Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Wiewiórka”

Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Wiewiórka” Tymczasowa opieka dla dzikich zwierząt w potrzebie, aby mogły powrócić na wolność. ORDZ "Wiewiórka" to prywatny ośrodek działający na podstawie zezwolenia GDOŚ.
(3)

Opiekę weterynaryjną zapewnia:
https://www.facebook.com/gabwetmroz
Działalność na podstawie pozwolenia GDOŚ. Zapewniamy tymczasową opiekę dzikim zwierzętom w potrzebie. Ośrodek specjalizuje się w opiece nad wiewiórkami i popielicowatymi. Opiekę weterynaryjną w ORDZ "Wiewiórka" sprawuje
Gabinet Weterynaryjny lek. wet. Krystyna Mróz
tel.: +48 514 471 799
ul. Szkotnia 18
Brzostek, 39-230

Czasem ludzie (zwykle kiedy przyjeżdżają w sprawie niezwiązanej z ośrodkiem i się dowiadują że tu są dzikie zwierzęta) p...
17/09/2024

Czasem ludzie (zwykle kiedy przyjeżdżają w sprawie niezwiązanej z ośrodkiem i się dowiadują że tu są dzikie zwierzęta) pytają, – No a skąd pani bierze te zwierzęta?

A ja czasem żartem odpowiadam, – Same przychodzą.

Jest to nie do końca żart, bo czasem tak bywa.

Wczoraj poszłam zrobić wieczorny obrządek i wracając zauważyłam, że Darinka (suczka border collie) chce mi coś zakomunikować:

– Szefowa, patrz i wąchaj w te stronę, bo tam jest jeż.

Wyszłam za ogrodzenie i faktycznie po drugiej stronie przy siatce, niemal na ścieżce do szpitaliku leży kolczasta kulka. Wzięłam Darinkę żeby mi wyszukała ewentualną matkę jeżynki lub rodzeństwo, bo widać było że jest mała. Szukanie jeży to zadanie nie dla każdego psa, ale Darinka to emerytowany pies pasterski i wie na czym ta jej nowa praca polega. Nie różni się ona zasadniczo od szukania zgubionego jagnięcia.

Po jakimś czasie Darinka zasygnalizowała że w okolicy nie ma żadnego jeża poza już znalezioną kulką. No i tak mamy Różę, która ogólnie nie jest w złej kondycji, ale ma lekką niedowagę.

Na orzechy przychodzi minimum 7 wiewiórek, ale może ich być i kilkanaście ( po prostu widziałam 4 rude naraz i 3 czarne ...
17/09/2024

Na orzechy przychodzi minimum 7 wiewiórek, ale może ich być i kilkanaście ( po prostu widziałam 4 rude naraz i 3 czarne naraz). Natomiast ten wiewiór to na 100% wychowanek „Wiewiórki” – Horacy.

Podaję link do nowych informacji o sytuacji w Ośrodku Jerzy dla Jeży w  Kłodzku oraz link do zrzutki na odbudowę.  Osoby...
16/09/2024

Podaję link do nowych informacji o sytuacji w Ośrodku Jerzy dla Jeży w Kłodzku oraz link do zrzutki na odbudowę. Osoby chcące pomóc poszkodowanym w powodziach zachęcam do przyłączenia się do pomocy także dla pana Jerzego. Ten ośrodek to nie tylko pomoc jeżom i wyjątkowa wiedza pana Jerzego, którą dzieli się z każdym kto potrzebuje (także „Wiewiórce” wielkokrotnie służył radą). To także miejsce gdzie widać, że każde wpłacone pieniądze przekładają się na wyposażenie, na realną, rzetelną, fachową pomoc zwierzętom, na ciężką pracę. O jeżach zawsze dowiemy się od Pana spokojnie i rzeczowo i jednocześnie zawsze zawsze z widoczną głeboką troską o swoich podopiecznych. Wasze ciężko zarobione pieniążki w rękach pana Jerzego są bezpieczne.

