PsiKotka PetSitter Behawiorysta Kotów

  • Home
  • PsiKotka PetSitter Behawiorysta Kotów

PsiKotka PetSitter Behawiorysta Kotów Wyjeżdżasz, a Twój kot potrzebuje opieki? Kociara z 30 letnim doświadczeniem zaprasza do kontaktu!
(8)

No i sprawa się wyjaśniła ;)
28/01/2024

No i sprawa się wyjaśniła ;)

Przybijcie piątkę Ninji 😂
24/01/2024

Przybijcie piątkę Ninji 😂

11/01/2024

Mój najbardziej przytulaśny podopieczny. Wita się bardzo wylewnie 🤣🥰

05/01/2024
Garść porad przed Sylwestrem - trzymajcie się ciepło i spokojnie!
29/12/2023

Garść porad przed Sylwestrem - trzymajcie się ciepło i spokojnie!

Nie strzelamy! Nie straszymy piesków, kotków, ptaszków i wszelkiego stworzenia!
29/12/2023

Nie strzelamy! Nie straszymy piesków, kotków, ptaszków i wszelkiego stworzenia!

No i mamy to :) Psikotka-Behawiorystka nadchodzi :) 🥳
20/12/2023

No i mamy to :) Psikotka-Behawiorystka nadchodzi :) 🥳

20/12/2023

"Moje" kolejne kotki 🥰 - dajcie z dźwiękiem to zobaczycie jak ładnie Ninja się przywitał. Poziomka po cichutku, ale z przytulaskiem :)

Moje nowiutkie logo
15/12/2023

Moje nowiutkie logo

Właśnie skończyłam bardzo pomocne szkolenie live "Kocia toaleta bez tajemnic - rozwiązania najczęstszych problemów kuwet...
14/12/2023

Właśnie skończyłam bardzo pomocne szkolenie live "Kocia toaleta bez tajemnic - rozwiązania najczęstszych problemów kuwetowych" przygotowane mega profesjonalnie przez Małgorzatę Bigańską-Hendryk oraz Chcę Zostać

Kotowate w coraz to lepszych rękach ;)
09/12/2023

Kotowate w coraz to lepszych rękach ;)

Grubym kotkom, mimo, że są słodkie, mówimy nie! ;)
26/11/2023

Grubym kotkom, mimo, że są słodkie, mówimy nie! ;)

     Mam jeszcze kilka wolnych terminów na opiekę nad kotami w okresie świątecznym. Zapraszam do rezerwacji - Mały Płasz...
19/11/2023



Mam jeszcze kilka wolnych terminów na opiekę nad kotami w okresie świątecznym. Zapraszam do rezerwacji - Mały Płaszów, Bagry!

Nie ustaję w poszerzaniu wiedzy ;)
18/11/2023

Nie ustaję w poszerzaniu wiedzy ;)

Miło mi poinformować, że właśnie ukończyłam kurs kociego behawiorysty 🥳 certyfikowany przez Anneleen Bru, absolwentkę Co...
13/11/2023

Miło mi poinformować, że właśnie ukończyłam kurs kociego behawiorysty 🥳 certyfikowany przez Anneleen Bru, absolwentkę Companion Animal Behaviour Counselling na uniwersytecie Southampton (UK), autorkę m.in. projektu Felinova Academy i Felinova Cat Coach Diploma.

Szkolimy się na różne sposoby :)
01/11/2023

Szkolimy się na różne sposoby :)

Najczęstsze problemy z małymi kotkami i propozycje rozwiązań :)
28/10/2023

Najczęstsze problemy z małymi kotkami i propozycje rozwiązań :)

Mały kotek pojawił się w Twoim domu i nie wiesz co robić?Instrukcja obsługi gotowa!
28/10/2023

Mały kotek pojawił się w Twoim domu i nie wiesz co robić?
Instrukcja obsługi gotowa!

