Beehive's FCI

Strona główna
Polska
Warsaw
Beehive's FCI

Strona przyjazna "Tolleromaniakom" :) Hodowla Beehive's powstała z pasji do zwierząt i sportu. Rok 2018 był to czas intensywnej nauki oraz szkoleń.
(1)

Nasza przygoda z rasą Nova Scotia Duck Tolling Retriever rozpoczęła się 1.04.2017 roku. Właśnie tego szczególnego dnia, w prima aprilis pojawiła się na świecie najpiękniejsza z niespodzianek - Bee. Suczka, która wniosła dużo radości, czupurności jak i pokory do naszego domu. Czuliśmy, że opiekowanie się innym stworzeniem, tak bardzo zależnym od nas jest dużym obowiązkiem i wyzwaniem. Mieliśmy świa

domość jaki potencjał kryją Tollery i nie chcieliśmy go zmarnować. Stąd też pojawił się pomysł trenowania dummy, czyli sztucznego aportu. Z perspektywy czasu, była to bardzo dobra decyzja. Kosztowała nas sporo nerwów i pracy przede wszystkim nad sobą, ale doprowadziła nas do miejsca w którym jesteśmy teraz. Obecnie, wspólnie jako zgrany team staramy się pokonywać nasze ograniczenia i dążymy do wyznaczonych celów. Zainspirowani rasą, indywidualnymi cechami Bee oraz przemianą jaka zaszła z jej udziałem w naszym życiu, postanowiliśmy kontynuować podjętą przygodę zakładając hodowlę Beehive's. Zapraszamy serdecznie wszystkich miłośników Tollerów, i nie tylko, do śledzenia naszego profilu. Magdalena i Łukasz Gałeccy, Beehive's

01/09/2024

Bardzo nam miło poinformować, że pierwsze małe kroki na ringu wystawowym już za nami. Dzieciaki Bee (American Honey Dancing with Fire) i Cash/a (Riverbreeze Smoooth Cash) zaliczyły z fajnymi opisami po dwie wystawy 👏😊🧡:

🦊Beehive's Beauty of Lunaria (LUNA)
XIV Krajowa Wystawa Psów Myśliwskich ODDZIAŁ LEGNICA - ocena doskonała, CWC
45 Krajowa Wystawa Psów Rasowych KALISZ- ocena doskonała, CWC

🦊Beehive's Beauty of Basil (BAZYL)
XIV Krajowa Wystawa Psów Myśliwskich ODDZIAŁ LEGNICA - ocena doskonała, CWC
XVII Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych BIAŁYSTOK - ocena doskonała, CWC, Res.CACIB

Podziękowania za świetną prezentację obu rudzielców należą się Michałowi oraz Łukaszowi 🫶💪. Jednak lekcji handlingu się nie zapomina i są one bardzo przydatne zwłaszcza dla osób, które przygotowują się po raz pierwszy do wystawiania pupila na ringu. Poza tym jeszcze wielki buziak dla Agatki za ogarnięcie Bazylka po obozie tropieniowym, żeby wyglądał "jak człowiek" 😘

27/08/2024

NOT grupa tropiąca

Niestety wszystko co fajne zawsze mknie jak szalone "na złamanie karku" i szybko się kończy. Więc pozostaje nam pięknie podziękować Gosia Zawacka za zaproszenie nas na obóz w Karwiku, a ekipie tropiącej WHY NOT za ciepłe przyjęcie😊🫶. Niesforne rudzielce też są bardzo wdzięczne i szczęśliwe po tak intensywnym tygodniu (choć tempo było szalone). Podziwiamy stałych bywalców za kondycję i zdolność "do pracy" po zaledwie kilku godzinach snu😉💪

Uwielbiamy dowiadywać się nowych rzeczy o różnych psich aktywnościach. Cudnie było móc obserwować inne psy w trybie "pracy", zwłaszcza takiej którą kochają wykonywać (tropienie, obi, dogfrisbee, dummy). Poza tym atmosferę każdego takiego wyjazdu tworzą ludzie, a ekipa WHY NOT jest tak pozytywnie zakręcona, że zanim się człowiek zorientuje jest już częścią tego szaleństwa😘

Na zakończenie parę magdowych wniosków poobozowych:

- nigdy nie trop w adidasach w lesie (mocno żałowałam, że nie wzięłam butów trekkingowych za kostkę)
- linkę puszczasz tylko w sytuacjach zagrażających życiu opiekuna bądź psa, obowiązuje zasada padłeś-powstań i do przodu (nie sprawdzasz, czy wszystkie zęby są na miejscu)
- pies w tropieniu zawsze ma rację (zwłaszcza Pani Prima)
- za długo siedzisz w krzakach jako pozorant... nie marudź tylko ciesz się chwilą (masz czas na drzemkę, wierz mi to ważna czynność zwłaszcza na TYM obozie)
- pies tropiący jest szybki... nawet w lesie pełnym przeszkód (skurczybyki przejdą zawsze w taki sposób, żebyś musiał się nagimnastykować)
- tropienie to nie rywalizacja o medal = brak loży szyderców (robi mi to dobrze na głowę, wycisza, relaksuje itp.; Luny to nie dotyczy, jej ewidentnie odbija tuż przed wejściem na pierwszy ślad)
- Tollerki śmiało mogą ponieść się fali dzikiego piania (nie ma to wpływu na zaliczenie zadania ani przebieg tropienia)
- i ostatnie (last but not least) spostrzeżenie: w Karwiku występują róże nowe, nieznane dotąd i nieodkryte przez badaczy ekotypy... JELENI🦌🤣

Dziękujemy za uwagę, na deser postscriptum: podczas obozu Bazyl (opiekun Michał Szarek .bazyl) i Lunka postanowili zrobić Magdzie urodzinową niespodziankę i zaliczyli próbę PL MT 1🧡🦊

16/08/2024

Już od roku zbieraliśmy się w sobie, żeby zrealizować pomysł koszulek z logo hodowli, które opiekunowie mogliby nosić podczas startów na zawodach lub wystawach. Trochę to trwało, ale są 😄. Przepiękne grafiki z portretami Bazyla i Luny 🧡🦊wykonała dla nas Agata Szarek (śmiało polecamy Agatkę, gdybyście poszukiwali kogoś sprawdzonego).

