30/08/2024
Pozdrawiamy Was serdecznie w ten ostatni dzień wakacji . Tez robicie na urlopach fotki ? Jeśli tak,pochwalcie się w komentarzach.
Usługi weterynaryjne
(52)
Pozdrawiamy Was serdecznie w ten ostatni dzień wakacji . Tez robicie na urlopach fotki ? Jeśli tak,pochwalcie się w komentarzach.
"Pies to nie tylko zwierzę, to członek rodziny, który zawsze cię kocha".
Roger Caras
Międzynarodowy Dzień Psa 2024
Kochani dziś odpoczywamy po ciężkim tygodniu ,ale jutro szykuje się już co najmniej 4 pacjentów, także jakby się coś działo, kontaktujcie się ok. 10.00. Cudownego weekendu ❤️
Był guz i nie ma guza...a Stefan się pięknie wybudził i mam nadzieję, że będzie żył długo i szczęśliwie jeszcze z dwa lata 🥳
Wczoraj walczyliśmy o życie psiego staruszka, Santi oddała nawet krew . Niestety mimo ogromnych chęci i zaangażowania, włożenia całego serca i 12 godzin spędzonych w pracy, tym razem się nie udało. Dziś cała załoga smutna...
Kochani od środy 28 sierpnia do niedzieli ładujemy baterie. Doktorowa zaszalała, wzięła w tym roku 5 dni urlopu. Może szum morskich fal i szczęście Santi w wodzie choć trochę poskładają moje złamane serce.
Godziny otwarcia w długi weekend :
Środa 14.08.2024 :10-12, 15-17
Czwartek 15.08 NIECZYNNE, w razie nagłych wypadków dzwonić rano 9.00-10.00, bo później wyjeżdżamy
Piątek 16.08 :10-12, 15-17
Sobota : 10-12
Mieliśmy w nocy przygody, bo ratowałam psie Ycie i jesteśmy z Santisią nieprzytomne. Ale życzymy Państwu cudownego długiego weekendu.
Jasiu trafił do nas dosłownie kilka dni temu. Śmierdzący, zaropiały odwodniony, z potworną biegunką. Podjęliśmy próbę walki o jego życie, choć zastanawialiśmy się, czy tak wyniszczony organizm da radę. Testy wykazały dodatni wynik FIV, to wirus niedoboru immunologicznego jak nasz AIDS, z którym koty jak i ludzie mogą żyć wiele lat. W opiekę nad Jasiem włożyliśmy dużo serca i jak widać są tego efekty. W tym tygodniu chcemy jeszcze doprowadzić do porządku zęby chłopaka i go wykastrować. Będzie mógł opuścić lecznicę. Tylko gdzie pójdzie? Kto zechce starego schorowanego kota... Miał dużo szczęścia, że żyje, bo gdyby jadąca samochodem dobra dusza nie zatrzymała się, już dawno byłoby po Jasiu....
Może ktoś się przejął jego losem... Kot znajduje się pod opieką Fundacja Kocia Dolina
Uwaga : dziś jesteśmy do godziny 17!!!
Dziękuję naszym Klientom, że bardzo szanowali nasz wolny czas i dali nam wypocząć. Wiem ile telefonów odbieram każdego dnia, kiedy pracuję, a ile odebrałam na naszym mini urlopie. Dziękuję też za wczorajszy dzień , oj działo się 💪💪💪.
Wczoraj zawitał do nas 18 letni Czaki, pacjenci pod naszymi skrzydłami dożywają pięknego wieku, geriatria to konik Pani Doktor. 🙂
Kochani w godzinach rannych może być problem z płatnością kartą. Mam nadzieję, że po 15.00 uda nam się naprawić usterkę. Do zobaczenia.
Kochani Klienci, w tym tygodniu pracujemy do środy włącznie. 18-21 lipca gabinet będzie nieczynny, musimy choć trochę naładować baterie.
Może znajdzie się jakaś dobra duszyczka, która zaopiekuje się tymi maluchami...
