Tajga - Owczarek Mazowiecki Kelpie

Tajga - Owczarek Mazowiecki Kelpie Aktywna, szalona i chadzająca własnymi ścieżkami 10-letnia suczka z warszawskiego Grochowa
(4)

Patrząc z boku na ludzi i ich psy nie trudno dojść do wniosku, że ich nie akceptują takimi jakie są 😓Ciągle poganiane za...
24/06/2024

Patrząc z boku na ludzi i ich psy nie trudno dojść do wniosku, że ich nie akceptują takimi jakie są 😓
Ciągle poganiane za wąchanie, karane za szczekanie, za ciągnięcie na smyczy, złość, bo za szybko/za wolno idą, frustracja, bo się ubrudziły, bo nie lubią każdego psa, czy człowieka, bo nie są "grzeczne" zawsze, wszędzie i przy każdym.
Wreszcie, bo mój pies nie jest taki albo siaki jak tamten Pimpek Kaśki z Instagrama.
A ja się pytam, po co porównywać psy?
Nie wystarczy, że porównujemy siebie, co również jest szkodliwe.
Żyjemy w jakimś dziwnym kulcie przekonań, co pies może robić, co powinien umieć, wizji psa grzecznego i wychowanego, która często gęsto odbiega od tego jakim pies jest gatunkiem i co dla niego jest normalnym zachowaniem.

Tak trudno jest nam także akceptować psy jeśli a może zwłaszcza wtedy jeśli są "trudniejsze", mniej plastyczne, potrzebują więcej zaangażowania, mają swoje charakterki.
Czy to się przypadkiem nie wzięło stąd, że już od dziecka wykluczano z grupy odmieńców, wyśmiewano się z odstających "od normy".
Czy przypadkiem gdzieś podskórnie opiekunowie psów "nieidealnych" mają problem z ich akceptacja właśnie dlatego, że boją się być inni od wszystkich przez to, że ich pies sjest jakiś?
A może właśnie to, że pies jest jakiś, wyrazisty stanowi o jego różnorodności i wyjątkowości 🤔
Nie akceptujemy siebie, mamy problem z akceptacją innych ludzi, zwłaszcza różnych od nas i tym samym ciężko nam zaakceptować inny gatunek różniący się od naszego.

Trochę o tym myślałam i wydaje mi się, że dlatego z łatwością akceptuje Tajgę taką jaka jest, bo jestem tym niedopasowanym do żadnych norm dzieciakiem i doskonale rozumiem lub wydaje mi się, że rozumiem Tajgę. Razem jest nam dobrze ❤️

Takiej akceptacji, szacunku i zrozumienia do własnego psa życzę każdemu przy poniedziałku 😉



Zabawa z psem . Zaakceptuj psa takiego jakim jest . Pies i dziewczyna . Pies jest psem .

Dawno nas tutaj nie było 🙈Życie nas trochę ostatnio przecierało, ale o tym innym razem.Czy jesteśmy gotowi na psy jako s...
19/06/2024

Dawno nas tutaj nie było 🙈
Życie nas trochę ostatnio przecierało, ale o tym innym razem.

Czy jesteśmy gotowi na psy jako społeczeństwo 🤔🤔🤔
Jak myślisz?
Odpowiadając na to pytanie wyjdź proszę z własnej bańki żeby nie mieć zakrzywionego obrazu świata.

Moim zdaniem jako społeczeństwo ogółem nie zdajemy egzaminu na opiekuna psa i to nawet nie chodzi o jakiegoś najlepszego a przeciętnego.

Jeśli nie widzimy niczego złego w:
1) Bezmyślnym rozmnażaniu psów i kupowaniu psa tanio z pseudohodowli
2) Pozostawianiu psa samego pod sklepem etc
3) Nabijaniu sobie lajków filmikami z p.rze.mocą psychiczna wobec zwierząt i śmieszkowaniu sobie z nich
4) Siłowej, awersyjnej, łamiącej psa tresurze
5) Ignorowaniu, lekceważeniu psiej mowy ciała i postępowaniu przeciwnie do komunikatu psa
6) Karmieniu go byle czym, resztkami ze stoku, kośćmi
7) Braku badań profilaktycznych raz w roku
8) Braku operacji, zabiegów, fizyko i fizjoterapii, które ratują życie, zdrowie i poprawiają komfort życia
9) Spacerach jedynie pod blok 5-15 minut żeby pies się załatwił lub trzymaniu psa całe życie na ogrodzie czy łańcuchu bez spacerów
10) Krzyczeniu na psa i biciu go za karę
11) Braku dostępu do świeżej wody 24/7 przez cały rok
12) Udzielaniu mu wsparcia, kiedy tego potrzebuje
13) Pozwalaniu dzieciom na robienie z psem wszystkiego łącznie z ciągnięciem za ogon, uszy, siadaniu na nim, przeszkadzaniu w odpoczynku
14) Traktowaniu psów jako dobro społeczne, jako istoty, które służą do głaskania w przestrzeni publicznej
15) Porzucaniu psa przed wakacjami albo bo pies się znudził, nie spełnił oczekiwań

To jak możemy jako społeczeństwo być gotowi na opiekę nad psem?
Czy coś jeszcze dopisał(a)byś do tych 15 punktów?