Pewnie jesteście ciekawi co słychać w Ośrodek Rehabilitacji Jeży "Jerzy dla Jeży" w Kłodzku? W mieście nie ma prądu, nie działa oczywiście internet, umówiliśmy się więc z Jerzym, że będziemy jego głosem w mediach społecznościowych. Rano woda ustąpiła, można było zacząć szacowanie strat. Na jakiś czas straciliśmy kontakt - rozładowała się bateria w komórce, ale później jakaś litościwa dusza użyczyła Jerzemu powerbanka. Niestety zgodnie z oczekiwaniami oba pomieszczenia szpitalne są w ruinie, pokryte warstwą szlamu. Wszystkie 26 zewnętrznych zagród adaptacyjnych dla zwierząt zostało po prostu zmiecione przez żywioł. Jerzy opowiadał, że obserwował z domu obok , w którym przebywał na strychu, odpływające w dal jeżowe domki i inne elementy zagród. Szukamy ludzi do pomocy na miejscu, którzy pomogą w pierwszych pracach polegających na wyrzucaniu wszystkiego z pomieszczeń i ich oczyszczeniu. Na razie z miernym skutkiem, więc jeśli ktoś jest młody i sprawny fizycznie, ma chwilę wolnego czasu i chce zaoferować pomoc, może się skontaktować z Jerzym.
Decyzję o odbudowie ośrodka podjęliśmy w chwili, gdy było wiadomo, że nie unikniemy kataklizmu. Nie dlatego, że Jerzy jest niezwykłym człowiekiem dla którego ratowanie zwierząt stanowi sens życia, również nie dlatego, że jego wiedza i doświadczenie w tej dziedzinie są unikatowe w skali kraju i ogromną szkodą byłoby ich nie wykorzystać. Dlatego, że ośrodków rehabilitacji dzikich zwierząt jest zaledwie w Polsce kilkadziesiąt. Każdy z nich ratuje przez lata swojego istnienia tysiące zwierząt. Każdy jest niezwykłym miejscem na mapie kraju. Nie możemy dopuścić, abyśmy stracili jakikolwiek. Dlatego zarząd Fundacja Primum (która od kilkunastu lat finansuje działalność ośrodków Jeżurkowo i Jerzy dla Jeży ) w osobie piszącego te słowa, podjął decyzję o stworzeniu zbiórki na rzecz odbudowy ośrodka. Potrzebujemy Waszego wsparcia i zaangażowania. Mamy nadzieję, że Ośrodek Rehabilitacji Jeży "Jerzy dla Jeży" w Kłodzku już wiosną 2025 będzie mógł ponownie przyjmować potrzebujące pomocy jeże. Link do zbiórki znajdziecie poniżej. Odbudujmy wspólnie ośrodek Jerzego!
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/ratujemypopowodzi

Niżyński na Niedzielę.
15/09/2024

Niżyński na Niedzielę.

Bardzo trudna sytuacja w ośrodku Jerzy dla jeży w Kłodzku.  Pan Jerzy od wielu lat pomaga niestrudzenie jeżom bezpośredn...
15/09/2024

Bardzo trudna sytuacja w ośrodku Jerzy dla jeży w Kłodzku. Pan Jerzy od wielu lat pomaga niestrudzenie jeżom bezpośrednio w swoim ośrodku, ale także pośrednio w całej Polsce dając tysiące porady telefonicznie i poprzez media ośrodkom i osobom prywatnym jak sobie poradzić w danej sytuacji jeżowej. Więc teraz my pomóżmy panu Jerzemu.

Sytuacja w Ośrodek Rehabilitacji Jeży "Jerzy dla Jeży" w Kłodzku - kolejna aktualizacja: w pomieszczeniach ośrodka woda sięga 1,5 metra. Według Jerzego jest i tak lepiej niż prognozowano, ale nie wiadomo jak rozwinie się sytuacja. Zwierzęta ewakuowane, zabezpieczona część sprzętu. Wszystkie pomieszczenia oraz zewnętrzne zagrody dla jeży będzie trzeba wyremontować, także zakupić nowe wyposażenie. Dokładniejsze szacunki będziemy mogli zrobić po opadnięciu wody. W przyszłym tygodniu nasza Fundacja Primum zorganizuje zbiórkę na portalu pomocowym. Będziemy Was wtedy prosić o wsparcie dla Jerzego. Dla tych, którzy nie chcą czekać dane do wpłat:
Fundacja Primum
74 2490 0005 0000 4530 1141 9918
tytułem: cele statutowe lub pomoc dla ośrodka po powodzi

I wieczorna porcja wiewiórek na wolności – bo tych nigdy dość.
14/09/2024

I wieczorna porcja wiewiórek na wolności – bo tych nigdy dość.

Zaczęły się jesienne wariactwa na naszym orzechu włoskim
14/09/2024

Zaczęły się jesienne wariactwa na naszym orzechu włoskim

I ostatnie zdjęcie na dzisiaj, bo jeszcze ludzie zaczną rezygnować z obserwowania 🫣.Popielice poza wieloma ciekawymi cec...
11/09/2024

I ostatnie zdjęcie na dzisiaj, bo jeszcze ludzie zaczną rezygnować z obserwowania 🫣.

Popielice poza wieloma ciekawymi cechami mają ekspercką umiejętność patrzenia na ludzi z góry.

(Na zdj. Bandita, ul 2023)

I piękna Lidka.  Lidka czeka na zakończenie terapii u Frugo Jeża, który ma zapalenie ucha i wówczas razem pojadą do Park...
11/09/2024

I piękna Lidka.

