19/12/2024
BHP świąt z psem, czyli pies żywy i ciocia cała😆
1. Jeżeli zabierasz psa na wigilię, zapewnij mu wcześniej fajny spacer. I to nie tylko 24 grudnia rano, tylko regularnie tak jak zawsze. Spacer możesz zakończyć domykając łańcuch łowiecki, np poprzez zabawę w wyszukiwanie wyrzuconego gryzaka czy rozszarpywanie szmatki z ukrytymi smaczkami.
Pies z zaspokojonymi potrzebami to pies lepiej reagujący na trudności!
2. Jeżeli wiesz, że Twój pies może mieć trudności z pierwszym momentem wejścia do czyjegoś domu/z wchodzeniem ludzi (nadmierna ekscytacja, lęk), możesz go wspomóc zarządzając nim. Tu może pomóc np nieodpinanie psa od razu po przekroczeniu progu drzwi gdy jeszcze każdy się wylewnie wita, tylko chwilę później, np po odejściu z tłocznego wejścia. Dodatkowo możesz też rozsypać smaczki na ziemię lub dać coś do wylizania, żeby psa wyregulować. Najlepiej zrobić to na uboczu, nie w bodźcu. Jak emocje opadną to odpięcie psa może być bardziej neutralne, bo ograniczymy efekt „wystrzelenia z procy”;)
Nie bój się zapiąć psa na smycz! Na niej możesz lepiej wpłynąć na psa, łatwiej zarządzić by inni nie witali się kucając i cmokając, łatwiej zabrać psa, ograniczyć skakanie na gości… i tak dalej 🙂
A jeżeli Twój pies wchodzi w ogromne emocje gdy ludzie wchodzą do mieszkania i np wokalizuje, możesz pomóc psu przychodząc ostatni😅
Natomiast jeżeli macie z tym problem to najlepiej wyciągnąć lekcje i starać się pracować z tym
przez cały rok!
Weź dla psa jego kocyk, legowisko, a nawet klatkę. Może to pomóc w odpoczynku. No i pamiętaj, że jeżeli twój pies może wskakiwać na kanapę u ciebie w domu to nie znaczy, że gospodarz też się na to zgodzi. Czysty koc pod psią dupkę może być więc dobrym kompromisem:)
3. Nie przegładzaj psa w dniu wigilii. Wiem, że możesz założyć, że Twój pies zje dużo smaczków i gryzaków podczas samej wigilii, ale pies głodny to pies sfrustrowany, a pies sfrustrowany łatwo wybucha. Zadbaj więc o śniadanie!
Weź gryzaki dla zajęcia czasu, ale jak masz rodzinę, która może być wrażliwa na zapachy psich gryzaków, to weź te bardziej akceptowalne społecznie;) Suszona skóra śmierdzi mniej niż suszone żwacze czy płuca😅 Kong czy lickimata do wylizywania również
