06/12/2021
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=5183563781660837&id=100000217995357
Dziś razem z Zohanem z Z-Tac opowiemy Wam o bardzo ważnym aspekcie jakim jest 👇
⚠️Bezpieczeństwo przewodnika i psa⚠️
Czy możemy obronić siebie i naszego psa❓
Co zrobić, gdy spotkamy agresywnego psa na spacerze❓
Jakich metod zastosować❓
Jakie przepisy prawne to uregulują❓
Zacznijmy od tego, że jeśli jest to w jakikolwiek sposób możliwe 🛑NIE POWINNIŚMY🛑 zbliżać się do obcych psów. Nie znamy takiego psa, nie wiemy czy jest szczepiony i jak się zachowa w naszej obecności lub obecności naszego psa.
Zapobieganie, czyli nie dopuszczenie do takiego spotkania jest najlepszym rozwiązaniem ‼️
Jednak życie nie jest takie idealne i mogą nam się zdarzyć takie przypadki.
Czy możemy się wtedy bronić❓
W świetle przepisów prawa jak najbardziej TAK.
👉chronimy swoje zdrowie/życie
👉bronimy dobro chronione prawem = nasz pies
Najlepszą metodą do obrony siebie jak i naszego psa jest użycie gazu pieprzowego w żelu🔥 Dlaczego❓
1️⃣ pozwala utrzymać "dystans" pomiędzy nami, a zagrożeniem
2️⃣ gazem pieprzowym w żelu możemy celować, co zwiększa skuteczność naszej obrony
3️⃣ żel jest mniej podatny na warunki atmosferyczne jak wiatr, zminiejszając możliwość przypadkowego spryskania siebie.
Pamiętajmy, że będziemy działać w dużym stresie i nie zawsze znajdziemy czas, by określić kierunek wiatru.
‼️Gaz jest środkiem bardzo humanitarnym, gdyż polega na zastosowaniu relatywnie małej dolegliwości wobec sprawcy lub agresywnego psa. Znaczy to, że nie spowodujemy trwałego uszczerbku na zdrowiu podczas naszej legalnej obrony. Przy tym, gaz jest środkiem relatywnie skutecznym‼️
Czy to wszystko❓
Czy możemy zamknąć sprawę użycia gazu wobec innego psa już teraz❓
Niestety NIE
Każde nasze działanie podlega prawu i musimy się temu dokładnie przyjrzeć, tak aby każdy z nas był w pełni świadomy kiedy możemy użyć gazu w swojej i psa obronie.
W aspekcie prawnym użycie gazu wobec agresywnego psa będzie rozpatrywane jako "stan wyższej konieczności".
STAN WYŻSZEJ KONIECZNOŚCI to termin używany w prawie karnym oraz cywilnym.
W prawie karnym stan wyższej konieczności polega na ratowaniu dobra chronionego prawem przez poświęcenie innego dobra chronionego prawem, pod warunkiem, że dobro poświęcone przedstawia wartość niewątpliwie niższą od dobra ratowanego.
Stan wyższej konieczności musi posiadać poniższe elementy:
Zagrożenie = niebezpieczeństwo:
1️⃣ rzeczywiste – musi zachodzić w faktycznie obiektywnej rzeczywistości;
2️⃣bezpośrednie – musi stwarzać natychmiastowe zagrożenie; skierowane przeciwko dobru prawnie chronionemu; od zwierzęcia lub poprzez działanie sił naturalnych.
3️⃣Zaistnienie stanu wyższej konieczności nie może pochodzić od bezpośredniego działania człowieka.
‼️Wtedy mielibyśmy do czynienia z obroną konieczną‼️
Działanie podjęte w celu ratowania dobra musi być:
👉zgodne z zasadą subsydiarności – poświęcenie jednego dobra w celu uratowania dobra drugiego musi być jedynym wyjściem. Dla ratującej osoby nie może być alternatywnego rozwiązania;
👉zgodne z zasadą proporcjonalności – dobro ratowane musi przedstawiać wartość wyższą niż dobro poświęcone.
W prawie cywilnym STAN WYŻSZEJ KONIECZNOŚCI opisuje art 424 k.c.
"Kto zniszczył lub uszkodził cudzą rzecz albo zabił lub zranił cudze zwierzę w celu odwrócenia od siebie lub od innych niebezpieczeństwa grożącego bezpośrednio od tej rzeczy lub zwierzęcia, ten nie jest odpowiedzialny za wynikłą stąd szkodę, jeżeli niebezpieczeństwa sam nie wywołał, a niebezpieczeństwu nie można było inaczej zapobiec i jeżeli ratowane dobro jest oczywiście ważniejsze aniżeli dobro naruszone”
Musimy pamiętać, że stan wyższej konieczności będzie zastosowany gdy:
1️⃣sprawca sam nie wywołał niebezpieczeństwa np. poprzez rozdrażnienie psa;
2️⃣niebezpieczeństwu nie można było inaczej zapobiec, jak przez zniszczenie lub uszkodzenie rzeczy albo zranienie lub zabicie zwierzęcia, w sytuacji gdy inne możliwości i pomoc odpowiednich organów okazały się bezskuteczne;
3️⃣sprawca szkody ratuje dobro oczywiście ważniejsze niż dobro chronione
Czy wszystko to co do tej pory przeczytaliśmy możemy "ubrać" w prostsze słowa i stworzyć łatwą i zrozumiała dla wszystkich właścicieli psów procedurę❓
Według nas TAK‼️
PREWENCJA jak już wcześniej wspomnieliśmy starajmy się omijać miejsca, w których może dojść do spotkania z agresywnym psem
NIE WYWOŁUJEMY ZAGROŻENIA, nie drażnimy obcych psów
WYCZERPUJEMY WSZYSTKIE MOŻLIWOŚCI BY ZAPOBIEC NIEBEZPIECZEŃSTWU, ostrzegamy i nawołujemy właściciela innego psa, by go odwołał
UŻYWAMY GAZU W CELU OBRONY SIEBIE I SWOJEGO PSA, czyli chronimy dobro chronione prawem.
Zbliżając się do końca tego postu nasuwa nam się bardzo ważna refleksja. Nie musielibyśmy analizować prawa karnego, ani cywilnego, gdyby: 👉każdy właściciel psa prowadził go na smyczy zakładał kaganiec, gdy wie że pies może być agresywny
👉szkoli psa by móc go w każdej sytuacji przywołać do siebie
Dziękuje bardzo Zohanowi, za pomoc merytoryczna w przygotowaniu tego tekstu
A teraz drodzy Psiarze udostępniajcie ten post, gdzie tylko możecie tak by dobra wiedza dotarła jak najdalej‼️