26/01/2024
JAKIMI PSAMI SĄ BOKSERY?
Bokser jest pociesznym czworonogiem, pełnym niespotykanej energii, uśmiechniętym od fafla do fafla i spokojnie może być towarzyszem każdego dwunoga... co więcej ten uroczy psiak jest też idealnym kumplem dla dzieci.
Nic bardziej mylnego, ale... cofnijmy się w czasie.
Boksery mają pracę zakodowaną w genach, to ona dominowała w życiu przodków brzydali, których siłę mięśni wykorzystywali ludzie. Ciężka, niekiedy brutalna praca powodowała, że w psim życiu nie było miejsca na słabość psychiczną - boksery należały do ostrych, zaciętych, nieustępliwych i samodzielnie podejmujących decyzje.
Ewolucja ras psów związana jest przede wszystkim z klimatem i trybem życia ludzi. Molosy, a do takich należy bokser, zaczęto wykorzystywać już w starożytnym Rzymie. Kiedy myśliwi nie używali jeszcze broni, na polowania zabierali boksery, które osaczały dziki i niedźwiedzie przytrzymując je mocnymi zębami. Szeroki pysk i wystająca dolna szczęka pozwalały im swobodnie oddychać nie rozluźniając uścisku... W XVIII wieku, kiedy zaprzestano polowań z psami bojowymi i zakazane zostały walki psów, boksery stały się pomocnikami rzeźników i handlarzy bydła - towarzyszyły im podczas wypraw na targ. Wśród swoich przodków miały bullenbeissera, buldoga angielskiego i boston teriera. Czworonogi powstałe w wyniku hodowli w czystości rasy, nazwano bokserami. Tak więc z jednej strony (inne niż dzisiejsze) buldogi angielskie - psy lekkiej budowy, bardzo sprawne, walczące też na arenach ze zwierzętami najczęściej wielokrotnie przewyższającymi ich gabarytami. Z drugiej natomiast bullenbeissery i barabantczyki - psy myśliwskie, których zadaniem było dogonić, osaczyć i przytrzymać ,do przyjścia myśliwych, dzikiego, często rannego zwierza.
Połączenie psów o tak ognistych charakterach nie mogło dać nieporadnego, delikatnego i pozbawionego temperamentu psa!
Dziś wpływy przodków są bardzo widoczne - boksery to psy szalenie energiczne, nieustraszone, pewne siebie, czasem wręcz zadziorne i bezczelne.
Jeśli takiego czworonoga skarze się na codzienną, szarą egzystencje w domu, bez zabaw, bez nauki, bez odpowiedniej dawki ruchu i zajęcia - efektem będą problemy.
Te czworonogi wymagają od najmłodszego wieku socjalizacji oraz szkolenia, a to umożliwi okiełznanie ich temperamentu i sprawi że życie z tymi "brzydalami" stanie się przyjemnością, nie przykrą niespodzianką.
Psy bardzo silnie związane ze swoją ludzką rodziną - dłuższa rozłąka, izolacja, brak czasu dla czworonoga, mogą spowodować destrukcję, agresję i nieprzewidywalność.
Namolność bokserów nie zna granic... kierowane miłością do właściciela potrafią chodzić za człowiekiem z pomieszczenia do pomieszczenia, począwszy od sadzania zadka na fotelu, który właśnie zajmuje człowiek poprzez towarzyszenie mu w łazience i toalecie ... Nie wszyscy są zdolni tolerować ogrom takiego przywiązania i wylewność uczuć.
Bokser jest psem stworzonym, aby być blisko swojego człowieka. Jeśli jednak sądzicie, że będzie mu służalczo oddany - jesteście w błędzie. Bokser i bezwarunkowe posłuszeństwo to dwie bajki, nie mające ze sobą nic wspólnego...
Nawet jeśli twój bokser jest psem bardzo karnym, wykona polecenie po swojemu, choćby tylko odrobinę je przekształcając.
To jedna z cech charakteru "brzydali", która wymaga by trafiały do ludzi cierpliwych, pogodnych a jednocześnie stanowczych i konsekwentnych. Takich, którzy w swoim samozaparciu poskromią i wyprowadzą "na ludzi" bokserze dzieci, bez użycia siły, stosowania zbędnych kar - stanowczością i motywacją.