Jest mi z tego powodu bardzo smutno, bo na tle Europy i chyba też świata jesteśmy jednym z najbardziej zapsionych krajów.
Jak widać ilość psów nie idzie w parze z jakością opieki nad nimi.
Miłość i dobre chęci to za mało.



Pies w społeczeństwie. Opieka nad psem. Pies nie jest rzeczą. Pies nie służy do głaskania. Stosunek Polaków do psów. Psy w Polsce. Polskie psy.

Włożę dziś kij w mrowisko tym zdaniem, ale: KALORIE W PSIEJ MISCE NIE ZAWSZE MAJĄ ZNACZENIE JEŚLI MA PRZEWLEKLE CHORY UK...
17/05/2024

Włożę dziś kij w mrowisko tym zdaniem, ale: KALORIE W PSIEJ MISCE NIE ZAWSZE MAJĄ ZNACZENIE JEŚLI MA PRZEWLEKLE CHORY UKŁAD POKARMOWY.

Dla zdrowego psa faktycznie sprawa jest dość prosta: ujemny bilans kaloryczny i cyk można schudnąć, 0 kaloryczne dla trzymania wagi i nadwyżka kaloryczna dla budowania masy.

Tajga pod koniec marca znalazła się pod ścianą: nie było już pokarmu, który tolerowała. Żadne leczenie nie przynosiło efektu. Padła decyzja o podaniu suchego hydrolizatu (skrajnie niska ilość białka, praktycznie same węglowodany). 💩 magicznie się poprawiły, ale Tajga zaczęła tyć od patrzenia na karmę 😓
Z 12,4 kg 4 kwietnia dobiła do 14,2 kg 15 maja
Co najgorsze w ostatnich dniach po ciągłym tyciu, kolejny raz zmniejszyłam porcje granulatu a ona spuchła w 9 dni 0,6 kg 😓

Kilka faktów o kaloriach i Tajdze:
➡️Tajga je ok 1500 kcal na dobę, chudnie do 12 kg i traci masę mięśniową, bez przewlekłej biegunki,
➡️Zmiana karmy je ok 800 kcal na dobę i w tydzień przybiera po 0,4-0,7 kg
➡️Aktywność bez zmian
➡️Brak niedoczynności tarczycy
➡️Tajga najlepszą sylwetkę miała jedząc karmy mokre wysokotłuszczowe, czym nie mając świadomość być może jej zaszkodziłam
➡️Na węglowodanach Tajga puchnie
➡️Tajgi normalne zapotrzebowanie dobowe to +/- 800-1000 kcal
➡️Schodząc na chrupkach do zalecanych 400-500 kcal dziennie nie mam z czego wydzielić 3 posiłków i przysmaków, bo 100g karmy to schodzi jako smaczki jeśli robimy fitness
➡️Dla Tajgi głowy, rutyny i poczucia bezpieczeństwa 3 posiłki dziennie czyli po każdym spacerze są bardzo istotne

Dlaczego o tym pisze?
Bo może ktoś zmaga się tak jak my z tyciem lub chudnięciem psa pomimo liczenia kalorii, może też ma psa przewlekle chorego i musiał zejść z dobrej jakości jedzenia żeby go ustabilizować.
Nie jesteście z tym sami, gdzieś tam na świecie ktoś boryka się z podobnymi problemami, ale to nie jest klikalne, więc może o tym nie pisze, może się wstydzi.


Opieka nad psem. Pies chory przewlekle. Nadwagą i otyłości u psa. Ile powinien jeść pies. Dieta psa. Żywienie psa.

W   życzymy z Tajgą każdej Psiej Mamie żeby już nikt nigdy nie wmawiał jej, że pies to zamiennik ludzkiego dziecka, że j...
11/05/2024

W życzymy z Tajgą każdej Psiej Mamie żeby już nikt nigdy nie wmawiał jej, że pies to zamiennik ludzkiego dziecka, że jak sobie je zrobi to jej przejdzie.

Psie Mamy, jesteście tutaj?
Ręką w górę 🙋‍♀️ w komentarzu ⬇️

Psia Mama to też Mama.
Ani lepsza ani gorsza.
Chociaż patrząc na poziom zadbania (choćby emocjonalny) psów zaangażowanych psich mam i zaniedbania przeciętnych dzieci to można sobie jakieś zdanie wyrobić.

Nie trzeba urodzić żeby nazywać się Mamą, żeby kochać, dbać, budować więź, troszczyć się o inną żywą istotę najlepiej jak się da.

