Black Nose Knows

24/08/2024

Kochani wspaniały czas za mną. Niesamowita prowadząca, cudowna zabawna nieoceniajaca atmosfera.

Smaczki, smaczki, smaczki i mięsko w temacie funkcjonowania układu nerwowego, integracji sensorycznej, ruchu.

Wszystko ma znaczenia, wszystko się ze sobą łączy 💚🍀

Miejsce na mapie Polski do którego chce się wracać po więcej wiedzy, atmosferę i klimat. Wszystko w poczuciu bezpieczeństwa.

Kochani polecam dodać do obserwowanych, bo dzieje się i będzie się działo więcej 😉 wiem co mówię.

Bardzo polecam

Za nami pierwsza edycja warsztatów "Sztuka obserwowania" prowadzonych przez Els Vidts - Freedogz.
Cóż można rzec?
Kosmos.

Funkcjonowanie lewej i prawej półkuli, to jak może konfabulować ta pierwsza i dlaczego warto robić miejsce dla tej drugiej.
Czas. Na zbieranie danych.
Otwartość na inne spojrzenia.
Piękno niewiedzenia i zadawania poprawnych pytań.
Świadomość ciała i pułapek w jakie możemy wpadać.
Propriocepcja, neurocpcja, zaangażowanie społeczne, autonomiczny układ nerowy i dużo, dużo więcej.

Przeogromna trudność praktykowania.

Na zdjęciu dzielni śmiałkowie oddający się uldze :)

Dzięki Wam bardzo!
Dzięki obserwowanym!
I przede wszystkim dzięki Els! ❤️🤟💣

14/08/2024

Kochani zakończyłyśmy zjazd z agresji na kursie doszkalającym z komunikacji i ruszyłyśmy na sierpniówkę.

Intensywny piękny czas, nie ma jak pisać postów 😉 zatapiam się w naturze.

Okolica Czarno wody gdzie diable mówi dobranoc zapiera dech w piersi. Piękne przestrzenie i niesamowite gwiazdy nocą 💚

Wszelkie informacje i odpowiedzi po poniedziałku.

A wszystko razem z Mam w Nosie

02/08/2024

Rozczulający widok... gdzie starszy mężczyzna pomaga swojemu starszemu psu podnieść się i przejść jeszcze parę kroków do campingu...

Starsze psy też potrzebuje:

- spacerów
- stymulacji umysłowej
- zabawy
- kontaktów społecznych
- wyzwań

Pomoże im to zachować zdrowie fizyczne i psychiczne. Oczywiście chodzi o to aby aktywności były dostosowane.

Effy nadal wykrywa zapachy, szuka smaczków po ogródku, chodzi pływać i biegać po lesie, robi proste fitnesowe ćwiczenia, gada z innymi psami w tedy kiedy ma na to ochote, dużo śpi i je dobre rzeczy trzy albo cztery razy dziennie ma 13 lat 💚

Niestety już ze mną nie podróżuje bo ją to zbyt obciążało, nie tropi, nie bierze udziału w zajęciach jako Psi nauczyciel, jest na swojej psiej zasłużonej emeryturze 💕

I niech będzie z nami jak najdłużej!!!

Dbajcie o swoje staruszki, niech żyją długo w zdrowiu 🌷🍀🐶🌼

31/07/2024

Pies agresywny - czyli jaki?

Taki który rzuca się na ludzi, rzuca się na psy, nie pozwala wejść nikomu do domu, pilnuje przestrzeni swojej, swojego człowieka?
Może taki który lubi i używa komunikacji agresywnej ?
Może przebodźcowany zalany wymaganiami opiekuna i pędzącego śwaita ?

Nie będzie to post o tym jak pracować, jest tyle aspektów, że nie da się tego opisać.

Mam do Was prośbę, zanim nazwiesz swojego psa: „psem agresywnym” zajrzyj głębiej, zobacz co się takiego dzieje, działo w Waszym życiu, że zaczął się tak komunikować. Nie chodzi o szukanie winnych...