31/03/2024

Wszystkiego ciepłego, słonecznego i radosnego w ten czas dla Was 🫶🦊🐣🌷

PS: Słuchajcie, żyjemy 😄 Gdzieś na Mazowszu w trakcie świątecznych wojaży... W strojach wyjściowych na łąkach, można... a czasem nawet trzeba 😉

14/01/2024

🎂

Nie do wiary jak ten czas szybko pędzi! Nasze piękne rudzielce z miotu „Beauty of” mają już dwa lata 🦊😄🧡

Tworzy się nam mała rodzinna tradycja, corocznych wyjazdów urodzinowych, gdzie z powodzeniem łączymy zabawę ze zdobywaniem pożytecznej wiedzy. Tym raz opiekunowie psiaków zaproponowali, żeby tematem przewodnim naszego spotkania była pierwsza pomoc przed/weterynaryjna 🩺🩹.

W realizację tego pomysłu zaangażowała się nieoceniona Olga Kazanowska – studentka V roku Wydziału Medycyny Weterynaryjnej na SGGW. Ciężko w kilku słowach zawrzeć ogrom przekazanej nam wiedzy. Zaczęliśmy od oceny klinicznej „pacjenta”, przeszliśmy przez postępowanie z: ranami i złamaniami, oparzeniami i odmrożeniem, omówiliśmy pierwszą pomoc przy wypadkach i reagowanie przy niewydolności krążeniowo-oddechowej. Zapewniamy, że to tylko teaser… Przekazano nam znacznie więcej informacji, włącznie z podstawami anatomii! Były też 3 sesje - learning by doing: ocenialiśmy stan pacjenta, opatrywaliśmy rany wszelakie, no i zaliczyliśmy klasykę gatunku – RKO psiego fantom’a! Żeby nie było tak słodko, Olga na zakończenie grillowała nas przeprowadzając trudny test, oceniający skuteczność szkolenia. Wielkie brawa i gratulacje dla zwycięzcy – Katarzyny B. 👏🏆

A tak trochę bardziej na poważnie – było nam niesamowicie miło spotkać się ponownie z opiekunami i dzieciakami Bee 🫶🐾

24/12/2023

Wszystkim naszym znajomym, miłośnikom rudzielców i innych czworonożnych przyjaciół życzymy zdrowych, radosnych Świąt. Do siego roku!
🫶🧡🎄🐾🦊❄️⛄️😄

03/12/2023

"Hu hu ha! Nasza zima zła!"... a rudzielce się cieszą, bo uwielbiają taką pogodę ❄️🦊. Pozdrawiamy cieplutko z leśnego spaceru i pomalutku przygotowujemy się na kolejny styczniowy zjazd urodzinowy miotu "Beauty of" 🫶🐾

22/10/2023

?

I zadziało się. Po roku stażu, kilku miesiącach kursu łowieckiego, odbytych treningach strzeleckich i pozytywnie zdanych egzaminach -> Łukasz został myśliwym. Aż trudno uwierzyć, że uparciuch dopiął swego po ponad 10 latach. Pomysł nieśmiało zakiełkowało w jego głowie jeszcze w czasie, gdy mieszkaliśmy we Francji i mieliśmy okazję uczestniczyć w polowaniu na ptactwo w asyście wachtelhund'a (faceci polowali, kobietki siedziały w garach… "zacny" podział obowiązków 😑). Łukasz miał plan i w celach jego realizacji zastosował taktykę podprogowego przekazu ;). Jak pojechaliśmy na pierwszą rozmowę do naszego hodowcy nagle okazało się, że chcemy z psem docelowo chodzić na polowania… Tutaj nastąpiło sprostowanie z mojej strony i powiedziałam o sztucznym aporcie, ale i tak małymi kroczkami stało się jasne, że Bee (suczka której opiekunem bez dwóch zdań jest Łukasz) będzie towarzyszyć mężowi memu w jego nowej pasji. Natomiast Lunka, mimo tego, że Łukasz zarzeka się, że jest dwa razy lepsza w tropieniu niż Bee pozostaje pod moimi skrzydłami i "niestety" pozostanie rudzielcem noszącym sztuczne aporty :P. A tutaj kilka słów od Łukasza z pierwszej łowieckiej wyprawy:

Melduję, że marzenie o wspólnym polowaniu z rudzielcem wreszcie się zrealizowało😃 (kolejna rzecz z listy odkreślona). Razem z Bee ruszyliśmy na łowy. Polowaliśmy indywidualnie z podchodu ucząc się łowieckiego rzemiosła i siebie nawzajem w nowych warunkach. Zapytacie, jak było?
Super! Przedreptaliśmy przez łąki, pola i zakrzaczenia aż 26 km. Bee była cicha, ładnie chodziła przy nodze, świetnie podążała i dzielnie pokonywała trudną okrywę. Miała też pierwszą próbę aportu upolowanej kaczki. Nie poszło jak z płatka, ale doszliśmy do momentu w którym chwyciła kaczora i dostarczyła do ręki. I choć daleko Bee do picking up dog, jest potencjał do tego by było dobrze, tym bardziej, że widać jak szybko się uczy :D

Poniżej krótka fotorelacja z Bee/buszką w roli głównej 🦊🌾

20/09/2023

:)

Dziękujemy Kasiom za odwiedziny i miło spędzony czas. Super jest móc obserwować jak dzieciaki się zmieniają. Pozdrawiamy pozostałe rude rodzeństwo Lunki i do następnego razu🫶

W filmiku w rolach głównych wystąpiły: Luna, Bee i szalona Poppy🥰🦊

12/09/2023

Trochę z obawą ruszaliśmy na weekendowy wypad nad Świder (panują upały, więc słusznie spodziewaliśmy się tłumów). Rzeczywiście na oficjalnej plaży koczowało sporo ludków. Na szczęście wzdłuż linii brzegowej rzeki można było znaleźć jeszcze wolne miejsca z łagodnym zejściem do wody. Rozłożyliśmy się na polance z nawłociami🌾i troszkę odpoczywaliśmy, a troszkę udawaliśmy ;), że ćwiczymy.

