Człowiek i pies

Człowiek i pies Pomagamy bezdomnym zwierzętom, w szczególności psom które wymagają skomplikowanego, długiego leczenia. Pochodzimy z różnych miejsc Polski.

Zajmujemy się poszukiwaniem domów dla bezdomnych zwierząt, promocją adopcji, wspieraniem wolontariatu, edukacją w zakresie odpowiedzialności za zwierzę Połączył nas wspólny światopogląd.O wielu lat pomagamy zwierzętom, działając na różnych płaszczyznach. Staramy się nieść pomoc bezpośrednią, ale również edukować i wprowadzać zmiany. Bywamy regularnie w schronisku dla bezdomnych zwierząt, wspieramy

i promujemy adopcje, organizujemy imprezy charytatywne, współpracujemy z innymi organizacjami. Wszystkich zainteresowanych działaniem serdecznie zapraszamy do współpracy! Osoby zainteresowane adopcją psów ze schroniska zapraszamy na naszą stronę www.czlowiekipies.pl - zakładka "Adopcje"

CZŁOWIEK I PIES: "Kiedy psy warczą, nie kłamią co do swoich rozmiarów" stwierdza Péter Pongrácz po podsumowaniu swojego ...
20/01/2025

CZŁOWIEK I PIES: "Kiedy psy warczą, nie kłamią co do swoich rozmiarów" stwierdza Péter Pongrácz po podsumowaniu swojego eksperymentu

Badania naukowców ujawniają , że psy potrafią określić wielkość innego psa, po prostu słuchając jego warczenia. Informacje o wielkości są tak dokładne, że pies słyszący warczenie może dopasować dźwięk do zdjęcia warczącego!

To wniosek z eksperymentu przeprowadzonego przez Pétera Pongrácza. Dwudziestu czterem psom pokazano obrazy dwóch psów wyświetlane na ekranie przed nimi. Na jednym obrazie pokazano małego psa o wzroście poniżej 52 centymetrów; drugi obraz przedstawiał tego samego psa, ale był wyświetlany jako wyższy. Następnie naukowcy odtworzyli nagranie warczenia psa strzegące pożywienia — dużego lub małego.

Interpretacja wyników wskazuje że słuchający pies może dokładnie określić rozmiar drugiego psa a następnie zdecydować, czy walczyć, czy odejść.

Link do artykułu w komentarzu.

CZŁOWIEK I PIES: Tonia zapytuje u kogo został jeszcze śnieg i kto próbuje uciec na spacer do lasu?
17/01/2025

CZŁOWIEK I PIES: Tonia zapytuje u kogo został jeszcze śnieg i kto próbuje uciec na spacer do lasu?

CZŁOWIEK I PIES: Prawie wszędzie zima! Psiaki w śniegu szaleją z radości! Ale nie wszystkie.Kto z Was ma psiaka który ni...
15/01/2025

CZŁOWIEK I PIES: Prawie wszędzie zima! Psiaki w śniegu szaleją z radości! Ale nie wszystkie.
Kto z Was ma psiaka który nie lubi śniegu?

CZŁOWIEK I PIES: To tylko ułamek z liczby żyć straconych za chwilę zabawy z fajerwerkami...
03/01/2025

CZŁOWIEK I PIES: To tylko ułamek z liczby żyć straconych za chwilę zabawy z fajerwerkami...

UWAGA! Ze względu na agresję, słownictwo na najniższym poziomie i oskarżanie nas o propagandę i kłamstwa przez osoby dla których petardy są najważniejsze, blokujemy możliwość komentowania posta.

-----

Drugi dzień nowego roku 2025 – emocje wciąż nie opadły...
Sylwestrowa noc pozostawiła w nas wiele smutku i złości.

Długo zastanawialiśmy się, czy w ogóle publikować ten post, bo za każdym razem, gdy poruszamy temat hukowych petard, pojawia się fala agresji. Wrzucenie tego „na gorąco” skończyłoby się pewnie blokadą konta przez Facebooka ze względu na nasze emocjonalne słowa i falę złości, którą wywołałoby to wśród odbiorców.

Tymczasem huk fajerwerków u nas zaczął się już o 18:00 i trwał prawie do 2:00 w nocy. Niestety, była to wyjątkowo ciężka noc dla naszych zwierząt. Te które mają już na koncie więcej sylwestrów, jakoś sobie radziły, choć i dla nich był to ogromny stres. Jednak nowe i bardziej wrażliwe zwierzęta przeżywały dramat, który dla niektórych skończył się tragicznie. Nie dość, że znalazły się w miejscu zamkniętym, to jeszcze dostały dawkę huku.

