28/01/2025
Po kilku tygodniach intensywnej i ciężkiej pracy, powoli, ale skutecznie wyłaniają się efekty metamorfozy w Puchaczu! 😁
Zakończona została duża woliera, staw i cztery duże wybiegi, z czego jeden przeznaczony jest do tzw. samowolnego odlotu. To z niego będą teraz odlatywać bociany, kaczki, łabędzie i nie tylko, a dzięki dużej powierzchni i otwartej górnej części będą mogły jeszcze przez jakiś czas korzystać z pokarmu zanim same stwierdzą, że moja pomoc nie jest im już potrzebna. Już wcześniej stosowałem tego typu praktyki i świetnie się sprawdzały, a dzięki nowym pomysłom i totalnej przebudowie, będę mógł jeszcze zwiększyć ilość uwalnianych w ten sposób pacjentów.
Serdecznie dziękuję wszystkim którzy w fizyczny sposób pomogli mi w realizacji planów: Julii, Dominikowi, Arturowi, oraz Dagmarze, która przywiozła ze sobą wiele rąk do pracy z technikum weterynaryjnego. Młodzież dzielnie walczyła na placu budowy, za co jestem ogromnie wdzięczny! ☺️
Oczywiście dalsze prace, pomimo zmiennej zimowo-błotnej aury, trwają nadal. Niestety i fundusze topnieją wraz ze śniegiem 😜, stąd też moja prośba: jeśli by ktoś miał taką ochotę, to może wesprzeć moją inwestycję kupując kilka niezbędnych rzeczy, które pozwolą mi zakończyć całą budowę.
Chodzi o:
✅ 5 płyt OSB,
✅ 3 tony żwiru,
✅ 5 paneli ogrodzeniowych.
W sumie to niewiele wobec całej inwestycji, ale Wasza pomoc pozwoli szybko zakończyć wszystkie działania. ☺️
Dziękuję za każde wsparcie! 🙏
Kontakt telefoniczny: +48 530 321 604
Link do zrzutki 💸 https://zrzutka.pl/rh9e2g