ZOJA Projekt

ZOJA Projekt Na imię mam Zoja, mam 2,5 roku, z Hanką i Markiem tworzymy nierozłączne trio. Lubimy spędzać aktywnie czas :)

A dzisiaj dla relaksu spacer na Wielką Czantorię :)
27/12/2015

A dzisiaj dla relaksu spacer na Wielką Czantorię :)

Wczoraj zdobyłam Wielki Krywań! :) A Wy jak spędziliście święta? ;)
27/12/2015

Wczoraj zdobyłam Wielki Krywań! :) A Wy jak spędziliście święta? ;)

21/12/2015

Wypad na Skrzyczne. Trening przed powrotem na GSB :P

01/08/2015

Zachęcamy do wysłuchania audycji Radia Bielsko o 11:30 ;) Akcja Przygarnij Zwierzaka. SERDECZNIE POLECAMY :)

31/07/2015

DZIEŃ 6. Wcześnie rano wyruszyliśmy w stronę Wysokiej, by dotrzeć do Rabki. Od samego początku kolano bolało i nie pozwalało wędrować dalej... Co chwilkę robiliśmy postoje z nadzieją, że ból minie. Niestety... kontuzja nie dała za wygraną :( Kierując się zasadą, że zdrowie najważniejsze, postanowiliśmy nie kontynuować wyprawy. Szanse na powrót są nikłe ale napewno po rehabilitacji wrócimy na szlak. Mamy nadzieję, że nasza akcja zwróciła uwagę wielu osób i dała im do myślenia...pies nie jest przeszkodą w realizacji marzeń :) My napewno nasze wkrótce zrealizujemy! Dziękujemy za Wasze wsparcie :*

30/07/2015

DZIEŃ 5. Za nami długa i bardzo zimna noc :) Na początek ostre podejście na Police przez Halę Śmietanową i dłuuuuugie zejście do Bystrej i dalej do Jordanowa, gdzie rozbiliśmy namiot. Wczoraj mieliśmy przyjemność udzielić wywiadu dla Radia Bielsko. Audycja zostanie nadana w sobotę także ustawcie radio na Radio Bielsko i nadstawiajcie uszu ;) Kolano Marka daje o sobie znać ale robimy co możemy żeby iść jak najdalej się da ;) Cieszymy sie, że już jest duże zainteresowanie naszą akcją i mamy nadzieję, że zachęciliśmy Was do spędzania wolnego czasu ze swoim czworonogiem :)

DZIEŃ 4. Dzisiejszy dzień zaczął się deszczowo, dlatego też ruszyliśmy nieco później. Ze względu na brak zgody Babiogors...
29/07/2015

DZIEŃ 4. Dzisiejszy dzień zaczął się deszczowo, dlatego też ruszyliśmy nieco później. Ze względu na brak zgody Babiogorskiego Parku Narodowego, na wprowadzenie psa na teren parku, musieliśmy wytyczyć szlak alternatywny omijający Babią Górę. Zeszliśmy do Zawoji, a następnie weszliśmy na żółty szlak, który poprowadzi nas do Hali Śmietanowej, a tam wrócimy na szlak czerwony :) Aktualnie odpoczywamy w namiocie na Mosornym Groniu. Zoja najedzona drzemie :)

DZIEŃ 3. Dzisiaj ruszyliśmy z Węgierskiej Górki i w planach mieliśmy w planach nocleg na Hali Miziowej ale szło nam się ...
28/07/2015

DZIEŃ 3. Dzisiaj ruszyliśmy z Węgierskiej Górki i w planach mieliśmy w planach nocleg na Hali Miziowej ale szło nam się tak dobrze, że zjedliśmy tam tylko obiad i poszliśmy dalej :) rozbiliśmy namiot pod Jaworzyną. Pogoda dziś trochę w kratkę raz sloneczko raz trochę popadało ale przynajmniej nie było upałów :) Teraz odpoczywamy w namiocie a jutro dalej w drogę. No to do jutra ;)

