Ach ten Karp... Przed świętami poszliśmy na kontrolę ze stadem szczurów z nadzieją, że wszystko będzie ok i w końcu sierściuchy będą mogły szukać domu. Niestety doktor wymacała u Karpia zmianę w okolicy tarczycy 🤨 Zrobiliśmy dodatkowe badania, które niewiele wniosły. Kontrola po świętach, zmiana cudownie nie zniknęła.
Umówiliśmy się na zabieg u naszej lekarki prowadzącej, która w tamtym czasie przebywała na urlopie. Przynosimy Karpia w umówionym dniu i... zamiast zabiegu dostajemy skierowanie na tomograf. Operacja tych okolic jest uznawana za ryzykowną, szczur nie ma żadnych niepokojących objawów, więc jeszcze zdążymy z krojeniem, a dzięki tomografii będziemy lepiej przygotowani.
Następnego dnia mieliśmy umówione badanie dla świnki Freda, dzięki uprzejmości doktora Wojtka udało się ,,wkręcić" Karpia 🙂 Zmiana okazała się być zdrową ślinianką 🙈 Dopytywaliśmy kilka razy czy na pewno wszystko jest ok i tak, tyle stresu przez zdrowy narząd 🥸 Karp jest naszym pierwszym szczurem u którego śliniaka jest aż tak wyczuwalna. Wcześniej nigdy nie udało się jej u niego wymacać, przypuszczamy, że to nasza sprawka – Karpiu schudł, bo dostał kilka nowych koleżanek i większą klatkę 🙂
Patrząc na film aż trudno uwierzyć, że Karp jeszcze niedawno był szczurem wybitnie lękowym. Bał się ludzi i szczurów, do tego gryzł 🙁 Nadal nie jest idealnie, ale polubił nas na tyle, że nawet po męczącym badaniu i wymemłaniu przez kilka obcych osób, pozwala wymiziać się po łebku (był już całkowicie wybudzony) 🥰
,,Drogi Mikołaju. Przez ostatnie 2 lata kilkukrotnie oszukałem przeznaczenie, jestem w miarę zdrowy i całkiem szczęśliwy, więc czego mógłbym sobie jeszcze życzyć? Nowego odbytu ani nerki nie możesz mi podarować, ale może mógłbyś zrobić coś żeby moi Dwunożni zawsze wiedzieli kiedy mam ochotę na orzeszki (czasami muszę po nich dzwonić...)* i dawali mi ich WIĘCEJ? Trzymaj się zdrowo stary brodaczu, Chomik Schab”
Czy ktoś pamięta chomika Schaba? Misiak przyjechał do nas ponad półtora roku temu z ranami i ziejącym, zatykającym się odbytem. Cudem z pomocą cystern leków i kilku zabiegów udało się opanować stan zapalny w okolicach końcówki układu pokarmowego. Nie zdecydowaliśmy się na szukanie mu nowego domu. Schab bardzo źle znosi zmiany i podróże, nie lubi ludzi, szczególnie nowych, a odbyt od czasu do czasu wymaga ręcznego oczyszczenia na cito. Nie spodziewaliśmy się, że będzie żył aż tak długo. Schabiś ma na pewno ponad 2 lata. Starość powoli daje mu się we znaki, ostatnio walczyliśmy z nerką, ale szybko udało się wszystko unormować 🙂 Schab żyje skromnie, do dyspozycji ma klatkę 100x50 wyposażoną zgonie z jego potrzebami, codziennie dostaje swoją ulubioną karmę z Futtera i pyszne papeczki z suplementami. Mimo jego ciężkich przeżyć zaufał nam, czasami nawet pozwala się pomiziać 🙂
*niestety Schabi ,,dzwoni” na prętach klatki, jeśli służący nie zjawiają się z piniowymi na czas
Dziś w nocy do Wrocławia dotarła fala kulminacyjna, na szczęście urządzenia hydrotechniczne dały radę 💪🏻 W naszej okolicy sucho i bezpiecznie ☺️ Wieksza ilość wody przez nasze miasto będzie płynąć jeszcze przed kilka dni, u nas raczej nic się nie wydarzy, ale w innych miejscach wały mogą przeciekać itp. Lokalnie angażujemy się w akcje pomocowe, więc kontakt z nami może być nieco utrudniony.
Na koniec mamy mały apel - kochani nie chodźcie po wałach, wasze spacerki osłabiają je i zwiększają prawdopodobieństwo powstania przecieków (mimo zakazów znajdują się osobniki urządzające sobie tam spacery...) oraz nie pozwalajcie psom bawić się i pić wody powodziowej (oczywiście sami też unikajcie kontaktu). Woda z zalanych terenów niesie ze sobą wszystko, dosłownie wszystko 💩 i jest rezerwuarem różnej maści drobnoustrojów, np. wywołujących dur brzuszny czy tężec 💉
Yokohama i Narita to słodkie, kochane szczurzynki, ale nadal nie mogą znaleźć domu :/
Dziewczyny mają ok. 7-8 miesięcy, są przyjaźnie nastawione do człowieka :)
Wymagamy kastracji samiczek. Kastracja znacząco zmniejsza ryzko wystąpeinia guzów gruczołu mlekowego oraz eliminuje choroby dróg rodnych (np. ropomacicze, cysty na jajnikach).
Niektórzy zamiast stresować się wizytą u weterynarza, mają totalny chill 😇☺️ Badanko w Repti Doctor Przychodnia dla Zwierząt Egzotycznych także przebiegło bezstresowo ☺️
Niestety Sardynka zamiast jechać do domu postanowiła złapać przeziębienie 🙄 Na szczęście jest już zdrowa ☺️ Po Nowym Roku znów będzie polecać się do adopcji 🐹