14/11/2021
Zabezpieczony pies staje się psem zapomnianym. Nie zasługuje nawet na to, żeby go udostępnić.
Zabranie psa z łańcucha i podarowanie mu domu tymczasowego, to dopiero początek drogi do normalności. Pies nie wie, że jest w domu tymczasowym. Przyzwyczaja się do tymczasowych opiekunów i tymczasowego miejsca, zaczyna kochać.
Pobyt w domu tymczasowym powinien być jak najkrótszy. Psu trzeba zaoszczędzić smutku i stresu związanego z rozstaniem i zmianą miejsca.
Piszę o tym dlatego, że od jakiegoś czasu poszukiwany jest dom dla Kostka.
Kostek przez 3 lata był na łańcuchu głodzony i upokorzony. Po zabraniu z łańcucha ważył zaledwie 8 kg.
Kostek jest pięknym, radosnym, łagodnym i uśmiechniętym psem. Przebywa w domu tymczasowym. Bardzo potrzebuje poczucia bezpieczeństwa, pewności i stabilizacji. Potrzebuje DOMU STAŁEGO, w którym pozostanie już na zawsze.
Na zdjęciach Kostek wygląda chyba zbyt ładnie na to, żeby go udostępnić. Proszę uwierzyć, że Kostek bardzo potrzebuje udostępnień i domu. Prawdziwego, stałego domu…
Kostek przebywa na Podkarpaciu, okolice Przemyśla.
Kontakt: Tel. 505 332 810