Z perspektywy konia

Home
Z perspektywy konia

Postrzeganie świata końskim okiem.
(1)

18/02/2024

Gdyby się cofnąć w czasie, ciężko uwierzyć że ten koń tak dorósł. Niedawno była niesfornym 7 miesięcznym źrebakiem. Tak długo wspólnie pracujemy, że znamy się na wylot. Wiele wzlotów i upadków. I wiem jedno że warto było.

27/02/2023

NAŁOGI U KONI
Pewnie niektórzy z was są zdziwieni, że nałogi występują także u koni. U nas często związane są one ze stresującymi sytuacjami. Powtarzamy jakąś czynność niekoniecznie dla nas zdrową gdy jesteśmy poddenerwowane. Problem zazwyczaj leży w psychice, nie potrafimy poradzić sobie z otaczającym nas światem i znajdujemy sobie sposób na rozładowanie emocji. Najczęstszą przyczyną nałogów u koni jest niestety człowiek, a dokładniej trzymanie nas w nieprzystosowanych dla nas warunkach. Konie na wolności wolne były od nałogów to dopiero z oswojeniem nas przyszedł ten problem.
Zapytacie się pewnie jakie to są nieprzystosowane do nas warunki.
Przede wszystkim nie powinno się uczłowieczać konia. Jest to częsty problem wielu właścicieli koni. Chcecie dla nas jak najlepiej jednak koń to nie człowiek. Gdy ludzie marzną w zimne dni, najlepiej czują się w domu. Konie tak nie mają, natura stworzyla nas do przystosowywania się do warunków i do życia na zewnątrz. Często zamknięcie nas w boksie jest bardzo stresujące, jesteśmy zwierzętami przestrzeni. Ciepły boks i derka nigdy nie będzie tym co potrzebujemy przez większość naszego czasu. Nasza frustracja tą sytuacją często przeradza się w nałóg tkania, krążenia po boksie, kopania w ściany boksu. Nie jesteśmy też zadowoleni z braku innych koni. Nigdy nie byliśmy zwierzętami które dobrze się czuły w samotności. Stado i przestrzeń to dla nas priorytety a zabieranie nam tego jest wbrew naszej naturze. Przez takie traktowanie cierpi nasza psychika co potem przeradza się w nałogi.
Najczęstsze nałogi u konia to:
Łykanie – jest to powodowanie przez konia skurczu niektórych mięśni szyii przez co powietrze wpada do środka.
Tkanie- przestempowanie z nogi na nogę. Towarzyszy przy tym machanie szyją i głowa na boki.
Kopanie w ścianę boksu
Krążenie po boksie
Grzebanie przednimi nogami.

