Witajcie
Z zakupów wracam do domu w podskokach 🤭
Pozdrawiam babcia Czikunia
Witajcie
U nas wszystko dobrze.
Dziś jest ten dzień, gdy Cezar ma ochotę pogryźć zabawkę.
Jako pies z łańcucha nie wie co to zabaweczki i gryzaki, więc takie chwile nie są częste.
Pozdrowionka
Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej..
Gdy matka zabierze Cię na parapetówę 😁
Pociągiem jeździć nie lubię, mruczałam całe pół godz.
Człowiek znany, kot Harry też.
Reagujemy na siebie obojętnością.
O zgrozo jest mały rudy kocurek, na którego postanowiłam zapolować.
Uciekał do sąsiadów, aż się kurzyło.
Zamknęli rudaska w pokoju to sobie chodzę i niucham ogródek..
Stara jestem, ale porządek umiem z kotami zrobić 😂
Witajcie
Rano skorzystaliśmy z chłodku i pospacerowaliśmy sobie cała ekipą.
Plan na resztę dnia jak zawsze odpoczynek 😁
Pozdrawiamy
Witajcie
Meldujemy, że u nas wszystko w porządku.
Gdy tylko jest pogoda wylegujemy się na balkonie łapiąc vit D.
Po spacerach padamy na pyszczki i grzecznie śpimy.
Byłam dziś z matką załatwić sprawy urzędowe a przy okazji niuchałam wszystkie trawniki, i zapoznałam się z szczeniakiem sąsiadów, z którego wyrośnie chyba niedźwiedź 🫢
Pozdrawiam babcia Czikunia
To już mesiąc bez Ciebie Blaneczko..
Cezar nieśmiało prosi o grosik na karmę i szczepienie przeciwko wściekliźnię, które musimy zrobić w tym miesiącu.
https://zrzutka.pl/9r6vcd
Od dwóch lat Cezar tropi swój domek stały a takowego ani widu ani słychu 🤷
Witajcie
U nas rutyna dnia codziennego.
Spanko, jedzonko, spacerki.
Wczoraj wieczorem wszystkich wystraszyły grzmoty burzy.
Nie wiedzieliśmy gdzie schować nasze doopki.
Cezar nawet nie wyszedł na wieczorną sikupę do ogródka, bo gdzie będzie w deszczu chłopak się załatwiał.
Dziś za to pogoda była piękna, więc spacerowaliśmy, niuchaliśmy.
Przygarnij pieska mówili, zrobisz dobry uczynek mówili..
Ktoś chętny zaadoptować Cezara, który zasiedział się w domku tymczasowym? 🤦🏻♀️
Przyszłam się z Wami pożegnać.
Matka mówi, że dziś czeka mnie długa podróż do miejsca bez bólu i cierpienia, gdzie spotkam psich przyjaciół..
Niestety z nowotworem taka staruszka jak ja nie wygra..
Zjadłam kolację inna niż zwykle, jajeczko, kabanosik, kanapeczki z serem i z paprykarzem.
Dziękuję wszystkim, który byli tutaj ze mną od czasu adopcji w maju 2022r.
Rok i 9 miesięcy życia poza schroniskiem to jakby wygrać w lotka.
Nie każdy psi senior zwłaszcza schorowany i niewidomy ma tyle szczęścia co ja.
Ja dostałam tę szansę i wykorzystałam ją maksymalnie..
Dziękuję cioteczkom, ze Schronisko dla zwierząt w Chojnicach " Przytulisko " za opiekę podczas mojego pobytu u Was jako Iskierka-Blaneczka.
Ściskam mocno.
Kiedyś się jeszcze spotkamy...