Woda przyjemnie rześka, płytko i "dziko"- same zalety 😃. Nierówne dno rzeki powodowało, że Lunka nie była w stanie przewidzieć, kiedy straci grunt pod nogami. Momenty "pływania" powtarzały się przez krótki okres czasu, więc wykonywała spokojniejsze (mniej chaotyczne) ruchy, bo zaraz znów sięgała piaszczystego dna. Taka wersja brodzenia w wodzie głęboko-płytko-głęboko-płytko odpowiadała jej bardzo. Ogólnie super miejsce na oswojenie psa z głębszą wodą (dzięki Małgosiu za podpowiedź jak się do tego zabrać :)). Na koniec, gdy nie mogliśmy się zdecydować, czy pora już wracać, bardzo pomogły nam w rozwiązaniu tego problemu dziki. Zajęliśmy im miejscówkę i grzecznie prosiły, żebyśmy już sobie poszli. Nie musiały nam tego dwa razy powtarzać 🐗😅

30/08/2023

Troszkę zabiegani jesteśmy ostatnio i jakoś sporo mało fajnych wiadomości napływa do nas z psiego środowiska. Bardzo potrzebowaliśmy tego krótkiego oddechu jakim okazała się ostatnia niedziela w Mostówce. Postanowiliśmy spędzić cały dzień na rozpieszczaniu dziewczyn (czyli zabawa, spacery i smakołyki😀)

14/08/2023

Kto rano wstaje, ten ogląda wschody słońca 🤩... (czyli głównie Łukasz "ranny ptaszek", Magda podziwia zachody😅)

31/07/2023

Było cudownie😍. Trochę gór🗻, trochę morza🏖. Pogoda "popadała" co prawda ze skrajności w skrajność, ale komu straszne burze, gdy mieszka się w chatynce na szczycie ⛈ 😅 (nic na Ciebie nie spadnie, co najwyżej Ciebie zdmuchnie😂). Wszędzie tam, gdzie było to możliwe włóczyliśmy się z psami🦊. Lokalni mieszkańcy i turyści byli bardzo przyjaźnie do nas nastawieni🫶. Troszkę gorzej niż sielskie górskie klimaty, pod względem możliwości załatwienia potrzeb fizjologicznych przez psa lub opcji przebywania nad wodą wypadła Izola (napotykaliśmy sporo znaków przekreślonych piesków). Na szczęście znaleźliśmy mniej zaludnione miejsca, bardziej dzikie brzegi i nawet jedną psią plażę, więc problem też nie był specjalnie uciążliwy. Ogólnie rudziałki nad morzem wzbudzały duże zainteresowanie, dziewczyny mogły spokojnie rozdawać autografy🐾😄.

A oto dłuuuuuga fotorelacja 😘

17/07/2023

Pierwsze "zagramaniczne" wojaże Lunki. W drodze przez Europę, tfu przez piekło 🥵, powolutku docieramy tam gdzie planowaliśmy. Na szczęście dziewczyny super znoszą podróż. Jeszcze chwila i będziemy wędrować przez lasy 🇸🇮 🦊🌲🚶Do usłyszenia 🤗

10/07/2023

Spacerki w "gronie rodzinnym" 🦊 są zawsze mile widziane 😄 (czasem co prawda ciężko zgrać się nam czasowo, ale jak już się udaje to jest bardzo miło). Freya jak zwykle super grzeczna dziewczyna 😇, pięknie reagowała na komendy Karoliny, natomiast Luna zaliczyła szczyt formy jeśli chodzi o nieposłuszeństwo 😈🤦‍♀️. Na zdjęciu od lewej do prawej: Bee, Luna i Freya 🧡

03/07/2023

Za nami bardzo miłe spotkanie z Agatką i Michałem, opiekunami Bazylka 🥰. Musimy przyznać, że dzień był męczący zwłaszcza dla psiaków, które przeszły rozciąganie 😉 na stole do RTG u dr. Pietronia. Stresik mały był, ale wyszło super.

Jest nam miło oznajmić, że zarówno Luna jak i Bazyl są wolne od dysplazji 🥳
Beehive's BEAUTY OF LUNARIA: HD A, ED 0/0, OCD: free, LTV: free
Beehive's BEAUTY OF BASIL: HD A, ED 0/0, OCD: free, LTV: free

Jesteśmy mega szczęśliwi, gdyż prawie wszystkie psiaki z miotu BEAUTY OF zostały przebadane i są wolne od dysplazji. Tutaj stokrotne dzięki dla opiekunów 💗💗💗

18/06/2023

;)

Bardzo nam miło przedstawić Wam ostatniego podlotka z miotu "Beauty of" szaloną Viper i jej opiekunkę Karolinę:

- Gdybyś miała opisać charakter Viper w trzech słowach to jakich byś użyła?
• Wariatka, Księżniczka, Demon brudu
- Czy jest coś co Ciebie szczególnie zaskoczyło w wychowaniu rudzielca?
• Jak sprytna jest. I jak bardzo trzeba się pilnować, ponieważ gnojek cały czas próbuje przesuwać granice. Ale też to, że można z nią robić praktycznie wszystko. Poznawanie nowych psów? Pewnie. Jazda pociągiem? Luzik. Nowe sztuczki lub trening? Jasne. Namioty? Oczywiście! Generalnie mimo siana w głowie, jest bardzo socjalnie poukładana.
- Jaką aktywność zdecydowałaś się uprawiać i dlaczego?
• Agility. Viper się do tego świetnie nadaje. Mi też ta aktywność najbardziej przypadła do gustu. Pies jest 100% skupiony na właścicielu. Viper ma bardzo krótkie spawny uwagi więc dłuższe aktywności, które wymagają skupienia się mogłyby być problematyczne, a tu jest krótko i intensywnie i jesteśmy obie zadowolone.
- Czy aktywność ta ma znaczący wpływ na Twoje życie codzienne z psem?
• Wskakuje i chodzi po wszystkim xd jakby mogła to by się kładła na klawiaturze jak kot albo wskakiwała na parapety 😃
- Komu mogłabyś polecić daną aktywność?
• Krótkodystansowcom, skoczkom i psom, które szybko tracą zainteresowanie danym zadaniem. Agility jest bardzo różnorodne i szybkie.
- Czy jest coś co byś zmieniła/ zrobiła inaczej w czasie tego roku tworzenia relacji z Viper?
• Więcej przytulania 😅 od małego uczyliśmy ją samodzielności i zdrowego przywiązania ale mogłaby się częściej tulić 😁 chociaż w zimie to jest nawet nawet.

