Nasza przygoda z kotami rozpoczęła się w 2004 roku, kiedy przyjęliśmy pod swój dach Fionusię - kotkę krótkowłosą europejską (naszego ukochanego dachowca), potem przyszedł Piątuś - uroczy kocurek, dusza towarzystwa (również dachowiec), a potem nie trudno się domyśleć, że szybko na świat przyszły kocięta i tak właśnie się zaczęło... kocięta znalazły nowe domki i nagle zrobiło się jakoś pusto. Clody
Lady z hodowli Lynx Shadow*PL, to prawdziwa arystokratka, to nasze marzenie o obcowaniu z dużymi, pięknymi i mądrymi kociakami. Takie właśnie są koty północnoamerykańskiej rasy Maine C**n. Półdługowłosa piękność o cudownym charakterze szybko stała się pełnoprawnym członkiem naszej rodziny. Szybko zaprzyjaźniła się ze wszystkimi kocimi i nie tylko domownikami. I tak wszyscy razem rozpoczęliśmy nowe życie, powiększając regularnie naszą kocią rodzinkę :)
Nie wiedzieć kiedy staliśmy się małą, domową hodowlą, należącą do Międzynarodowej Federacji Felinologicznej - FIFe. Chcemy, aby wszystkie nasze plany związane z hodowlą były przemyślane. Ich celem było przyjście na świat dużych, pięknych i zdrowych kociąt. Chcemy, aby priorytetem w naszej hodowli było zdrowie wszystkich naszych kotów, oraz odpowiednia socjalizacja. Nasze koty są pod stałą opieką lekarza weterynarii i mają wykonane wszystkie szczepienia i wymagane badania. Natomiast koty hodowlane mają również przeprowadzone testy genetyczne w kierunku HCM, FeLV, FIV, FIP, wszystkie z wynikami ujemnymi. Nasi podopieczni są członkami rodziny, są przez nas kochani, rozpieszczani i uczestniczą codziennie w naszym życiu. Nasze kocięta zyskały sympatię nie tylko w Polsce, jako koty hodowlane, ale również domowe pieszczoszki. Mieszkają również w Szwajcarii, na Litwie, w Niemczech, Danii. Stanowi to potwierdzenie naszego trudu hodowlanego i założonych planów, które realizują się i mam nadzieję realizować się będą dalej.