01/11/2022
Bazyli to dwuletni karpatek, cudowny, zielonooki miziaczek, dla którego najważniejszy jest kontakt i bliskość ze swoim człowiekiem.
Uwielbia się przytulać, kłaść na kolankach i spać w łóżku. Kiedy usłyszy dzwonek do drzwi, biegnie jak piesek na powitanie.
Mizia się do każdego, uwielbia ludzi i zabawy z nim. Lubi grzać się na kaloryferze, wygrzewać na słońcu, wspinać się i jest małym akrobatą, jest bardzo zwinny.
Uwielbia spędzać czas na osiatkowanym balkonie.
Jednak nie akceptuje stada kotów z którymi mieszka i one nie akceptują jego😟Chowa się w łazience, kuli ogon, chce być niewidzialny, silniejsze kocury atakują jego a on odbija swoje frustracje na tych słabszych.
Baziu gaśnie, jest smutny, stres związany z tak dużą grupą zwierząt odbija się na jego zdrowiu 😭.
Mieszka w dużym stadzie 14 kotów co ewidentne nie jest jego bajką, to środowisko którego nie akceptuje i źle się w nim czuje.
Po wyczerpaniu wszystkich możliwości i sposobów doszliśmy z behawiorystką do wniosku że jedynym wyjściem dobrym dla Bazia jest znalezienie mu domu spokojnego,takiego który lubi bliski kontakt z kotem, bo Baziu potrzebuje miłości i przytulania,domu bez innych zwierząt i małych dzieci, nie dlatego nie nie lubi czy jest agresywny bo on kocha każdego…tylko Baziu potrzebuje spokoju i musi odreagować stres.
Wspaniale gdyby był osiatkowany balkon bo Baziu jest przyzwyczajony do przebywania na powietrzu, bardzo to lubi.
Bazyli je puszki wysokomięsne, jest wykastrowany, przebadany, zdrowy.
Trójmiasto ale do dobrego domu dowiozę
Więcej info we wiadomości priv
Obowiązuje umowa adopcyjna