SuperPsiaki - behawiorysta, zoopsycholog

SuperPsiaki - behawiorysta, zoopsycholog Konsultacje z behawiorystą - także online 🔹 Zajęcia edukacyjne dla dzieci i dorosłych 🔹I SPEAK ENGLISH
W końcu dowiesz się, o co chodzi Twojemu psu! 😉

Małe pieski - słodkie, może trochę głupiutkie, ale za to idealne na kolana/na kanapę.Tylko, że nie! Pewnie każdy z nas m...
30/10/2024

Małe pieski - słodkie, może trochę głupiutkie, ale za to idealne na kolana/na kanapę.

Tylko, że nie! Pewnie każdy z nas ma w swojej okolicy małego pieska, który sprawia wrażenie nieporadnego. Dużo szczeka, ucieka właścicielom, "pyskuje". A w jakiejkolwiek trudniejszej sytuacji jest brany na ręce. I ja rozumiem, że chcąc chronić małe stworzenie, działamy instynktownie. Ale to nas właśnie od psów odróżnia, że oprócz instynktu na nasze zachowanie mamy wpływ też my sami ;)

W najczęściej cytowanym rankingu inteligentych ras psów (wg Stanleya Corena) rasa Yorkshire terrier uplasowała się na 27. miejscu (cały ranking ma 79). To trzeci poziom w tym rankingu, co oznacza, że nauczenie się nowej komendy zajmuje psom z tej grupy 15–25 prób i są posłuszne w 70% przypadków.

Yorki wyprzedzają w tym rankingu, czyli można powiedzieć, upraszczając, że inteligencją, takie rasy jak samojed (33. miejsce), dalmatyńczyk (39.), owczarek australijski (42.), jamnik i shiba inu (49.) czy bernardyn (65.).

Można oczywiście dyskutować z tym rankingiem, metodologią, którą został stworzony i tak dalej - samo pojęcie inteligencji jest zresztą niejednoznaczne. Poza tym psiaki innych małych ras w tym rankingu wypadają "gorzej" (59. miejsce przypadło maltańczykowi, 67. chihuahua, 70. shih tzu).

Jednak niezależnie od rasy czy wielkości, żaden pies nie zasługuje na to, żeby:
- skreślać go od początku, twierdząc, że nie jest w stanie niczego się nauczyć
- odbierać mu decyzyjność
- zabraniać mu kontaktów z innymi stworzeniami
- jego potrzeby fizyczne i psychiczne były ignorowane

Małe pieski to prawdziwe, 100% psy. Takie, co lubią śmierdzące przedmioty, szczekają, gdy mają coś do zakomunikowania i nie potrzebują w swoim życiu perfum 😅. Zachęcam do tego, żeby zaufać ich psiej naturze. Jeśli umiejętnie damy im możliwość decydowania, uczenia się, budowania relacji, radzenia sobie z wyzwaniami, to możemy się bardzo zdziwić, jakie MĄDRE są te nasze małe psy 💜

Jesteśmy dziś w telewizorze! 😊 Odpowiedziałam na kilka pytań TVN24 w temacie agresji psów. Misiek z kolei czarował pirue...
26/10/2024

Jesteśmy dziś w telewizorze! 😊 Odpowiedziałam na kilka pytań TVN24 w temacie agresji psów. Misiek z kolei czarował piruetami 💜

Gdy ustawiam telefon, żeby nagrać jak się ładnie wspólnie bawimy, ale niestety to opóźnia rozpoczęcie zabawy o kilka sek...
09/10/2024

Gdy ustawiam telefon, żeby nagrać jak się ładnie wspólnie bawimy, ale niestety to opóźnia rozpoczęcie zabawy o kilka sekund... 🫠

❗URLOP do 30.09❗odpoczywam i uczę się żeglować, na wszystkie wiadomości odpowiem po powrocie ❤️Psia ciekawostka z żeglar...
22/09/2024

❗URLOP do 30.09❗odpoczywam i uczę się żeglować, na wszystkie wiadomości odpowiem po powrocie ❤️

Psia ciekawostka z żeglarskiego świata - element widoczny na zdjęciu po prawej stronie nazywa się PIESEK 🐕

To mały, metalowy bloczek używany do mocowania liny lub fału. Piesek znajduje się często na pokładzie lub na maszcie, i jego rolą jest pomoc w kierowaniu lin w taki sposób, aby były one odpowiednio prowadzone.