10/09/2022

Narowy u koni
Dziś chce Ci wyjaśnić co to narowy u koni. Inaczej są to złe końskie nawyki najczęściej niebezpieczne dla człowieka.
Jestem już starszym kucem i nie jedno w życiu widziałam dlatego z przykrością muszę stwierdzić, że najczęściej narowy u koni spowodowane są złym obchodzeniem się z nami. Często już po zdarzeniu (kopnięciu, ugryzieniu) przykleja się nam etykietki „zły koń”, „szalony koń”. Tak naprawdę wina zazwyczaj leży w ludziach. To nie zależy od naszej osobowości, jesteśmy zwierzętami bardzo społecznymi, które zwykle chce się dogadać z drugą istotą, jeśli ona nie okazuje zachowań drapieżnych. Moim pierwszym odruchem obronnym jest ucieczka w ekstremalnych dla mnie przypadkach podejmuje próbę ataku. Atakujemy za pomocą kopyt i zębów. Możemy użyć przednich nóg oraz tylnych. Zazwyczaj przed atakiem wysyłamy wiele sygnałów niezadowolenia z sytuacji (kulimy uszy, zgrzytamy zębami, odwracamy się tyłem, nerwowo machamy ogonem ) jednak ludzie często tego nie dostrzegają. Jest dobra wiadomość w tym wszystkim. Narowy można wypracować i całkowicie wyeliminować jednak wymaga to od człowieka wiele wytrwałości, cierpliwości, ostrożności oraz wiedzy.
Przedstawię Ci kilka narowów jakie można spotkać u koni:
Kopanie i gryzienie- Udomowione konie w stosunku do ludzi zazwyczaj atakują jeśli bardzo się boją i uważają że nie mają wyjścia. Może też zdarzyć się że koń jest bardzo dominujący i próbuje człowieka przestawiać lub sprawdza co mu wolno a czego mu nie wolno. Powoli próbuje przesunąć granice. Jednak musisz też zawsze brać pod uwagę, że gryzieniem lub kopaniem możemy próbować powiedzieć Ci o jakimś dyskomforcie. Jeśli koń z dnia na dzień koń zaczyna kopać i gryźć może to być krzyk, że coś go boli.
Zrzucanie jeźdźca- Najczęściej robimy to poprzez „baranki” lub wspinanie się „dębowanie”. Często właśnie przez takie zachowanie próbujemy pokazać ludziom, że czujemy jakiś ból, może niedopasowane siodło. Dlatego pierwszym krokiem w eliminacji tego narowu powinno być sprawdzenie i dopasowania sprzętu i czy nic konia nie boli. Nie mamy wielu możliwości poinformowania Ciebie o naszych bólach.
Nie zawsze jednak przyczyną baranków i wspinania się jest dyskomfort, czasami może być tak, że dostałem nagrodę w sytuacji kiedy udało mi się pozbyć jeźdźca. Nagrodę w formie wolnego od pracy. W taki sposób szybko się uczymy co trzeba robić by mieć przerwę.
Powodów takich zachowań może być bardzo bardzo dużo. Można powiedzieć, że co koń to inny problem.
Ponoszenie- Ten narów polega na traceniu kontroli przez człowieka, całą władzę nad kierunkiem i tempem przejmujemy my. Kiedy robimy to w strachu i panice może to być niebezpieczne dla nas obojga, ale często robimy to by poczuć kontrolę nad sytuacją i wtedy w niebezpieczeństwie jest zazwyczaj człowiek. Najczęściej gdy już mamy kontrolę pędzimy do stada lub stajni, tam gdzie czujemy się bezpiecznie i dobrze.
Gdy widzisz, że przed treningiem z siodła jestem już pełen energii najlepiej nie wsiadaj, postaraj się mnie uspokoić przed wejściu na mój grzbiet. Tak będzie bezpiecznie.
Reaguj na moje nagłe przyspieszania i pokaż mi, że panujesz nad sytuacją z ziemi jak i w siodle. Bardzo pomocne są tu ćwiczenia na kołach i woltach, pozwalają mi one skupić się bardziej na równowadze i swoim ciele, a ponadto trochę uniemożliwiają mi przejście do wyższych chodów co ukazuje mi to, że masz pod kontrolą moje ciało.

15/12/2021

Jesień życia
Wiem, że nie widać na pierwszy rzut oka ile już lat przeżyłam. Jednak jest kilka oznak które mogą świadczyć, że jestem już staruszką. Często u koni wiekowych możemy zauważyć łękowaty czyli wklęsły grzbiet (nie zawsze to świadczy tylko o tym, że koń jest starszy), moja skóra nie jest już tak elastyczna, pojawiają się siwe włosy, a mięśnie zaczynają zanikać, ciężej jest mi też je nabudować, dzieje się tak ponieważ mój organizm trochę gorzej zaczyna wykorzystywać pokarm. Podobnie jak u ludzi w tym wieku mogę potrzebować dodatkowej suplementacji i wsparcia organizmu dlatego trzeba mnie szczególnie obserwować.
Gorzej mogę też dostosowywać się do warunków pogodowych , nie jest to reguła jednak chciałabym abyś wiedział i miał to na uwadze. Jeśli widzisz, że mimo deszczu i nieprzyjemnej pogody dla człowieka , nie szukam schronienia pozwól cieszyć się mi świeżym powietrzem i namiastką wolności. Jednak jeżeli zauważysz, że trzęsę się z zimna i szukam schronienia, musisz wiedzieć, że Twoim obowiązkiem jest zapewnienie mi odpowiednich warunków. Pamiętaj, że ludzie mają często tendencje do uczłowieczania koni, jeśli temu ulegniesz, możesz zrobić więcej złego niż dobrego w moim organizmie i psychice.
Cudownie byłoby mi cieszyć się starością i ostatnimi dniami u boku kochającego właściciela. Więc chciałabym, żebyś wiedział że kupno konia wiążę się z odpowiedzialnością oraz mnóstwem wyrzeczeń. Dlatego pamiętaj, że gdy dożyje już starości u Twojego boku, nie zawsze będziesz mógł mnie wykorzystywać do ciężkich treningów i co za tym idzie zawodów. Często stan zdrowia nie będzie mi na to pozwalał. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć na co i kiedy zachorujemy jednak oczekuje od swojego właściciela, że zrobi wszystko co w jego mocy by mi pomóc.