Chodzi o to, aby zobaczyć szerzej pewne aspekty wspólnego życia.

Mały szczeniak często mówi nie, gryzie, powarkuje, odchodzi, odwraca się, czasem zasypia... bardzo często jest nie rozumiany.

Pracujemy nad tym aby spotkał x - ludzi, był w x - miejscach, biegał z x - psami ?

Czy ktoś zapytał szczeniaka o to czy ma na to gotowość ? Czy jako psie dziecko poradzi sobie z tymi wyzwaniami ? Czy to nie jest dla niego za dużo ?

Bardzo często trafiają do mnie psy z agresją do ludzi. Jest to bardzo często agresja lękowa.

Czasem przejmują odpowiedzialność za opiekunów i próbują samodzielnie załatwiać wszelki sprawy.

Często nie mają dobrych doświadczeń z ludźmi bo jak byli mali byli często dotykani, macani, zabawa nie była zabawą. Pojawił się w nich nie pokój i doświadczenie, że co kol wiek nie zrobię nie przynosi to efektu.

Agresja działa, może dawać ulgę, dzięki niej pies może uzyskać to na czym mu zależy czyli np odsunięcie obiektu tu człowieka, psa, samochodu, ale także odizolować swojego człowieka od innych ludzi i psów.

Zawsze warto się zastanowić, dlaczego tak się dzieje i jaką my jako opiekunowie mamy w tym rolę.

Jak możemy to zmienić? Na pewno dzięki lepszemu zrozumieniu co się dzieje w danym momencie i jak mogę na to zareagować. Do tego jest potrzebna znajomość komunikacji, nie komend, nakazów, zakazów, tylko komunikacji dostosowanej do tej konkretnej sytuacji.

Taki rozważania, zgadzacie się ? A może macie inne zdanie i doświadczenia ?

Dobrego tygodnia

P.s zdjęcie z wakacji z Turcji, psiak pilnował koni.

29/07/2024

Intensywny czas za mną :)

Pojawia się ulga, refleksja, i potrzeba odpoczynku.

Po ostatnim zjeździe kursu trenerskiego z tropienia jeszcze do siebie dochodzę.

Nie jest dla mnie łatwe dawanie feedbacków, może inaczej nie są dla mnie łatwe emocje które często się pojawiają przy dawaniu informacji zwrotnej, to jednak coś innego ;)
W moim odczuciu ta informacja musi być konkretna, aby nasi przyszli instruktorzy wiedzieli co poprawić, nad czym pracować, jakie obszary rozwijać.

Pracujemy nad komunikacją, nad pracą z klientem, analizą filmów, dawaniem feedbacków, uczymy komunikacji bo każdy pies jest inny i piszczenie może oznaczać kompletnie różne rzeczy, rozwijamy zdolności prowadzenia ludzi na śladach i wyciągania wniosków.

Dużo ekspozycji i pokazywania siebie, swojego sposobu myślenia, wyciągania wniosków, radzenia sobie ze stresem - nie jest lekko, aby nie powiedzieć dziewczyny dostają niezły wycisk ;)

Dobrze patrzeć na progres który postępuje dzięki zaangażowaniu przyszłych Pań trener.

Dobre wnioski, refleksje,
dobre planowanie,
odwaga w dzieleniu się spostrzeżeniami, wątpliwościami, przemyśleniami.

Wsparcie, jakie dawała sobie ostatnio grupa, dobrze mi robi patrzenie na te aspekty

Tropienie to trudna sztuka, podejmowania decyzji vs zaufania psu. To umiejętność czytania psa, czytania i wspierania przewodnika, rozumienia terenu i wielu, wielu elementów, które należy wziąć pod uwagę aby przeprowadzić trening z tym konkretnym zespołem.

Trzymajcie kciuki został nam jeden zjazd i na kolejnym dziewczyny podejdą do trzyetapowego egzaminu.

