Modern Dogs School - szkolenie psów & hotel

  • Home
  • Modern Dogs School - szkolenie psów & hotel

Modern Dogs School  - szkolenie psów & hotel Strona prowadzona przez team dziewczyn, które kochają zwierzęta. Jest to nie tylko nasza praca ale też pasja, której oddajemy się w 100% :)
(22)

Nawiązując do zarzutów skierowanych w moją stroną przez Zuzannę Golatowską chciałabym przedstawić swoją perspektywę na c...
11/07/2024

Nawiązując do zarzutów skierowanych w moją stroną przez Zuzannę Golatowską chciałabym przedstawić swoją perspektywę na całe zdarzenie.

Na początku pragnę zaznaczyć, że zajęłam się psami Zuzanny na zasadzie przysługi, jak jedna przyjaciółka dla drugiej - nie wzięłam też za to żadnych pieniędzy.

Pierwszym szczeniakiem jakiego otrzymałam pod swoją opiekę był Pad Kaprao, zajmowałam się nim przez około miesiąc. Co do mojej opieki nie było żadnych, nawet najmniejszych zastrzeżeń. Zuzanna była tak zadowolona z opieki, że postanowiła powierzyć mi kolejnego psa - wspomnianego w jej poście Bandido.

Tydzień przed odbiorem jednego, a pozostawieniem „na podmiankę” drugiego szczeniaka informowałam ją o tym, że kończy się karma.

Zostałam zapewniona, że zamówi ją na mój adres, jednak przez kolejny tydzień nic się nie wydarzyło, a Bandido jadł zmniejszoną dawkę karmy (podczas gdy szczeniak w tym okresie jest w fazie wzrostu i takie działanie może spowodować poważne niedobory). Pomimo paru zapytań, kiedy karma zostanie dostarczona dostawałam tylko informacje, że karma jest w drodze i Zuzia nie wie co się z nią dzieje.

Opisuję tę sytuację ponieważ uważam, że jest to jedno z zaniedbań ze strony Zuzanny.

Przez naprawdę długi czas wszystko było w porządku, jednak w dniu 21 czerwca w godzinach późno popołudniowych Bandido dostał biegunki. Poinformowałam o tym Zuzię w sobotę, w godzinach wieczornych - pisząc, że niestety biegunka nie ustępuje i trzeba go zabrać niezwłocznie do weterynarza. Naszą wspólną decyzją było, iż zawiozę go sama, w poniedziałek. W dniu wyjazdu do weterynarza poprosiłam Zuzannę o przesłanie pieniędzy na paliwo, na co ona stwierdziła, że jest już w Warszawie i może sam podjechać z psem do weterynarza.

Niestety szybko zmieniła zdanie i oznajmiła, że pies i jego biegunka mogą poczekać kolejny (czwarty) dzień i że przyjedzie po niego jutro (czyli 25.06).

25.06, czyli we wtorek z samego rana przygotowując się do przyjazdu Zuzi wypuściłam Bandido z kennela i otworzyłam drzwi na ogród aby już sobie wyszedł, a sama cofnęłam się tylko na chwilę do domu aby wypuścić drugiego psa (który nie był jeszcze na spacerze i już domagał się wyjścia na dwór). Gdy odwróciłam się z powrotem do Bandido ten już nie stawał na jednej łapie, od razu zamknęłam wypuszczonego chwilę wcześniej psa i skupiłam całą swoją uwagę na Bandido. Obejrzałam go, zadzwoniłam do Zuzi z tą informacją i wkrótce pojechaliśmy do weterynarza. Na miejscu zostało wykonane RTG i potwierdził się najgorszy scenariusz - złamanie kończyny. Do momentu zabrania psa przez Zuzannę byłam przy każdej wizycie u weterynarza, tym bardziej nie rozumiem wpisu „bez szybkiej hospitalizacji pies nie przeżyłby doby dłużej”. Po zdarzeniu od razu podjęłam kroki aby skontaktować się z Zuzą i zabrać psa do lecznicy. Z mojej rozmowy z weterynarzem, po zabiegu, usłyszałam że pies ma duże szanse do powrócenia do pełnej sprawności.
Podczas wizyty w klinice weterynaryjnej okazało się, że:

a) Bandido brakuje jednego szczepienia (Zuzanna była tym faktem bardzo zaskoczona),

b) gdy weterynarz zalecił zbadanie kału i zapytał czy pies miał już wcześniej jakieś pasożyty okazało się, że miał już wcześniej lamblie (a ja nie zostałam o tym poinformowana przy przyjmowaniu psa ani w żadnym innym momencie mojej nad nim opieki, aż do tego momentu w gabinecie u weterynarza).