12/12/2021

Dorosłość
Cześć, przeżyłam już swój okres dojrzewania i beztroskich zabaw u boku mamy. W tej chwili jestem w pełni rozwiniętym fizycznie koniem. Mój układ kostny jest już twardy, ma to swoje plusy i minusy. Można mnie użytkować pod siodłem jednak podobnie jak u ludzi, moje kości nie są już tak giętkie jak w okresie młodości, są bardziej podane na kontuzje. Nie przejmuj się tym jednak, miałam sporo czasu by zapoznać swoje ciało, nauczyć się balansu i zachowania równowagi.
Wiem już także na czym polegają relacje końskie oraz relacje moje z innymi gatunkami. Zdaje sobie sprawę z potencjalnego zagrożenia, ale już do wielu rzeczy jestem przyzwyczajona i o ile kiedyś były one przerażające tak teraz wiem, że nie jest to sytuacja zagrażająca mojemu życiu. Wiele już widziałam u boku mojej mamy i stada, od nich dużo się nauczyłam i dalej przy nich czuje się bezpiecznie.
Wszystkie ścieżki są jeszcze przede mną otwarte. Jestem dorosłym zrównoważonym koniem, który dobrze poprowadzony przez człowieka, może jeszcze przez długie lata cieszyć się końskim życiem i współpracą z człowiekiem.

17/11/2021

Okres dojrzewania u koni.
Na początku naszej rozmowy chciałem zaznaczyć, że nie jestem już źrebaczkiem z drugiej strony nie jestem też w pełni dorosłym i rozwiniętym koniem. Z okresem dojrzewania u koni bywa różnie, jedne rasy jak np. konie pełnej krwi angielskiej dojrzewają szybciej a inne jak np. konie huculskie trochę później.
Gdy jestem w okresie dojrzewania, mój układ kostny jeszcze nie jest wystarczająco stabilny aby mnie zaczynać użytkować pod siodłem mimo, że nie jestem już takim małym koniem. W okolicy piętnastego miesięcy mogę już osiągnąć 90% swojego maksymalnego wzrostu i 70% masy ciała.
Mam dużo energii, którą najchętniej wykorzystuje na zabawę z innymi końmi, lubię je zaczepiać jednocześnie uczę się hierarchii stada. Badam co mi wolno a czego nie wolno. Starsze konie z cierpliwością pokazują mi moje miejsce. Podobnie jest w relacji człowiek- koń, to czas wielkich prób. Testuje co stanie się jeśli odmówię wykonywania polecenia zadanego przez człowieka, sprawdzam czy aby na pewno człowiek jest inteligentniejszy ode mnie, poznaję jego siłę i spryt. Czy na pewno jest dobrym przywódcą stada? Czy aby warto za nim podążać, bo jeśli ja jestem od niego sprytniejszy czy aby drapieżnik też go nie przechytrzy? Jestem młody silny i chętny do poznawania świata. Już nie tak łatwo osiągniesz coś ze mną siłą. Wykorzystaj ten czas na krótkie i nie obciążające mnie psychicznie treningi, tak abym był chętny do pracy z Tobą. Staraj się nie zniechęcać mnie do pracy z człowiekiem.
Nie daj sobie w tym okresie wejść na głowę, jednocześnie traktuj mnie trochę z przymrużeniem oka, podobnie jak u ludzi tak i u mnie hormony buzują, w moim ciele jak i umyśle dzieje się bardzo dużo. Sam nie potrafię tego jeszcze ogarnąć, proszę Cię abyś dał mi czas się z tym uporać. Bądź cierpliwy i konsekwentny a przetrwamy razem ten czas.

31/10/2021

Pierwszy miesiąc życia
Hej, niedawno przyszedłem na świat, wszystko tu jest nowe dla mnie i trochę przerażające, na szczęście obok mnie jest moja mama przy której czuje się bezpiecznie. To właśnie ona pokazuje mi czego mam się obawiać a co jest dla mnie nie groźne. Dlatego bardzo ważne jest jak moja mama postrzega relacje z człowiekiem. To właśnie ona pokaże mi kim jesteś.
Gdy przychodzę na świat jestem niczym mustang rodzący się na nieskończonych przestrzeniach. Jestem pełen instynktów które w naturze pozwalają mi przeżyć. Jednak otoczenie w którym się rodzę pokazuje mi i uczy rzeczy które w naturalnym środowisku byłyby dla mnie śmiertelnym zagrożeniem. Zamknięta przestrzeń, dookoła osobniki którzy przejawiają drapieżne zachowania.
Zazwyczaj pierwsze tygodnie jestem niepewny, wolę obserwować nowe rzeczy z daleka. Po czasie zaczyna przezwyciężać ciekawość świata i często decyduje się na dotknięcie nowej rzeczy chrapami lub skubnę sobie ząbkami. W pierwszych miesiącach życia mój umysł jest bardzo chłonny, dlatego musisz zwracać na mnie uwagę. Uczę się nawet wtedy gdy o tym nie myślisz, dlatego uważaj aby nie utrwalić we mnie złych dla człowieka zachowań.
Pamiętaj aby nie przemęczać mnie długotrwałą pracą, jestem tylko dzieckiem i będę jeszcze nim przez kilkanaście dobrych miesięcy, pozwól mi cieszyć się dzieciństwem. Pokaż mi przez zabawę, że nie jesteś dla mnie groźny oraz przedstaw swoją pozycje w naszej relacji, jednak wszystko w króciutkich treningach tak abym nie kojarzył Ciebie z nieprzyjemnościami.