Niektórzy próbują wyśmiewać, wmawiać bambiniz 🤦
Uwierz, to są tylko słowa.
Nieszkodliwe słowa.
Czy będziesz nazywać siebie psią mamą a psa psiombelkim, psynkiem, psórką czy szefową, alfą, tylko psem to nie zrobi to różnicy żadnemu psu 😅

Najlepszego Psie Mamy 😘❤️
Grzecznych Psiombelków i cysterny cierpliwości 😉





Ps. szkoda, że jak się patrzy na social media i realny świat, to od ogarniania psów są głównie kobiety (analogia do wychowania dzieci). Czyżby opieka nad psem była mało męska wg niektórych 🤔 Pewnie tak, bo to trzeba twardą ręką a nie miłością i empatią oraz zrozumieniem. A może panowie się wstydzą pokazywać swoją więź ze zwierzętami 🤔

Dzień Psiej Mamy. Psia Matka. Psie Dziecko. Spacer z psem. Opieka nad psem. Światowy Dzień Psiej Mamy. Dziewczyna i pies. Kobieta i pies.

Każdy z nas prędzej czy później spędzi ze swoim zwierzakiem sporo czasu w gabinecie lekarza weterynarii.Czy to z powodu ...
27/04/2024

Każdy z nas prędzej czy później spędzi ze swoim zwierzakiem sporo czasu w gabinecie lekarza weterynarii.
Czy to z powodu nagłej choroby, wieku, chorób przewlekłych, zdarzeń losowych.

Dziś jest ich święto.
przypada w ostatnią sobotę kwietnia.
Złóż im życzenia, wyślij wirtualną kartkę, podziękuj za to co robią także bez okazji. Bo robią wiele. Towarzyszą w najtrudniejszych chwilach, ratują życie, ciągle się uczą, często zarywają wieczory żeby odpowiedzieć na maile, są pod telefonem w nagłej sytuacji.

Dziękuję za Waszą empatię, czas, wiedzę, cierpliwość, wytrwałość, troskę, wsparcie ❤️

W tym miejscu najbardziej chciałabym podziękować naszej najlepszej i niezastąpionej Cioci Asi, czyli dr Asi z Gabinet Weterynaryjny "Fantastyczne Zwierzęta i jak je leczyć" ❤️ 💐
Żadne słowa nie są w stanie wyrazić tego, jak bardzo jestem wdzięczna za wysłuchiwanie mnie, podnoszenie na duchu, za cierpliwość, empatię, wrażliwość i podejście do Tajgi.

Dzięki Wam nasze zwierzęta żyją dłużej i ich życie jest o wiele bardziej komfortowe.
Dziękuję w imieniu swoim i zwierząt, które są, były lub będą pod Waszą opieką ❤️💪


Lekarz Weterynarii. Weterynarz. Dzień Lekarza Weterynarii. Pies u weterynarza. Dziewczyna i pies. Kobieta i pies.

*Zdjęcie ma rok i pochodzi z chwili wybudzania się Tajgi przy mnie po gastroskopii

1️⃣1️⃣ urodziny 🥳🎂Ta pani ze zdjęcia skończyła już 11 lat 🥺Kiedy to zleciało ja się pytam??!I dlaczego czas tak szybko g...
15/04/2024

1️⃣1️⃣ urodziny 🥳🎂

Ta pani ze zdjęcia skończyła już 11 lat 🥺
Kiedy to zleciało ja się pytam??!
I dlaczego czas tak szybko gna do przodu??!
Patrząc jak biega, skacze, jak się bawi z takim samym ogniem jak 10 czy 7 lat temu ciężko mi uwierzyć, że jest seniorem 🙈

Z roku na rok trudniej mi obchodzić urodziny czy adopciny Tajgi, bo czas nieubłaganie pędzi i raczej mniej mamy go już przed sobą niż za sobą.
A jedno jest pewne, taki pies jak Tajga jest tylko jeden.
Przychodzi do człowieka tylko raz w jego życiu po coś.
A potem zostawi po sobie wielką pustkę, której nikt i nic nie wypełni. Chyba, że wielka blizna.

Moja najpiękniejsza, najmądrzejsza, najdzielniejsza ❤️
Najbardziej uparta, najbardziej odstająca od szeregu i norm, żyjąca po swojemu.
Tak samo jak ja 😁
I za to kocham ją najbardziej 😍
100 lat mała cholero i żebyś ogarnęła się zdrowotnie i nic nowego się nie posypało!
Resztę osobista matka Ci załatwi 😉

Można składać jubilatce (czy solenizantce🤔) życzenia ⬇️⬇️⬇️



Urodziny. Spacer z psem. Wiosenny spacer z psem. Opieka nad psem. Psórka. Psiombelek. Pies senior. Kundelek.

