posłanko albo róg ściany przy parapecie, na którym lubi leżeć? I tam właśnie ułóż odpowiednio kocyk (czy inną tkaninę) albo posadź jakiegoś małego "misia" o którego będzie się łatwo otrzeć policzkiem. Zbieranie tych kocich feromonów może potrwać jakiś czas więc warto to po prostu robić "ciągle".
🥰 F4 - służą do wzmacniania więzi społecznych, a kot oznacza nimi rodzinę i przyjaciół . Te feromony możesz bardzo łatwo zebrać podczas mizianek ze swoim kotem! Przygotuj kocyk, ręcznik lub inną tkaninę i podczas mizianek, kiedy kot zacznie ocierać się policzkami o Twoje ręce podstaw też wybraną tkaninę (możesz po prostu owinąć nią rękę lub palec). Jest to opcja do wykorzystania prawie "na ostatnią chwilę" przed stresującym wydarzeniem, o ile tylko Ty i Twój kot jesteście w nastroju do przytulanek. Dodatkowy bonus - taki kocyk będzie też pachniał Tobą!
Ps. Syntetyczny odpowiednik feromonów F3 znajduje się w sprejach np. Feliway, dr Seidel, Zenifel.
#koty #zapachy #feromony #kociświat
,,,^.^,,,
Koty pokochały je od pierwszego leżenia 😻. Podkładki na zdjęciach to Homla (szukajcie w dziale z artykułami do jadalni - dostępne są online i stacjonarnie). UWAGA jednak na frędzle ⚠️- trzymają się mocno i są dość krótkie (można jeszcze skrócić), ALE jeśli Twój kot ma tendencję do podgryzania lub szarpania sterczących nitek (lub jeśli cierpi na PICA) - lepiej zrezygnuj.
Bohaterami filmiku są wszystkie koty moje i gościnnie Karoliny (dziękuję za piękne zdjęcia!) ze Zdrowa Zwierzomiska - dietetyka psów i kotów - Chałka, Malaga i Szyszka 😍.
Warto zerkać kocim okiem na rzeczy dostępne w niezoologicznych sklepach. Można wypatrzeć wielce pożyteczne i pożądane skarby i wzbogacić kocie terytorium.
#niedlakotaadlakota #inspiracja
,,,^.^,,,,
Kilka ostatnich dni czerwca z ogromną radością spędziłam na Lawendowym Ranczu 💜 Ethoplanet - Etologiczne Centrum Szkoleniowo Doradcze na praktycznej części zajęć w ramach szkolenia "Zaawansowany trening medyczny zwierząt. Szkolenie kooperacyjne dla profesjonalistów". To nieprawdopodobne, jak wiele możemy osiągnąć, pracując ze zwierzętami "po dobroci", szanując ich granice i to im pozostawiając decyzję, czy są gotowe do współpracy i jak daleko podczas danej sesji możemy się posunąć. Wspaniale było obserwować niesamowite postępy i z dnia na dzień rosnące zaufanie, do człowieka, który respektuje choćby najmniejsze sygnały "NIE", a ono wtedy zamienia się na "jeszcze nie, ale może jutro" 🥹. Było naprawdę cudownie! Dziękuję! ❤️
,,,^.^,,, Do miłego zobaczenia! 😊#nietakibehawiorystastraszny