25/10/2021

Introwertyk lewopółkulowy
Cześć na początku chciałam zaznaczy, że znam swoją wartość i nie dam sobie wejść na głowę. Jeśli chcesz ze mną rozpocząć współpracę, musisz uwzględnić mnie jako partnera. Twoje pomysły do zabawy będą przeze mnie weryfikowane czy jest to dla mnie opłacalne. Nie lubię przemęczać się bez celu, dlatego ciężko mi zrozumieć pracę na placu, a w szczególności szybkim chodem. Dla mnie jest to marnowanie energii w zbędnym celu. W pracy ze mną musisz też zapamiętać, że nie lubię zbyt wielu powtórzeń jednego ćwiczenia, jestem inteligentnym koniem i tego nie potrzebuje. Świetnie się czuje w terenie, jestem zazwyczaj odważna i ciekawska.
Praca ze mną to układy, daje Ci coś gdy Ty mi także potrafisz coś zaoferować. Jeśli tak bardzo chciałbyś pracować na placu mogę się postarać jeśli będę widzieć, że nie tylko ja poświęcam się dla naszej wspólnej relacji. Zmotywuj mnie przerwami między zadaniami, spraw abym ja także dostrzegła sens w tym co robimy, a będę się angażowała i dawała z siebie bardzo wiele.
Jestem koniem myślącym, ma to swoje wady oraz zalety. Może zacznę od zalet, nie często spłoszę Ci się w terenie (jednak lubię sobie czasami strzelić baranka, sprawdzając przy tym twoje umiejętności wysiedzenia w siodle), nowe przedmioty i miejsca też nie są mi straszne, skomplikowane ćwiczenia także szybko przetrawię. Moją wadą dla Ciebie może być to, że lubię dominować oraz moja leniwa natura.
Urodziłam się przywódcą dlatego przygotuj się, że będę Ciebie co raz sprawdzać czy nadal nadajesz się na osobę wydającą mi polecenia. Musisz wykazać się tu dobrą znajomością mojego języka i sprytem.

05/10/2021

Introwertyk prawopókulowy
Hej na pierwszy rzut oka jestem bardzo spokojna i opanowana. Często robię mylne wrażenie , że niczego się nie boję. Jednak w mojej głowie dzieję się bardzo wiele i to zależy od człowieka jak potoczy się nasza relacja. Potrzebuje bardzo bystrej osoby, która potrafi odczytywać moje sygnały i odpuścić presje gdy mam za duży mętlik w głowie i chcę się chwilę zastanowić. Jeśli nie zauważysz moich małych sygnałów mogę wybuchnąć i już gdy to nastąpi ciężko Ci będzie mnie opanować, a moje zaufanie do Ciebie trochę się pogorszy. Cenię sobie wolną prace i wolne przyswajanie nowych rzeczy. Jeśli pracujesz ze mną musisz uzbroić się w cierpliwość i nie zapominaj o przerwach między ćwiczeniami w których nie wymagasz ode mnie niczego. Nie jestem złośliwa bardzo chcę aby nasza praca sprawiała przyjemność Tobie jak i mi i dla człowieka zrobię bardzo dużo, tylko cichutko Ciebie proszę abyś nie wywierał na mnie zbyt dużej presji. Wiem nie mam łatwego charakteru, ale obiecuje że będę się starać dla Ciebie. W pracy lubię dużo powtórzeń ćwiczeń które już znam, dlatego jeśli uczysz mnie nowych rzeczy pamiętaj aby przeplatać to czymś w czym jestem już rozeznana i dobra. Gdy robię coś dobrze chwal mnie, lubię gdy mój człowiek jest ze mnie dumny.
Tak ogólnie muszę Ci powiedzieć w sekrecie, że nie przepadam za towarzystwem człowieka raczej unikam kontaktu z nim bo nigdy nie wiadomo co może przynieść. Jestem koniem który będzie szczęśliwy z jedną osobą której zaufa. Staram się wykonywać polecenia ludzi i być posłuszna jednak gdybym miała wybrać, wybrałabym spokój.