28/09/2023

Tak się witamy z moimi podopiecznymi 🐈🐈🐈😆 Serdecznie i zawsze na poziomie podłogi ☺️

Pamiętajcie, że chętnie ogarniam dwu-, trzy- a nawet pięciopaki 😍

Kraków!!Słuchajcie,  sprawa jest rozwojowa i dramatyczna 💥Ja Rudka wziąć nie mogę,  a Rudek w swoim domu też nie może zo...
06/09/2023

Kraków!!
Słuchajcie, sprawa jest rozwojowa i dramatyczna 💥
Ja Rudka wziąć nie mogę, a Rudek w swoim domu też nie może zostać, bo sąsiadka mimo wykazania jakiegoś tam przejęcia stanem kota, mimo wszystko powiedziała że nie utrzyma go w domu i będzie musiała go puścić na pole.
A Rudek ma aktywną, jątrzącą się ranę, 💔 która wymaga codzienniej zmiany opatrunku i kilku tygodni leczenia. I w żadnym wypadku wychodzić nie może! W przypadku zakażenia rany grozi mu amputacja łapki. Póki co ma szansę na pełne wyleczenie!

Szukam pilnie DOMU TYMCZASOWEGO (niewychodzącego), który zaopiekuje się Rudkiem w czasie rekonwalescencji, nim ta łapka dojdzie do siebie.
Zapewniam PEŁNE POKRYCIE WSZYSTKICH KOSZTÓW, zarówno wizyt weterynaryjnych (w pełnym zakresie) jak i jego utrzymania (karma, żwirek).
W międzyczasie będę mu szukać domu stałego, bo to najcudowniejsze kotek na świecie!

Jeśli marzył Wam się kotek kolankowy, przytulasek, kompan i partner do zabawy to Rudek jest idealny! Przesłodki kot nieodstępujący człowieka na krok, mega przytulasny i wykazuje zero agresji (nawet u weterynarza!).
Przepiękny, pozytywny Rudzielec, który zasługuje na ciepły dom i towarzystwo, a nie spanie w piwnicy i na brudnej szmacie.

Szczęśliwy kot wychodzący... Mój "ulubiony" oksymoron :/Dziś będzie trochę gorzko.Podkrakowska miejscowość. Niby tablicz...
03/09/2023

Szczęśliwy kot wychodzący... Mój "ulubiony" oksymoron :/

Dziś będzie trochę gorzko.

Podkrakowska miejscowość. Niby tabliczka "Kraków" jest kilkaset metrów stąd, a jednak jakby za tym znakiem kończyło się zrozumienie, że kot to istota czująca i zdana na człowieka - niezależnie od tego, jak mocno ktoś wmawia sobie, że kot "sam się nakarmi, bo sobie coś upoluje" i "sam o siebie zadba, bo przecież jest dzikim zwierzęciem".

Rudek jest wychodzącym kotem sąsiadki mojej mamy. Biega samopas całymi dniami. W domu nie ma dla niego żadnych "kocich" rzeczy - drapaka, legowiska, kocyka, kryjówki. Od czasu do czasu ("przecież zawsze coś mu dajemy!") dostaje jakąś karmę, nakładaną na miski dzielone z psami - miski, które w kilka sekund są wyczyszczone przez psy, a kot, jeśli ma szczęście i się dopcha, chapnie odrobinę. Zatem Rudek jest stałym bywalcem u mojej mamy, która kocią miłość ma zakodowaną od zawsze. Rudek je u niej, śpi u niej, przesiaduje u niej - ale jak to kot, który nie zaznał stabilizacji, ciągle chce wychodzić i ciągle wraca tam, gdzie wyrósł od małego - do domu sąsiadki.

Kilka miesięcy temu Rudek pojawił się u mamy kulejący i obolały. Od razu zgłosiła to sąsiadce - ta skomentowała, że może potrąciło go auto (!), a może ktoś go kopnął (!), ale wyliże się (!). Mama zaakceptowała tę absurdalną odpowiedź na 12 godzin, a następnego dnia, gdy Rudek ledwie już łaził, zapakowała go do auta i zawiozła do weterynarza. Kot był cały poobijany, miał stłuczenie bioder, obolałe narządy wewnętrzne, gorączkę. Po kilku wizytach, lekach, i opiece u mamy doszedł do siebie. Sąsiadka podziękowała, uznając to wszystko za niepotrzebne jednak fanaberie.

