07/08/2024
Eme sama ładnie współpracowała a na koniec dostałam..patyk! Sama poszła na drugi koniec placu i przyniosła mi patyk. Taki prezent to normalnie skarb
Kiepski Fotograf twórca zdjęć!
Stajnia o tle historycznym - dokładnie okres XVIIIw- XIXw Ale kto wie :) Może powiększymy zakres :)
nr 536569337- Angela
św Floriana 3
Żukowo Gmina
Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Stajnia Dragon- Tereny, Sport, Rekre i Reko umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.
Wyślij wiadomość do Stajnia Dragon- Tereny, Sport, Rekre i Reko:
Od zawsze moją pasją były konie. Od dziecka już siedziałam w siodle. Miałam 7-letnią przerwę ale już od dwóch lat trenuję systematycznie. Jeżdżę wszechstronnie - skoki, ujeżdżenie, wkkw ale najbardziej interesuje mnie jazda historyczna. Przede wszystkim interesuje mnie styl hiszpańskiej szkoły jazdy i wojskowej szkoły jazdy ponieważ jest bezpieczna zarówno dla konia, jak i jeźdźca. Jest wykwintna, elastyczna
Szwadron ( kompania), a niektórych okresach dwa szwadrony dragonów ( 60 ludzi) zapewniały miastu stałą łączność pocztowa z przedstawicielem gdańska w Warszawie (dwóch dragonów na stałe było na jego rozkaz). W razie rozruchów patrolowali ulice, pełnili funkcje zwiadowcze i osłonowe. Stały pododdział sformowano na początku 18 stulecia ( na niwie wielkiej gdańskiej reformy wojskowej majora Conradiego). Wtedy też określono jasny i przejrzysty podział jednostek oraz zakres obowiązków Rady Wojennej ( Krigsrat). W roku 1792 kompania miał dwóch oficerów, Rittmeistra ( Rotmistrza) i Lieutnanta. Uzbrojeni byli w pałasz, karabinek i dwa pistolety ( w olstrach przy siodle). F. G. von Duisburg tak opisał ich mundury „(…) mundur niebieski z rabatami żółtymi, kołnierzem i mankietami. Do tego spodnie ze skóry w kolorze żółtym”. Opis ten koresponduje z relacją J. Bernoullisa „ Kawaleria: ciemnoniebieska z żółtymi rabatami, żółte kamizelki i spodnie(…)”. Mamy to szczęście, że Daniel Chodowiecki bardzo dobrze sportretował gdańskich dragonów z roku 1773. Na ilustracji widzimy kilku żołnierzy. Trzech zasłoniętych figurą konia rozmawia, jeden z nich trzyma karabin na ramieniu, widoczne są kapelusze z kokardami ( od Diusburga wiemy, że były białe, królewskie) i obszyte taśmą. Nieco dalej, przy barierce stoi kolejny wojak, ma założone ręce i bardzo długi harcap ( do pasa). Co ciekawe widać, że szeroki pas biegnący przez ramię ma karabińczyk do podczepiania karabinu. Na pierwszym planie najciekawsza postać. Żołnierz wprowadzający konia do stajni. Na nogach ma wysokie kawaleryjskie buty z ostrogami. Z pod długiego fraka wystaje pochwa pałasza. Poły fraka spięte ( po układzie fałd widać, że wykrój był dość duży), widoczny jest kształt patki kieszeni. Na patce leży mała ładownica kawaleryjska. Przez ramię przechodzi szeroki pas do przenoszenia karabinu ( jak u wojaka z założonymi rękoma) podpięty pod wąski ( około calowy) dragoner. Na koniec warto zwrócić uwagę na ledwo widoczny mankiet kurtki, prawdopodobnie typu „szwedzkiego”. Fachowcy od kawalerii mogą też dobrze przeanalizować końskie oporządzenie.
J. Bernoullis „ Reisen durch Brandenburg, Pommern, Preussen, Kurland und Pohlen in den Jahren 1777 und 1778”. W. Helweg “Der Kriegswesen der Stadt Danzig” F. G. von Duisburg „Bersuch einer historisch-topografischen Beschreibung (…) Danzig”