Dziękujemy Karolinie za udostępnienie zdjęć (więcej można podpatrzeć na Instagramie ) i pozdrawiamy serdecznie wszystkie dzieciaki: Bazyla, Bójkę, Freyę, Kafla, Poppy i Viper 🐝🐝🐝. Lunka przesyła 😙🫶 dla rodzeństwa. Miłego dzionka wszystkim! 👋🧡

11/06/2023

Ładujemy baterie w rodzinnych stronach Magdy 🦋🌾🐾🌼Dziewczyny ostatnio ze względu na panujące upały przesypiają większą część dnia i przechodzą na nocny tryb życia. Apetyt im nie dopisuje, nie mają również ochoty na taką ilość ruchu jak zazwyczaj dlatego też zmniejszyliśmy ilość wydawanego im jedzenia. Musimy zainwestować w jakiś basenik dmuchany 😎, póki co czekamy z utęsknieniem na deszcz 🌧

04/06/2023

...

Jak się nie ma w głowie, to później trzeba kombinować. Miał być super trening Lunki z okazji dnia dziecka😅, ale oczywiście pomyliłam daty ("Nie powiem rozwijam skrzydła"), więc odbyły się wspólne "wygłupy" z Bee i Łukaszem. Przynajmniej nastrój się wszystkim poprawił 😃

28/05/2023

c.d. ;)

Bardzo nam miło przedstawić Wam iskierkę Poppy i Kasię:

- Gdybyś miała opisać charakter Poppy w trzech słowach to jakich byś użyła?
• Wrażliwa, uparta, błyskotliwa.
- Czy jest coś co Ciebie szczególnie zaskoczyło w wychowaniu rudzielca?
• Najbardziej zaskoczyła mnie wrażliwość Popki na różne bodźce w środowisku oraz jej delikatność.
- Jaką aktywność zdecydowałaś się uprawiać i dlaczego?
• Zdecydowałam się na dummy i trochę próbujemy swoich sił w noseworku, ale myślę, że na tym nie skończymy. Poza tym organizujemy sobie różne inne aktywności – trochę posłuszeństwa, motywacji, sztuczki, długie spacery.
Zdecydowałam się na te aktywności ponieważ uważam, że jest to pełne wykorzystanie potencjału Poppy, treningi sprawiają jej radość oraz zaspokajają jej pracowitą duszyczkę.
- Czy aktywność ta ma znaczący wpływ na Twoje życie codzienne z psem?
• Tak, podczas aktywności wspólnie spędzamy czas i budujemy relację co przekłada się na wspólne zrozumienie i łatwiejszą codzienność.
- Komu mogłabyś polecić daną aktywność?
• Każdemu, bez względu na rasę czy wiek. Wspólna aktywność, nawet w formie zabawy zacieśnia relację miedzy psem a przewodnikiem i poprawia nastrój (nie tylko psa) 
- Czy jest coś co byś zmieniła/ zrobiła inaczej w czasie tego roku tworzenia relacji z Poppy?
• Szybciej nauczyłabym się akceptować błędy i porażki.

Dziękujemy Kasi za udostępnienie filmiku (muzyka www.facebook.com/sound/collection/) i krótkie przedstawienie o co chodzi z tymi rudziałkami z perspektywy opiekuna 🦊. Naprawdę cieszy nas bardzo, że psiaki z miotu "Beauty of" trafiły w tak dobre ręce i na tak świadomych ludków 🫶👏

21/05/2023

Za nami naprawdę fajny dzionek z dummy/kami. Serdeczne dzięki dla organizatorów WT Team Wiskitki - u Was jest zawsze rewelacyjna atmosfera🫶! A najbardziej jesteśmy wdzięczni Gosia Zawacka. Dzięki niej spełniło się nasze małe marzenie 🥹.

Po kolei. Pewnie nie wszyscy wiedzą, że Bee i Morgan pochodzą z hodowli Dancing with Fire i mają tą samą mamę. Przez długi czas należały do wąskiego grona polskich Tollerów, które potrafiły wykazać się retrieverowymi umiejętnościami. Latka mijają i dopiero teraz nadarzyła się okazja, żeby wystąpić w WT Team (prawdopodobnie była to jedyna taka szansa i więcej może się nie powtórzyć).

Startowaliśmy w klasie M/S. Jeżeli ktoś się zastanawia nad tym co my tam robiliśmy to odpowiedź jest prosta. Miało być „M” bo niżej Morgan nie mógł startować. M/S to żadna nasza ambicja. Z drugiej strony, Bee ma krótki lont, ale żeby nie doniosła dummy to się prawie nie zdarza, również w bardzo skomplikowanych ćwiczeniach. Tak było i dziś. Pojawiły się jojki, zerwała, ale S-kowy blind w lesie przyniosła w pięknym stylu, w obliczu czego Łukasz nie pohamował swoich emocji i wykrzyczał „juhu” :D za co dostał "strzała" w łopatkę od sędziego :D :D :D. Dla nas to była zabawa i również cenna lekcja.

Koniec końców, gdyby nie ta impreza, to Łukasz pochłonięty zdobywaniem myśliwskich szlifów pewnie nie trenowałby zbyt często a tak dzięki elastyczności Gosi, Bee miała dość regularne treningi w parze, dzięki czemu poprawiła się znacznie jej kondycja i spadł poziom ekscytacji. Dzięki Gosiu!