26/07/2024

Kochani od dziś do 5 sierpnia nie ma z nami kontaktu :) jedziemy z Runkiem w Dolomity, regenerować i wykańczać zarazem siły ;)

Czyli urlopik

24/07/2024

Kochani polecam, taka okazja pobycia obserwowanym przez takie oczy.
Zawsze dowiecie się czegoś o Waszym psiaku 💚 a inni w tym ja będą mogli rozwijać swoją sztukę obserwacji.

[zapisy zamknięte]

Czołem kochani, poszukujemy chętnych śmiałków, którzy w dniu 23 sierpnia byliby chętni wziąć udział w warsztatach Sztuka Obserwowania prowadzonych przez Els Vidts. Program warsztatów jest taki, że przyjeżdżacie na bardziej niż mniej określoną godzinę, wchodzicie na plac z Waszym psem, my Was obserwujemy, palimy zwoje, dymimy, coś tam pewnie wymyślimy, i się podzielimy a na to wszystko dostaniecie feedback od Els :) Nie są to konsultacje indywidualne, nie wiemy ile spędzicie na placu, nie wiemy co powie Wam Els.

Edit:
Spotkanie jest darmowe w ramach warsztatów, na których my - inni śmiałkowie uczymy się obserwować :)

Jeśli jesteście otwarci na taką przygodę, to zapraszamy do wypełnienia formularza: https://forms.gle/81W5a6dzntfW8eLx8

24/07/2024

Wspomnienia z lipcówki prowadzonej razem z Mam w Nosie to już jakiś 7 rok razem.

Jak było ? Ciężko, pracowicie, niespodziewanie, emocjonalnie. Dużo nauki dla mnie, dla nas jako prowadzących. Jeszcze bardziej po tym obozie wybrzmiewa mi słowo razem.

Było też wesoło, zabawnie, rozwojowo.

Cudownie jest patrzeć na rozwój zespołów które wracają. Na to jak implementujecie wiedzę do życia.

Jak lepiej pracujecie linką.

Jak wyciągacie wnioski z czytania Waszych podopiecznych.

Jak coraz lepiej się rozumiecie.

To co jest ważne to zaangażowanie w proces, branie za niego odpowiedzialności nie zwalanie na psa, koleżankę, pracę, czas.

Tyle ile włożycie serca, czasu, zrozumienia i pracy głównie nad sobą - tyle potem wyciągniecie wspaniałych chwil bycia razem w porozumieniu, w rozluźnieniu.

Tego Wam życzę. Serca i mądrego zaangażowania

18/07/2024

Gorący czas... treningi zaczynamy wcześnie rano.

Praca linką, nie przeszkadzanie, czytanie psa na śladzie, wspieranie kiedy trzeba, odpuszczanie kontroli i prowadzenie przez psa w czeluście krzaków, pokrzyw i zarośli 💚

Budujemy pewność siebie, skupienie, cierpliwość, samodzielność decyzyjność 💕🍀 ważne elementy które przydają się w życiu na codzień.

Warto, dla tych dumnych kroków po i rozmerdanych ogonów.

Czy każdy pies musi mieć pozoranta na końcu - nie, czy każdy mimo tego że nie ma człowieka na końcu ma fan - tak czasem dużo dużo większy bo nie musi sobie radzić z kimś kto jest dla niego przerażający... a z czasem... mogą zadziać się wspaniałe rzeczy i Ci co nie podchodzili i bali się teraz się naprawdę cieszą, bo wiedza że mają wybór.

Tego wyboru Wam i Waszym psiakom życzę.

04/07/2024

Dzień dobry,

W ten piękny letni dzień :)

Zapraszam Was na wyjątkowy wrześniowy obóz, zwolniło nam się jedno miejsce.
Jeżeli ktoś ma ochotę w kobiecym gronie doświadczyć wolnego bycia, porobić coś z psem, zrobić coś dla siebie, porozmawiać o komunikacji, potrzebach, byciu, poczuć czym są granice jak je aktywować w relacji pracą psychosomatyczną, rozpłynąć się w koncercie gongów zapraszam serdecznie.

