Opiekun zwierząt

Opiekun zwierząt Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Opiekun zwierząt, Usługi dla zwierząt domowych, Ulica Sikorskiego 8/39, Jasło.

Petsitter, który idzie z podopiecznym na spacer, bez względu na pogodę. No, chyba, że wali piorunami lub pucuje tak, że ...
26/12/2024

Petsitter, który idzie z podopiecznym na spacer, bez względu na pogodę. No, chyba, że wali piorunami lub pucuje tak, że świata nie widać. Termobuty końskie, grube skarpety, spodnie narciarskie, getry termoaktywne, dwie bluzy, ciepła kurtka, nie wspominam o czapce i ciepłych rękawiczkach. Oczywiście, odzież nie może krępować ruchów. W kieszeni telefon, czołówka i gaz pieprzowy, bo trzeba być przygotowanym na różne sytuacje. Bezpieczeństwo psa najważniejsze! Bo w czasie opieki to ja jestem za niego odpowiedzialna.

Luna i Lusia. Lusia, to ta, która jest biała i ma brązową główkę. Mają więcej zdjęć, niż panowie, jak to kobiety. 😊
26/12/2024

Luna i Lusia. Lusia, to ta, która jest biała i ma brązową główkę. Mają więcej zdjęć, niż panowie, jak to kobiety. 😊

A to Pimpuś. 😊
26/12/2024

A to Pimpuś. 😊

Córki właścicielki zostawiły dla mnie super wiadomości dotyczące koszatniczek, za co bardzo im dziękuję. 😊 Pozwolę sobie...
26/12/2024

Córki właścicielki zostawiły dla mnie super wiadomości dotyczące koszatniczek, za co bardzo im dziękuję. 😊 Pozwolę sobie je tutaj zamieścić. Uwielbiam takie wiadomości i zawsze bardzo to doceniam. 😊 A na zdjęciu Steward.

W wigilię i pierwszy dzień świąt opiekowałam się Snikersem. I tą opieką kończę rok 2024. Czas na odpoczynek. 😊 Sporo ze ...
26/12/2024

W wigilię i pierwszy dzień świąt opiekowałam się Snikersem. I tą opieką kończę rok 2024. Czas na odpoczynek. 😊 Sporo ze Snikim spacerowałam, za każdym razem inna trasa. 👣🐾 Mógł sobie wąchać do woli (co zresztą robił). 😉 Piszę o tym często i będę jeszcze pisać, ale niesamowity jest psi nos. A ja niezmiennie zachwycam się jak Snikers niucha. 😊 I chyba nigdy mi się nie znudzi obserwowanie go w akcji.

24/12/2024

Wszystkim swoim psim i kocim podopiecznym oraz ich opiekunom życzę wraz z moją Chocusią zdrowia, spokoju i radości w te święta. I nie zapomnijcie zabrać swojego czworonoga na długi spacer. 🎄

Czy ktoś da szansę Rubinowi? To wesoły psiak, lubi się bawić. Cieszy się na widok człowieka, jak już go pozna. Niekoniec...
23/12/2024

Czy ktoś da szansę Rubinowi? To wesoły psiak, lubi się bawić. Cieszy się na widok człowieka, jak już go pozna. Niekoniecznie lubi być dotykany czy głaskany. Może wtedy ugryźć. Nie jest to typ psiego pieszczocha. Nie chce dać sobie założyć obroży. Nie wiadomo jak wyglądało jego życie wcześniej i jak był traktowany przez człowieka. Myślę, że byłby szczęśliwy gdyby mógł biegać po ogródku, w którym miałby kojec cały czas otwarty. Na pewno dom bez dzieci i innych zwierząt. A z czasem może mógłby też wchodzić do domu. Człowiek, który zdecydowałby się na adopcję Rubina, musiałby zaakceptować go takiego jaki jest. Może powiedzenie, że każda potwora znajdzie swojego amatora sprawdzi się w przypadku tego radosnego psa. Dajmy mu szansę na dom.

Ostatni w tym roku wspólny spacer z Miką i jej opiekunką. Bardzo się cieszę, że udało nam się spotkać. Wspólny spacer w ...
22/12/2024

Ostatni w tym roku wspólny spacer z Miką i jej opiekunką. Bardzo się cieszę, że udało nam się spotkać. Wspólny spacer w takim miłym towarzystwie to dla nas wielka przyjemność, nawet pomimo zimna. 😊 A potem ciepła herbatka i pierniczek. 😊

Pierwsza część zbiórki na bezdomne psy i koty jedzie jutro do PSY do adopcji JASŁO - podkarpacie Dziękuję Karolinie, Pan...
18/12/2024

Pierwsza część zbiórki na bezdomne psy i koty jedzie jutro do PSY do adopcji JASŁO - podkarpacie Dziękuję Karolinie, Pani Alicji i Sylwii za wsparcie mojej zbiórki i że los bezdomniaków nie jest im obojętny. ❤️❤️❤️ Przypominam również, że zbiórka trwa do końca grudnia.