Last but not least, super Was było znowu zobaczyć! I pewnie zdarzy się jeszcze parę takich okazji. Bo dopóki Bee będą nosić łapy, od czasu do czasu się z Wami wszystkimi spotkamy w podobnych
okolicznościach 🥰☀️👋

07/05/2023

Jesteśmy właśnie w momencie, gdy dzieciaki Bee są w trakcie badań RTG i niektóre dziewczyny zostały już "wysterylizowane", stąd taki skrót telegraficzny dotyczący tego zabiegu. Warto o wszystkie szczegóły pytać weterynarzy, jeśli mamy wątpliwości starajmy się od razu o nich mówić, żebyśmy zarówno my jak i nasi podopieczni czuli się bezpieczni. Czy będziemy kastrować naszego pupila czy też nie to decyzja, którą każdy z opiekunów podejmuje w zgodzie ze sobą, nie powinniśmy czuć, że jesteśmy do tego zmuszani. Oto kilka faktów i mitów na temat kastracji:

- Mitem jest, że sunia zanim zostanie wykastrowana musi mieć chociaż raz potomstwo

- Dobrze jest zaczekać z kastracją na właściwy moment. Im większa rasa psów tym wolniej się rozwijają. Tollery zaliczamy do ras średnich, zatem w tym przypadku najlepszy moment wg nas na przeprowadzenie zabiegu to okres około 2 miesięcy po drugiej cieczce (tutaj zawsze warto podejść do każdego psiaka indywidualnie i ustalić wszystkie za i przeciw wspólnie z weterynarzem). Taki termin pozwala suczce osiągnąć równowagę hormonalną oraz dojrzałość fizyczną i psychiczną (chociaż ta ostatnia raczej po 3 roku życia się normuje ;). W przypadku samca termin miedzy 14-16 miesiącu życia wydaje się najsensowniejszym z tych samych powodów. Jednak szansa wystąpienia nowotworu listwy mlecznej u samicy jest dużo większa niż szansa pojawienia się nowotworu jądra u samca (chociaż plasuje się on również wysoko - na trzecim miejscu pod względem liczby zachorowań na nowotwory u psów, na pierwszym miejscu króluje niestety listwa mleczna). Dlatego najwięcej korzyści z kastracji pod względem profilaktyki zdrowotnej mają suczki i jest to temat, nad którym warto się pochylić

- Kastracja suni to profilaktyka: nowotworów listwy mlecznej, jajnika, macicy czy pochwy oraz ropomacicza

- Kastracja psa to profilaktyka przede wszystkim nowotworów jądra

- Oprócz antykoncepcji chirurgicznej istnieje antykoncepcja farmakologiczna - polecana najczęściej samcom (u suki stosowana jest obecnie raczej okazjonalnie i podobno przynosi zazwyczaj więcej szkód niż korzyści). U psów tego typu blokada hormonalna polega na wszczepieniu implantu, który zaczyna działać po około 6 tygodniach przez mniej więcej 6 miesięcy. Nie jest to tanie rozwiązanie, jednak można poobserwować sobie psa i zmiany w jego zachowaniu zanim podejmiemy decyzję o nieodwracalnej kastracji

- Można śmiało połączyć kastrację z prześwietleniem stawów (jest to pomysł, na który wpadli opiekunowie miotu "Beauty of" i w sumie bardzo rozsądny). RTG przeprowadza się pod narkozą dlatego warto rozważyć tego typu kwestię, żeby dwukrotnie nie usypiać pupila. Zwłaszcza w dużych miastach będzie to łatwe do zrealizowania

- Zaburzenia metabolizmu po kastracji mogą rzeczywiście wystąpić i związane są z istotnymi zmianami hormonalnymi. Wystarczy wówczas zmniejszyć ilość wydawanego pokarmu i dostosować do aktualnych potrzeb, żeby utrzymać wagę z przed zabiegu. Jeśli chodzi zaś o apatię po kastracji to może się okazać, że pupil przestaje rozpraszać się osobnikami płci przeciwnej a skupia się bardziej na przewodniku i w sumie lepiej mu się trenuje

🙂👋

30/04/2023

🦊🐝🌱🌳🌞 ach majówka... majóweczka😄😎 wszystkim życzymy udanego wypoczynku!

23/04/2023

c.d. ;)

Kolejnym pieskiem z miotu "Beauty of", którego chcielibyśmy Wam przedstawić jest Kafel, a oto krótka rozmowa z Dorotką:

- Gdybyś miała opisać charakter Kafla w trzech słowach to jakich byś użyła?
• Wrażliwy, pracowity, idealny!
- Czy jest coś co Ciebie szczególnie zaskoczyło w wychowaniu rudzielca?
• Zaskoczyło mnie to jak dobrze się zgraliśmy i jak łatwo mi go zrozumieć. Choć początkowo miałam 'puppy blues' i myślałam że nie dam rady, jak teraz patrzę na tego mojego, dorosłego już, rudego stwora to się wzruszam, że tak nam to fajnie poszło 😅
- Jaką aktywność zdecydowałaś się uprawiać i dlaczego?
• Na początku zupełnie nie wiedziałam w którą stronę pójdziemy, spróbowaliśmy kilku sportów - obedience, frisbee, agility, tropienie. Ale stanęło na noseworku 😃. Węszenie bardzo się młodemu podoba i doskonale wie, czego szuka. Dzięki temu bardzo urosła mu pewność siebie i niezależność. Od niedawna zaczelismy też dogfitness i na pewno będziemy się i w te stronę rozwijać 😃
- Czy aktywności te mają znaczący wpływ na Twoje życie codzienne z psem?
• Zauważyłam, że przez nosework Kafel dużo więcej węszy na spacerach. Ma to i dobre (fajnie się wycisza) i złe strony (jeszcze intensywniej wyszukuje wyrzucane przez ludzi resztki ze stołu 😛)
- Komu mogłabyś polecić nosework?
• Myślę, że to aktywność dla każdego. Jak to mówią - każdy pies ma nos 😉
- Czy jest coś co byś zmieniła/ zrobiła inaczej w czasie tego roku tworzenia relacji z Kafelkiem?
• Chyba nie ma takiej rzeczy. Trafiliśmy na siebie w idealnym momencie, idealnie dopasowani 😃

Dziękujemy Dorotce (.toller) za udostępnienie filmiku oraz pomoc w próbie pokazania jakimi pieskami bywają Tollery, jak fajnie można z nimi spędzać czas i budować przyjacielską relację. Na filmiku Kafel poszukujący zapachu…. lawendy (myśleliśmy, że chłopak narkotyków szuka w samochodzie ;), a tu proszę na zawodach obowiązuje podobno cynamon, goździk i anyż).

16/04/2023

Łukasz z dumą prezentuje dzieło swoich rączek - ambona gotowa, czyli staż łowiecki ma się ku końcowi. Na wycieczki do obwodu jeżdżą też rudziałki i korzystają z wiosennej aury niuchając na bezkresnych podsiedleckich łąkach 🌱🌾. Szkoda tylko, że oprócz węszenia i biegania wciągają wszystkie okoliczne bobki (istna jadłodajnia 😋).