Ile kosztuje pies? DUŻO!I tyle, ustaliliśmy to już przez ostatnie 2 lata, kiedy liczę ja i liczą moi (chętni) Obserwator...
11/04/2024

Ile kosztuje pies?
DUŻO!
I tyle, ustaliliśmy to już przez ostatnie 2 lata, kiedy liczę ja i liczą moi (chętni) Obserwatorzy 🤷

Uważam jednak, że nadal warto uświadamiać ludzi w zakresie tego ile można wydać na psa miesięcznie, kwartalnie, rocznie z uwzględnieniem jego stanu zdrowia i wielkości.

Dlaczego? Bo nadal pojawiają się głosy, że "zdrowego" psa się nie bada, że nie trzeba robić USG, że pies może jeść ścinki z rzeźbi bez supli, kostki mrożonego mięsa z kaszą itd, a zoofizjoterapia to fanaberia.

Nie wolno nam oszczędzać na profilaktyce zdrowotnej i dobrym, jakościowym żywieniu zwierzaków licząc, że jakoś to będzie.

💥Ile wydałam na Tajgę w I kwartale tego roku?
(12,5 kg, 11 lat, przewlekła enteropatia jelit, alergiczka)
➡️przesuń zdjęcie i sprawdź!

Wpis nie ma na celu chwalenia się ani żalenia, chcę jedynie uświadomić innych na co trzeba być gotowym. Coraz częściej psi opiekunowie mówią otwarcie o kwotach i dobrze!

❓Czy decydując się na zwierzaka miałaś_eś pełną świadomość jakie to mogą być koszty?
Ja nie miałam 🙈


Ile kosztuje pies? Wydatki na psa. Koszty utrzymania psa. Opieka nad psem.

Pies na paczki 🤣🤣🤣A tak na poważnie, to nie wkręcaj się za mocno w to, co trzeba robić z psem a czego nie wolno.Środowis...
26/03/2024

Pies na paczki 🤣🤣🤣

A tak na poważnie, to nie wkręcaj się za mocno w to, co trzeba robić z psem a czego nie wolno.
Środowisko coraz bardziej się polaryzuje i radykalizuje.
Patrz na to, co psu sprawia frajdę, na co się cieszy, w czym chętnie bierze udział, co inicjuje.
Wiesz jakie ma naturalne predyspozycje i popędy?
Jeśli nie, to spróbuj je odkryć w swoim psie.

Tajga kocha uczestniczyć w naszym życiu.
We wszystkim, zwłaszcza na mieście.
Dla niej mega radością jest odbieranie paczek.
Wystarczy jej rzucić hasło "paczka" a ona pędzi pod automat.
Staje lub siada w miejscu ekranu i czeka gdzie otworzy się skrytka. Jeśli nisko to biegnie sprawdzić nosem, co tam jest. Do domu wraca potem dumna jak paw tuptając obok nogi lub tuż za nogą z wysoko uniesioną głową.

Totalnie nie sprawdzają się u nas za to tzw. spacery dekompresyjne bez robienia czegokolwiek.
Tajga wpada wtedy w nastrój depresyjny, w domu nie odpoczywa ani nie śpi. To typ, który do szczęścia potrzebuje robienia rzeczy i dobodźcowania w odpowiedni sposób. Lubi być potrzebna, lubi czuć się częścią rodziny, zamieszania.

Nie podążaj ślepo za tym co modne
Nie wciskaj na siłę psa (siebie) w jakieś ramy
Nie porównuj psa (siebie) do innych, bo każdy jest inny, miła inny start, inne doświadczenia, inną osobowość itd.

Znajdź we wszystkim balans i ciesz się wspólnym życiem z psem 🐾❤️
Pamiętaj, że angażowanie psa w życie rodzinne, nie odsuwanie go na boczny tor z powodu wieku pomaga mu dłużej zachować młodość, czuć się potrzebnym.



• pies i paczka • pies pracujący • życie z psem • miejski pies • kundelek • spacer z psem • pies to członek rodziny •

Kontynuując wczorajszy temat hejtu, bezpodstawnych ataków nie mogę nie napisać o podwójnych standardach.Tak, dobrze czyt...
22/03/2024

Kontynuując wczorajszy temat hejtu, bezpodstawnych ataków nie mogę nie napisać o podwójnych standardach.