Liczymy na cud, bo przecież one się zdarzają.... Ten cudny kocur tak się zachowywał po pobraniu krwi. Wynik badań okazał się dla niego wyrokiem. Czesio jest Felv dodatni, co oznacza że jest nosicielem białaczki. Znalezienie domu dla tego kota jest trudniejsze, ponieważ musi być jedynakiem lub mieszkać z kotami dodatnimi. Sama choroba nie jest wyrokiem, koty z bialaczką potrafią żyć w zdrowiu wiele lat. Nie mamy co zrobić z biedakiem, na razie przebywa w przytulisku w klatce w Fundacja Kocia Dolina . W maju mieliśmy podobny problem ze Skarpetą, kotką, która okazała się pozytywna na Felv i FIV. Stał się cud, bo znalazła kochajacy cudowny dom u naszego praktykanta.
Przez 12 lat w zawodzie nie znałam choroby, która nazywa się białaczka. Od dwóch lat odnotowaliśmy ogromny wzrost zachorowań. Wirus przenosi się przez slinę i krew, kopulację. W związku z tym najczęściej chorują nie wykastrowane kocury, bo to one walczą i się gryzą. Warto zastanowić się nad tym kotami wychodzącymi, bo również mogą się zarazić. Ale post jest o Czesiu, który błaga o dom.
U nas dziś mimo ciężkiego dnia spędzonego na sali chirurgicznej nie mogło obejść się bez świętowania. Kinga pracuje w naszym gabinecie równe 3 lata. Zróbcie jej hałas z tej okazji 🎉🎊🎉🎊. Szefowa chciała jej odpalić oprócz świeczek racę na torcie, ale ta nie wypaliła i skończyło się poparzeniem zapalniczką kciuka w kształcie serduszka🙈
EDIT : jak na chirurgiczne usuwanie poszło super szybko i bezboleśnie, będę o 15.00
Chyba jestem mądra, bo natura obdarzyła mnie 4 zębami mądrości. Została mi do wyrwania ostatnia ósemka i idę to zrobić za chwilę. Trzymajcie kciuki, bo za ostatnim razem jeszcze na studiach przeszłam koszmar, wlasnie z dolnym zębem mądrości. Mam nadzieję, że dam radę i widzimy się po 15.00.
"Myślę, że psy są najbardziej niesamowitymi stworzeniami; dają bezwarunkową miłość. Są dla mnie wzorem do naśladowania. "- Gilda Radner
Dziś w Polsce obchodzimy Dzień Psa. Ucałujcie swoje psiaki w mokre noski. Posiadacze tych zwierząt doskonale wiedzą jak dużo te stworzenia wnoszą do naszego życia...
Tydzień zamykamy kolejnym uratowanym życiem. Pixel właśnie przechorował parwowirozę. Zachorował po dwóch szczepieniach, a wychodził tylko na podwórko w kamienicy. Na szczęście szybka reakcja właścicieli i 2 szczepienia spowodowały, że chłopak cudownie ozdrowiał już po pierwszej wizycie. Temat parwowirozy nadal aktualny....
EDIT : po przełożeniu psiaków wolny termin na 18.00
Zawsze proszę, żeby nie odwoływać strzyżen na ostatnią chwilę.... Zwolnił się termin do Oli za pół godziny... Uratowane kociaki na poprawę humoru.
Wiecie, że zawszę walczę do końca? I nieważne, czy jest to zwierzę prezydenta, czy bezdomne. Przedwczoraj przez moment zastanawiałam się, ale tylko przez moment, czy nie skrócić jej cierpień. Miała temp 35 stopni, nie mogła oddychać, obalała się i mocno cierpiała. Ale stwierdziłam, że wykonując eutanazję pozbawię jej szansy, która nazywa się życiem, która dla mnie na ten moment była zerowa. Nazwałam ją Dima. Przeżyła. Zaczęła sama jeść.... Teraz szuka odpowiedzialnego domu. Kontakt w sprawie adopcji z Fundacja Kocia Dolina . Liczę na szczęśliwy happy end.