Bokser staje się fantastycznym, niekłopotliwym domownikiem,
kiedy ma zajęcie i możliwość rozładowania swoich ogromnych pokładów energii. Doskonałym środkiem ku temu jest szkolenie z podstaw posłuszeństwa, nauka pracy na śladzie czy wreszcie obrona. Nie łudźcie się jednak, że zrobicie z tego psa robota...
Molosy to inteligentne i bardzo żywiołowe psy, zatem długie monotonne ćwiczenia nie są dla nich. Należy wciąż szukać nowych wyzwań, uciekać od nudy i dać psu się wykazać.
Pracę - szkolenie, w formie zabawy, powinno rozpocząć się już z 8 -tygodniowym maluchem. Zapewnicie smarkaczom świetny, prawidłowy rozwój, zbudujecie wspólną więź i zaufanie, a okres psiej burzy hormonalnej przejdzie znacznie spokojniej.
Wiele bokserów dobrze broni swojego terenu, nie ujadając bez opamiętania, ale nie są one psami stróżującymi. Natomiast przypisywana rasie cecha obrońcy, wyłania się w obliczu bezpośredniego zagrożenia właściciela. Boksery potrafią być bardzo skutecznymi obrońcami, ale najczęściej ( i na szczęście dla napastnika) nigdy nie mają okazji, aby pokazać, jak bardzo jest to błędne przekonanie.
Na co dzień spokojny, psiak o cudownym charakterze, w sytuacji realnego zagrożenia zmienia się nie do poznania, skuteczne uniemożliwiając atak na swojego człowieka.
Musimy pamiętać, że bokser to często 40kg mięśni ze stali o równie mocnych nerwach i dużej dozie samodzielności w podejmowaniu decyzji. Taki duży, uparty pies może stanowić zagrożenie, jeśli będzie źle albo wcale niewychowany.
Spora część zarówno psów jak i suk tej rasy bywa agresywna w stosunku do pobratymców tej samej płci. Nie wolno tego lekceważyć i beztrosko puszczać naszego pupila bez kontroli.
Może to prowadzić do naprawdę groźnych sytuacji, za które zawsze jesteśmy odpowiedzialni my - właściciele, ludzie.
Specyficzne zabawy bokserze - zapasy, taranowanie, przepychanie się, walenie przednimi łapami, przygniatanie do ziemi, nie zawsze i nie przez wszystkie psy są tolerowane.
Nie pozwalajmy zatem na bezkarne maltretowanie psich koleżanek i kolegów.
Umocniony siłą i sprawnością młody bokser będzie szukał możliwości do wykazania się w tym zakresie - nie dopuszczajmy do tego. Kontrolujmy jego zabawy i w odpowiednich momentach reagujmy odwołując i wyciszając psa. To pozwoli na większą kontrolę w życiu dorosłym i nauczy go, że nie zawsze może uprawiać szaleńcze, ekstremalne sporty.
Wielu właścicieli sądzi, że ich czworonóg, łagodne, zabawowe stworzenie pozbawione jest całkowicie cech psa obrończego. Ostrożnie - niech was nie zmyli radosne podejście do obcych ludzi!
Pewien siebie, pogodny i wiecznie uśmiechnięty bokser w jednej chwili bez wahania może stać się nieustępliwym przeciwnikiem. To właśnie jego radosna na co dzień, pozbawiona podejrzliwości i nadmiernej agresywności, natura czyni z niego doskonałego towarzysza życia dla ludzi, którzy cenią sobie mocnego psychicznie psa, a jednocześnie nie chcą mieć zwierzaka, który w każdym napotkanym człowieku widzi potencjalnego napastnika.
Zatem reasumując - bokser nie jest psem dla ludzi leniwych, bez wyobraźni, nerwowych, delikatnych psychicznie, którzy nie mają za dużo czasu, aby zająć się swoim zwierzakiem.
Jest częstokroć prawdziwym wyzwaniem nawet dla doświadczonego przewodnika.
Nie zaczynajmy więc przygody z tą rasą tylko dlatego, że zachłysnęliśmy się urokiem pomarszczonego szczenięcia - zastanówmy się, czy podołamy temperamentowi, inteligencji i wymaganiom psiego tornada.
Źródło: Stowarzyszenie Lukrowych Świrusów Tekst: Katarzyna Józwik