Słowo "piesek" pochodzi od porównania tego bloczka do małego psa, który „pilnuje” lin i fałów, aby były one odpowiednio prowadzone lub przytrzymywane.

Opiekun czy właściciel? Jak powinno się mówić, żeby nikomu nie umniejszyć: ani człowiekowi, ani psu? Czyli post z serii ...
11/09/2024

Opiekun czy właściciel? Jak powinno się mówić, żeby nikomu nie umniejszyć: ani człowiekowi, ani psu? Czyli post z serii nikt nie pytał, ale odpowiadam, a najbardziej jestem ciekawa, co Wy myślicie.

Bo ja tego nie wiem, nie jestem do końca przekonana do żadnego z tych słów, więc podczas konsultacji i w zaleceniach stosuję je na zmianę.

Z jednej strony jak najbardziej rozumiem dążenie do tego, aby odejść od traktowania psów jako przedmioty, których jesteśmy właścicielami. W tym sensie zmiana języka ma sens, jest jednym z wielu z kroczków, które można wykonać w tym ambitnym celu. Jednak uważam, że takie zmiany warto wprowadzać stopniowo, dając ludziom czas, aby osłuchali się z nowością, która - jeśli tylko świat będzie zmierzał w dobrą stronę - stanie się w końcu naturalnym wyborem.

Z drugiej jednak strony myślę sobie, że język ma nazywać rzeczy/zjawiska takimi, jakimi są. I dla mojego mózgu ta dosłowna funkcja języka często jest nadrzędną, tzn. słyszę właściciel psa, myślę - ok, to jest osoba odpowiedzialna za danego psa, także pod względem prawnym. Słysząc coraz częściej słowo “opiekun” (na początku przede wszystkim na szkoleniach branżowych) miałam w sobie jakiś wewnętrzny opór i automatyczną myśl: nie no, dziwnie mi tak mówić. Opiekun w dosłownym odbiorze kojarzy mi się z kimś tymczasowym i nie zawiera w sobie tego komponentu prawnego, czyli dla mnie poważnego, wiążącego się z odpowiedzialnością.

Ale to wszystko może być tylko racjonalizacją oporu przed zmianą, tak jak to wciąż bywa z feminatywami. W tym przypadku też stosuję półśrodki: często mówię o sobie, że jestem behawiorystką, ale nigdy nie określiłam się jeszcze zoopsycholożką 🐷

Jak Wy czujecie się z tymi określeniami? Wolicie być 'opiekunem', 'właścicielem', a może używacie zupełnie innych słów? 🤔

- grafika wygenerowana przez AI -

W ludzkim świecie, wśród osób korzystających ze smart sprzętów przyjęło się, że wartościowy, zdrowy, dobry spacer = mini...
09/09/2024

W ludzkim świecie, wśród osób korzystających ze smart sprzętów przyjęło się, że wartościowy, zdrowy, dobry spacer = minimum 10 000 kroków. A przynajmniej im więcej, tym lepiej. Ma to generalnie sens: więcej kroków to więcej ruchu, czasu na świeżym powietrzu, które działają korzystnie na nasze zdrowie (ale przekaz o tej konkretnej ilości kroków nie ma solidnych podstaw naukowych, a powstał w wyniku pewnego uproszczenia ponad pół wieku temu, gdy Japończyk Dr. Yoshiro Hatano wprowadził na rynek krokomierz o nazwie Manpo-kei, co oznacza dosłownie "licznik 10 000 kroków". Liczba okrągła i łatwa do zapamiętania, jak widać, przyjęła się).