09/04/2023

;)

Życzymy Wam kochani wszystkiego naj naj! My jak widać siadamy za chwilkę do świątecznego śniadania. Smacznego jajka! 😊🌷☀️

01/04/2023

?

Urodzinowy trening towarzyski z Gosią i Morgankiem. Nasza 6 wciąż w formie 🥰 Wiwat Bee/buszka! 🥳🐝🌷🌹

26/03/2023

c.d. ;)

Tym razem przedstawiamy Freykę i krótką rozmowę z Karoliną:

- Gdybyś miała opisać charakter Freyki w trzech słowach to jakich byś użyła?
• Zrównoważona, wrażliwa, oddana.
- Czy jest coś co Ciebie szczególnie zaskoczyło w wychowaniu rudzielca?
• Zaskoczyło mnie to, że szczeniaczki potrafią zrobić wokół siebie tyle syfu 🙈 Jestem też zdania, że istnieje takie zjawisko jak „puppy blues”, kiedy świeżo upieczony właściciel szczeniaczka przechodzi totalne załamanie nerwowe i wydaje mu się, że sobie nie poradzi z wychowywaniem psiulka, miałam takie momenty jak Freyka była maluszkiem i co rusz mnie czymś zaskakiwała - przykładowo, weszła do kociej kuwety gdy mój kot się załatwiał, i wyszła z niej cała umorusana kupą :))
- Jaką aktywność zdecydowałaś się uprawiać i dlaczego?
• Zdecydowałam się na tropienie i obedience :), te aktywności wydawały mi się najciekawsze i najbardziej przydatne!
- Czy aktywności te mają znaczący wpływ na Twoje życie codzienne z psem?
• Tak, bardzo pomogły mi w ułożeniu Freyki i jej wychowaniu, np. uczą ją cierpliwości. Raz w tygodniu mamy treningu grupowe, a poza tym trenujemy same na spacerach to czego zdążyłyśmy się nauczyć na zajęciach.
- Komu mogłabyś polecić tropienie?
• Według mnie tropienie jest świetnym zajęciem dla każdego psa, potrzebny jest jedynie węch, a z tym się już rodzą 🙂 Treningi z tropienia potrafią trwać nawet do 4 godzin, więc trzeba mieć dużo czasu i koniecznie samochód!
- Czy jest coś co byś zmieniła/ zrobiła inaczej w czasie tego roku tworzenia relacji z Freyą?
• Wydaje mi się, że nie. Jedyne co to bardziej bym ją dyscyplinowała jeśli chodzi o żebranie jedzenia ze stołu, bo teraz ciężko jeść mi w spokoju bez jej mordki wyczekującej aż coś spadnie mi z talerza 🙂

Dziękujemy Karo za udostępnienie filmiku oraz pomoc w próbie pokazania jakimi pieskami bywają Tollery, jak fajnie można z nimi spędzać czas i budować przyjacielską relację 🥰🐕🐾

12/03/2023

Pogoda ostatnio nie może się zdecydować☀️🌧☀️🌨. Na szczęście dziś nie padał deszcz i udało się nam spędzić miły poranek z rudzielcami 🐕. Dziękujemy Gosi za wspólny dummy-trening i udostępnienie futrzaków do korepetycji z komunikacji dla Luny 😊🧡

26/02/2023

Spotkanie z dzikami 😉 - to był bardzo fajny weekend spędzony z rodzinką w malowniczej okolicy. Chwila oddechu dla nas i dla rudziałków 🦊🐦🐗🌷🌿

Adres

Warsaw

Telefon

+48512556116

Strona Internetowa

http://www.beehives.dog/

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Beehive's FCI umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Beehive's FCI:

Widea

#toller #birthday #ohhinothing

Toller_Luna_Bee_Poppy

#Jabłonna #Poppy #rodzinnie :) Dziękujemy Kasiom za odwiedziny i miło spędzony czas. Super jest móc obserwować jak dzieciaki się zmieniają. Pozdrawiamy pozostałe rude rodzeństwo Lunki i do następnego razu🫶 W filmiku w rolach głównych wystąpiły: Luna, Bee i szalona Poppy🥰🦊

Bee & Luna

#dzieńdziecka #wygłupy #nietakibyłplan... Jak się nie ma w głowie, to później trzeba kombinować. Miał być super trening Lunki z okazji dnia dziecka😅, ale oczywiście pomyliłam daty ("Nie powiem rozwijam skrzydła"), więc odbyły się wspólne "wygłupy" z Bee i Łukaszem. Przynajmniej nastrój się wszystkim poprawił 😃

Toller Poppy and Kasia - dream team

#TollerPoppy #dummy #wywiad c.d. ;) Bardzo nam miło przedstawić Wam iskierkę Poppy i Kasię: - Gdybyś miała opisać charakter Poppy w trzech słowach to jakich byś użyła? • Wrażliwa, uparta, błyskotliwa. - Czy jest coś co Ciebie szczególnie zaskoczyło w wychowaniu rudzielca? • Najbardziej zaskoczyła mnie wrażliwość Popki na różne bodźce w środowisku oraz jej delikatność. - Jaką aktywność zdecydowałaś się uprawiać i dlaczego? • Zdecydowałam się na dummy i trochę próbujemy swoich sił w noseworku, ale myślę, że na tym nie skończymy. Poza tym organizujemy sobie różne inne aktywności – trochę posłuszeństwa, motywacji, sztuczki, długie spacery. Zdecydowałam się na te aktywności ponieważ uważam, że jest to pełne wykorzystanie potencjału Poppy, treningi sprawiają jej radość oraz zaspokajają jej pracowitą duszyczkę. - Czy aktywność ta ma znaczący wpływ na Twoje życie codzienne z psem? • Tak, podczas aktywności wspólnie spędzamy czas i budujemy relację co przekłada się na wspólne zrozumienie i łatwiejszą codzienność. - Komu mogłabyś polecić daną aktywność? • Każdemu, bez względu na rasę czy wiek. Wspólna aktywność, nawet w formie zabawy zacieśnia relację miedzy psem a przewodnikiem i poprawia nastrój (nie tylko psa)  - Czy jest coś co byś zmieniła/ zrobiła inaczej w czasie tego roku tworzenia relacji z Poppy? • Szybciej nauczyłabym się akceptować błędy i porażki. Dziękujemy Kasi za udostępnienie filmiku (muzyka www.facebook.com/sound/collection/) i krótkie przedstawienie o co chodzi z tymi rudziałkami z perspektywy opiekuna 🦊. Naprawdę cieszy nas bardzo, że psiaki z miotu "Beauty of" trafiły w tak dobre ręce i na tak świadomych ludków 🫶👏

