‼️OGLĄDAJCIE Z DŹWIĘKIEM ‼️
Jakiś czas temu czytałam, że koty nie miauczą przez sen, ponieważ miauczenie służy im tylko do komunikacji z człowiekiem. Widać że państwo specjaliści nie poznali Galileo 🤪 :D
Pozdrawiamy was sennie i miaucząco w dzień kota 😻😴
Moja jest ta pluszowa mysz! Warto oglądać z dźwiękiem :D
Wracając od weterynarza...
Galileo według weterynarza jest już zdrowy. ❤️ Pęcherz wrócił do normalnych rozmiarów, skończyło się popuszczanie... Nie wiem tylko, czemu zapisał mu psychotrop. Trochę mnie niepokoi dawanie mu psychotropu. Ale weterynarz twierdzi, że tak trzeba, żeby zapobiec nawrotowi. Nie wiem, czy ma rację.
W takich chwilach docenia się to, co się ma. ❤️ Cudownie, że możemy nadal być razem. Cudownie, że istnieją nasze wspólne mruczące poranki. Cudownie, że istnieją nasze wspólne dni, spędzone razem przed tv, albo książką. Cudownie, że istnieją nasze wspólne mruczące wieczory. I nawet cudownie, że istnieją przemiałczane noce. Cudownie, że możemy razem iść na spacer, że nadal mogę nazywać go kociaczkiem słodziaczkiem i całować jego miękkie poduszki u łap... Cudownie, że nadal tu jest. To niesamowity prezent od losu.
Ten kandydat chyba się Lunie nie spodobał.
Spinnerowy szał dopadł też Galileo! ;)
Galileo i jego nowa zabawka chałupniczej roboty ;) Jak ją wykonać chyba pisać nie muszę. ;) Niestety film nagrał się bokiem, a nie umiem tego odwrócić :/
Muszę sprawdzić czy dobrze działają i nie odpadną podczas jazdy... Galileo serwisant :)
Galileo warczący kot :D Do oglądania z dźwiękiem ;) Upolowałem to piórko i nie oddam! :D
Galileo ogląda "Śnieżny Zaprzęg" :D Lubi psy w TV :) To fascynujące, że potrafi je rozpoznać, inne programy nie przyciągają jego uwagi, tylko te w których są psy :)
Zimowy spacer Galileo
Galileo, pierwszy raz tak wysokim śniegu, prezentuje swoją kocią kurteczkę - jak widać nie ogranicza ruchów, można chodzić, wąchać, zwiedzać, skakać... Ubierajcie swoje zwierzaki zimą. Kot (i pies) spędzający większość czasu w domu, to nie to samo co kot wolno żyjący, czy wychodzący co dziennie na parę godzin. Kot żyjący na dworze ma o wiele grubszą, gęstszą sierść. Kotu, który spędza większość czasu w domu, gdzie stała temperatura to 22 stopnie, taka sierść nie rośnie - bo nie ma po co. To samo dotyczy psów. Dlatego ubierajcie swoje zwierzaki. To nie jest męczenie zwierząt, tylko dbanie o ich zdrowie! A dla zdrowia potrzebne są również spacery! Nie unikniecie głupich komentarzy, ale co jest ważniejsze? Jestem przeciwnikiem strojenia zwierząt, zakładania im sukienek (chyba że wyłącznie na potrzeby sesji zdjęciowej), ale kiedy chodzi o zdrowie, to zupełnie inna sprawa...