Kochani dziś jesteśmy 10-12, 15-17. 45. Też chcemy zdążyć na mecz. Santi już od wczoraj przybiera barwy narodowe 🇮🇩🇮🇩🇮🇩ukradła kolejną pomadkę 💄💄💄 Cudowności na weekend 🙂
Sytuacja podbramkowa. Może ktoś z Państwa zaopiekuje się kotami chociaż tymczasowo...
Kochani nasza Ola pilnie szuka domu dla tego uroczego staruszka 😞
NIE PORZUCAJ!
Wakacje zbliżają się wielkimi krokami.
Zachęcam do obejrzenia teledysku, ja już płakałam 2x. Niby nie mieści się to w głowie, w tych czasach, ale wczoraj nasza Klientka wzięła na dom tymczasowy suczkę, która była wyrzucona z samochodu i 4 miesiące koczowala w trawie przy ulicy.... Jest mi tak przykro, bo mój umysł tego nie ogarnia. Co taki porzucony pies musi czuć.... Jakim trzeba być człowiekiem, żeby zrobić coś tak strasznego...
https://youtu.be/vuIzBUFrmdw?feature=shared
W podobnym charakterze jest piosenka i teledysk Darii Zawiałow pt "Szarówka", zawsze płaczę jak to oglądam, tylko tam kończy się to happy endem.
Zbliżające się wakacje i sezon urlopowy to piękny czas letniego wypoczynku, ale… czy wiecie, że w miesiącach letnich liczba porzuconych zwierząt wzrasta, co ...
Kochani Klienci, w związku z tym, że Was codziennie przybywa, z czego się bardzo cieszymy ❤️, kilka uwag organizacyjnych :
🐶 Na wizytę weterynaryjną nie trzeba się rejestrować, przychodzimy od pn do piątku w godzinach 10-12, 15-18, a w soboty 10-12 i na pewno zostaniecie przyjęci.
🐶 Na zabiegi chirurgiczne typu kastracja i inne oraz do naszej groomer umawiamy się na konkretną godzinę. Możecie to zrobić telefonicznie lub przez messengera, ale w godzinach otwarcia lecznicy, a nie o 6 rano, bądź o północy, bo nie mam wtedy przy sobie kalendarza. To samo dotyczy zamówień leków, przesłania wyników, czy sprawdzenia cen leków lub danej usługi. Nie pamiętam wszystkiego i nie jestem w stanie Wam odpowiedzieć na część pytań np czytając książkę w łóżku.
Kochani jestem tylko człowiekiem, ciężko pracującym 🙂 rano dzwoni budzik, patrzę w telefon i codziennie mam kilkanaście wiadomości o te rzeczy. Odpisuję dzielnie na wszystkie, mimo że nie znam odpowiedzi na pytania. Później w pośpiechu wykonuję swoje obowiązki w domu, jest przecież Santi, z którą trzeba wyjść, są koty, którym trzeba ogarnąć kuwety, dać jeść, podać leki Limbo. Jak wbiegam do lecznicy o 10.00, codziennie jest kolejka i zapominam, żeby sprawdzić termin strzyżenia, cenę tabletki itd. Dlatego kontaktujcie się proszę w godzinach otwarcia gabinetu. Szybciej dostaniecie odpowiedź jak będę na miejscu, a mi to ułatwi pracę i zaoszczędzi czas.
Mery życzy wszystkim cudownego weekendu ❤️
Późną porą trochę prywaty...Nie żaliłam się, że mam śmiertelnie chorego kota, własnego. Myśleliśmy, że w majówkę będziemy żegnać Limbo, że będzie trzeba mu pomóc odejść..tylko co opisałam jego historię w Światowy Dzień Bezdomnych Zwierząt i zaczął gasnąć. Na szczęście przyczyną tego, że nagle poczuł się fatalnie, była stłuszczona wątroba. Dziś mogę śmiało powiedzieć, że Limbo zdrowieje i czuje się coraz lepiej. A j jestem szczęśliwa i się z Wami tym dzielę.
Dziś chciałabym przedstawić Wam Ewę, naszą wspaniałą chirurg. To właśnie ona spędza całe długie godziny na sali operacyjnej. Dziś uratowałyśmy razem dwa życia, a na przełomie ponad 2 lat dużo więcej 😘
Santi wypatruje długiego weekendu, ale dla nas będzie pracowity.