Faktem jest, że lamblie ciężko wyleczyć i często nawracają. Ja natomiast jestem w posiadaniu wszystkich dokumentów potwierdzających ujemny wynik obecności pasożytów u moich psów.

Bandido w dniu złamania łapy został zatrzymany w klinice do wieczora, wspólnie z Zuzią pojechałyśmy go odebrać. Dostałam zalecenia od weterynarza jak postępować z nim do czasu operacji, jakie i kiedy podawać mu leki, co sumiennie każdego dnia wykonywałam. W piątek Bandido miał umówiony zabieg operacji łapy, który przeszedł bez komplikacji. Zuzia poinformowała mnie, że wyjeżdża w piątek i będę musiała psa sama oraz zająć się nim po operacji. Zaznaczam poinformowała mnie, nie uzgodniła ze mną.

Po całej tej sytuacji nadal chciała zostawić psa u mnie na okres około 6 tygodni ale nie wyraziłam na to zgody. Na kontroli 1.07 zostało potwierdzone przez weterynarza, że wszystko jest w porządku. A 02.07 poprosiłam Zuzię o odebranie psa. Zostałam wtedy poinformowana, że nie zostanie on z Zuzią a opiekę nad nim przejmie losowa osoba znaleziona w internecie. Zuzia w tym czasie planuje dalej korzystać z wakacji i wyjeżdżać na różnego rodzaju festiwale, co oczywiście jest tylko i wyłącznie jej sprawą.

Psy są całym moich życiem i poświęcam się mojej pracy w pełni. Jeżdżę na szkolenia, kursy, seminaria - staram się być lepszą opiekunką i lepszym szkoleniowcem. Dbam o dobrostan psów, które znajdują się pod moją opieką. Mam, mimo młodego wieku, dziesiątki zadowolonych z moich usług klientów, w tym sporą ilość stałych, od lat ze mną związanych osób.

Bardzo dbam również o przestrzeń, w której się znajdujemy. Odkurzam codziennie, podłogi myję minimum raz na dwa dni i używam do tego dedykowanych środków czystości (np. Urine off Dog & Puppy, Jean Pean Clean), a koce i posłania piorę dwa razy w tygodniu.

Bardzo mi przykro, że osoba która nazywała się moją przyjaciółką przedstawia sprawę w taki sposób, zatajając wiele niewygodnych dla niej faktów.

Wierzę, że prawda jest w stanie obronić się sama.
Złamanie kończyny było nieszczęśliwym wypadkiem i nie wypieram się, że miało ono miejsce w moim domu, gdy szczeniak był pod moją opieką. Jednak zaznaczam, to był wypadek.

Dołączam wyniki badań jednego z moich psów jako dowód.

Jeśli bedziecie potrzebować opieki w terminie gdy mnie nie ma chętnie odeśle was do zaprzyjaźnionych hoteli. Mogę być mn...
17/11/2023

Jeśli bedziecie potrzebować opieki w terminie gdy mnie nie ma chętnie odeśle was do zaprzyjaźnionych hoteli. Mogę być mniej aktywna w podanym niżej terminie wiec jeśli planujecie jakiś wyjazd pamiętajcie napisać wcześniej abym była w stanie Was gdzieś odesłać aby znaleźć w porę inną opiekę. 🐾

Dodatkowo przypominam o rezerwacji terminów świątecznych/noworocznych. Jeszcze są jednak wkrótce może się to zmienić. 🐕🎄Pracuje przez cały grudzień.💫

Znowu jesteśmy na działce!Znajdzie się pare wolnych miejsc dla psiaków także zapraszamy!💚 Na zdjęciu Riko odpoczywający ...
13/08/2023

Znowu jesteśmy na działce!
Znajdzie się pare wolnych miejsc dla psiaków także zapraszamy!💚

Na zdjęciu Riko odpoczywający na leśnej trasie spacerowej.🐾🫶🏻

Od ponad tygodnia pieski wypoczywają ze mną w tym cudownym miejscu.🐾❤️Mam jeszcze pare terminów na sierpień. Zapraszam d...
25/07/2023

Od ponad tygodnia pieski wypoczywają ze mną w tym cudownym miejscu.🐾❤️

Mam jeszcze pare terminów na sierpień. Zapraszam do rezerwacji. 😃

04/07/2023

Uwaga, ważny komunikat Zarządu Posh Paws! 🐾

Pamiętaj o wodzie dla swojego pieska! Zwłaszcza teraz, gdy temperatury na dworze rosną, na każdy spacer warto zabierać ze sobą wodę i miseczkę. 💦