A jak to jest u psów? Przede wszystkim nie tak łatwo policzyć, ile robią kroków 😄 I generalnie (bo, tak jak zawsze, bywają wyjątki), przebyta wspólnie odległość nie jest dla nich gwarancją udanego, korzystnego dla zdrowia i samopoczucia spaceru. Dużo ważniejsze będą na przykład:
🔹 stopień zaspokojenia potrzeby eksploracji otoczenia, np. za pomocą węchu czy obserwacji
🔹 swoboda (bieganie luzem lub z doczepioną linką treningową)
🔹 możliwość podejmowania decyzji
🔹 poczucie bezpieczeństwa
🔹 jakościowe interakcje (np. zabawa z właścicielem czy kontakty z innymi psami)
🔹 czas na odpoczynek

To wszystko w różnych proporcjach, w zależności od psa, człowieka i sytuacji 😉 Czyli szukamy równowagi między aktywnością fizyczną, stymulacją psychiczną i wolnością. Spacery to dla większości naszych miastowych piesków najszczęśliwsze momenty dnia - uszczęśliwiamy je najbardziej, gdy te okazje wykorzystujemy nie tylko w celu zaspokojenia ich potrzeb fizjologicznych, ale też fizycznych czy emocjonalnych.

➡️ Powyższe informacje mają charakter ciekawostkowy i nie powinny być traktowane jako porada behawioralna. ⬅️

W naszym przypadku ostatnio wystarczyło 2571 kroków. I często tak bywa. W tym czasie Misiek zaliczył ulubione zabawy (aportowanie + szarpanie), podejmował decyzje dotyczące kontaktów ze spotkanymi psami, zaliczył kilka serii wyzwań węchowych, potarzał się w trawie i piasku i zakończył spacer ulubioną aktywnością dekompresyjną w warunkach miejskich, czyli… rundką węszenia na osiedlu, na którym codziennie spaceruje wiele psów.

Ale wiadomo, że życie to nie serial na TVN i nie wszystkie potrzeby każdego członka naszej rodziny są spełnione w 100% przez 100% czasu. Zdarzają się dni, kiedy Misiek musi zadowolić się 3 krótkimi spacerami w wersji basic. Sama też często mam poczucie niedosytu, bo spacer “dla psa” polega na kręceniu się w promieniu 500 metrów od domu, co dla mnie nie jest wystarczająco stymulujące. I tak sobie codziennie dążymy do równowagi, żeby nikt z nas nie zwariował 😜

Kto pierwszy, ten lepszy 😄 Baaardzo dziękuję za zaufanie i dotychczasowe konsutlacje 💙 We wrześniu zostało kilka wolnych...
04/09/2024

Kto pierwszy, ten lepszy 😄 Baaardzo dziękuję za zaufanie i dotychczasowe konsutlacje 💙 We wrześniu zostało kilka wolnych terminów, a końcówka miesiąca (20-30.09) to czas mojego urlopu. Zapraszam do rezerwacji spotkań.

➡️ Pierwsza konsutlacja trwa minimum 1 godzinę, czasem to nawet ponad 2 godziny, w zależności od złożoności problemu.
➡️ Koszt pierwszej konsultacji online to 150 zł, na żywo z dojazdem 200 zł.
➡️ W cenie zawarty jest dokument PDF z podsumowaniem spotkania i zaleceniami do wdrożenia, który wysyłam mailowo do 3 dni po konsultacji.

Chcesz się umówić? Masz dodatkowe pytania? Napisz do mnie wiadomość na Messengerze, SMS na 537228651 lub maila na [email protected] 📩

Jak korzystać z porad, które znajdujemy w internecie? Część 1Zaczyna się zawsze od dobrych chęci, z dużą nadzieją: mam p...
24/08/2024

Jak korzystać z porad, które znajdujemy w internecie? Część 1

Zaczyna się zawsze od dobrych chęci, z dużą nadzieją: mam problem z psem (np. za dużo szczeka), więc dokształcę się, poszukam informacji w internecie. I wtedy wjeżdżają:

🥵 Algorytm pozycjonowania w Google, który decyduje o tym, jakie strony wyświetlą Ci się jako pierwsze. Jest to w 100% kwestia techniczna. Treści te w żaden sposób nie są selekcjonowane (a więc ustawiane w kolejności) pod względem merytoryki, co oznacza, że najbardziej wartościowych informacji możesz nigdy nie znaleźć w Google, bo osoba tworząca stronę/bloga nie poświęciła wystarczająco dużo uwagi/pieniędzy na pozycjonowanie strony albo algorytm z innego powodu jej nie sprzyja. Wpisując frazę "Mój pies ciągle szczeka" w Google pierwsze, co mi wyskoczyło, to nawet nie artykuły z poradami. To produkty do kupienia - złote środki na problemy tego świata przecież - obroża antyszczekowa, obroża elektryczna, domowa stacja antyszczekowa... NIE jest dobrym pomysłem testowanie takich produktów bez uprzedniej konsultacji ze specjalistą pozytywnego szkolenia psów! Są skuteczne metody, które nie sprawiają psu bólu

🥵 Szkoły dla psów i specjaliści pracujący starymi, nieaktualnymi naukowo metodami, np. awersją czy bazując na teorii dominacji. To najczęściej zdarza się, gdy w Google wyszukujemy szkoły dla psów lub behawiorysty w naszej okolicy. Strony www mogą mieć wysokie pozycje w Google ze względu na wieloletnią działalność osób, które je prowadzą, mogą być też profesjonalnie wypozycjonowane).

🥵 Wzajemnie wykluczające się porady, tak jak na obrazku. Zwykle opowiadam na pytania wyrwane z kontekstu słowami "to zależy", bo tak naprawdę jest. Aby odpowiedzialnie doradzić, trzeba znać jak najwięcej szczegółów sytuacji. Ale za porady rzucane w eter nikt nie bierze odpowiedzialności, a ich konsekwencje ponoszą w tym wypadku właściciele psów. A kto ma rację: ten który pisze, by stosować przysmaki jako nagrody, czy ten, który pisze, że nie warto motywować psa jedzeniem? Oboje mają rację, tylko musieliby dopisać do swoich porad określenia "czasami" lub "w niektórych przypadkach". Takie porady już niechętniej czytamy, bo wprowadzają w nas wątpliwości i oddalają od szybkiego rozwiązania problemu.

🥵 Niezrozumienie i własna interpretacja. Trzeba się naprawdę postarać, żeby skonstruować poradę tak, aby każdy zrozumiał ją w 100%. Zwykle artykuły o problemach behawioralnych psów są pisane na podobnym schemacie: poznaj przyczyny -> spróbuj tych sposobów. A dobór metod wynika przecież m.in. z przyczyn zachowania. Stosując wszystkie porady po kolei (lub co gorsza naraz, bo przecież chcemy dobrze i to najlepiej jak najszybciej), raczej sobie nie pomożemy, szczególnie przy tak złożonych problemach jak np. trwające długi czas nadmierne szczekanie psa.

🥵 Zero-jedynkowe podejście, któremu daleko od prawdziwego życia. Wśród moich klientów są osoby, które zmagają się z wyrzutami sumienia po wejściu w świat wiedzy o psach - bo z internetu dowiedzieli się głównie, że wszystko robią źle i tak naprawdę większość obszarów ich życia jest do poprawy. Co więcej, niektórzy po czasie trafiają do specjalisty i nagle okazuje się, że miesiącami podejmowali wysiłek, który był dosłownie bez sensu. Bo w przypadku ich psa nie taka jest droga do rozwiązania problemu.

Wniosek na dziś: bardzo mi przykro, że tak podstawowa w dzisiejszym świecie umiejętność szukania i selekcjonowania informacji nie jest powszechna czy przekazywana we wszystkich szkołach i mediach tradycyjnych.

Wniosek nr 2: NA SZCZĘŚCIE młodsze pokolenia mają tę świadomość na wyższym poziomie, a dodatkowo często używają nie tylko Google, ale także social mediów jako wyszukiwarki. A akurat w psim świecie można trafić na super wartościowe miejsca social mediowe, które nie wabią prostymi rozwiązaniami, tylko edukują na temat tego, jak jest naprawdę.

Wniosek nr 3: zazwyczaj nie ma prostych rozwiązań na złożone problemy. Wiem, że czasem trudno to przyjąć do wiadomości. Porady z internetu mogą być kuszące i napisane tak, by wzbudzać nadzieję (👀 ZRÓB TE 3 ĆWICZENIA, A TWÓJ PIES PRZESTANIE SZCZEKAĆ NA SĄSIADÓW 👀), ale nie tędy droga.