CZWARTEK (Boże Ciało), mimo święta można dzwonić o godzinie 10.00, ponieważ operujemy ropomacicze. Prosimy o trzymanie kciuków za Kirę. Pamiętajcie, że kastracja zapobiega takim sytuacjom. Popołudniu i wieczorem odpoczywamy.
PIĄTEK: pracujemy godzinkę krócej, czyli 10-12, 15-17.
SOBOTA : 10-12.
NIEDZIELA : NIECZYNNE. Ładujemy akumulatorki na przyszły ciężki tydzień.
Państwu życzymy samych pięknych chwil na długi weekend. ❤️❤️❤️
Pamiętacie Zulę, która została zabrana z łańcucha? Może ktoś się w niej zakocha, jest wyjątkowym psem.
Niektórzy zapewne będą uważać, że przeginamy, ale wiem, że niektórym Klientkom sprawię radość, a więc się odważę 😜. 11 maja przypada Światowy Dzień Psiej Mamy. A więc wszystkim Paniom, które się poczuwają, w tym sobie, życzymy z Santiśką wszystkiego, co najlepsze. Aby Wasze psiaki nie chorowały i żyły jak najdłużej 🌹🌹🌹.
Od kilku dni z okien gabinetu wita Państwa Santi.
Nomano - Grafika Druk Reklama dziękujemy za realizację i projekt 🙂
A Wy sprzątacie? Całkiem niedawno, gdy szłam do pracy zadzwonił ktoś z Państwa, czyli naszych Klientów. Przez moment odbierając telefon, przestałam się skupiać na tym, co mam pod nogami i prawie wybiłam sobie zęby, bo poślizgnęłam się na psiej kupie na środku chodnika...
Toruńska 21
Inowrocław
88-100
Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Gabinet Weterynaryjny - "Prestige" - Paulina Huszcza umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.
Wyślij wiadomość do Gabinet Weterynaryjny - "Prestige" - Paulina Huszcza:
Kochani Klienci, w tym tygodniu pracujemy do środy włącznie. 18-21 lipca gabinet będzie nieczynny, musimy choć trochę naładować baterie.
Liczymy na cud, bo przecież one się zdarzają.... Ten cudny kocur tak się zachowywał po pobraniu krwi. Wynik badań okazał się dla niego wyrokiem. Czesio jest Felv dodatni, co oznacza że jest nosicielem białaczki. Znalezienie domu dla tego kota jest trudniejsze, ponieważ musi być jedynakiem lub mieszkać z kotami dodatnimi. Sama choroba nie jest wyrokiem, koty z bialaczką potrafią żyć w zdrowiu wiele lat. Nie mamy co zrobić z biedakiem, na razie przebywa w przytulisku w klatce w Fundacja Kocia Dolina . W maju mieliśmy podobny problem ze Skarpetą, kotką, która okazała się pozytywna na Felv i FIV. Stał się cud, bo znalazła kochajacy cudowny dom u naszego praktykanta. Przez 12 lat w zawodzie nie znałam choroby, która nazywa się białaczka. Od dwóch lat odnotowaliśmy ogromny wzrost zachorowań. Wirus przenosi się przez slinę i krew, kopulację. W związku z tym najczęściej chorują nie wykastrowane kocury, bo to one walczą i się gryzą. Warto zastanowić się nad tym kotami wychodzącymi, bo również mogą się zarazić. Ale post jest o Czesiu, który błaga o dom.
EDIT : po przełożeniu psiaków wolny termin na 18.00 Zawsze proszę, żeby nie odwoływać strzyżen na ostatnią chwilę.... Zwolnił się termin do Oli za pół godziny... Uratowane kociaki na poprawę humoru.