Tak, dobrze czytasz.
Z jednej strony panuje luźne przyzwolenie na wylewanie na kogoś 💩, bo jest osobą publiczną albo coś publikuje w sieci to można. Łącznie z takimi absurdami, że ktoś ma zmarszczki czy siwe włosy 🙈 Albo, że ma kundla, bo nie stać go na rasowego psa 🤡 (luźne przykłady, nikt tego do mnie nie pisał - uprzedzając pytania)
Z drugiej broń borze szumiący nie wolno napisać nawet w kulturalny sposób, że pokazywany produkt ma słaby skład, zapytać czy pies miał ostatnio badania, jest pod opieką specjalisty, bo na każdym zdjęciu/filmie np. krzywo siada, odstawia łapę, ma znaczną otyłość. Kiedyś popularne było robienie z psów koni i wrzucanie filmików jak skaczą bardzo wysoko przez tyczki na betonowych podjazdach czy chodnikach przed domem. Chyba nikt świadomy nie ma złudzeń, że to proszenie się co najmniej o kontuzje. Nie można też wytknąć komuś, że stosuje przemoc w szkoleniu, bo to kwadrat wzmocnień i inne bzdury i ta osoba pracuje z trudnymi psami i wie, co robi.
A czasem ktoś może nie wiedzieć wszystkiego i kiedyś dość normalnym była wymiana informacji. Chęć edukacji, zmiany na lepsze.
Serio, są ludzie którzy mogą coś pisać z troski o zwierzę a nie ze złośliwości. A skoro wiele osób zwraca na coś uwagę, pyta i takie komentarze za usuwane, konta blokowane, więc chyba coś tu jest nie tak. A potem robienie dramy, bo ktoś się dopuścił hejtu na tej osobie.
Bądźmy poważni.
A tym samym panuje ciche przyzwolenie na zarzucanie złotymi radami, o które nikt nie prosił i obrażanie się jeśli ktoś grzecznie podziękował i zwrócił uwagę, że nie pytał o zdanie, radę, bo wie co ma robić, jest pod opieką specjalisty, inni nie znają całej historii.

Zastanówmy się 2 albo nawet i 3x zanim coś komuś napiszemy 😉

Można dyskutować w komentarzach⬇️


• nie oceniaj • dobre rady o które nikt nie prosi • pies na plaży • głupia mina • kundelek • hejt • hejt mi nie gra •

[wyjaśnienie: chwilę nas tutaj nie było, bo tel krzyczał o aktualizację apki a ja nie miałam na to pamięci w tel 🙈 a prz...
21/03/2024

[wyjaśnienie: chwilę nas tutaj nie było, bo tel krzyczał o aktualizację apki a ja nie miałam na to pamięci w tel 🙈 a przerzucać zdjęć i treści na komputer z lenistwa się nie chciało 😝]

Żyjemy w takich czasach, że chyba każdy, kto publikuje coś w sieci spotkał się z jakimś rodzajem hejtu.

Jaki najdziwniejszy, najśmieszniejszy, najbardziej absurdalny zarzut czytałxś pod swoim adresem?

Mnie kiedyś szokowała ilość hejtu jaką otrzymywałam każdorazowo po publikacji treści edukacyjnych, informacyjnych na temat:
➡️badań profilaktycznych czy specjalistycznych jakie warto wykonać psu
➡️prawidłowego żywienia psa
➡️kosztach utrzymania psa
➡️zoofizjoterapi, corocznemu przeglądowi psa (fanaberia)
➡️podważania zaleceń weterynarza, któremu ufam
➡️częstotliwości wizyt u weta, bo to są moje wymysły
➡️prawidłowej wagi psa, bo na pewno głodze mojego skoro tak wygląda po kastracji i w tym wieku, albo go żyłuje i zmuszam do treningów ponad jego siły
➡️i wisienka na torcie: jak mogę z takim starym(!) psem chodzić na długie spacery, coś sobie ćwiczyć

Teraz po prostu wiem, że ludzie wypisujący takie rzeczy piszą w tych komentarzach i wiadomościach o sobie a nie o mnie i Tajdze. Działa mechanizm obronny.
Skoro ktoś tak dba o psa, tyle robi, bada, inwestuje a ja tego nie robię, to trzeba zaatakować osobę, która śmie o tym pisać i mówić.

Cieszę się, że coraz częściej te osoby dają unfollow zamiast się niepotrzebnie produkować.
Cieszy mnie każdy feedback, że ktoś o czymś nie wiedział, ale już wie i działa.
Boimy się zmian, boimy się przyznać sami przed sobą, że coś zawaliliśmy. Zamiast wziąć się do pracy łatwiej jest wylać wiadro pomyj na kogoś, bo w sieci nie trzeba tego robić prosto w oczy. To daje ulgę, ale nie zmienia życia na lepsze ani nie poprawia dobrostanu zwierzęcia 🤷



• opieka nad psem • życie z psem • pies w lesie • profilaktyka psa • hejt • edukacja • pies w lesie zawsze na smyczy •

Pies jest najlepszym przyjacielem człowieka, ale czy człowiek jest najlepszym przyjacielem psa... 🤔 Niech każdy sam sobi...
13/03/2024

Pies jest najlepszym przyjacielem człowieka, ale czy człowiek jest najlepszym przyjacielem psa... 🤔 Niech każdy sam sobie odpowie przed samym sobą a odważniejszych zapraszam do dyskusji w komentarzach ⬇️

„Na przykład nie ma sensu przytulanie psów. To w większości przypadków przyjemność dla nas, nie dla nich. Niektóre mogą się czuć jak w pułapce. To trochę tak, jakby ktoś nas przyduszał albo obejmował na siłę, mówiąc, że to z miłości”.