Przypominam, że psami i kotami opiekuję się w dni wolne od mojej pracy, czyli weekendy, przedłużone weekendy (np. majówk...
18/12/2024

Przypominam, że psami i kotami opiekuję się w dni wolne od mojej pracy, czyli weekendy, przedłużone weekendy (np. majówka), ferie, wakacje, święta. W tygodniu dojeżdżam do psów, wyprowadzam psy oraz odwiedzam koty.

Wstępnie zarezerwowane terminy na 2025 rok:
* 19-26 luty
* święta wielkanocne (czwartek - poniedziałek)
* majówka
* koniec roku szkolnego do około 10 lipca
* dwa ostatnie tygodnie lipca
* pierwszy lub dwa pierwsze tygodnie sierpnia

Petsitter, czyli ja. Przyjemna, satysfakcjonująca, ale ciężka i odpowiedzialna praca. 🐶🐱
17/12/2024

Petsitter, czyli ja. Przyjemna, satysfakcjonująca, ale ciężka i odpowiedzialna praca. 🐶🐱

Plamek pieszczoszek. 🩷
17/12/2024

Plamek pieszczoszek. 🩷

Lala, trochę choruje, ale trzymam za nią kciuki i mam nadzieję, że ostatecznie będzie dobrze. ✊
17/12/2024

Lala, trochę choruje, ale trzymam za nią kciuki i mam nadzieję, że ostatecznie będzie dobrze. ✊

Finka endorfinka. 🧡 Energii jej nie brakuje. Przesympatyczna suczka.
17/12/2024

Finka endorfinka. 🧡 Energii jej nie brakuje. Przesympatyczna suczka.

Kruszynka. ❤️ Piękne i przyjazne psisko.
17/12/2024

Kruszynka. ❤️ Piękne i przyjazne psisko.

O Choco, mojej psiej towarzyszce, nieco już wiecie. A więc czas, aby napisać kilka słów o sobie. Mam na imię Aneta. Sięg...
16/12/2024

O Choco, mojej psiej towarzyszce, nieco już wiecie. A więc czas, aby napisać kilka słów o sobie. Mam na imię Aneta. Sięgając pamięcią wstecz wychodzi mi, że zawsze lubiłam zwierzęta. Przede wszystkim psy, bo z nimi miałam najwięcej styczności. I bardzo podobały mi się konie. Marzyłam, aby kiedyś nauczyć się jeździć konno. Udało mi się. Zapisałam się na swoją pierwszą lekcję jazdy konnej mając 28 lat i wtedy wydawało mi się, że jestem już na to za stara. Ale po pierwszej jeździe załapałam bakcyla. Pierwsze jeździeckie umiejętności zdobywałam na Ikarze. Miałam nawet swoje konie - Cygana i Ładnego. Fascynująca końska przygoda. W moim domu psy pojawiały się i znikały, bo albo mój ojciec komuś je dawał, albo sprzedawał. Przykre to było dla mnie. Ale w którymś momencie był bunt i tak oto w moim domu pojawił się Mały. Wtedy , oczywiście, moja psia wiedza była żadna. Potem była Tycia, w pewnym momencie okazało się, że jest w ciąży, choć nikt nie wiedział kiedy to się stało i z kim. I tak na świecie pojawił się Pikuś. Była jeszcze suczka, ale urodziła się martwa. Pikuś został z nami. I to dzięki niemu powoli się uczyłam, bo to ja chodziłam z nim do weterynarza, obcinałam mu pazury, wyciągałam kleszcze, odrobaczałam, kąpałam i obcinałam. Zdarzało mi się też zabierać go na dłuższe spacery. W międzyczasie pojawiła się Vera, mój pierwszy kot. Na początku trochę dziwnie się z tym czułam, ale Vera była dla mnie wyjątkowym kotem. Potem dołączyła Inka, też kotka, masakrycznie zarobaczona i z okropnym świerzbem. Dzięki moim kocicom powoli poznawałam koci świat. Po wyprowadzeniu się od rodziców przyszedł moment, że byłam gotowa na swojego psa. Trafiłam na małą suczkę, do oddania w dobre ręce, więc ją wzięłam. I to Miłka tak naprawdę wprowadziła mnie w psi świat i świat psich sportów. Przeżyłyśmy razem prawie sześć lat. Nadszedł czas Choco. Długo nie byłam gotowa na kolejnego kota, ale Kidra mnie zauroczyła. Niestety po trzech tygodniach, rano znalazłam ją martwą. Sekcja nie wyjaśniła dlaczego tak się stało. Petsittingiem zajęłam się za czasów Miłki, a moim pierwszym podopiecznym był husky Ares. Wcześniej zdobyłam certyfikat opiekuna zwierząt. Były też inne szkolenia, ale to temat na kolejny post. Cały czas poszerzam swoją wiedzę, żeby być na bieżąco. I każda kolejna opieka to nowe umiejętności i doświadczenie. Dużo dało mi bycie wolontariuszem w domu tymczasowym zajmującym się adopcją psów i kotów. Przez te parę lat przewinęło się mnóstwo przeróżnych psów i kotów. Miałam też na tymczasie dwa koty, Lolę i Felka, od dawna w swoich domach. Na pewno kiedyś do tego wrócę. A narazie swoją potrzebę kontaktu z kotem zaspokajam jako wolontariusz w kociarni. Ponadto byłam na wielu różnych warsztatach, seminariach, obozach, na których mogłam obserwować pracę różnych psów. Moje doświadczenie wzbogaciło też prowadzenie przez dwa lata zajęć z agility. Teraz oddaję się noseworkowi i hoopersowi. To moje sporty. Prowadzę też zajęcia z tych obu sportów, więc jeśli ktoś chętny na zajęcia z nosework lub hoopers zapraszam do kontaktu.