Lidka czeka na zakończenie terapii u Frugo Jeża, który ma zapalenie ucha i wówczas razem pojadą do Park Ochrony Bieszczadzkiej Fauny.

Niżyński:– ...i spraw, aby szefowa choć czasem dała mi trochę jabłek oprócz tych orzeszków i warzyw. I obiecuję, że już ...
11/09/2024

Niżyński:
– ...i spraw, aby szefowa choć czasem dała mi trochę jabłek oprócz tych orzeszków i warzyw. I obiecuję, że już nie będę więcej jej dziabał w palec na wieki wieków lub co najmniej do zachodu słońca.

Szpitalik jest na powrót w stanie używalności.
11/09/2024

Szpitalik jest na powrót w stanie używalności.

Głowy nie dam, ale to chyba Daniel.
11/09/2024

Głowy nie dam, ale to chyba Daniel.

Taką przesyłkę orzeszków dostały dzisiaj wiewiórki i popielice od Pani Anny. Dziękuję serdecznie w imieniu zwierzątek!
10/09/2024

Taką przesyłkę orzeszków dostały dzisiaj wiewiórki i popielice od Pani Anny. Dziękuję serdecznie w imieniu zwierzątek!

09/09/2024

Udało się złapać obie popielice na raz.

Dzisiaj przyjechało z Holandii do „Wiewiórki” (słusznych rozmiarów) wiaderko z bardzo cennym preparatem mlekozastępczym....
09/09/2024

Dzisiaj przyjechało z Holandii do „Wiewiórki” (słusznych rozmiarów) wiaderko z bardzo cennym preparatem mlekozastępczym. Historia tego wiaderka zaczęła się dawno, dawno temu (bo jeśli wierzyć statystykom, 30% fanów „Wiewiórki” jeszcze się wówczas nie urodziło), kiedy byłam na pierwszych studiach. Miałam tam mądrą koleżankę, z którą w grupie słuchałyśmy o takich rzeczach jak konsekwencje braku zwarcia krtaniowego w wymowie kurpiowskiej.

Koleżanka ta zwykle wiedziała więcej ode mnie, natomiast ja miałam inną, tajną, super-moc, polegającą na tym, że sprawiałam doskonałe wrażenie, że dużo wiem. Po studiach nasze drogi się rozjechały w całkiem przeciwnych kierunkach geograficznych, a po wielu latach, dzięki mediom społecznościowym odnowiłyśmy kontakt.

I tak na wiosnę koleżanka ta zakupiła dla „Wiewiórki” dwa wiaderka czyli 4 kg (!) preparatu mlekozastępczego RC.

– Szalona! – pisałam. – Przecież mi tego na dwa lata wystarczy!
– Zużyjesz zanim się obejrzysz. – mówiła z niezmąconym spokojem koleżanka.

W życiu część spraw się nie zmienia, a koleżanka dalej wie więcej ode mnie: te 4 kg skończyły mi się dwa tygodnie temu i musiałam kupić następne wiaderko. Napisałam jej o tym, żeby wiedziała, że miała rację, a wyszło z tego, że dzisiaj pan kurier Mariusz przywiózł 3,6 kg preparatu FoxValley 32/40. Będzie ono dla najmłodszych i najbardziej chorych maluchów, w których imieniu dziękuję serdecznie!

A wniosek z tego, że dobrze mieć znajomych, którzy wiedzą lepiej.

Nowy podopieczny, choć szpitalik jeszcze niegotowy.  Ramzes jest przepięknym 312 g samcem, ale jest bardzo mocno poturbo...
07/09/2024

Nowy podopieczny, choć szpitalik jeszcze niegotowy. Ramzes jest przepięknym 312 g samcem, ale jest bardzo mocno poturbowany, więc nie wiadomo jak się to potoczy.

Nie mogłam się doczekać, kiedy będę mogła Wam pokazać to zdjęcie.  Ta duża popielica, to Bandita, która wraz z rodzeństw...
07/09/2024

Nie mogłam się doczekać, kiedy będę mogła Wam pokazać to zdjęcie. Ta duża popielica, to Bandita, która wraz z rodzeństwem niemal dokładnie rok temu przyjechała jako 10g wychudzone maleństwo. W tym roku na wiosnę, Bandita została wypuszczona i – trochę nietypowo dla popielicy w pierwszym roku życia – zdecydowała się na rozród. A na zdjęciu obok Bandity jest jej maluch! Zdjęcie jest kolażem dwóch ujęć, bo popielice niełatwo złapać jednocześnie w tym samym miejscu, a skleiłam je, żebyście mieli porównanie rozmiarów.