Kochani dziś jesteśmy 10-12, 15-17. 45. Też chcemy zdążyć na mecz. Santi już od wczoraj przybiera barwy narodowe 🇮🇩🇮🇩🇮🇩ukradła kolejną pomadkę 💄💄💄 Cudowności na weekend 🙂
EDIT: taka ilość pacjentów rano mnie rozruszała i będę popoludniu 15-17 Pimpek ma tylko 2 lata i mogłoby go już nie być. Kolejny przypadek parwowirozy. Jeszcze 3 dni temu było z nim tak źle, ze w głowie pojawiały się różne myśli... Pimpek żyje i jak widać czuje się coraz lepiej. Ale leczenie parwowirozy kosztuje mnie tak dużo stresu, że szkoda słów. Od listopada walczę dzielnie z tą okropną chorobą i totalnie siadła mi odporność. Znów jestem przeziębiona i sama w to nie wierzę. Proszę szczepcie swoje psy nie piszę tego, bo mi się nudzi. Wybieram się do Was rano, czy dam radę popoludniu, nie wiem. Na weekend organizm trochę zwalnia, nie ma hormonów stresu, stąd właśnie u mnie to, że rozkłada mnie w niedzielę.
Takie filmiki to miód na nasze serca ❤️❤️❤️. Leoś, który 2 tygodnie temu przeszedł napad padaczkowy trwający kilka godzin i został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej czuje się jak widać znakomicie i nadal uwielbia swojego lekarza ❤️
Wybieram się do Was, zobaczymy jak to będzie 🤔 Ale chciałam pochwalić wczorajszą pracę Oli. Dzielnie z katarem sama spędziła cały dzień w lecznicy, a ostatni piesek okazał się prawdziwym wyzwaniem. Tak o nim napisała : Lucuś jest niewidomym dwulatkiem, który boryka się z trudnością w kontakcie z obcym człowiekiem, do tego nie znosi dotyku w okolicy główki i łap, a także niezbyt dobrze radzi sobie z emocjami. Gdy jego opiekunki przyjechały, padło "ile się uda zrobić, tyle niech pani zrobi". Świetny początek znajomości 😅 Na początku kręcił się w kółko i próbował gryźć, dopiero masaż relaksacyjny i spokojne mówienie sprawiły, że się otworzył i pozwolił dotknąć. Po kąpieli łatwiej nie było. Trzeba było oswajać go po kolei z każdym narzędziem, przyzwyczajać do dźwięku, dotyku maszynki. Cała wizyta trwała prawie 3 godziny. 3 godziny budowania relacji i zaufania, przełamywania barier i uspokajania, aby w efekcie Lucuś się przytulał i nie chciał wyjść ❤️ Bardzo dziękuję opiekunkom Lucusia za zaufanie. Mimo, że Ola wyczarowała nam jeszcze dodatkowe miejsce na strzyżenie 8 piesków przed świętami, nie mamy już miejsc. Zobaczcie ile ona ma cierpliwości i miłości do zwierząt. Zdjęcia ze strzyżenia w komentarzu.
Tak wyglądał napad padaczki, tzw status epilepticus u Leosia, który trwał ponad 3 godziny. Próbowałam to przerwać w późnych godzinach nocnych, niestety bezskutecznie. Jedynym rozwiązaniem było wprowadzenie psa w stan śpiączki farmakologicznej za pomocą leku do eutanazji. Było to ryzykowne, a ta noc z wtorku na środę była dla nas straszna i bardzo stresująca. Nie wiem, jak przeżyłam spiąć może 2.5 godziny środę w pracy, która była jeszcze dniem zabiegowym... Ale zabiegów mamy tak dużo, że nie było jak tego przełożyć. Leoś ma bardzo świadomych i odpowiedzialnych właścicieli, wczoraj pojechał na rezonans i do neurologa do Wrocławia, który potwierdził padaczkę idiopatyczną. Pochwalił też moją wiedzę i wprowadzenie Leona w stan śpiączki, bo bez tego nie dożyłby rana. Temperatura jego ciała wynosiła przez drgawki 42 stopnie. Cały tydzień odczuwałam skutki nocnej wizyty,jakby nie patrzeć nie mam już 20 lat, dziś obudziłam się z bólem gardła i temperaturą ale dzielnie poszłam do pracy, bo to przecież 2 godziny. Planowałam wolną niedzielę, w końcu zasłużyłam mieć jeden wolny dzień od 1 stycznia. Ale przyszedł kolejny szczeniak z parwowirozą, który nie je i wymiotuję i ma biegunkę 5 dzień. Klienci ogarnijcie się i reagujcie szybciej. Kami przeżyła tyle lat ze skłonnościami genetycznym do zapaleń trzustki, kilkoma babeszjozami mimo zabezpieczeń na kleszcze, bo reagowałam zawsze od razu . Teraz będziemy walczyć o życie szczeniaka, który cierpi i nic nie zawinił. Często liczy się czas. W takich sytuacjach mam ochotę wyjechać na bezludną wyspę i nie wrócić, ale wiem, że nie mogę....