Screen pochodzi z filmiku na Instagramie RB Canine Academy

Zajęcia Pieski Świat na festiwalu w Biedowie już za nami! 🐶 Cóż to była za mądra grupa kilkanaściorga (tak, niestety pop...
21/08/2024

Zajęcia Pieski Świat na festiwalu w Biedowie już za nami! 🐶 Cóż to była za mądra grupa kilkanaściorga (tak, niestety poprawne słowo w tym przypadku jest takie nieprzyjemne :/) dzieciaczków! Wykazały się naprawdę dużą wiedzą na temat psich potrzeb, opowiedziały mi wiele historii o zwierzakach, które znają, stworzyły własne, recyklingowane zabawki dla psów i mam nadzieję, że dobrze się bawiły. Wkrótce napiszę o tym więcej 🤗

W sobotę na Biedowo Music Fest poprowadzę warsztaty dla dzieci, na których dowiedzą się one co nieco o psich potrzebach ...
07/08/2024

W sobotę na Biedowo Music Fest poprowadzę warsztaty dla dzieci, na których dowiedzą się one co nieco o psich potrzebach 🐕

Wszystko oczywiście w formie zabawy: zagadki, ruch i robótki ręczne - każdy uczestnik stworzy własną recyklingowaną zabawkę dla psa 💪

To jest wpis bardziej o psychice człowieka, a nie psa, tak że z góry uprzedzam 😉Najdłuższa w życiu podróż samochodem z p...
29/07/2024

To jest wpis bardziej o psychice człowieka, a nie psa, tak że z góry uprzedzam 😉

Najdłuższa w życiu podróż samochodem z psem za mną. Misiek pozazdrościł Zante, psu-podróżnikowi Karoliny z Na psim punkcie, i rozpoczął swoje wojaże skromnie, od Krakowa.

Przygotowywałam się mentalnie do tego wyjazdu dość długo, bo miałam trochę obaw.
❓ Co będzie, jak na trasie rozkraczy mi się auto
❓ Co będzie, jak na którymś z postojów Misiek nieoczekiwanie dozna mało prawdopodobnego, ale jednak możliwego (ze względu na przewlekłą chorobę) nagłego pogorszenia
❓ Co będzie, jak Misiek bardzo źle zniesie krakowskie upały
❓ Co będzie, jak Misiek jednak nie dogada się z psem przyjaciółki (to zapoznanie miało być główną atrakcją wyjazdu)
… i tak dalej - mogłabym tu napisać jeszcze wiele linijek. Jak tak teraz sobie myślę to aż dziwne, że nie martwiłam się co będzie, jak samej mi coś się stanie za kierownicą - w końcu jechałam zupełnie sama 😅

Na szczęście przyszłam po rozum do głowy i na wypadek tych “co będzie” wymyśliłam ramowy plan działania (bo istnieją przecież: ubezpieczenie auta, pomoc drogowa, weterynarze, awaryjne miejsca na nocleg z klimatyzacją, a już w ostateczności spędzenie całego pobytu w hotelu przecież też można zorganizować tak, żeby było spoko).

Nic złego się nie wydarzyło, a konkretne przygotowania do wyjazdu poza tym chwilowym czarnowidztwem były bardzo szybkie. Psie gadżety? Woda i miska, karma, dwie smycze, obroża, szelki, apteczka, zaświadczenie od weta, woreczki na 💩 - cokolwiek innego byłoby potrzebne można przecież szybko kupić, nie jechaliśmy do puszczy pod namiot.

I to wszystko mogłoby nie pójść mi tak gładko, gdyby nie wizyta u stomatologa tydzień wcześniej. Pan po wszczepieniu implantu zęba, w odpowiedzi na moje obawy (ach te potencjalne skutki uboczne 🤡) przypomniał mi o istnieniu krzywej Gaussa.