Kilka dni temu mama wyjechała na wakacje. Zazwyczaj przyjeżdżałam do niej w czasie nieobecności podlać rośliny i doglądnąć domu. Jednak odkąd jest Rudek, przyjeżdżam też po to, żeby go dokarmić, bo kilkudniowa nieobecność mojej mamy może znaczyć dla niego kilkudniową głodówkę. Mimo, że przecież w swoim "domu" "ciągle dostaje coś do jedzenia".
Rudek pojawił się jak tylko usłyszał podjeżdżający samochód. Pojawił się, kulejąc, skacząc na trzech łapkach. Znowu.
Krótkie oględziny i okazało się, że ma rozwerwaną tylną łapkę, sterczące ochłapy mięsa, skóry, zwisający pazur i rozkwaszoną poduszkę łapki.
Tym razem bez konsultacji z sąsiadką zabrałam kota na weekendowy dyżur weterynaryjny. W rtg okazało się, że na szczęście palec nie jest złamany, jednak wszystko było tak rozerwane, że nie dało się nic zeszyć, a tkanki były już martwe. Sporo ciała z łapki zostało zatem usunięte; założony opatrunek, który wymaga wymiany co 24h, zanim rana sama się nie zabliźni w długim procesie ziarninowania (min. 3 tyg, bo goła kość musi pokryć się "nową" skórą).
Szczęśliwy kotek wychodzący, który przecież zajmie się sam sobą, wymaga aktualnie całodniowej opieki, zmian opatrunków, wizyt kontrolnych, pilnowania, żeby nie wychodził na deszcz i nie próbował zerwać bandaży. Czy mam go oddać sąsiadce? Żart, nieśmieszny żart. Pytanie retoryczne.

Ale czyj ten kot tak właściwie jest?
Komu leży na sercu jego dobrostan?
Czy fakt, że ktoś go "wziął", kilka razy nakarmił i puszcza w świat, daje mu prawo mówić "to mój kot"?

Jeśli będę teraz rozważać zabranie kota, znalezienie mu nowego, niewychodzącego domu, zostanę posądzona o "kradzież" (jakby zwierze było czyjąś własnością...). A jeśli przedstawię sąsiadce rachunek za wizyty, może się okazać, że niepotrzebnie się wtrącałam, bo przecież sam by się wylizał.

Ludzie, kiedy to się skończy? Kiedy wszyscy zrozumieją, że kot jest zwierzęciem domowym; jego miejsce jest w domu i jego opiekun zobowiązuje się dbać o kota jak o własne dziecko czy o samego siebie...

EDIT:
Dziękuję wszystkim za troskę i udostępnianie posta.
Muszę jednak wyjaśnić, że kota oddawać nie chcę, ale też sama nie mogę go wziąć i zatrzymać. Dlatego w aktualizacjach do tego posta szukam dla Rudka lub
Zapraszam osoby, które mają w sercu miejsce na tego przytulaska

AKTUALIZACJA:
Rudek ma już dom tymczasowy, w którym dojdzie do siebie po wypadku, w którym rozerwał sobie łapkę. Po zagojenia ran zostanie zaszczepiony i odrobaczony. Obecna morfologia jest piękna, a testy FelV i FIV ujemne 🥳
Wszystko na dobrej drodze żeby został cudownym, miziastym kompanem jakiegoś rozsądnego i odpowiedzialnego domu niewychodzącego :) Wkrótce będzie można umówić się na wizyty zapoznawcze, żeby na żywo zobaczyć jaki to słodziak :)

   Pytanie za milion: Jak przestawić kota z suchej karmy na mokrą?Przeczytaj na spokojnie poradnik, a Twoja kolejna prób...
24/08/2023



Pytanie za milion: Jak przestawić kota z suchej karmy na mokrą?

Przeczytaj na spokojnie poradnik, a Twoja kolejna próba będzie wreszcie udana! :)

      Apetyt kota to coś tak nieprzewidywalnego jak pogoda nad Bałtykiem. Możesz trafić na kota-żarłoka, któremu jest (n...
14/08/2023



Apetyt kota to coś tak nieprzewidywalnego jak pogoda nad Bałtykiem. Możesz trafić na kota-żarłoka, któremu jest (niemal) wszystko jedno, albo na niejadka, któremu nic nie pasuje. Albo na miks obu przypadków.