Tradycji stało się zadość. Przepraszam za kiepskie zdjęcie, ale dopiero przed chwilą skończyłam. Łatwo nie było. A to ty...
15/12/2024

Tradycji stało się zadość. Przepraszam za kiepskie zdjęcie, ale dopiero przed chwilą skończyłam. Łatwo nie było. A to tylko 250 elementów. Ale przyjemność jest. Lubię puzzle. To dla mnie odpoczynek. No i mózg trochę popracował. 😊

Adres

Ulica Sikorskiego 8/39
Jasło
38-200

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 09:00 - 21:00
Wtorek 09:00 - 21:00
Środa 09:00 - 21:00
Czwartek 09:00 - 21:00
Piątek 09:00 - 21:00
Sobota 09:00 - 21:00
Niedziela 09:00 - 21:00

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Opiekun zwierząt umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Opiekun zwierząt:

Widea

Wszystkim swoim psim i kocim podopiecznym oraz ich opiekunom życzę wraz z moją Chocusią zdrowia, spokoju i radości w te święta. I nie zapomnijcie zabrać swojego czworonoga na długi spacer. 🎄

To jeszcze jeden filmik z Neko w roli głównej. Przyjemnie się z nim pracuje, choć nie zawsze bywa łatwo. Ale zazwyczaj w mig rozumie co ma robić. Uwielbiam go. Dla mnie to mistrz noseworkowy. 👑 Choć traktuję tutaj nosework mocno na luzie. ☺️

Sami zobaczcie Nekusia w akcji. Na filmiku końcówka przeszukania. Jest fantastyczny. 👍

Filmik z ostatniej naszej wspólnej nocki. Tym razem jest Duszka, ale zabrakło Shoguna, który został na dole. Pewnie jednak zatęsknił za nami, 😉 bo wkrótce dołączył do naszego towarzystwa. I żeby była jasność. Królowa jest tylko jedna. 👑

#kotydoadopcji #kotyszukajądomów #domtymczasowyposzukiwany PSY do adopcji JASŁO - podkarpacie W weekend opiekowałam się też bezdomniaczkami. 🐈‍⬛🐕 Zanim wezmę się do roboty to chwila relaksu wśród kotów. Ich mruczenie jest jak muzyka. Odpręża. Wszystkie są do adopcji. Wszystkie szukają domów. Jest szylkretka i trikolorka, dwa buraski, trójeczka rudo-białych, dwa czarnuszki, dwa czarno-białe i jeden biało-bury. Wszystkie piękne, przytulaśne i rozmruczane. Można adoptować pojedyńczo lub w pakiecie. Takie słodziaczki tylko w Psy do adopcji JASŁO - podkarpacie.

#spaceryzpsem #wyprowadzaniepsównaspacer #petsitter #opiekunzwierząt Sobotni spacerek z dziewczynami. Pętelka, ale najpierw chodnikami i asfaltem, potem krótko lasem, gdzie dziewczyny poczuły się jak u siebie i końcówka drogą w remoncie (o czym nie wiedziałam), więc było trochę błotka. Z Maszką mogłabym pójść na koniec świata, natomiast do Czachy nie mam jeszcze takiego zaufania, więc spaceruje na lince. Ale bardzo lubię spacerować z Maszą i Czachą. 🥰

I kolejna nocka w zacnym towarzystwie. ☺️ W legowisku na kaloryferze śpi Ninja, więc jej nie widać. Brakuje tylko Duszki, ale ona też gdzieś tu jest, w którejś ze swoich kryjówek. 🥰

Skróty

Udostępnij

Kategoria