„Słucham?! Dziś dzień psa?” - GoldiWszystkim moim podopiecznym, osobom które obserwują mój profil i ich psom życzę wszys...
01/07/2023

„Słucham?! Dziś dzień psa?” - Goldi

Wszystkim moim podopiecznym, osobom które obserwują mój profil i ich psom życzę wszystkiego dobrego! Życzę owocnych treningów z psami i aby towarzyszył Wam wszeobecny życiowy balans. 🐾🫶🏻

Gypsy znowu na pokładzie. 😃🖤Zapraszam do mojego hotelu dla psów, w okresie wakacyjnym zostało jeszcze miejsce dla kilku ...
24/06/2023

Gypsy znowu na pokładzie. 😃🖤

Zapraszam do mojego hotelu dla psów, w okresie wakacyjnym zostało jeszcze miejsce dla kilku psiaków. 🐾

To świetna okazja, podczas opieki oferuje prace z psem nad jego problemami. Dodatkowo planuje wyjazd w dwóch terminach na działkę nieopodal Warszawy (dla niezmotoryzowanych oferuje transport!)

Czy duży ogrodzony teren ze stawem na posesji, las za ogrodzeniem, cisza i spokój nie brzmi jak idealne wakacje dla Twojego psa? 🤩

Umów sie już teraz.💫 605218917

Dragon przyjechał na wakacje. 🖤🐉
20/06/2023

Dragon przyjechał na wakacje. 🖤🐉

Aresik zakończył swój pobyt w hotelu 🔥🧡Zapraszam ponownie 😊
29/05/2023

Aresik zakończył swój pobyt w hotelu 🔥🧡
Zapraszam ponownie 😊

Ferie powoli dobiegają końca, przedstawiam paru ostatnich gości. Niektórzy nadal spędzająca czas w hotelu. 😍🐕‍🦺
23/02/2023

Ferie powoli dobiegają końca, przedstawiam paru ostatnich gości. Niektórzy nadal spędzająca czas w hotelu. 😍🐕‍🦺

Jeśli u nas zabraknie miejsca Nicola chętnie zajmie się waszym psem.🥰
29/12/2022

Jeśli u nas zabraknie miejsca Nicola chętnie zajmie się waszym psem.🥰

Molly & Bimber Nasi podopieczni w obiektywie K9 Dog Photography by Detemerr Dziękujemy za wizytę i cierpliwość dla naszy...
27/11/2022

Molly & Bimber

Nasi podopieczni w obiektywie K9 Dog Photography by Detemerr

Dziękujemy za wizytę i cierpliwość dla naszych psich modeli. 💖

WitajcieInformuję, że w dniu 13 listopada (niedziela) odwiedzi nas w Warszawie K9 Dog Photography by Detemerr To dobry m...
03/11/2022

Witajcie
Informuję, że w dniu 13 listopada (niedziela) odwiedzi nas w Warszawie K9 Dog Photography by Detemerr

To dobry moment na wzięcie udziału w sesji zdjęciowej w jesiennej scenerii.🍂🍁
Zapraszamy zainteresowanych do kontaktu ze mną bądź bezpośrednio z osobą wykonującą zdjęcia.

Koszt sesji oraz resztę informacji przekażemy w wiadomości prywatnej, a oto parę zdjęć wykonanych przez Tosie 😁

Dobranoc 🐾
23/09/2022

Dobranoc 🐾

Zanim spuścisz psa ze smyczy zadbaj o  komunikację z nim.
14/09/2022

Zanim spuścisz psa ze smyczy zadbaj o komunikację z nim.

W lesie jesteś gościem…

Wkurza mnie pewna rzecz.



Skoro już pytacie to odpowiem.

Ze względu na wykonywaną pracę słucham ludzi opowiadających o swoich czworonogach. O wspólnych akcjach i przygodach. I oczywiście cieszy to, że ludziom chce się spędzać czas ze swoimi zwierzakami. Zdecydowana korzyść dla obu stron. Jednakże część opowieści sprawia, że mam ochotę złożyć ofiarę na moim ołtarzu nienawiści do wszystkiego co małe i pluszowe. Chodzi mi o część leśnych historii.

Zaznaczę od razu, że nie przeszkadza mi wyprowadzanie zwierząt na łono natury. Czerpią one z tego na pewno wiele frajdy ale… Niektórzy opowiadają, jak to poszli sobie do lasu i ganiali sarenki i płoszyli zajączki. No normalnie zabawa dla całej rodziny. Ubaw po pachy. Zwłaszcza dla tych ganianych. Weźcie, jeden z drugim, palnijcie młotkiem w czoło.

