08/12/2019
Występowanie w środowisku naturalnym drapieżników sprawia, że nieuniknione są sporadyczne przypadki ataków na zwierzęta hodowlane. W Polsce problem ten związany jest w głównej mierze z obecnością wilków.
Wilk był niegdyś zwierzęciem pospolitym. Występował w całej Ameryce Północnej, Europie i Azji. Również na terenach Polski wilk występował bardzo licznie. W ciągu ostatnich 200 lat, na skutek prześladowań i eliminacji, populacja wilka w Polsce znalazła się na granicy całkowitego wyginięcia. W ciągu tak krótkiego okresu, z gatunku pospolitego, stał się gatunkiem ginącym, wpisanym do Czerwonej Księgi Zwierząt.
Wilki nie są jednak bezpośrednim zagrożeniem dla człowieka. To zwierzęta ostrożne, wręcz płochliwe - jeśli nie wchodzimy im w drogę, nie atakują, natomiast zawsze wymagana jest rozwaga. Nie wolno lekceważyć informacji, że w okolicy obecny jest drapieżnik. Nie puszczajmy dzieci bez opieki do lasu i sami też zachowajmy ostrożność.
Hodowcy chcący spać spokojnie, powinni pomyśleć o specjalnych zabezpieczeniach. W związku z tym apelujemy o zapewnienie właściwej opieki zwierzętom pozostawianym na pastwiskach, szczególnie we wczesnych godzinach porannych, po wypędzeniu bydła. Zwierzęta pozostawione na pastwiskach położonych w znacznej odległości od zabudowań mogą stać się łatwym celem polowań wilków.
Jednym ze skutecznych sposobów zabezpieczania zwierząt gospodarskich, hodowlanych są tzw. fladry, czyli kawałki kolorowego, zwykle czerwonego, zwiewnego materiału o wymiarach 10x40 cm, ponaszywane na dość cienki lecz mocny sznurek co 30-40 cm. Należy je rozwiesić wokół pastwiska, najlepiej na wbitych w ziemię żerdziach, w taki sposób, by dolne krawędzie materiału, znajdowały się około 15 cm nad powierzchnią gruntu i mogły swobodnie powiewać na wietrze.
Inną metodą stosowaną w wielu gospodarstwach są tzw. pastuchy elektryczne - ogrodzenie w formie dwóch lub trzech przeciągniętych równolegle drutów, z których najwyższy znajduje się na wysokości około 1 m. Wilki odstraszane są od pastucha impulsami elektrycznymi.
Ochronę mogą stanowić odpowiednio szkolone do obrony przed wilkami psy, a także ogrodzenia z siatki o wysokości powyżej 2 m, wkopanej na minimum 0,5 m w głąb ziemi. Nie należy pozostawiać zwierząt na noc na pastwisku bez zapewnienia odpowiedniej opieki.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami z zakresu ochrony przyrody za straty wyrządzone przez wilki m.in. w pogłowiu zwierząt gospodarskich przysługuje odszkodowanie. W takiej sytuacji konieczne jest zabezpieczenie martwego bydła i wszelkich śladów zdarzenia oraz bezzwłoczny kontakt z właściwą miejscowo regionalną dyrekcją ochrony środowiska oraz lekarzem weterynarii, który określi prawdopodobną przyczynę, przybliżony czas zgonu i rodzaj poniesionych obrażeń. Nie należy uprzątać zagryzionego zwierzęcia przed przybyciem komisji szacującej szkodę.
Poszkodowany powinien złożyć wniosek o odszkodowanie wraz z kopią dokumentacji hodowlanej, oświadczenie, że zwierzę będące przedmiotem straty jest jego własnością oraz zaświadczenie o zgonie wydane przez właściwego miejscowo lekarza weterynarii.
Warto podkreślić, że odszkodowanie nie przysługuje, jeżeli od zachodu do wschodu słońca zwierzę pozostawało bez bezpośredniej opieki.
(źródło RDOŚ)