18/07/2024
Trochę dobrej wiedzy ...
Niestety mit dotyczący tego, że kociaki mogą trafiać do nowych domów wtedy, gdy zaczynają jeść stały pokarm – czyli około ósmego tygodnia życia - na stałe zamieszkał w głowach co niektórych kocich opiekunów.
Oczywiście czasami wynika to z braku wiedzy, a czasami jest czystą kalkulacja jakiegoś rozmnażacza, który dba tylko o to, by pieniądze się zgadzały.
I chociaż coraz więcej mówi się o tym, że tak szybkie oddzielenie malucha od kociej rodziny przysporzy jedynie masy kłopotów, to wchodząc na wszelakie portale ogłoszeniowe mam wrażenie, że tam akurat ta wiedza nie dotarła. :(
Oczywiście żeby nie było, że rzucam słowa na wiatr, a syndrom zbyt wczesnego odebrania od matki to twór, który wymyślili behawioryści, by zbierać pieniądze od nieświadomych opiekunów, to jak zawsze podejdę do sprawy naukowo i zaprezentuję Ci moim zdaniem najlepsze badania dotyczące tego tematu.
Otóż naukowcy z Finlandii zadali sobie pytanie czy wczesne odebranie od matki w wieku tych ośmiu tygodni, oprócz problemów z agresją, w tym oczywiście nadmiernym/za mocnym gryzieniem, wpływa też na problemy z emocjami, frustracją i tym samym przyczynia się do zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych. Wyniki były szokujące dla wszystkich. Bowiem problem z tymi zaburzeniami, owszem, najczęściej dotyczył kociąt odebranych w wieku ośmiu tygodni ale co było mocno zaskakujące, często też obejmował maluchy, które zostały odebrane miesiąc później - w wieku dwunastu tygodni. Problem ten znacząca malał w przyszłości, gdy kociaki były z mamą i rodzeństwem w gnieździe do czternastego-piętnastego tygodnia życia.
Ale to nie wszystko co odkryto. W ich wynikach możemy również przeczytać, że zbyt wczesne odebranie od matki zwiększa nam problem z tak zwaną elastycznością behawioralną – czyli kociaki mają trudność z szybką odpowiedzią na zmiany w otoczeniu i nie radzą sobie z wychodzeniem z rutyny. Dodatkowo te biedne maluchy często wykazują zmniejszoną zdolność do wygaszania zachowań, które nie przynoszą danego efektu. Często dochodzi do tego również frustracja. A ta frustracja, jak już doskonale wiesz, będzie szukała wyjścia, więc pojawią nam się problemy z agresją lub właśnie OCD. Jeśli już musimy takiemu maluchowi znaleźć dom dobrze byłoby gdyby do nowego opiekuna trafił ze swoim bratem lub siostrą, albo do kota rezydenta, który umie dobrze w kocie maniery. Dzięki temu części problemów będziemy w stanie uniknąć.
U kociąt zbyt wcześnie odebranych od matki, które nie potrafią sobie radzić z emocjami dnia codziennego, często można zaobserwować problem z ssaniem różnych materiałów, części swojego ciała, czasami nawet części ciała opiekuna. To ssanie, chociaż przez wielu uznawane za słodkie i śmieszne, „bo przecież to jest takie urocze, jak ten słodziak leży nam na klatce piersiowej i ssie naszą szyję lub ucho, jeszcze dodatkowo nas ugniatając” - też należy do tego typu zaburzeń. Jeśli więc zauważyłeś u swojego mruczka takie „napady miłości” najlepiej skontaktuj się z behawiorystą, byście mogli jak najszybciej nauczyć kociaka odpowiedniego wyciszania się. Ssanie przynosi ulgę, więc kot będzie to kontynuował. W momencie, gdy jeszcze nieświadomie zaczynamy to nagradzać, chociażby poprzez głaskanie i tulanie naszego malucha, możemy doprowadzić nie tylko do utrwalenia tego problemu, ale też do pogłębienia to. :(
Tutaj czas postawić najważniejsze pytanie – dlaczego wczesne odebranie od matki ciągnie za sobą aż tyle problemów? 🧐
Naukowcy przypuszczają, że oczywiście oprócz niedokończonej socjalizacji o której było tutaj dość sporo, powodem jest przeżywany przez malucha stres związany z odcięciem od swojej prawdziwej rodziny. Tak mocny, że może nawet dochodzić do zmian w funkcjonowaniu jego mózgu, a dokładniej prowadzić do dysfunkcji obwodów korowo-podstawnych. A jak wiadomo, przy uszkodzeniach tych struktur obserwuje się duże zaburzenia emocjonalne. ‼️
To oczywiście nie koniec problemów z kociakami, które zbyt wcześnie trafiły do swoich nowych domów. Niestety oprócz wcześniej wymienionych trudności, jakby tego było mało, zabranie malucha z gniazda w wieku tych ośmiu tygodniu, bardzo często też prowadzi do problemów kuwetowych.
Prawda jest taka, że patrząc na liczbę różnych trudności, które mogą wystąpić od razu, lub pojawić w trakcie kociego życia, gdy mowa o maluchach, u których nie poszła socjalizacja, a dodatkowo jeszcze zostały zbyt wcześnie zabrane z gniazda, raczej nie zadawałabym pytania CZY będzie jakiś problem behawioralnej, a bardziej KIEDY ten problem będzie. Wiadomo, że zawsze są wyjątki. Natomiast w takich przypadkach musimy spojrzeć bardzo mocno na statystyczny ogół, a nie pojedyncze osobniki.
Pamiętaj! By uniknąć wielu problemów, najlepiej by kociaki trafiały do nowych domów w wieku minimum szesnastu tygodni. ‼️
Biblio:
Tung I, Hipwell AE, Grosse P. i in. (2024): Prenatal stress and externalizing behaviors in childhood and adolescence: A systematic review and meta-analysis. Psychol Bull. Feb;150(2):107-131
Karsh E.B. (1983): The Effects of Early and Late Handling on the Attachment of Cats to People. The Pet Connection. Globe Press; New York, NY, USA:
Casey R.A., Bradshaw J.W.S. (2008): The Effects of Additional Socialisation for Kittens in a Rescue Centre on Their Behaviour and Suitability as a Pet. Appl. Anim. Behav. Sci. 114:196–205
Borns-Weil S. i wsp. (2015): A case-control study of compulsive wool-sucking in Siamese and Birman cats (n = 204). Journal of Veterinary Behavior, 2015, Volume 10, Issue 6, November–December 543-548.
Wassink-van der Schot A.A.; Day C. i in. (2016): Risk factors for behaviour problems in cats presented to an Australian companion animal behavior clinic. Journal of Veterinary Behavior 14: s. 34–40.
Milla K. Ahola, Katariina Vapalahti & Hannes Lohi, Early weaning increases aggression and stereotypic behaviour in cats, Scientific Reports volume 7, Article number: 10412 (2017)