Dzień dobry,to ja Niżyński. Jak widać lubię pozować i uważam, ze jestem bardzo przystojny. Moja prawa łapka nie jest jes...
05/09/2024

Dzień dobry,
to ja Niżyński. Jak widać lubię pozować i uważam, ze jestem bardzo przystojny. Moja prawa łapka nie jest jeszcze taka na 100%, ale daję radę. Szefowa bardzo się starała, żebym wyzdrowiał, bo bardzo ją dziabałem w paluchy. Nie chciałem dziabać, ale wszystko mnie bolało, a ona jeszcze dawała mi leki do pyska, a ja nie chciałem. No więc dziabałem, przez grube rękawice też dziabałem bo jestem dużym wiewiórem i co jak co ale dziabać potrafię. No, ale jak poczułem się lepiej to przestałem dziabać. Ale mniejsza o dziabanie, szefowa mówi, że grunt ti, że jestem prawie zdrowy i znowu przystojny.

Wiewiórkowe śniadanko.
05/09/2024

Wiewiórkowe śniadanko.

Pieniążek ma jeszcze trochę roboty, zanim osiągnie swój wygląd przystojnego wiewióra, ale wierzcie mi,  to jest ogromny ...
05/09/2024

Pieniążek ma jeszcze trochę roboty, zanim osiągnie swój wygląd przystojnego wiewióra, ale wierzcie mi, to jest ogromny postęp.

Jeśli ktoś chce wspierać ratowanie dzikich zwierząt w południowo-wschodniej Polsce, a szczególnie ptaków, to polecam  Pu...
05/09/2024

Jeśli ktoś chce wspierać ratowanie dzikich zwierząt w południowo-wschodniej Polsce, a szczególnie ptaków, to polecam Puchacz - Ośrodek Rehabilitacji Ptaków.

Dzisiaj do woliery zewnętrznej powędrowały wiewiórki Oskar i Maczka (na górnym zdjęciu).  Mieszkają razem, bo na początk...
04/09/2024

Dzisiaj do woliery zewnętrznej powędrowały wiewiórki Oskar i Maczka (na górnym zdjęciu). Mieszkają razem, bo na początku też byli razem (choć znalezieni byli osobno), do czasu kiedy choroba je rozdzieliła, a Maczka bardzo długo przebywała w inkubatorze. Maczka była bardzo chorowita i to, że przeżyła jest wynikiem wielu wysiłków, m. in. opieki Gabinet Weterynaryjny lek. wet. Krystyna Mróz, za co bardzo dziękuję w imieniu zwierzątek!

Wczoraj znowu odwiedziły „Wiewiórkę” dwa niesamowite Skrzaty.  Myli, szorowali, dezynfekowali, sprzątali, słowem pracowa...
02/09/2024

Wczoraj znowu odwiedziły „Wiewiórkę” dwa niesamowite Skrzaty. Myli, szorowali, dezynfekowali, sprzątali, słowem pracowali tak ciężko, że dzisiaj ja dalej jestem zmęczona od samego patrzenia wczoraj na tę ich całą robotę. Dzięki!

[Części roboty nie widać, bo było czyszczenie wolier, a część klatek od razu została zaprzęgnięta znowu do roboty w charakterze domków dla podopiecznych. ]

Lidka, siostra Igi, Jadzi i Kingi, po przebytych chorobach i wielu perypetiach, obecnie przechodzi rekonwalescencję w  w...
02/09/2024

Lidka, siostra Igi, Jadzi i Kingi, po przebytych chorobach i wielu perypetiach, obecnie przechodzi rekonwalescencję w wolierze zewnętrznej. Kiedy Lidka przyjechała do „Wiewiórki” to miała ułamany górny siekacz i uszkodzoną żuchwę, a w rezultacie dolne siekacze rosły krzywo. Wymagała regularnego przycinania ząbków i w związku z tym spodziewaliśmy się, że będzie musiała przebywać pod opieką człowieka na stałe. Dlatego skontaktowałam się z bardzo fajnym miejscem pod nazwą Park Ochrony Bieszczadzkiej Fauny, gdzie zgodzili się Lidkę przyjąć. Ale w mięczyczasie górny siekacz zaczął odrastać (na co mieliśmy nadzieję od początku) a dolne siekacze zaczęły rosnąć bardziej równo. Jest więc szansa, że Lidka nie będzie przebywać w POBF na stałe, tylko na wiosnę pobiegnie na wolność w Bieszczadzkich lasach. Trzymajcie kciuki!

Iga, Jadzia i Kinga pobiegły wczoraj na wolność.
02/09/2024

Iga, Jadzia i Kinga pobiegły wczoraj na wolność.

Adres

Przeczyca 122
Brzostek
39-230

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Wiewiórka” umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Wiewiórka”:

Widea

Udostępnij


Inne Brzostek sklepy/usługi zoologiczne

Pokaż Wszystkie

Może Ci się spodobać