To cytat z dzisiejszej premiery: "Lepszy gatunek" [współpraca recenzencka barterowa Wydawnictwo W.A.B.]
Zastanów się proszę przed kolejnym kontaktem z obcym psem na ulicy czy to przyjemność dla psa czy dla Ciebie. Jeśli to drugie, to dlaczego traktujesz psa jak przedmiot? Widząc zapowiedź książki Marcina Wilka wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Jednak z tyłu głowy tliła mi się obawa czy to nie będzie nudna książka historyczna? Nie jest! To próba przyjrzenia się w obiektywny sposób relacji psio-ludzkiej na przestrzeni ostatnich 100-150 lat z krótkimi wzmiankami sięgającymi jeszcze bardziej wstecz.

Uśmiechnęłam się pod nosem czytając, że dawniej psiarze mieli podobne problemy do naszych współczesnych: czy można w tym parku spuścić psa ze smyczy, czy można wejść z psem do sklepu lub cukierni, czy to już czas na pożegnanie.
Minusem książki jest na pewno to, że za szybko się ją czyta i człowiek chce więcej.

W "Lepszym gatunku" autor nie próbuje wybielać człowieka i jego niechlubnych czynów wobec zwierząt. Tak, zwierząt. To książka głównie o psach, ale zahacza ogólnie o etyczne, moralne i społeczne problemy dotyczące traktowania zwierząt przez człowieka. To książka o prawach zwierząt, autor podobnie jak ja jest zwolennikiem nadania im podmiotowości.
Co wrażliwsi czytelnicy mogą uronić łzę na fragmentach dotyczących tresury w cyrku lub rozwiązywania problemu bezdomności psów przez rakarzy.

Relacje psów z człowiekiem i człowieka z psami na przestrzeni wieków ulegają zmianą. Mimo ciągłego wzrostu rynku zabawek i akcesoriów dla psów można poddać w wątpliwość czy to są zmiany na lepsze dla psów. Śmieszne filmiki w SM kryją w sobie drugie dno, przemoc, brak szacunku dla komunikatów wysyłanych przez psy, zrobienie z nich gadżetu, tła dla osoby będącej jego właścicielem.
Gorąco polecam książkę każdemu zwierzolubowi, a pisarzom zwłaszcza 😊

9/10 ⭐

i miszmasz na sprzedaż: książki, ubrania, psie akcesoria
06/03/2024

i miszmasz na sprzedaż: książki, ubrania, psie akcesoria

Jedna społeczność, tysiące marek i mnóstwo niepowtarzalnego stylu. Brzmi jak coś dla ciebie? Sprawdź, jak to działa.

Sprzedam karmy mokre dla psa (jagnięcina, ryba, indyk z przepiórką, konina)
06/03/2024

Sprzedam karmy mokre dla psa (jagnięcina, ryba, indyk z przepiórką, konina)

OLX.pl to darmowe ogłoszenia lokalne w kategoriach: Praca, Dom i Ogród, Elektronika, Moda, Rolnictwo, Zwierzęta. Dla Dzieci, Sport i Hobby, Muzyka i Edukacja, Usługi i Firmy. Szybko znajdziesz tu ciekawe ogłoszenia i łatwo skontaktujesz się z ogłoszeniodawcą. Na OLX.pl czeka na Ciebie m.in....

Walić algorytmy i zamienianie literek w słowach.23 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Depresją. Coraz więcej ...
23/02/2024

Walić algorytmy i zamienianie literek w słowach.
23 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Depresją. Coraz więcej się o niej mówi, ale nadal dużo osób ją bagatelizuje. Ciągle słyszymy i czytamy "weź się w garść", "idź pobiegaj", "przesadzasz, inni mają gorzej" itd.

Jako opiekunka psa chce zwrócić uwagę na to, że pies nie jest lekiem na depresję. Nie wolno nam ludziom obarczać zwierzęcia takim ciężarem. Psy są jak gąbki i chłoną nasze emocje, tak samo mogą chorować na depresję, mieć inne zaburzenia behawioralne i przewlekły stres jeśli wymagamy od nich zbyt wiele.
Psy mają swoje potrzeby gatunkowe, które zaniedbane prowadzą poważnych problemów w zachowaniu.
Jeśli osoba chora mieszka sama, nie ma obok człowieka, który w najgorszym czasie całkowicie przejmie opiekę nad psem to nieporozumieniem jest zachęcanie jej do adopcji czy kupna psa.
Żaden pies nie jest terapeutą, nie rodzi się nim, należy mu się odpoczynek i wolność od obarczania go ludzkimi zmartwieniami.