Nawet jeden z naszych psów - Tajga, który ma niejednego sylwestra na koncie, nie dał rady walczyć z tymi strzałami przez tytle godzin i zaczął panikować, a nigdy się to nie zdarzało. Wiemy, że za rok będzie przeżywał to samo, czyli mamy dodatkową prace do wykonania.

Niektóre z naszych podopiecznych przypłaciły tę "zabawę" życiem:

🔸 Sarna, która niedawno do nas trafiła, po odzyskaniu sił została przeniesiona na wybieg z innymi sarnami. Niestety, nie zdążyła się z nimi zżyć. W panice uderzyła w ogrodzenie, co zakończyło się śmiertelnymi obrażeniami – skręciła kark i złamała szczękę.
🔸 Pustułka, powypadkowy ptak, który trafił do nas na rehabilitację, była już w dobrej kondycji i gotowa do dalszej rehabilitacji. Niestety, nie wytrzymała sylwestrowego stresu.
🔸 Wiewiórka, która spała w dziupli zbyt blisko wyjścia, przestraszyła się hałasu. Wyskoczyła na zewnątrz i dostała zawału serca.
🔸 Sokół wędrowny, rzadki gość, który trafił do nas z Dąbrowy Górniczej, był osłabiony, ale dzięki naszej opiece jego stan znacząco się poprawił. Niestety, sylwestrowy huk sprawił, że nie przeżył. Mieliśmy ogromne nadzieję, że wróci na wolność.

Jesteśmy bezsilni wobec tej głupoty. Naprawdę, czy to aż taka radość puszczać hukowe petardy, które wywołują tylko hałas i strach? Czy nie wystarczą zimne ognie, piękne świetlne pokazy dronów czy bezhukowe fajerwerki?

To się może zmienić – wszystko zależy od nas. Prosimy Was, zastanówcie się przed kolejnym sylwestrem, zanim wybierzecie huk kosztem spokoju. Dla wielu zwierząt to różnica między życiem a śmiercią.

Razem możemy sprawić, że następny rok będzie lepszy – także dla naszych braci mniejszych. 🙏

CZŁOWIEK I PIES: "Wydawanie kasy na petardy i ich odpalanie jest dokładnie tym samym jak publiczne przyznanie się do imp...
31/12/2024

CZŁOWIEK I PIES: "Wydawanie kasy na petardy i ich odpalanie jest dokładnie tym samym jak publiczne przyznanie się do impotencji. Pewne rzeczy lepiej zachować dla siebie (…)"

Jest ktoś, kto w tej kwestii nie zgodzi się z Igor Tracz Dolina Noteci Traczerteam ?

CZŁOWIEK I PIES: Wesołych Świąt Kochani!
23/12/2024

CZŁOWIEK I PIES: Wesołych Świąt Kochani!

CZŁOWIEK I PIES: Jeśli możecie jeszcze kogoś powstrzymać przed nieodpowiedzialnym prezentem, zróbcie to. Zwierzę to nie ...
22/12/2024

CZŁOWIEK I PIES: Jeśli możecie jeszcze kogoś powstrzymać przed nieodpowiedzialnym prezentem, zróbcie to. Zwierzę to nie zabawka. Zwierzę czuje.

CZŁOWIEK I PIES: CZŁOWIEK I PIES: Mniejszy niż kot, porzucony, sam w bezwzględnym świecie wchodził tylko nocą. Szedł za ...
20/12/2024

CZŁOWIEK I PIES: CZŁOWIEK I PIES: Mniejszy niż kot, porzucony, sam w bezwzględnym świecie wchodził tylko nocą. Szedł za kotami...tam czasami znalazł trochę jedzenia.
Tak trwał do czasu, gdy nagle, podczas conocnego skradania, nagle coś go oślepiło...huk, uderzenie, ból... Nie pamięta ile leżał przy drodze. Gdy się ocknął, bolała go głowa, bolało ciało. Nie widział.

Na szczęście ktoś go znalazł. Teraz jest u nas.

Potrzebuje diagnostyki, leczenia, opieki. Prosimy o pomoc.
Kontakt: Anka, tel. 605 965 95

Kochani prosimy o udostępnianie maluszka.