@kafel_the.toller

#TollerKafel #nosework #wywiad c.d. ;) Kolejnym pieskiem z miotu "Beauty of", którego chcielibyśmy Wam przedstawić jest Kafel, a oto krótka rozmowa z Dorotką: - Gdybyś miała opisać charakter Kafla w trzech słowach to jakich byś użyła? • Wrażliwy, pracowity, idealny! - Czy jest coś co Ciebie szczególnie zaskoczyło w wychowaniu rudzielca? • Zaskoczyło mnie to jak dobrze się zgraliśmy i jak łatwo mi go zrozumieć. Choć początkowo miałam 'puppy blues' i myślałam że nie dam rady, jak teraz patrzę na tego mojego, dorosłego już, rudego stwora to się wzruszam, że tak nam to fajnie poszło 😅 - Jaką aktywność zdecydowałaś się uprawiać i dlaczego? • Na początku zupełnie nie wiedziałam w którą stronę pójdziemy, spróbowaliśmy kilku sportów - obedience, frisbee, agility, tropienie. Ale stanęło na noseworku 😃. Węszenie bardzo się młodemu podoba i doskonale wie, czego szuka. Dzięki temu bardzo urosła mu pewność siebie i niezależność. Od niedawna zaczelismy też dogfitness i na pewno będziemy się i w te stronę rozwijać 😃 - Czy aktywności te mają znaczący wpływ na Twoje życie codzienne z psem? • Zauważyłam, że przez nosework Kafel dużo więcej węszy na spacerach. Ma to i dobre (fajnie się wycisza) i złe strony (jeszcze intensywniej wyszukuje wyrzucane przez ludzi resztki ze stołu 😛) - Komu mogłabyś polecić nosework? • Myślę, że to aktywność dla każdego. Jak to mówią - każdy pies ma nos 😉 - Czy jest coś co byś zmieniła/ zrobiła inaczej w czasie tego roku tworzenia relacji z Kafelkiem? • Chyba nie ma takiej rzeczy. Trafiliśmy na siebie w idealnym momencie, idealnie dopasowani 😃 Dziękujemy Dorotce (@kafel_the.toller) za udostępnienie filmiku oraz pomoc w próbie pokazania jakimi pieskami bywają Tollery, jak fajnie można z nimi spędzać czas i budować przyjacielską relację. Na filmiku Kafel poszukujący zapachu…. lawendy (myśleliśmy, że chłopak n

#wielkanoc #śniadanie #pomocnicyszefakuchni ;) Życzymy Wam kochani wszystkiego naj naj! My jak widać siadamy za chwilkę do świątecznego śniadania. Smacznego jajka! 😊🌷☀️

#urodziny #Bee #primaaprilis ? Urodzinowy trening towarzyski z Gosią i Morgankiem. Nasza 6 wciąż w formie 🥰 Wiwat Bee/buszka! 🥳🐝🌷🌹

#TollerFreya #tropienie #wywiad c.d. ;) Tym razem przedstawiamy Freykę i krótką rozmowę z Karoliną: - Gdybyś miała opisać charakter Freyki w trzech słowach to jakich byś użyła? • Zrównoważona, wrażliwa, oddana. - Czy jest coś co Ciebie szczególnie zaskoczyło w wychowaniu rudzielca? • Zaskoczyło mnie to, że szczeniaczki potrafią zrobić wokół siebie tyle syfu 🙈 Jestem też zdania, że istnieje takie zjawisko jak „puppy blues”, kiedy świeżo upieczony właściciel szczeniaczka przechodzi totalne załamanie nerwowe i wydaje mu się, że sobie nie poradzi z wychowywaniem psiulka, miałam takie momenty jak Freyka była maluszkiem i co rusz mnie czymś zaskakiwała - przykładowo, weszła do kociej kuwety gdy mój kot się załatwiał, i wyszła z niej cała umorusana kupą :)) - Jaką aktywność zdecydowałaś się uprawiać i dlaczego? • Zdecydowałam się na tropienie i obedience :), te aktywności wydawały mi się najciekawsze i najbardziej przydatne! - Czy aktywności te mają znaczący wpływ na Twoje życie codzienne z psem? • Tak, bardzo pomogły mi w ułożeniu Freyki i jej wychowaniu, np. uczą ją cierpliwości. Raz w tygodniu mamy treningu grupowe, a poza tym trenujemy same na spacerach to czego zdążyłyśmy się nauczyć na zajęciach. - Komu mogłabyś polecić tropienie? • Według mnie tropienie jest świetnym zajęciem dla każdego psa, potrzebny jest jedynie węch, a z tym się już rodzą 🙂 Treningi z tropienia potrafią trwać nawet do 4 godzin, więc trzeba mieć dużo czasu i koniecznie samochód! - Czy jest coś co byś zmieniła/ zrobiła inaczej w czasie tego roku tworzenia relacji z Freyą? • Wydaje mi się, że nie. Jedyne co to bardziej bym ją dyscyplinowała jeśli chodzi o żebranie jedzenia ze stołu, bo teraz ciężko jeść mi w spokoju bez jej mordki wyczekującej aż coś spadnie mi z talerza 🙂 Dziękujemy Karo za udostępnienie filmiku oraz pomoc w próbie pokazania jakimi piesk

#przygotownia #wyjazd #podekscytowanie Już za niecały tydzień będziemy świętować pierwsze urodziny rudzielców z miotu "Beauty of". Zaproponowaliśmy opiekunom wyjazd integracyjno-treningowy (13-15.01) i ... udało się, będą wszystkie dzieciaki 😄. Ponieważ każdy ćwiczy ze swoim podopiecznym coś innego, postanowiliśmy znaleźć wspólny temat dla grupy i zaprosiliśmy do współpracy behawiorystę. Bardzo się cieszymy na to spotkanie. Bee i Luna też nie mogą się już doczekać 🤩💗🐝 PS Lunka wreszcie załapała o co chodzi z tymi latającymi groszkami 😂