Inna sprawa, to nadal zbyt mało się mówi o cieniach posiadania psa. Opieka nad psem, jego choroby, zarwane noce, stres na spacerach spowodowany atakami innych psów, nachalnymi podbiegaczami, kłótnie i agresja ze strony ludzi, czasem konflikty z sąsiadami, niejednokrotnie wysokie koszty utrzymania psa, trafiające się do przepracowania psie problemy to podatny grunt do początków problemów z nastrojem. Opieka nad psem to nie jest tylko piękna bajka i warto mieć to na uwadze decydując się na kilkanaście lat wspólnego życia.
Opieka nad psem i praca z psem, to głównie praca nad sobą o czym zapominamy.

I na koniec: jeśli masz ochotę dowalić komuś w social mediach, to zastanów się czy chcesz być odpowiedzialny za czyjeś zdrowie psychiczne, i że to co piszesz świadczy o Tobie a nie o odbiorcy. Nie umniejszaj innym, nie pouczaj i nie dawaj dobrych rad jeśli o to nie pyta.

• pies to nie lek na depresję • życie z psem bez lukru • pies to obowiązek • światowy dzień walki z depresją • pies to nie terapeuta •

Miłość to nie są tylko motylki w brzuchu w ramach jednego gatunku.Miłość nie jedno ma imię.Miłość to nie są tylko dobre ...
14/02/2024

Miłość to nie są tylko motylki w brzuchu w ramach jednego gatunku.

Miłość nie jedno ma imię.

Miłość to nie są tylko dobre chwile.

Miłość to nie jest coś dane raz na zawsze.

Miłość to też złość, frustracja, trudności, troska, łzy.

Miłość to jest relacja, do miłości trzeba dojrzałości, gotowości, potrzeba ciężkiej pracy żeby codzienność była piękna.
Szkoda, że nikt o tym nie mówił dawno temu, że tą miłość przedstawiano jako wielkie ochy i achy. Może dlatego żeby inni nie mieli za łatwo 🤔

Jaki z tego wniosek?
Miłość to relacja, nad którą trzeba pracować codziennie, pielęgnować, dbać, dużo rozmawiać, wspierać się wzajemnie, dawać poczucie bezpieczeństwa. A w tym wszystkim trzeba też kochać samego siebie i dbać też o siebie (a może przede wszystkim o siebie?) aby móc budować zdrową relację z drugim człowiekiem lub zwierzęciem.

A na zdjęciu moja wielka miłość - Tajga, kundelek lat prawie 11, którą czasem mam ochotę wystrzelić w kosmos albo wywieść do lasu 😅
Bo to normalne, że czasem mamy dość, że coś nas przerasta. Nawet jeśli kochamy.

Ps. Mata kupiona w DOG Puller PL



Zakupy z 2-giej ręki tak czy nie🤔Tylko dla siebie, rodziny czy także dla psa🤔Jakie masz spostrzeżenia z takich zakupów j...
07/02/2024

Zakupy z 2-giej ręki tak czy nie🤔
Tylko dla siebie, rodziny czy także dla psa🤔
Jakie masz spostrzeżenia z takich zakupów jeśli je robisz, więcej tych dobrych czy złych 🤔
Gdzie lubisz robić zakupy z 2-giej ręki🤔

Ja przyznam, że lubię zakupy z 2-giej ręki, ale wyłącznie przez internet, bo na stacjonarne polowanie trzeba mieć czas, zdrowie, umieć szukać i mieć wtyki co, gdzie i kiedy 🙈 Kiedyś na wiejskich targowiskach to były perełki lub w małych miasteczkach i chyba nadal tak jest.
Sama też lubię sprzedawać, to czego już nie potrzebuje, lub co kupiłam i totoalnie się nie sprawdziło. To fajny zastrzyk dodatkowej gotówki, no i jest to bardziej korzystne dla środowiska niż wyrzucenie na śmietnik.

Jak udaje mi się upolować tanio i w niezłym lub niemal idealnym stanie kurtki, bluzy i książki, tak w psie rzeczy nie umiem 🤷 Nigdy nie trafiam na to, co mnie interesuje lub może się przydać. Często produkty mają wysoką cenę a są mocno zużyte, bywa, że częściowo zniszczone lub brudne i wtedy nijak nie kalkuluje mi się kupno używanej rzeczy. Nie oszukujmy się, dawanie rzeczom drugiego życia i nie napędzanie konsumpcjonizmu jest fajne, ale w tym wszystkim chodzi też o oszczędzanie i żeby produkt jeszcze nam posłużył.