Jesteśmy osobami pomagającymi bezdomnym, w szczególności wymagającym leczenia zwierzętom. Prosimy o pomoc w opłacie leczenia wyrzuconego na bruk Czarusia. Jest maleńki, mniejszy niz kot. Cichutki, zapadnięty w sobie. Mimo to, może komuś przeszkadzał? Może zajmował zbyt wiele miejsca? M...

Czaruś - nasz nowy podopieczny, od 17 grudnia 2024 mieszka w hotelu Psia BraćNikt nie zna historii Czarusia, pewnego raz...
20/12/2024

Czaruś - nasz nowy podopieczny, od 17 grudnia 2024 mieszka w hotelu Psia Brać

Nikt nie zna historii Czarusia, pewnego razu pojawił się w ... Klatce Łapce postawionej do wyłapywania wolnożyjcych kotów, aby je później odwozić do lecznicy na kastracje.
Psiaczek był przerażony, wychudzony, oblepiony swoimi odchodami ze stadem pcheł i ich jaj w sierści. A do tego ma poważnie uszkodzone jedno oko.
Czaruś prawdopodobnie jest ofiarą jakiegoś wypadku, silnego uderzenia w głowę.
Udało się go zabezpieczyć na kilkanaście dni, aby móc znaleźć dla niego miejsce z dobrą opieką i domowymi warunkami.
I udało się. Czaruś to wszystko ma w Psia Brać

W dniu, w którym przyjechał do hoteliku, od razu został zabrany do lecznicy na obdukcję i pierwsze badania.
Czaruś został oceniony na ok. 6 lat, jest malutkim pieskiem, obecnie waży 5,30kg, ale jest wychudzony. Powinien ważyć o ok. 1 kg więcej.
Czaruś jest już po badaniach krwi, które poza tym, że pokazały niedożywienie, to ogólnie są OK
Zbadaliśmy też kał i na szczęście nie znaleziono pasożytów w kale.
Czaruś dostał Simparicę Trio a w kolejnych dniach został zaszczepiony i zachipowany.
No i niestety, lewe oko nadaje się tylko do usunięcia.

Zabieg usunięcia oka wraz z kastracją jest zaplanowany na 14 stycznia 2025 r.

A sam Czaruś, mimo tego, że momentami jest troszkę zdezorientowany i wypłoszony, i widać, że ciągle przyzwyczaja się do funkcjonowania bez wzroku w obu oczach, to jest przesłodkim, nikomu nie wchodzącym w drogę psiaczkiem.

Pozostałe psy wspaniale przyjęły Czarusia, są wobec niego bardzo ostrożne i delikatne, a do tego pomagają mu w poruszaniu się w nowych miejscach, bo po prostu podąża za nimi, one na niego czekają, zachęcają itd.. Kasia z PsiaBrać mówi, że cudownie jest to obserwować.

Teraz najważniejsze jest to, żeby Czarusia dobrze odżywić, żeby nabrał zaufania do ludzi, co w połączeniu z baczną obserwacją jego zachowania pokaże nam za jakiś czas, jakim psiaczkiem jest Czaruś i czy nie będzie potrzebować dodatkowej diagnostyki neurologicznej.
Bo na chwilę obecną troszkę niepokoi nas jego "zawieszanie się" i widoczna momentami dezorientacja. Co może też minąć po usunięciu oka, które na pewno obecnie sprawia mu co najmniej dyskomfort.

Jeśli zechcesz wspomóc nas w opiece nad Czarusiem, to możesz to zrobić przekazując darowiznę na zbiórkę dedykowaną Czarusiowi lub bezpośrednio na konto Fundacji

CZŁOWIEK I PIES: CZŁOWIEK I PIES: Mniejszy niż kot, porzucony, sam w bezwzględnym świecie wchodził tylko nocą. Szedł za ...
19/12/2024

CZŁOWIEK I PIES: CZŁOWIEK I PIES: Mniejszy niż kot, porzucony, sam w bezwzględnym świecie wchodził tylko nocą. Szedł za kotami...tam czasami znalazł trochę jedzenia. Tak trwał do czasu, gdy nagle, podczas conocnego skradania, nagle coś go oślepiło...huk, uderzenie, ból... Nie pamięta ile leżał przy drodze. Gdy się ocknął, bolała go głowa, bolało ciało. Nie widział.

Na szczęście ktoś go znalazł. Teraz jest u nas.

Potrzebuje diagnostyki, leczenia, opieki. Prosimy o pomoc.
Kontakt: Anka, tel. 605 965 955

Jesteśmy osobami pomagającymi bezdomnym, w szczególności wymagającym leczenia zwierzętom. Prosimy o pomoc w opłacie leczenia wyrzuconego na bruk Czarusia. Jest maleńki, mniejszy niz kot. Cichutki, zapadnięty w sobie. Mimo to, może komuś przeszkadzał? Może zajmował zbyt wiele miejsca? M...