Kiedy wszyscy już śpią, a Pani dr z emocji dzisiejszego dnia nie może, jej własny kot zaczyna działać. Felinoterapia, tak to się nazywa. Mruczenie uspokaja. A dziś w pracy rozmawialiśmy, że przedłużyłam mu życie o 10 lat. I mój mąż miał w tym duży udział. I to się nazywa wdzięczność. Dobranoc albo dzień dobry i oby wiosna przyszła szybciej 😘
Arczi 🖤💔🖤💔 byłeś tak wyjątkowym kotem, Prezesem całego przytuliska. 3 lata temu wygraliśmy z Fipem, dziś przegraliśmy z nerkami. Panie Jacku jeszcze raz dziękuję, że zaadoptował go Pan na te ostatnie chwile, on Pana uwielbiał od zawsze. Żegnaj Kochany, byłeś jedyny i niepowtarzalny, mimo choroby miałeś w sobie tyle miłości 💔🖤💔wiedzieliśmy, że z takimi parametrami, tak wysoką kreatyniną i anemią tak się to skończy, ale boli potwornie 😭
W taką pogodę po ciężkim poranku dostać taki filmik, po ostatnich wydarzeniach, to miód na nasze serca❤️❤️❤️ Zula ❤️❤️❤️❤️
Nasze wejście w rok 2024🥳🥳🥳. Choć raz nie na podłodze w łazience, ale w zabawie. Kochani jeszcze raz dużo szczęścia w tym roku!
Teoś 😻😻😻😻 Najsłodszy kot na świecie czuje się coraz lepiej, ale coraz bardziej martwi nas, że domu na horyzoncie nie widać.... Kto się zakocha? Dom niewychodzacy, obowiązuje umowa adopcyjna. Kontakt w sprawie adopcji Fundacja Kocia Dolina. Wyprzedzając pytania, jutro będę w pracy między 10 a 11.
Czasami już brakuje słów i sił. Ogrom psio-kocich tragedii nas przytłacza. 3 dni temu trafiła do nas przemiła kotka spod Biedronki, nie wiemy ile czasu tam marzła, bo ma zapalenie płuc. Wczoraj przyjechał ten oto malec, który wziął się znikąd, nasza klientka, która go znalazła uważa, że ktoś go podrzucił. Na swoje barki wzięła wszystko Fundacja Kocia Dolina. Martwimy się, bo po wyleczeniu nie ma opcji, żeby te koty trafiły do przytuliska bez szczepień , bo za chwilę zachorują na panleukoepenię, która jest chorobą często śmiertelną. W tym momencie w lecznicy mamy już 5 kotów. Karma, żwir, podkłady schodzą w momentalnym tempie. Na sprzątnięcie klatek, podanie leków poświęcamy rano 2 godziny. Ale najbardziej martwi nas co my z tymi kotami później zrobimy. Dlatego piszę już dziś, może znajdzie się chociaż dom tymczasowy. A tak w ogóle to post miał być po to, żeby poinformować Państwa, że w razie czego jutro też będę w lecznicy, więc w razie potrzeby proszę się kontaktować ok 10.00.
Chwila Dla Pupila - salon pielęgnacji zwierzą
Bolesława KrzywoustegoGroomer Beauty Dog Spa - Inowrocław
Władysława Łokietka