W skrócie i na chłopski rozum chodzi w niej o to, (jak ładnie to opisują na stronie naukowiec.org), że NAJWIĘCEJ JEST PRZYPADKÓW NAJBLIŻEJ PRZECIĘTNEJ. Im dalej od przeciętnego wyniku, tym przypadków jest mniej. Logiczne, co nie? I w dodatku obliczone naukowo.

Teraz uspokajające „daj spokój, przecież wiadomo, że nic wam się nie stanie” mogę wreszcie brać dosłownie, bo miły doktor przypomniał mi, że te słowa mają swoje uzasadnienie, a nie są tylko pustym frazesem ze strony bliskich, którzy chcą dobrze 😅

Opiekunowie psów, którzy z różnych powodów (to mogą być chociażby wcześniejsze przykre czy niebezpieczne doświadczenia związane z psem) mają tak jak ja, czyli powiedzmy że bujniejszą wyobraźnię i większy talent do wyszukiwania potencjalnych zagrożeń, pewnie znają temat pisania czarnych scenariuszy i projektowania algorytmów działania na wypadek różnych zdarzeń. To czasem niestety wiąże się z rezygnacją z różnych aktywności. Może przypomnienie o krzywej Gaussa komuś też się przyda 🙃

25/07/2024

Lubimy spokojne lokale, w których pieski mogą czuć się dobrze 🩵 Poznajcie modela? 🙃

Czy to dlatego, że uważa się za wielkiego mości pana? 🤔
12/07/2024

Czy to dlatego, że uważa się za wielkiego mości pana? 🤔

Do tej radosnej twórczości zainspirował mnie mem „ludzki”, który wrzucam w komentarzu 👇Oba to oczywiście żarty, więc jak...
04/07/2024

Do tej radosnej twórczości zainspirował mnie mem „ludzki”, który wrzucam w komentarzu 👇

Oba to oczywiście żarty, więc jak to z żartami często bywa - bazują na stereotypach. Zdjęcie przedstawia psa jednej z ras postrzeganych stereotypowo jako agresywne. Oczywiście nie należy takich przekonań uznawać za wiążące. Każdy pies jest jednostką indywidualną, a jego zachowania zależą od wieeeelu czynników. Rasa nie jest jedynym determinantem.

A skąd wziął się stereotyp dotyczący agresji psów ras bullowatych?

▪️ Historycznie (kilkaset lat temu) hodowano je do walk z większymi, niebezpiecznymi zwierzętami, np. dzikami czy nawet niedźwiedziami.
▪️ Cechy kiedyś cenione jako użyteczne do pracy (determinacja, siła, odwaga) zostały z czasem błędnie utożsamione z potencjalną agresją wobec ludzi.
▪️ Takie obrazy szybko podłapała kultura, która za pośrednictwem filmów, seriali itp. wzmacnia ten stereotyp.
▪️ Które przypadki pogryzień przez psy są zazwyczaj najgłośniejsze w mediach? Właśnie te dotyczące ras bullowatych. Każdy z nas z pewnością mógłby opowiedzieć bez zastanowienia kilka takich mrożących krew w żyłach opowieści, które zapadły mu w pamięć.

Czym może skutkować wiara w taki stereotyp? Na przykład wiarą w kolejny mit, że wychowanie psów ras bullowatych wymaga „twardej ręki” czy praktykowania teorii dominacji (obalonej przez jej autora). A do czego może prowadzić surowe traktowanie i kary cielesne wobec psa? Do problemów behawioralnych, a w skrajnych przypadkach właśnie do... zachowań agresywnych. I tak się kręci to błędne koło napędzane szkodliwymi przekonaniami.

Cennik konsultacji - obowiązuje od 1.07.2024💻 online Pierwsza konsultacja - 150 zł🚗 na żywo, z dojazdem w Trójmieście, O...
03/07/2024

Cennik konsultacji - obowiązuje od 1.07.2024

💻 online
Pierwsza konsultacja - 150 zł

🚗 na żywo, z dojazdem w Trójmieście, Olsztynie i okolicach
Pierwsza konsultacja - 200 zł

➡️ Kolejne konsultacje proponuję w dopasowanych do problem pakietach. Każdy pakiet to odpowiednia ilość spotkań w korzystnej cenie, np. 5 spotkań online = 500 zł lub inna konfiguracja.