29/09/2021

Ekstrawertyk lewopółkulowy

Witaj, jestem bardzo ciekawski nowych rzeczy oraz ludzi. Wiadomo… to naturalne, że czasami się boję, ale zawsze przezwycięża ciekawość. Moim przeciwieństwem jest nuda, nie znoszę jej i robię wszystko, aby omijać ją szerokim łukiem, dlatego musisz wykazać się dużą pomysłowością aby dawać mi dużo zadań. Lubię się popisać, pokazać z jak najlepszej strony, ale najbardziej ze wszystkich rzeczy lubię się dobrze bawić . Często gdy jestem znudzony lub Ty nie masz pomysłów i nie jesteś pewien co robić to ja zawsze coś wymyślę, jest tyle interesujących przedmiotów do podnoszenia i podgryzania.
Uwielbiam być chwalony, bardzo szybko się uczę. Mam artystyczny umysł i jestem trochę indywidualistą. Jeśli miałbym Ci coś doradzić odnośnie pracy ze mną, to nie wymagaj ode mnie za dużej precyzji i nie powtarzaj ciągle tych samych ćwiczeń. Nie jestem koniem który nie ma nigdy nic do powiedzenia, nie byłbym sobą gdybym nie wtrącił tych swoich 3 groszy. Praca ze mną to dyskusja, wiem, że nie jestem łatwym osobnikiem, ale jeśli nie będziesz tylko rozkazywać a czasami też mnie posłuchasz i wykorzystasz to co próbuję Ci przekazać, oboje będziemy się dobrze bawić, a ja z każdym naszym treningiem będę dawał więcej i więcej… w końcu jestem takim mądrym koniem.

24/06/2021

Ekstrawertyk Prawopółkulowy
Cześć moim drugim imieniem jest Panika, często nie potrafię spojrzeć zimno na sytuacje i świat który mnie otacza. Jeśli widzę coś co mnie przeraża i może stanowić zagrożenie dla mojego życia po prostu uciekam, tak stworzyła mnie natura. Ten instynkt pomagał mi przeżyć. Jednak jeśli udowodnisz mi, że nie muszę przy Tobie zużywać tak cennej energii do ucieczki będę spokojniejsza. Jestem koniem u którego ciężko jest zdobyć zaufanie jednocześnie łatwo jest je stracić, dlatego potrzebuje przewodnika zdecydowanego jednocześnie takiego który nie będzie używał wobec mnie siły ani przymusu. Jestem pewna, że jeśli zdecydujesz się przegadać końskim językiem problem pójdę Tobie na rękę i zrobię wiele dla naszej relacji i dla Twojego szczęścia. Ja nie mam potrzeby dominować w stadzie, ja chce mieć przywódcę przy którym będę czuć się bezpiecznie. Czasami zdarzy mi się sprawdzić osobnika będącego przewodnikiem czy jest czujny i panuje nad sytuacją, jednak proszę Cię o zrozumienie tu waży się moje życie. Proszę Cię też o cierpliwość i zrozumienie, wymagaj ode mnie mało, a dostaniesz wiele. Stosuj delikatne sygnały, jestem bardzo uważna i delikatna nie umknie mojej uwadze Twoje nerwowe nastawienie, co wzbudza we mnie niepokój.
Jeśli ktoś by pytał jakie ćwiczenia lubię najbardziej odpowiedziałabym, że te najlepiej mi znane, dlatego nowe zadania wprowadzaj powoli. Powtarzaj ze mną to co już przećwiczyliśmy i chwal mnie za drobne rzeczy tak bardzo chce Ci się przypodobać. A jeśli musisz delikatnie i stopniowo wprowadzaj mnie w nowe rzeczy. Nie denerwuj się jeśli musimy zrobić dwa kroki do tyłu aby potem zrobić jeden do przodu, czasami potrzebuje więcej czasu. Gdy idziemy w nowe miejsce pozwól mi dotknąć strachów, sprawdzić czy mogą mnie zaatakować. Z czasem będzie ich coraz mniej. Gdy bardzo się czegoś wystraszę, pamiętaj że nie robię tego złośliwie. Nie ganiaj mnie tylko próbuj uspokoić. I pamiętaj że urodziłam się ciekawa świata i przyjazna do wszystkiego co mnie otacza. To od Ciebie zależy jak będę widzieć człowieka. Czy będzie on dla mnie godnym przyjacielem i jednocześnie przywódcą czy może będę się go bała i wszystkiego co z nim związane.

Address

Website

facebook.com

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Z perspektywy konia posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.