26/08/2024
GINNA Psy Przyszłości 30.12.2009 – 23.08.2024
Życie hodowcy bywa bardzo trudne.
W 2009 na świat przyszedł nasz pierwszy miot papillon. Wśród maluchów była Ginna. Dżina, Dzidzia, Dzidka, Dzida, Dzidunia, Dziducha. Największa miłość mojego męża. Jej znakiem rozpoznawczym był cudowny pychol ze zwisającym języczkiem.
Wszystkie psy są cudowne ale Ginna była wyjątkowa. Obdarzała miłością cały świat i wszyscy ją kochali. Uwielbiała wodę i błoto. Nawet kiedy przyszła starość i problemy z chodzeniem nigdy nie zabrakło jej sił by trochę pokopać w błotku. Nos zawsze niezawodnie prowadził ją w stronę wody.
Była naszą testerką piszczących zabawek. Jeżeli były słabej jakości to w kilka minut potrafiła wyjąć z nich piszczałkę. Wszystkie piłki, gryzaki, maskotki znosiła do swojego legowiska i testowała ich wytrzymałość.
Jej zdjęcie w okularach zrobione w gabinecie rehabilitacji jest na tapecie wielu telefonów jej miłośników.
Odeszła i zostawiła nas w bólu i tęsknocie.
Żegnaj Dzideczko .