Las, łąka czy jezioro nie są naszym prywatnym placem zabaw. Zwierzęta tam żyjące mają prawo do spokoju i nie siedzą w celu dawania uciechy naszym psom. Natura jest naszym wspólnym dobrem, a dzikie zwierzęta mają przerąbane i bez hasających beztrosko pupili. Trzeba im dać spokój i podziwiać z odległości, która nie powoduje stresu.

Zdarza się i tak, że nasze biegające samopas zwierzęta okaleczają lub zabijają dzikich mieszkańców lasów i pól. Dodatkowo utrudniają rodzicom wychowywanie młodych, bawiąc się beztrosko w płoszenie i gonienie. Tak wygląda prawda o harcach naszych czworonogów.

Zresztą zaczepianie dzikich zwierząt może się skończyć tragicznie także dla psa. Każdego roku trafia do nas kilka takich, które najpierw goniły dzika, a potem były przez tego samego dzika masakrowane.

W lesie jesteśmy gośćmi, okażmy szacunek gospodarzom.

Ważne❗️
08/09/2022

Ważne❗️

Czy wiesz że.. NIE MA PSÓW NIEJADKÓW❓

To popularny mit, który zaraz obalę! Jeżeli Twój pies jest zdrowy i nie je to najprawdopodobniej dostaje za dużo lub wie, że jak nie zje to dostanie coś lepszego.

Często słyszę od moich klientów:

„Ona taki niejadek jest. Karmy nie chce, próbowaliśmy już chyba z 6 różnych.”
„Czasem zje jak mu poleję jogurtem.”
„Lubi karmę mokrą, ale tylko jednej marki.
„Najbardziej uwielbia takie specjalne przysmaki z bażanta.”
„O, za te to zrobi wszystko. No chyba, że zobaczy innego psa albo akurat coś go rozproszy."

Z psami w tym wypadku jest jak z dziećmi: na pytanie czy jest głodne i zje zupę odpowie najczęściej „nie”, ale na pytanie czy ma ochotę na McDonald’a - prawie nigdy nie odmówi.

Oczywiście zdarzają się psy, które naprawdę za jedzenie zrobią wszystko. Nie ma znaczenia czy jest to karma w misce, od przewodnika czy schowana w wysokiej skrzynce. Nie odstępują właściciela niemal na krok tylko dlatego, żeby zjeść ulubione chrupki. A tak naprawdę każde chrupki są ich ulubione 😄

—------------------------

Twój pies jest zdrowy i nie chce jeść? Przyczyn może być kilka:

👉Nie je, bo czuje się zmuszany.
Właściciel martwi się, że jego pies od 4 godzin nic nie jadł i na pewno jest głodny. Wspina się więc na wyżyny kynologicznej gastronomii, oferując mu coraz to bardziej wymyślne propozycje dań. Pies owszem, zje „nowe coś”, ale jutro już nie będzie miał na to ochoty.
A to dlatego, że… pies może mieć zwyczajnie dość wpychania mu kolejnych posiłków.

💡Krótkotrwały głód jest naturalnym stanem i nie stanowi zagrożenia dla życia i zdrowia! Jeżeli Twój pies nie doświadczył tego stanu, to nie je posiłków, aby dostarczyć organizmowi energię, ale spożywa je tylko dlatego, że akurat coś mu posmakowało.
Gwarantuję Ci, że pies, który poczuje się głodny zje! Niezależnie czy chrupki będą z dzika czy łososia. Zje te, które będą wtedy w zasięgu.

👉Ma dostęp do karmy cały czas…
…i nie musi się o nic martwić. Przecież jak jest to nie zniknie. Nie ma potrzeby się o nią starać, bo pełna miska czeka o każdej godzinie.

💡Twój pies zacznie „korzystać z okazji” kiedy pokażesz mu, że miska jest dostępna tylko o określonych porach. Nauczy się, że jeżeli nie zje od razu, to kolejna możliwość będzie dopiero za kilka godzin lub następnego dnia.

👉Wie, że nie musi robić nic, a karma i tak mu się należy.
Niemal 90% psów, które przychodzą do mnie na zajęcia nie potrafi postarać się o karmę. Są nauczone, że wszystko w życiu dostają pod nos za darmo. Nie oczekuje się od nich żadnego wysiłku czy starania się.