Pozdrawiam ciepło !
M

02/07/2024

Kochani, wróciłam z super weekendu Kursu Doszkalającego z komunikacji, tam działo się dużo, uwaga na 100 % emocji jak to przy komunikacji co niemiara :)

Chciałabym napisać o tym coś więcej bo na prawdę warto ale jeszcze potrzebuję chwili, tak samo jak na ogarnięcie mojej skrzynki i 47 wiadomości które czekają aż na nie odpiszę.

Proszę Was o cierpliwość - robię co mogę, a też muszę odpocząć i być wyregulowaną na spotkania z Wami

27/06/2024

Na zdjęciu zostałam uchwycona pod czas rozmowy telefonicznej w sprawie konsultacji...
Jak widać nie ma tu uśmiechu.

Była to niedziela, dzień wolny spędzany z przyjaciółmi mimo to odebrałam telefon ze względu na to, że ktoś dzwonił 5 razy...

Pomyślałam sytuacja kryzysowa najwidoczniej, pilna, nagła, nie cierpiąca zwłoki...

Czasem się tak zdarza.

Była... tylko że suczki gryzły się ze sobą od pół roku... Kochani 6 miesiec to bardzo duży okres czasu aby utrwalić sobie bardzo wiele, zachowań, odczuć, emocji...

Wielokrotne pogryzienia w stadzie, w krótkim czasie, ataki, napięcie, na trwałe zapisują się w ciele, pamięci i reakcjach z ciała co przekłada się na zachowanie.

Potem nie ma złotych środków, nagłych rozwiązań, szybkiego plasterka, jednej złotej rady. Oczekiwanie czegoś takiego jest niedojrzałym marzeniem !

Potem jest praca, wzięcie odpowiedzialności za to co się dzieje, zarządzanie i to trwa aby zmienić w strukturze systemu jakość funkcjonowania.

Bądźcie odpowiedzialni, dorośli, jak podejmujemy się opieki, i bierzemy kolejnego psa do domu, nie zwalajmy winy na sytuacje, brak czasu, inne osoby, psa... tam też jesteśmy my i nasze działania to co my możemy zrobić.

Jak psy w stadzie rodzinnym zaczynają się gryźć a Ty nie wiesz co zrobić - nie czekaj - nie czekaj idź po pomoc.

Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś. Brak działania też jest działaniem.

Nie branie odpowiedzialności i zwalanie całej winny na innych, też jest wyborem pewną formą i mechanizmem obronnym - tylko czy uczciwym wobec siebie, i innych istot ?

Zostawiam do przemyślenia.

Chłodnego czasu Kochani ;)

24/06/2024

Kochani no to oficjalnie zaczęły się wakajki :)

A jak Wakajki to obóz czyli połączenie wypoczynku, z zajęciami z tropienia i komunikacji :)

Jeżeli jeszcze nie masz planów na wyjazd zwolniły nam się dwa miejsca na Lipcówkę - może właśnie dla Ciebie :)

Zapraszam ciepło i cudownego poniedziałku :)

22/06/2024

Wspaniałego weekendu 💚 Kochani.

Jedne 🐶 albo więcej istot na czterech łapach🐈🐶🦄 😉

21/06/2024

Kochani letni czas rozgościł nam się w sercach :) zajmujemy się codziennością, spacerami, pływaniem, ogródkiem :)
Oczywiście nie zapominamy o Was

19/06/2024

Komunikacja... ta Pani na zdjęciu zostało adoptowana, ma za sobą ciężką historię na szczęście trafiła na super ludzi, którzy robią wszytko i jeszcze trochę aby uchylić jej nieba :)

Mała ma na koncie kilka ataków i pogryzień, innych psiaków. To co ważne jest też nie w pełni sprawna ruchowo. Miała złamaną łapę to jak się porusza widać, że nie jest czymś dla niej lekkim i swobodnym.