CZŁOWIEK I PIES: Do Świąt tylko chwila. Niech prezenty będą rozważne.
16/12/2024

CZŁOWIEK I PIES: Do Świąt tylko chwila. Niech prezenty będą rozważne.

C ZŁOWIEK I PIES: Stało się. Unia Europejska zdecydowała o obniżeniu statusu ochronnego wilka ze "ściśle chronionego" do...
03/12/2024

C ZŁOWIEK I PIES: Stało się. Unia Europejska zdecydowała o obniżeniu statusu ochronnego wilka ze "ściśle chronionego" do "chronionego". Otwiera się furtka dla myśliwych. Pojawią się możliwości odstrzału. Nic nie dały protesty naukowców, uzasadnienia, raporty..

Smutne jest to, że rząd Tuska też opowiedział się przeciwko wilkowi :(

CZŁOWIEK I PIES: Nadchodzi zima a RUFUS WCIAŻ NA ŁAŃCUCHU przy "budzie" której kawałek widzicie na zdjęciu! Pilnie poszu...
26/11/2024

CZŁOWIEK I PIES: Nadchodzi zima a RUFUS WCIAŻ NA ŁAŃCUCHU przy "budzie" której kawałek widzicie na zdjęciu! Pilnie poszukujemy DOMU TYMCZASOWEGO!

Rufus zna dzieci, zna inne psy, z kotami żyje za pan brat - jedynie z drobiem jakoś mu nie po drodze jest w pełni obslugiwalny, jako obca osoba mogę go wziąć na linkę i wyprowadzić na spacer. Na spacerze chłopak chłonie zapachy, zawęsza się - łapie każdą chwilę. Nie ciągnie, co oczywiście cieszy, ale ja wiem czemu tego nie robi - łańcuch nigdy nie ustąpił ani o milimetr, więc ciągnąć przecież nie ma sensu
Szukamy dla niego domu tymczasowego w spokojnej okolicy, gdzie będzie mógł zażywać ciszy, spacerów, smacznych posiłków.. gdzie ktoś posłucha tego o czym marzy pies..

Psiak przebywa w okolicach Trójmiasta, ale mamy możliwość transportu na terenie całej Polski.
Kontakt w sprawie pomocy: 605 965 955

CZŁOWIEK I PIES: Kochani, jest alarm! POTRZEBNY DOM TYMCZASOWY. Mamy możliwość zabrania z łańcucha fajnego psa i obietni...
21/10/2024

CZŁOWIEK I PIES: Kochani, jest alarm!
POTRZEBNY DOM TYMCZASOWY.
Mamy możliwość zabrania z łańcucha fajnego psa i obietnicę, że łańcuch zostanie już pusty, a ludzie nie wezmą kolejnego nieboraka. Czy warto? Sami spójrzcie na niego - ten fajny i miły pies znosi swoją niedolę z naprawdę budzącą wielkie współczucie nadzieją na lepsze jutro.. liczy, że ktoś go wyprowadzi na spacer - może jutro, skoro nie dziś, może choć za tydzień. A po spacerze wpuści do domu, bo przecież kiedyś mógł tam wchodzić, gdy jeszcze był szczeniakiem. I tak mija piąty rok jego życia.

Zna dzieci, zna inne psy, z kotami żyje za pan brat - jedynie z drobiem jakoś mu nie po drodze jest w pełni obslugiwalny, jako obca osoba mogę go wziąć na linkę i wyprowadzić na spacer. Na spacerze chłopak chłonie zapachy, zawęsza się - łapie każdą chwilę. Nie ciągnie, co oczywiście cieszy, ale ja wiem czemu tego nie robi - łańcuch nigdy nie ustąpił ani o milimetr, więc ciągnąć przecież nie ma sensu

Szukamy dla niego domu tymczasowego w spokojnej okolicy, gdzie będzie mógł zażywać ciszy, spacerów, smacznych posiłków.. gdzie ktoś posłucha tego o czym marzy pies..

Psiak przebywa w okolicach Trójmiasta, ale mamy możliwość transportu na terenie całej Polski.
Kontakt w sprawie pomocy: 605 965 955

Adres

Dabrowa Gornicza
43-300

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Człowiek i pies umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Człowiek i pies:

Widea

Udostępnij