❗To, że pies zjada całą karmę podaną do miski wcale nie oznacza, że ma dobrą motywację.❗

Jakakolwiek nowa przeszkoda, która pojawi się na ich drodze wywołuje stres, z którym nie są nauczone sobie radzić. Kiedy wymagamy od psów jakiegokolwiek działania - podejścia do właściciela, wejścia do skrzynki czy wskoczenia na podest… nawet jeżeli za zawartość miski dadzą się pokroić, rezygnują bez podjęcia jakiejkolwiek próby. Większość z tych psów podobnie reaguje na wyzwania jakie stawia przed nimi świat. Boją się wielu rzeczy, reagują agresją lub wycofaniem. Unikają też nowych sytuacji i miejsc, których nie znają.

💡Nauczenie psa, że o karmę musi się postarać, bardzo podnosi jego poczucie pewności siebie. Dowiaduje się, że potrafi samodzielnie poradzić sobie z przeszkodami i rozwiązać problemy. Zdobywając to, na czym mu zależy zyskuje poczucie kontroli nad sytuacją, a przecież nie ma większego wzmocnienia niż samodzielnie osiągnięty sukces.

Pozwól psu zdobywać karmę. Pozwól więc swojemu psu zdobywać karmę. Zrób z karmienia świetną zabawę, która uczy i rozwija. Daj mu doświadczyć poczucia sukcesu i wpływu na jego życie. Pozwól psu być pewnym siebie psem, który "poluje" i zwycięża. To sprawi, że jego życie nabierze sensu, a ty będziesz miał u swego boku szczęśliwego psa.

🤔Jaki apetyt na karmę ma Twój pies?
Oczekuje każdego dnia innego menu, czy zjada zawartość miski zanim zdążysz wyjść z pokoju? A może nie uznaje przeszkód w zdobywaniu karmy i za swoje chrupki zrobi dla Ciebie wszystko? Daj znać, jak to u Was wygląda!

01/09/2022

Czasem pieska robic się nieco za wiele. Może to i rozkoszne, ale przede wszystkim niezdrowe - powoduje problemy z narządami wewnętrznymi, może być przyczyną chorób serca, problemów z gruczołami okołoodbytowymi, zwiększa ryzyko nowotworów, powoduje u psa ból łapek i kręgosłupa. Jeśli lekarz mówi, że pora pieskowi zrzucić trochę kilogramów, to raczej ma rację.

Nie sabotuj odchudzania pieseczka

18/08/2022

Tego ślicznego, dorodnego i zdrowego mopsa nie ma już na świecie...

Wciąż dostaję pytania, jak to się stało, dlaczego nagle odszedł taki zdrowy pies? I to tak szybko? Opryski traw? Trutka na szczury? Skąd! To mogło być niedojedzone ciasteczko wypuszczone z ręki dziecka, niesmaczny batonik. Wypluta guma. Jedzenie - mopsia namiętność. I upstrzone śmieciami bulwary wiślane w niedzielne przedpołudnie. Dla mnie to miejsce już przestało istnieć.

Tak ciężko mi się z tym pogodzić...

Od zawsze wiedziałam, że psom mogą bardzo zaszkodzić produkty zero czy light (ale u nas w domu ich nie ma, bo wyznaję zasadę, że lepiej zjeść odrobinę czegoś prawdziwego niż więcej czegoś z chemią). Znałam historię pani, która dała pieskowi polizać bitą śmietanę z wierzchu swojej kawy i prawie go tym otruła. Ale ludzkie słodycze dawane psom przy stole to nie jest to, o czym chcę pisać. Większość z nas ich psom nie daje, za to dają jogurt czy lody.. Teraz w lecie internet aż kipi od takich obrazków. A przecież nie każdy czyta skład produktu czy przepytuje w cukierni, z czego są lody. Coraz częściej może się zdarzać, że będzie w nich ksylitol. Pamiętajcie o tym!

Dlaczego wcześniej nie było takich przypadków?

Cały czas mnie to dręczyło, ale już wiem. Bo dawniej ksylitol był droższym od cukru, bardzo polecanym naturalnym słodzikiem ze sklepów ze zdrową żywnością. Kojarzonym z sokiem z brzozy, ze zdrowiem. Teraz jest inaczej, pozyskuje się go na przemysłową skalę z kukurydzy. I dlatego może być masowo dodawany do ciast, ciastek, ciasteczek, jogurtów, lodów, dżemów, czekolad, gum do żucia, płatków śniadaniowych. Jest w cukierkach, żelkach, lizakach. Bywają produkty opisane tylko enigmatycznym E967 i to właśnie jest ksylitol.

Co możemy zrobić?