Jeeee Toller fitess part 2

#niedowaga #nadwaga #gdzietenzłotyśrodek Ostatnio borykamy się z problemami utrzymania odpowiedniej wagi Bee. Rudzielec zaraz po ciąży nijak nie przybierał na wadze. Dziewczyna wyglądała jak zabiedzony/ wycieńczony psiak. Owszem jest to normalne zjawisko, ponieważ dużo zapasów i energii zużyła na wykarmienie potomstwa oraz regenerację po komplikacjach okołoporodowych. Teraz jednak jak już przebrnęliśmy przez cały etap powracania do dobrych wyników badań oraz wyciągania Bee z trybu "wiecznego odsypiania", mamy inny dylemat - nadwagę. Przeszliśmy z jednej skrajności w drugą... Obecnie staramy się zejść do 16,5 kg. Wszak nadwaga i otyłość mogą prowadzić do kontuzji, zwyrodnień stawów oraz problemów z układem krążenia. U Bee cholesterol i tarczyca są w normie, zastanawiamy się więc co może być przyczyną tego stanu rzeczy... Teoretycznie zjada tyle samo karmy ile jadła przed ciążą. Mamy nadzieję, że to tylko zachwiany balans pomiędzy ilością pochłanianych kalorii a zużyciem energii w wyniku wciąż mało regularnych treningów. Aby wrócić do formy fundujemy rudzielcowi fitness sesje ;), radosna Beebuszka robi rolki przysiady pompki i... podjada karmę niejadka. Nierówna ta walka 🫣 P.S. Natura uwielbia równowagę. Skoro Bee ma wilczy apetyt i obecnie łatwo łapie zbędne kilogramy, Luna nie chcąc nadwyrężyć domowego budżetu postanowiła się odchudzać poprzez niedojadanie...🤦‍♀️🤦

Dummy - fun time with Toller

#dummy #fun #pracujemynadsobą Bee nauczyła nas jednej zasady - jeśli coś nie sprawia Tobie radości w życiu nie ma sensu zawracać tym sobie głowy. Więc dummy dla naszych rudzielców musi być pełne pozytywnej energii i poczucia, że wszyscy świetnie się bawią. Im mniejsza spina tym wyższe morale i chęć pracy. Każdy trening staramy się zaczynać od rozgrzewki mającej upewnić psa, że szykuje się super zabawa, nie mniej jednak są w niej pewne reguły gry do których powinniśmy wszyscy się stosować. Taka baza pozwala nam budować mocniejszą relacje z psem i pomaga rudzielcom w późniejszym etapie szkolenia na efektywniejsze łączenie poszczególnych elementów zabaw-ćwiczeń w całość. Tak to się u nas ostatnio dzieje treningowo☺️

Toller fitness

#fitness #gesty #słowa Dziewczyny powoli wdrażają się w synchroniczne wykonywanie komend ;) Jak jest mało czasu, a chcemy szybko nakarmić rudziałki, zaczyna się poranny fitess. Póki co repertuar ograniczony ze względu na Lunkę, ale pracujemy nad tym. Komenda "siad" pomaga nam w wyczekiwaniu na zielone światło, przepuszczaniu rozpędzonych rowerów, zakładaniu różnych rzeczy (np. pieseł- obroża, człowiek- buty), podczas zabiegów pielęgnacyjnych itd. Natomiast "waruj" zachęca do grzecznego położenia się, gdy inni jedzą, pracują bądź sprzątają itp. Dwie proste komendy a jak ułatwiają życie 😄

Beehive's FCI/2022 puppy hugs

#pewnośćsiebie #milusińscy #socjalizacja Cześć czołem wszystkim 😃 to my rudziałki 🦊 Jesteśmy bardzo baaardzo grzeczne... Kolejne odrobaczenie za nami. W przyszłym tygodniu będą nas kuć. Trochę straszno ale damy radę. Odwiedza nas coraz więcej fajnych ludków. Odkrywamy i zdobywamy nowe światy. Zaczynamy uczyć się co to gwizdek i kliker. Idzie nam po prostu rewelacyjnie... Jesteśmy w ogóle super 😎 PS: Codziennie mówią nam, że wszystko robimy "pięknie" nawet 💩, troszkę nas to dziwi 🤨

Karmienie szczeniąt

#przemyślenia #postępy #aktualizacja Z pamiętnika hodowcy: - absolutnie całe rodzeństwo musi obejrzeć świeżo wyprodukowaną kupę. Jak już każde szczenię ma jej fragment na sobie, kupa zostaje zaaprobowana... - w dostępie do maminego mleka obowiązuje tylko jedna zasada - WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE, kto ostatni ten FRAJER! - złota myśl LUNARI: "Im bardziej drę ryjka, tym bardziej nic się nie dzieje ale i tak się powydzieram...., żeby nie było innym przykro, że nikt tego nie robi" - dorastanie: "Skoro już słyszymy i LUNARIA tak się drze trzeba koniecznie jej w tym dopomóc...., żeby nie było jej przykro, że tylko ona jedna musi to robić" - pierwsze chwile Bee jako mamy: "O raju, o raju piszczą, biegnę, pędzę, lecę"; wiele karmień później: "Piszczą... ONE PISZCZĄ... ZRÓB COŚ Z TYM!" - kiedy szukasz o 3:00 nad ranem szczeniąt we własnej pościeli to znak, że jednak warto spać trochę dłużej niż 1godzina na dobę - mleko w proszku rozrabiane metodą na łyżeczkę = owsiankowa kupa👎, mleko zblendowane = kupa krem de la krem 👍 A najważniejsza informacja jest taka, że Bee brakuje już tylko pół kilograma do normalnej wagi, jej układ pokarmowy uspokoił się i nie szaleje. Cięcie po cesarce pięknie się zrosło. Ogólnie odzyskaliśmy naszego radosnego rudzielca 😆❤️🧡 PS Jak zawsze jesteśmy bardzo wdzięczni za Wasze ciepłe słowa i wszelkie dobre rady 🥰