Duża sztywność w ciele, obciążanie przodu, niestabilny tył. To wszytko ma znaczenie bo przekłada się na jej samopoczucie, na jej stan emocjonalny, na to jak się komunikuje z psami.

Ona doskonale wie, że fizycznie jest słabsza i nie ucieknie, nie odskoczy przed innym psem, będzie miała duży problem aby go fizycznie zatrzymać, więc to co jej zostaje kiedy zaczyna jej rosnąć poziom stresu to komunikacja agresywna.

Gdy da się jej czas, aby zaufała sytuacji, aby zaufała nam i temu drugiemu psu, okazuje się, że z zaciekawieniem mogła sprawdzać co robi w wodzie, mogła też w delikatny i subtelny sposób pokazać, że nie ma ochoty na kontakt.

Często słyszę na konsultacjach mój pies nie czyta sygnałów albo mój pies od razu atakuje...
Może czyta sygnały ale ich nie szanuje, albo ma swój pomysł, albo jest dla niego za dużo i pobudzenie jest tak wysokie, że wygląda to jakby nie czytał... co do tej drugiej części może Twój pies wysyła bardzo subtelne komunikaty, może dużo delikatniejsze i ich nie widzisz.

Holly wysyła jasne komunikaty, trzeba obserwować jej napięcie mięśni i ruch, czasem po prostu nie wiem na co patrzeć, albo jak obserwować. Bulka jest dość napięta co też wynika z jej budowy, więc można nie zauważyć dodatkowego spięcia, ale w sytuacji gdy my i ona jesteśmy spokojni, uważni i wyregulowani i ktoś nam powie na co patrzeć :) może się okazać, że widzimy jak ona bardzo ładnie prosi o dystans, jak się nie pokoi, jak odchodzi, jak potrzebuje przestrzeni.

Runek widział jej prośby, choć bardzo chciał ją rozruszać i próbował różnych rzeczy :)

Bardzo mądrego mam tego mojego pieska - dużo można się przy nim nauczyć

17/06/2024

Komunikacja w moim postrzeganiu to subtelności, to , czas, to przestrzeń, często to powtarzam, to rozumienie tego co się dzieje, dawanie poczucie bezpieczeństwa (granice to też poczucie bezpieczeństwa) to spokój, to możliwość rozmowy gdy jesteśmy wyregulowaniu.

Dokładnie takie doświadczenia są nam potrzebne aby z nich budować dalej, aby mając je w ciele i pamięci pies mógł ufać w sytuacji gdy na prawdę dużo się dzieje. Aby w tedy mógł polegać na swoim opiekunie.

Na zdjęciu dwóch cudownych gentelmanów, jeden i drugi ostrożni do ludzi, różnica między nimi jest taka, że Runek mieszka na wiosce i to nie jest żaden problem bo pięknie reguluje sobie swój stan dystansem, drugi Pan niestety mieszka w mieście i często ilość bodźców, ciasnota nie pozwala mu dokładnie na to samo i tu potrzebny jesteś Ty opiekunie, aby dobrze tym zarządzić :)

Miłego początku tygodnia

07/06/2024

Kochani ostatnio było mnie mało bo całą (prawie) energię kierowałam w egzamin z anatomii który miałam dziś o 10:20. Egzamin jest częścią procesu w szkole terapeutycznej w której się uczę. W szkole w której łączy się ciało i umysł. W szkole która 3 lata temu zapoczątkowała wielką rewolucję i zmianę w moi życiu i podejściu do pracy, człowieka i do siebie samej 💚

Dziękuję za tą drogę i dziękuję wszystkim którzy trzymali kciuki I kibicowali.

Egzamin zdany 🌿🍀

Ściskam Was i cudownego weekendu !

03/06/2024

Ostatni tydzień spędziłam wraz z Iwoną Abrahamowicz szkoląc przyszłych trenerów tropienia użytkowego. Było dużo praktyki, bo bez praktyki ani rusz.