Bardzo ważne jest, aby każdy opiekun psa zdawał sobie sprawę, że ksylitol może otruć zwierzę, a weterynarz na to nie wpadnie. Pączek był leczony rutynowo, cóż, każdy pies wymiotuje, zdarzają się biegunki, robi się kilka zastrzyków, głodówka i pies jest jak nowy. Oglądało go kolejno 6 weterynarzy. Nic. Potrzebna było dopiero mądrej, doświadczonej i dociekliwej osoby, żeby postawić diagnozę. Ale to był już czwarty dzień jego choroby.

Jakie są objawy?

Jeżeli pies: zwymiotował, ma biegunkę, jest bardzo osowiały, plączą mu się nogi i weterynarz nie wie, dlaczego, warto zbadać poziom glukozy we krwi. Pączek miał wszystkie klasyczne objawy tego zatrucia, ale glukozę mu zbadano dopiero w klinice, do której pojechałam załamana brakiem poprawy jego stanu po wizytach w tej pierwszej. Pani doktor, przemiła, troskliwa dla pieska, dzwoniła do mnie i mówiła, że nie rozumie, czemu nie może mu tego cukru ustabilizować... Znowu pech, że nie było wtedy lekarza, który by to skojarzył. Większość osób, które do nas piszą, nie miała pojęcia, że psa można ksylitolem po prostu zabić. Ja wiedziałam, ale nie pomogłam, bo nigdy nie przeczytałam, jakie są objawy zatrucia...

Dlaczego ksylitol jest toksyczny dla psów, a dla nas nie?

Ludzie nawet nie czują różnicy w smaku, więc niewykluczone, że my ten ksylitol zjadamy nieświadomie w różnych rzeczach. Mało tego, uważa się, że jest zdrowszy od cukru, bo niskokaloryczny, nie powoduje próchnicy itp. Tymczasem u psów działanie ksylitolu jest okropne. Obniża im poziom glukozy aż do śpiączki, może zniszczyć wątrobę, a w przypadku braku leczenia, niestety, doprowadzić do śmierci.

Ale wiecie, co?

Nasze psy zawsze były razem, szły razem na spacerze i razem jadły - to samo. W chwilach najczarniejszej rozpaczy po stracie Pączka ratowała mnie przerażająca myśl – co by było, gdyby otruły się oba?

Dziękuję wszystkim za wiadomości, także te na privie. Nie da się odpowiedzieć na wszystkie, ciężko mi idzie każde przedsięwzięcie, nawet napisanie o tym ksylitolu trwało i trwało...tydzień temu mieliśmy jeszcze nadzieję...

09/08/2022

HODOWLA PSÓW

Dzisiaj ważne informacje odnośnie odpowiedzialnego i świadomego rozmnażania psów.
Nie chciałabym tu poruszać kwestii tego, czy zakup psa rasowego, czy adopcja jest lepsza, bo każdy ma prawo sam zadecydować. Jednak ważne, aby ta decyzja była mądra i przemyślana.

❓ W jakim wieku można zacząć rozmnażać psy?
Biorąc pod uwagę podejście behawioralne, to większość psów uzyskuje stabilizację psychiczną między 2 a 3 rokiem życia.
Wiele organizacji hodowlanych w przepisach ma ograniczenia, co do wieku suk hodowlanych - często za minimum bierze się 18 miesięcy.

❓ Czy s**a może zajść w ciążę podczas swojej pierwszej cieczki?
Tak. Jednak to o wiele za wcześnie na szczeniaki!
Większość suczek swoją pierwszą cieczkę ma między 9 a 14 miesiącem życia. Dla lepszego zobrazowania - można to porównać do pierwszego okresu u dziewczynki (11-14 lat to za wcześnie na dzieci).

❓ Czy psy odczuwają do siebie miłość i dobierają się w pary?
Nie. Psy rozmnażają się na bazie instynktu. Samiec dąży do przekazania swoich genów dalej i jest w stanie pokryć każdą napotkaną sukę w cieczce. To jest całkowicie normalne, że jest w stanie pokryć nawet swoją córkę, bo nie ma czegoś takiego, jak "świadomość bycia ojcem".

❓ Jak sobie radzić mając w domu psa i sukę?
W okresie cieczki, czyli przez ok. 3 tygodnie, trzeba rozdzielać psy i pilnować, aby nie miały ze sobą kontaktu. Dni płodne u suki występują zwykle między 9 a 14 dniem cieczki i wtedy jest szansa na zajście w ciążę, ale dla bezpieczeństwa lepiej przez cały okres cieczki oddzielać psy.