27/07/2015

Pamiętajcie, że naszą akcję wspiera Fundacja Lepszy Świat :) Zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej fundacji oraz profilu na fb :) Może znajdziecie tam przyjaciela na długie lata ;)

27/07/2015

Udało się !!! Po konsultacji z fizjoterapeutą mamy zgodę na kontynuowanie wędrówki!!! :) Musimy jednynie zwolnić tempo i już teraz wiemy, że nie uda się przejść całego szlaku, bo niestety urlop nie trwa wiecznie :) Mimo tego przejdziemy ile się da :) Startujemy jutro z Węgierskiej Górki ok 6 rano :) Trzymajcie mocno kciuki i lukajcie na fejsbuka co tam u nas ;) Zojka już się nie może doczekać :)

Już jesteśmy w domu. Wstępna konsultacja z lekarzem daje nam nadzieję, że będziemy mogli kontynuować wyprawę:) Trzymajci...
26/07/2015

Już jesteśmy w domu. Wstępna konsultacja z lekarzem daje nam nadzieję, że będziemy mogli kontynuować wyprawę:) Trzymajcie za nas kciuki! Zoja czuje się świetnie i zaraz wyrusza na długi spacer. Odezwiemy się najszybciej jak możemy. dziękujemy za Wasze wsparcie, nie chcemy zawieść Was, Zojki i psiaków :)

DZIEŃ 2. Z samego rana znów upały i duchota. Mimo tego delektujemy się piękną widokową trasą, Zoja szaleje w najlepsze i...
26/07/2015

DZIEŃ 2. Z samego rana znów upały i duchota. Mimo tego delektujemy się piękną widokową trasą, Zoja szaleje w najlepsze i jest pełna energii. Schodząc do Węgierskiej Górki wiatr się nasila i słyszymy grzmoty. Przyspieszamy tempo, żeby znaleźć dogodne miejsce na rozbicie namiotu i wtedy daje o sobie znać strome zejście i śliskie kamienie. Marek źle stawia nogę i czuje ostry ból w kolanie. Zwalniamy tempo i po 20 minutach znajdujemy skrawek pola i znowu w deszczu rozkładamy namiot, wokól nas szaleje burza. Gdy już siedzimy w namiocie ból kolana nie ustaje więc decydujemy się zaczekać do rana. Po ciężkiej nocy ból się utrzymuje, a Marek ma problemy z chodzeniem. Jesteśmy zmuszeni podjąć trudną decyzję o powrocie do domu :(

Przepraszamy, że wczoraj nic nie dodaliśmy ale mieliśmy trochę przygód :) Zacznijmy od początku...DZIEŃ 1. Pierwszy dzie...
26/07/2015

Przepraszamy, że wczoraj nic nie dodaliśmy ale mieliśmy trochę przygód :) Zacznijmy od początku...
DZIEŃ 1. Pierwszy dzień zaczął się upalnie i dał nam ostro w kość, a na zakończenie dnia dopadła nas burza na Przełęczy Kubalonka i musieliśmy w pośpiechu rozkładać namiot. Całkowicie zmokliśmy, a namiot rozłożyliśmy tylko prowizorycznie. Później dowiedzieliśmy się, że niedaleko nas piorun śmiertelnie poraził kobietę. Ale były też pozytywne niespodzianki na szlaku :) Spotkaliśmy sparaliżowanego psa z właścicielem :) Da się?? :D

:)
24/07/2015

:)

My już wędrujemy :) A Wy co robicie śpiochy? :p
24/07/2015

My już wędrujemy :) A Wy co robicie śpiochy? :p

Address


Website

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when ZOJA Projekt posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Videos

Shortcuts

  • Address
  • Alerts
  • Videos
  • Claim ownership or report listing
  • Want your business to be the top-listed Pet Store/pet Service?

Share