Kursanci prowadzą się na wzajem, układają sobie ślady, doświadczają swoich pomysłów, uczą się gospodarować czasem, przestrzenią, zarządzać grupą.

Uczą się dostosowywać do psów, czytać ich komunikaty, zachowania, emocje.

Czy coś jest za trudne ? Po czym to poznać ?
Po czym poznać, że coś jest łatwe, albo osiągalne ?
Jak budować plany aby nie były nudne i powtarzalne ?

Często problemy z motywacja wynikają z tego, że te sprytne, mądre lubiące wyzwania istoty po prostu zaczynają się nudzić bo treningi są powtarzalne i aby utrzymać motywację do pracy warto je zaskakiwać, budować wytrwałość, bazować na ciekawości i chęć współpracy, opierając się na różnych wzmocnieniach nie tylko jedzeniu. Najlepszą motywacją jest ciekawość :) piękna wewnętrzna motywacja.

Aby to wszytko widzieć, ważne jest posiadanie wiedzy z komunikacji, pracy układu nerwowego, mieć wiedzę w temacie regulacji emocji psa, opiekuna, własnego systemu nerwowego ;) bez tego ani rusz.
A ta praca często jest pełna wyzwań, wymaga elastycznego myślenia, uważności, podejmowania decyzji dostosowanych do sytuacji, emocji, pogody, zasobów zespołu.

Dlaczego ? Bo nie sztuką jest zatrzymać psa pod czas pracy bo wydaje nam się że wiemy gdzie jest pozorant(albo dokładnie wiemy), albo gdzie powinien być, albo że mamy jakieś fantazje, oczekiwania, obostrzenia wymagania do tego jak tropienie ma wyglądać. Sztuką jest czytanie i rozumienie psa i tego co robi i dlaczego, i ufać jemu i sobie - bo one wiedzą my nie.

My się uczymy od nich i to jest piękne w tej pracy - nie masz lepszego nosa od swojego psa !

Z pozdrowieniami dla wszystkich tropiących, którzy kochają jak nie wychodzi, lubią rozkminiać, próbować, mają odwagę do puszczania kontroli i ufania i którzy mierzą się z wielością emocji podczas tej fascynującej pracy

28/05/2024

Kochani co najbardziej lubicie/kochacie/zachwyca Was w swoich psach ?
Co Was zatrzymuje, powoduje że się rozpływacie i bierzecie większy oddech ?

Ostatnio pod czas prowadzenia cudownej grupy na obozie pojawiło się dużo emocji bo tak się składa, że dotykają naszych towarzyszy różne choroby, ale także wiek ... Czas mija, my jesteśmy tak przyzwyczajeni do ich obecności, a one tak szybko robią się coraz starsze.

Te problemy co macie one mijają, Wasze psy się zmieniają, choć czasem trudno w to w danym momencie uwierzyć, pamiętajcie aby się zachwycać i łapać te momenty one bardzo pomagają w byciu razem ale też przetrwaniu w tedy kiedy robi się ciężko, bo on nie słucha...

Taka moje refleksja przy wtorku !

Cudownego tygodnia - a jak masz ochotę się podzielić czym się zachwycasz zapraszam pod postem.

21/05/2024

No to wystartowała grupa wrażliwców.

Dla takich psiaków ważny jest czas, przestrzeń, brak presji. Wszystkie były bardzo dzielne mimo wcale nie łatwego terenu i gorąca.

Poznajemy, obserwujemy i wyciągamy wnioski na przyszłość.

Na teraz dla niektórych auto jest okropne, dla innych ludzie nie bardzo, a dla jeszcze innych świat potrafi być przerażający ale sarny to coś pasjonującego :)

Różne historie, różne osobowości i doświadczenia :) Zaczynamy super przygodę, która można nazwać eksploracją, poszukiwaniem balansu, odkrywaniem komunikatów i samodzielności w działaniu.

Byłam tak zajęta i skupiona, że zdjęć brak - uchowało się kilka ;)

Cudownego tygodnie !!!