Niezależnie od naturalnych skłonności, kot od czasu do czasu będzie wybrzydzał. Najczęstsze przyczyny:
- kot jest chory (nagły brak apetytu może swiadczyć o problemie z tarczycą lub nerkami - konieczna diagnoza u weterynarza)
- kot jest w stresie (np. przeprowadzka, nowy opiekun, nowy czlonek rodziny)
- jest gorąco i duszno

Poniżej kilka propozycji "dosmaczaczy", które mogą zachęcić kota do jedzenia.

     Mniej doświadczeni właściciele kotów pytają często dlaczego ich kot nie daje się głaskać? Kot jest towarzyski, spęd...
31/07/2023



Mniej doświadczeni właściciele kotów pytają często dlaczego ich kot nie daje się głaskać? Kot jest towarzyski, spędza czas przy ludziach, ale sam nie podchodzi, nie szuka bezpośredniego kontaktu, a wzięty na ręce lub kolana, wyrywa się i protestuje.

Dlaczego?

Koty to indywidualiści. Dużo bardziej niż ludzie. Mają swoje charaktery i charakterki, specyficzne uosobienie, upodobania. Jedne są przytulaskami, inne wręcz przeciwnie.

Co zrobić, jeśli Twój kot należy do tej drugiej grupy?

Przede wszystkim musisz zaakceptować, że kot może nigdy się nie zmieni. Kot to nie pluszowa zabawka i nawet jeśli miałaś/eś oczekiwania i marzenia o futrzastej przytulance, musisz je porzucić. Dopiero bez oczekiwań i z pokorą możesz zacząć zachęcać (nie zmuszać!) kota do kontaktu.

Jak? Jest kilka sposobów!
- czas - czas - czas - nie spiesz się, to najlepsze lekarstwo
- nie naciskaj od razu na kontakt fizyczny. Bliskość z kotem buduje się przez wspólne spędzanie czasu, przez obecność i poczucie bezpieczeństwa w swoim towarzystwie
- wybieraj ciche i spokojne momenty, że nawiązać kontakt. Połóż się na podłodze, niezbyt blisko, i spokojnie mów do kota. Rób pauzy. Daj mu czas zainteresować się tym, że tam leżysz, ale uwierz mi: większość kotów zainteresuje się tym dziwnym zjawiskiem :)
- usiądź blisko kota, ale nie na wprost, nie patrz mu w oczy, żeby nie budować wrażenia konfrontacji. Pobaw się sam/-a czymś co go zachęci - sznureczkiem, papierkiem zwiniętym w kulkę, szeleszczącą folijką. Przy sprzyjających wiatrach dołączy do Ciebie
- jeśli akurat sytuacja pozwoli i kot będzie siedział blisko, spróbuj patrzeć mu w oczy, jednocześnie mrugając bardzo wolno i przymykając często oczy (tak, jakbyś zasypiał/-a). Jesli kot zacznie zachowywać się podobnie, to pierwsze lody zostają przełamane
- we wszystkich tych sytuacjach możesz spróbowac przekupić kota małym, pachnącym smaczkiem - nie zmuszaj do zjedzenia Ci z ręki, ale połóź smaczek obok siebie, aby zachęcić kota do podejścia (i oprzyj sie pokusie złapania go wtedy :) )
- w zabawach stosuj zabawki z kocimiętką, lub, jeszcze lepiej, z walerianą. To przyjemne dla kota zapachy i trudno im się oprzeć. Możesz mu rzucać poduszeczki wypełnione walerianą

Daj znać, czy masz inne sposby na przełamanie niewidzialnej bariery z Twoim kotem :)

No rejczel 😆
31/07/2023

No rejczel 😆

😂

Address

Kraków

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when PsiKotka PetSitter Behawiorysta Kotów posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Contact The Business

Send a message to PsiKotka PetSitter Behawiorysta Kotów:

Videos

Shortcuts

  • Address
  • Alerts
  • Contact The Business
  • Videos
  • Claim ownership or report listing
  • Want your business to be the top-listed Pet Store/pet Service?

Share