05/12/2023
Największe wyzwanie zimą przy trójce dzieci?
Ubrać ich w tym samym czasie żeby żadne nie zdążyło się ugotować 🤣
Dzisiaj na sanki zabrałam ich sama, jak widać zrobiliśmy kulig, a koniem zaprzęgowym byłam oczywiście JA z Zoją w chuście 😆
Coś czuję, że jutro będę miała zakwasy jak po dobrym treningu, ale radość dzieci jest bezcenna ☺️
Ponownie zastanawiałam się dziś, co ja bym zrobiła bez tej chusty i, szczerze, to nie mam pojęcia 🤷 Zojka spała prawie 3 godziny i jeszcze ugotowała ze mną szybki obiad po powrocie 🤭
Szykuję się do napisania postu o noszeniu zimą, cały czas próbuję zrobić dobre zdjęcia, ale na próbach się kończy 🤣 Obiecuję, że niebawem wrzucę! 🤞