Z racji chwilowego ograniczenia ruchu owej damy pomysłów w jednej sekundzie przelatuje tysiąc. W oddali słyszę jakiś szelest myślę ... Na bank to Shira😑 Temperament w tym bulku przekracza moje możliwości ,zaraz 2 lata na karku a kompletnie nic więcej powagi, nic rozumu czy stateczności 🤣🫣
Powiem tylko tyle... Terror w domu się rozpowszechnia 🫣
Było względnie cicho, Has z Shirą miały za zadanie grzecznie leżeć aby Stasio niepotrzebnie się nie nakręcal ... Yhm , Życie na obrotach wróciło tylko mój wiek już nie taki szalony🤣 Z godziny na godzinę zaczynam uważać że te moje dwa stworki odeszły tylko na chwilę i postanowiły wrócić w innym futrze 😉
Mamy swiezutko postawiony wybieg dla psów(jestem oczywiście przeciwnikiem takich miejsc ) . Było pusto więc trochę przywołania pocwiczylysmy 😁 . Oczywiście moje filmiki wiecznie ucięte ale musicie wierzyć na słowo. Coś tam już dociera do łebka🤣
Wymiana starego na nowe/letnie wdzianko . Tona kłaka była wyczesywana kilka dni wcześniej, taka kuleczka wypadła podczas mycia i masażu. Przed nami było suszenie ,czesanie i wydmuchiwanie. Myślicie ,ze to koniec? Nie... jeszcze kilka dni czeka nas walka z "upierzerzeniem" ale pozbyliśmy się starego naskórka i łoju. W kończu pięknie błyszczy i pachnie :p Jak widzicie Hasio Stasio jest bogato zaopatrzony w futerko, jemu mrozy nie straszne. Dodatkowo włączyliśmy już więcej żółtek i cynku żeby w słoneczku blask oślepiał🤣
Dziś by była 11 rocznica .. dzień w którym podpisałam papiery adopcyjne, Leda została moim/naszym psem... Za dwa dni będą to 3 lata od odejścia psa który trafia się raz w życiu 💔
U jej boku jest teraz Noreczka która pewnie dokucza swoimi pomysłami. Nie sądziłam ,że odejście tych psów tak bardzo osieroci nasz dom . Jak to mówią trzeba nauczyć się z tym żyć 🥹
Od rana wyczekiwał na swoją kumpelę Emilkę 🤣
Ci co się tak nienawidzili... ta która o mały wlos miała zostac z nami 🤣
Dziś Dzień Psa!
Życzymy wszystkim piesełkom radości ,sprawny naszym psiakom tyle radości ile są w stanie udźwignąć !
Wykorzystajmy te wspólne chwile na czymś przyjemnym i cieszmy się tym ,że z nami po prostu są❤️
Norcia miała słabsze dni, na prawdę bardzo nas to martwiło. Wizyta u weta optymistyczna nie była ,zelecenia niczym nas nie zaskoczyły... Wszystko co potrzebne ma w domowej apteczce. Zdrowej tkanki na RTG w płucach mamy jakieś 20-25 % ... No ale co na to sama Norka? Leżakowanie w gorącym słońcu inaczej awantura że zamknięta w domu.. spacery ograniczone bo by biegała jak wścieklizna 🙄 Dziś pogoda tylko kanapowa, mnie położyła pod kocyk a glizda jak na filmiku... Podziwiam te moje psy , można określić stan jako ciężki a radość i woła życia jest tak ogromnie wielka ♥️
Kolejny mały piesek z przerosniętym ego🤣 co tam patyczki,wezmę sobie kawałek drzewka🤣
I tak bez końca mogłyby...
Mysza po kontroli. 4 miesiąc walki💪
Sama Norka jak się trzaskała tak się trzaska, jak nie z młodą to z czarnym .. i tak do nocy🫣
Na szczęście wentylację osluchową i bicie serduszka ma tak czystą,że ominęło ja nielubiane RTG . Nic nam to nie zmieni , leków żadnych nie dokładamy ,zmęczenia brak, sinienia brak, bólu nie zauważamy ,apetyt koński ,waga nie spada - prócz uwidocznienia kości skroniowych - powodów może być kilka... Wkracza w 10 rok życia, może to wiek, może steryd( to zjawisko było u Ledy) a może to objaw nowotworu który cały czas postępuje . Mimo wszystko trzymajcie kciuki nadal! ❤️
Co porabia mała Shirley? Otóż codziennie rano trenuje nosek , doszła już do takiego poziomu,że Has mógłby się wstydzić🤣 Żadne ziarenko nie pozostaje w macie .
Święta według rozbójników 🎄😆