Pomysł na otwarcie salonu groomerskiego przyjaznego dla wszystkich psów był dość naturalnym następstwem moich życiowych pasji. Od zawsze kocham zwierzęta, przez kilkanaście lat zawodowo zajmowałam się końmi, w moim domu od zawsze były psy, od jakiegoś czasu opiekuję się także kotami. Interesuję się szkoleniem psów i psimi sportami, wielokrotnie uczestniczyłam z moimi psami w wystawach psów rasowyc
h i innych zorganizowanych imprezach. Świadczę usługi opieki całodobowej nad zwierzętami i wyprowadzania na spacery. Obecnie dzielę życie z adoptowanym z gdyńskiego schroniska dwuletnim psem Demonem, który jest moim wiernym przyjacielem i jednocześnie jednym z większych wyzwań szkoleniowych. Podstaw sztuki groomerskiej uczyłam się przygotowując do wystaw własne psy (golden retrievery, berneński pies pasterski). W kwietniu 2016 roku wzięłam udział w profesjonalnym kursie groomerskim prowadzonym przez Pana Zbigniewa Lenarcika, który jest jednym z największych autorytetów w tej dziedzinie w Polsce. Od kilku lat współpracuję z gdyńskim schroniskiem dla bezdomnych zwierząt „Ciapkowo” jako wolontariusz i Dom Tymczasowy. Przez ten czas kilkadziesiąt schroniskowych psów i kotów znalazło u mnie swój przystanek w drodze do nowego domu. Oprócz osobistej satysfakcji działalność taka daje niepowtarzalną szansę zdobycia praktycznego doświadczenia w obcowaniu ze zwierzętami. Na własnej skórze doświadczyłam większości popularnych problemów, jak nieposłuszeństwo psa, ucieczki, niszczenie i załatwianie się w domu, wycie pod nieobecność opiekuna, agresja, lękliwość itp. Oczywiście różne są przyczyny tych zachowań i metody pracy nad nimi, wiem natomiast, że żaden problem nigdy nie wynika to ze złej woli czy „złośliwości” zwierzęcia. Staram się tę wiedzę wykorzystywać w pracy groomera. Wiem, że każdy pies wymaga indywidualnego podejścia, postępowanie fryzjera powinno być zawsze dostosowane do osobowości i wrażliwości psa, jego ewentualnych lęków i problemów, a nie wyłącznie ukierunkowane na osiągnięcie celu, tzn. „grzecznego” zachowania. Priorytetem w mojej pracy jest zawsze dobro psa. Staram się wykonać zabiegi tak, aby były jak najmniej stresujące i bezbolesne dla zwierząt. Moim marzeniem jest stworzyć miejsce, do którego będą Państwo mogli bez obaw przyprowadzić nie tylko małe, grzeczne pieski na rutynowe zabiegi, ale także zwierzęta po przejściach, zaniedbane, lękliwe, problematyczne, a także psy ras dużych i olbrzymich.