❓ Jak należy przygotować się do prowadzenia hodowli?
👉 Każdy pies, który będzie rozmnażany, powinien mieć wykonany zestaw badań (badania genetyczne, RTG i inne). Ilość i rodzaj badań dostosowany jest do danej rasy.
👉 Dodatkowo psy muszą mieć uprawnienia hodowlane, czyli przejść przegląd hodowlany lub zdobyć odpowiednią ilość ocen na wystawach.
👉 Każda osoba, która chce być hodowcą powinna zaznajomić się z rodowodami psów, które chce rozmnażać, liniami w danej rasie, typowymi chorobami dla rasy, pozyskać wiedzę o doborze hodowlanym, prowadzeniu ciąży u suki, przebiegu porodu, odpowiedniej diecie dla suki i szczeniąt, programie socjalizacji i habituacji, umowach prawnych z właścicielami i wiele więcej! To jest naprawdę bardzo odpowiedzialne zadanie!

Zagadnień hodowlanych jest jeszcze wiele. Każda osoba, która chce prowadzić hodowlę powinna do tej kwestii podejść bardzo odpowiedzialnie. Nie powinny liczyć się tu tylko względy finansowe, lecz pewne wartości wyższe, aby każda rasa stawała się coraz lepsza 😊 Hodowla z pasji to jest to, co ja cenię najbardziej!

28/07/2022
13/07/2022

W poszukiwaniu definicji psa pracującego możemy przeczytać, że to „jedna z ras, która była tworzona i rozwijana w celu wsparcia człowieka”, to stwierdzenie wydaje się już trochę nieaktualne. Przeczytamy również, że to „pies używany do wykonywania praktycznych zadań, który jest przeciwieństwem psów domowych lub psów do towarzystwa” ta definicja też jest niekompletna.

Najprościej mówiąc, pies pracujący to pies posiadający predyspozycje fizyczne i psychiczne (wynikające z genetyki) oraz cechy potrzebne do określonej pracy.

Jeżeli nie pies użytkowy to jaki?

Eksterier to opis cech zewnętrznych psa w danej rasie. Skupia się na odpowiednich wymiarach, proporcjach i zbliżeniu do wzorca rasy.

Na tej podstawie wyróżniamy dwie grupy psów: użytkowe i eksteriery. Nie można zapomnieć oczywiście o kundelkach ;)

Bez względu na to, do której grupy należy pies trzeba pamiętać, że wszystkie uczą się w ten sam sposób. Proces różni się czasem, ale techniki są identyczne. Wszystkie psy mają te same motywacje, a w szkoleniu kierują się tymi samymi prawami.

Post o koniach ale łatwo można przełożyć na życie naszych psów które towarzyszą nam i często są nierozumiane. Pamiętajmy...
28/06/2022

Post o koniach ale łatwo można przełożyć na życie naszych psów które towarzyszą nam i często są nierozumiane. Pamiętajmy, że samą miłością nie pomożemy naszym pupilom, a w niektórych przypadkach możemy zaszkodzić. Jeżeli macie problem warto udać się do dobrego trenera który Wam pomoże rozwiązać Wasze problemy.

Przeczytałam kiedyś ciekawy artykuł na temat tego jaka powinna być dobra mama. Ku mojemu zdziwieniu nie padło najpierw słowo "kochająca", czy "miłość". Powinna być przede wszystkim odpowiedzialna. Znam wiele matek, które kochają swoje dzieci, a mimo to krzywdzą je na różne sposoby, czasem nawet zupełnie nieświadomie...

Dostrzegam tu wiele podobieństw do osób związanych z końmi. Gdyby zapytać niejednego właściciela konia lub po prostu osoby jeżdżącej rekreacyjnie, dlaczego zajmują się końmi to jestem pewna, że 100% odpowiedziałaby, bo kocha konie.

Dopytywałabym dalej..., bo tak naprawdę większość kocha w tym coś zupełnie innego i posiada konia, czy jeździ konno w jakiejś stajni z pobudek czysto egoistycznych. Konie są kupowane i zaraz sprzedawane, dzierżawione, wypożyczane itp. Często nasze traktowanie ich niczym nie różni się od użytkowania samochodu, czy roweru. Ba, ich los bywa nawet gorszy, bo niby kochamy, a sprawiamy ból np.majzlując wędzidłem lewo-prawo, żeby głowa ładnie wyglądała i zeszła na dół. Niby kochamy, a siodła nie wymienimy, skoro dotychczasowe ciśnie. Niby kochamy, a nie zrezygnujemy z jazdy, choć 30 stopni w cieniu itp.

A miłość to odpowiedzialność. Za tą żywą istotę, która nie prosiła się do naszego życia.