➡️ Wycena zajęć i warsztatów edukacyjnych jest indywidualna - napisz do mnie :)

💙 5% dochodu SuperPsiaków co miesiąc wspiera zbiórki charytatywne związane z potrzebującymi zwierzakami lub organizacje prozwierzęce 💙

01/07/2024

Poznaj 1 prosty trik… 😎 Na Dzień Psa i nie tylko.
Psy mają swoje powody, aby bez końca niuchać w tym samym miejscu. Dla nas to nienaturalne, ale dla nich - oczywiste jak oddychanie! A już szczególnie ważne, gdy mieszkając w mieście, nie jesteśmy w stanie zapewnić im takiej stymulacji, jakiej potrzebują.

Pozdrowienia z konsultacji online 🫡Weekend już się kończy, ale ja jeszcze wspominam sobie, jak go miło zaczęłam - od kon...
23/06/2024

Pozdrowienia z konsultacji online 🫡

Weekend już się kończy, ale ja jeszcze wspominam sobie, jak go miło zaczęłam - od konsultacji online z opiekunką szczeniaczka, która mieszka w Norwegii, więc spotkanie na żywo wymagałoby nieco zachodu :)

💭 Potrzebujesz konsultacji? Napisz wiadomość na Messengerze SuperPsiaki - behawiorysta, zoopsycholog
📞 Zadzwoń lub napisz SMS na 537228651

Jeden rok życia psa to 7 lat ludzkich? Pewnie wiesz, że ten sposób obrazowania wieku zwierzaka nie jest doskonały. Uważa...
18/06/2024

Jeden rok życia psa to 7 lat ludzkich? Pewnie wiesz, że ten sposób obrazowania wieku zwierzaka nie jest doskonały. Uważam, że uczłowieczanie psów może im przynieść wiele szkody, ale popularność różnych zwyczajów (np. właśnie porównywania wieku pies vs. człowiek) świadczy o tym, że ludzkość ma taką potrzebę 😄 Warto więc wiedzieć, że istnieje stosunkowo nowy sposób obliczania wieku psa oparty na nauce. Dowiedz się więcej o zegarze epigenetycznym 👇

▪️ Czym jest? (uwaga, skomplikowane naukowe pojęcia nadchodzą)
Zegar epigenetyczny to narzędzie, które wykorzystuje zmiany w metylacji DNA do oszacowania wieku biologicznego organizmu. Metylacja DNA to proces chemiczny, który wpływa na ekspresję genów i jest związany ze starzeniem się komórek. Poprzez analizę wzorców metylacji w DNA psa naukowcy są w stanie określić jego wiek z dużą dokładnością.

▪️ Jak działa zegar epigenetyczny u psów?
Badania wykazały, że wzorce metylacji DNA zmieniają się w przewidywalny sposób w miarę starzenia się psa. Dzięki temu, naukowcy mogą porównać te wzorce z bazą danych i na tej podstawie określić wiek psa. Co ważne, zegar epigenetyczny uwzględnia różnice między rasami oraz wielkością psów, co czyni go bardziej precyzyjnym niż np. prosty przelicznik 1:7.

▪️ Dlaczego warto znać dokładny wiek psa?
Znając dokładny wiek biologiczny psa, możesz lepiej zrozumieć jego potrzeby zdrowotne. 💡 Warto wiedzieć, że wiek biologiczny jest bardziej związany ze stanem zdrowia i starzeniem się organizmu, niż nasz (czy psa) wiek chronologiczny (ten określa ilość przeżytych lat).

Na przykład: wiedząc, że nasz pies jest biologicznie w wieku starszego człowieka, możemy bardziej skupić się na jego potrzebach zdrowotnych, takich jak dieta, ćwiczenia czy regularne badania weterynaryjne.

W komentarzu wrzucam link do artykułu science.org na ten temat. I uwaga! Jest tam nawet kalkulator, który przelicza wiek z psiego na ludzki wg nowego wzoru 😉

Adres

Gdansk

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy SuperPsiaki - behawiorysta, zoopsycholog umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do SuperPsiaki - behawiorysta, zoopsycholog:

Widea

Udostępnij