Ostatnio bardzo potrzebowałam nowej, pojemnej nerki i szybko znalazłam taką od VOFF (na zdjęciu) na .
Jakiś czas temu też tam odkupiłam od prawie sąsiadki saszetkę .
Książki najbardziej lubię kupować na skupszop.pl (strona lub ich allegro), bo daje mi to pewność, że książki będą w naprawdę dobrym stanie z olx i vinted bywało, że się naciełam 😓

Jeśli masz ochotę, to pochwal się swoimi łupami 😁
Kupujesz z 2-giej ręki?

• zakupy z drugiej ręki • drugie życie rzeczy • oszczędzanie • spacer z psem • nerka spacerowa • życie z psem • życie psiary • psia matka wariatka • psiombelek •

Często tak jest, że tematy na posty przynosi samo życie. Przez ostatnie dwa lata prowadziłam serie postów   w ostatnim r...
05/02/2024

Często tak jest, że tematy na posty przynosi samo życie.
Przez ostatnie dwa lata prowadziłam serie postów w ostatnim roku powstała też seria

W tym roku postanowiłam dalej edukować o finansach psiarza. Tym razem bardziej od strony oszczędności, jak się za to zabrać ➡️ i tak dziś powstał post a kolejny z cyklu będzie dotyczył priorytetów finansowanych.
Zajrzyj na grafiki za zdjęciem ➡️ i dowiedz się czym jest poduszka finansowa psiarza, jak ją stworzyć i jakie są korzyści z jej posiadania.

Post powstał głównie dlatego, że ubezpieczenia nie obejmują psów po 7 roku życia, ubezpieczyciele nie za wszystko zwracają pieniądze (trzeba dobrze czytać regulamin) a zwierzęta chorowały, chorują i będą chorować. Koszty podstawowego utrzymania zwierząt będą raczej nadal rosły a z wiekiem będą też rosły koszty weterynaryjne, rehabilitacyjne i warto solidnie się do tego przygotować. Najlepiej jeszcze zanim wymarzony pies zamieszka w naszym domu już mieć poduszkę finansową i ciągle ją powiększać w miarę możliwości.

Nie ma tego w grafice, ale warto mieć na uwadze, że opieka nad psem nagle może wymagać wydania 10 tysięcy złotych w jednym tygodniu/miesiącu.Trzeba o tym pamiętać.

Polub, zapisz, pokaż znajomym jeśli uważasz, że są to wartościowe treści.

• finanse psiarza • koszty utrzymania psa • opieka nad psem • wydatki na psa • oszczędności • poduszka finansowa psiarza • oszczędzam na psie • budżet psiarza •

Nadwaga, otyłość u psa/kota/innego zwierzęcia domowego, kołtuny, nieleczone alergie, brak diagnostyki i leczenia problem...
25/01/2024

Nadwaga, otyłość u psa/kota/innego zwierzęcia domowego, kołtuny, nieleczone alergie, brak diagnostyki i leczenia problemów z brzuchem i wiele innych to ZANIEDBANIE a nawet ZNĘCANIE się nad zwierzakiem.

Nie trzeba spektakularnie okładać psa kijem żeby doszło do znęcania się. Od nadprogramowych kilogramów siadają stawy, pojawia się cukrzyca, problemy z sercem, pies nie jest w stanie zachować higieny. Otyłość u psów najczęściej wynika z nieprawidłowej, tłustej, wysokowęglowej diety, przekarmienia, dzielnia się serem żółtym, kotlecikiem, wędlinką, pizza... 🤬
To z kolei obciąża trzustkę i wątrobę.

Dla mnie nadal jest nie do pojęcia to, że ludzie powszechnie wciąż uważają, że starszy pies musi być gruby, bo tak jest, bo wszystkie psy praktycznie są grube. Więc po co robić aferę. Strzela mnie jak czytam i słyszę niemal codziennie, że pies ciągnący brzuch po ziemi, z wykrzywionymi łapami, z problemami z poruszaniem się jest słodki, bardziej kochany, zabawny 🤯

Ludzie ogarnijcie się!

Psy nie tyją magicznie od kastracji, od wieku ani tym bardziej z powietrza.
Tyją, bo ktoś je przekarmia, daje słabej jakości jedzenie, niezbilansowane, nie wychodzi z psem na długie spacery, nie zapewnia mu różnych aktywności fizycznych.

Nie, psy szczupłe, z wcięciem w tali, z widocznymi mięśniaki, w kondycji sportowej nie są głodzone, mniej kochane ani żyłowane. One są zadbane i najczęściej żyją dłużej i cieszą się lepszym zdrowiem od kochanych kluseczek.

• nadwaga i otyłość u psa • aktywność fizyczna psa • opieka nad psem • zaniedbanie psa • gruby pies to chory pies • fit pies • zdrowy pies •

Adres

Warszawa
04-390

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Tajga - Owczarek Mazowiecki Kelpie umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Tajga - Owczarek Mazowiecki Kelpie:

Widea

Udostępnij



Może Ci się spodobać