Być odpowiedzialnym koniarzem to nieustannie się rozwijać, poszerzać swoją wiedzę, a nie żyć w myśl "kiedyś tak się robiło i było dobrze".

Być odpowiedzialnym koniarzem to nieustannie pracować nad swoim dosiadem również poza jazdą dbając o sensowny ruch.

Być odpowiedzialnym koniarzem to panować nad swoimi emocjami i ambicjami.

Być odpowiedzialnym koniarzem to nieustannie rozwijać swoją wrażliwość i umiejętność obserwacji mowy ciała koni.

Być odpowiedzialnym koniarzem to umiejętność przyznania się do popełnionego błędu i poproszenia o pomoc...

22/06/2022

Jeśli jesteś opiekunem psa, to na pewno znasz to błagające spojrzenie spod stołu. Trudno powiedzieć wtedy „nie”, prawda? Niestety, ulegając psu w odruchu dobroci i dzieląc się z nim ludzkim jedzeniem, tak naprawdę robisz mu wielką krzywdę. Dlaczego karmienie psa ze stołu jest złe?

Przewód pokarmowy psa jest dosyć krótki w porównaniu do ludzkiego. W związku z tym psy są bardziej wrażliwe na nagłe zmiany pokarmu. Taka nagła i brutalna zmiana diety może spowodować zaburzenia trawienia i równowagi mikrobioty jelitowej. 🐕

Najbardziej cierpi oczywiście pies, który po chwili przyjemności zjedzenia czegoś smacznego z ręki człowieka może mieć poważne zaburzenia trawienne, włącznie z niewydolnością trzustki czy zapaleniem wątroby. Są one wynikiem ciągłych i nagłych zmian w przewodzie pokarmowym.

Nie zapominajmy również o tym, że wiele „ludzkich produktów” w żołądku psa może okazać się trucizną (np. cebula, czekolada).

Uprzedzając komentarze o tym, że „mój pies zajada się pizzą/kotletem/ciastkami itd, a nic mu nigdy nie jest” -> Niektóre psy mają żelazne żołądki, ale to nie oznacza, że możemy im zmieniać karmy często i nagle. Brak stabilności w diecie może odbić się w przyszłości na długości życia zwierzaka.

Badania wskazują, że zmiany pokarmu z dnia na dzień nie powinny wywołać problemów trawiennych u zdrowych zwierząt, jeśli nie różnią się więcej niż 30% ilościowo i jakościowo od obecnej diety. 🐕

Więcej o tym, dlaczego karmienie psa ze stołu to nie najlepszy pomysł przeczytasz na blogu ➡️ https://karolinaholda.com/karmienie-psa-ze-stolu/

Ważne by spędzać czas w dobrym towarzystwie. 😁Dwa samce, kumple którzy doskonale się dogadują. 🐾 Sitar i Magic na hotelu
20/06/2022

Ważne by spędzać czas w dobrym towarzystwie. 😁
Dwa samce, kumple którzy doskonale się dogadują. 🐾

Sitar i Magic na hotelu

07/06/2022

Właśnie po to jest transporter w samochodzie. Wyobraźcie sobie, co by się działo z psem podczas luźnego trzymania na tylnej kanapie..? Wypadł by przez szybę jak pocisk, albo poduszka powietrzna skręciła by mu kark?

Najlepsza ekipa 🆙️
06/05/2022

Najlepsza ekipa 🆙️

Komenda DÓŁ - wejście między nogi właścicielowi. Uważam, że to bardzo przydatne zachowanie dbające o bezpieczeństwo psa ...
04/05/2022

Komenda DÓŁ - wejście między nogi właścicielowi.
Uważam, że to bardzo przydatne zachowanie dbające o bezpieczeństwo psa w miejscu gdzie jest tłocznie np. Transport komunikacji miejskiej, ciasne uliczki.

Pamiętajcie, że bezpieczeństwo Waszych psów zawsze jest najważniejsze, a również dobrostan ludzi i zwierząt wokół nas.

Zapraszam do kontaktu w celu umówinia się na zajęcia bądź skorzystania z hotelu dla psów.

Pamiętajcie o bezpieczeństwie na spacerach.
29/04/2022

Pamiętajcie o bezpieczeństwie na spacerach.

Address


Telephone

+48605218917

Website

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Modern Dogs School - szkolenie psów & hotel posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Contact The Business

Send a message to Modern Dogs School - szkolenie psów & hotel:

Videos

Shortcuts

  • Address
  • Telephone
  • Alerts
  • Contact The Business
  • Videos
  • Claim ownership or report listing
  • Want your business to be the top-listed Pet Store/pet Service?

Share