Co Wy ostatnio odkryliście ze swoimi psami ? ;)

15/05/2024

PsYoga czas start 💚

Pieski bardzo dzielne te co widzieliśmy się rok temu wszytko pamiętają i zaskakują zaangażowaniem 💚

Te co były super szybkie zwalniają.

Dziś była całkiem niezła praca linką, swoje pierwsze kroki stawiała Kropka i Lucka.

Wieczorem rozmowy o komunikacji i joga... czego chcieć więcej 💚

Jutro intensywnie, komunikacja praca smyczą, spotkania z Psieldorado i spojrzenie na psa z perspektywy ciała ale inaczej.

Nagrywamy analizujemy, tropimy...

Dzieje się 💕

10/05/2024

Majowy obozowy czas - START 🫠

Pogoda piękna 💚 praca miodzio 🍀

Kochani jak macie przestrzeń to zwolniło się miejsce w przyszłym tygodniu na PsYoga - obóz dla Ciebie i Twojego psa

są jeszcze też miejsca na Lipcówka - tropienie i komunikacja w teorii i praktyce

Dajcie znać i jedzcie z nami, odpoczynek połączony ze wspaniałymi aktywnościami z psem

03/05/2024

Kochani dni płyną... rozlewam się w tym czasie, zbieram energię regeneruję się, w przerwach między bardzo intensywnymi szkoleniami.
Łączenie psychologii, komunikacji, budowania relacji to coś co sprawia mi obecnie najwięcej frajdy.

Pytacie się o terminy na konsultacje i spotkania indywidualne, w maju nie będę mieć na to czasu bo prowadzę parę obozów, zjazd instruktorski z tropienia i parę innych rzeczy :) Jak ktoś jest chętny zapraszam do kontaktu będziemy szukać terminów późniejszych.

W lipcu rusza nowy puppy projekt ;)
Kurs z tropienia dla wrażliwych i kolejna edycja Less Stress - chętnych zapraszam do kontaktu :) Na jesień ruszy smycz i jej tajemnice

25/04/2024

W poniedziałek zakończyliśmy pierwszą edycję programu Less Stress, który się odbył na żywo. Była to cudowna przygoda: wzruszająca, czasem trudna, czasem mocna, czasem lekka, taka jaka miała być, bo każdy odczuwa na swój indywidualny sposób, unikalny dla niego i to jest piękne. Ciepło rozlewa mi się po ciele na to wspomnienie.

Program składa się z ośmiu spotkań co się na nich dzieje ?

Otwieramy się na to co się pojawia, na doświadczenie ciała, na emocje - obserwujemy figle jakie płata na umysł, trochę rozmawiamy, trochę się ruszamy, trochę uczymy medytować... (czyli praktykować uważne bycie z obejmowaniem wszystkiego co się pojawia)

To osiem spotkań obejmowało naukę określonych praktyk które mają wspierać uczestników w codziennym życiu, takich jak uważność, obserwacja swoich stanów z życzliwością do siebie, wyciszania umysłu, prace z ciałem opartą na z terapii psychosomatycznej Bodynamic

14/04/2024

Jakby ktoś nas nie poznał 😛 to ja i Runkowski 💕 drugi dzień warsztatów z Els Vitds 💚

Dzień drugi warsztatów z Els Vidts start! 🩷

13/04/2024

Wczoraj spędziliśmy cudowny dzień na warsztatach Obserwowania z Els Vidts.

Wiedza na temat fizjologi i funkcjonowania mózgu i systemu nerwoweg.

Uczyliśmy się wychodzić z naszych schematów, jak patrzeć na pobudzenie, analizowaliśmy drobnymi kroczkami każdy zespół człowiek pies, pod względem zmiany zachowań, ruchu, tego jak wpływa opiekun na psa a jak pies na opiekuna.

Super czas. Dużo ciekawych spostrzeżeń

Dzięki za organizację Mam w Nosie

A dziś kontynujemy to spotkanie tylko w innej formie, opowiem w niedzielę.