11/11/2024
W naszej i z naszej hodowli mamy do sprzedania rocznego samca, Imbira.
Miał z nami zostać, ale okazało się, że nie jest w stanie pracować przy owcach na naszych warunkach, chociaż na początku pracy wyglądał obiecująco. I to jest jedyny powód sprzedaży.
Jaki jest Imbir?
Bardzo pogodny, czasami wydaje mi się, że ciągle jest szczeniaczkiem. Pięknie komunikuje się z innymi psami a jak znajdzie bratnią duszę to zachowuje się jak szczeniak.
Ma perfekcyjnie zrobione przywołanie, bo ja kładę na to duży nacisk. Bez problemu odnajdzie się w mieście, ale nie nadaje się do dzieci. Uwielbia jeździć samochodem i bardzo dobrze się czuje w klatce. Nie boi się wystrzałów, co jest ogromnym plusem. Nie wkręca się i nie fiksuje. Zdarza mu się poszczekiwać na rzeczy według niego „dziwne”.
Jest psem, którego raczej trzeba rozpędzać niż spowalniać. Ma zrobione podstawy obi i pasterstwa. Liznął agility, ale zabrakło osoby, która by z nim biegała. Miał też epizod z frisbee, ale on jest bardzo silny i mocno się szarpie, więc znowu zabrakło odpowiedniego człowieka. Aport trzeba wzmocnić, bo sam z siebie nie przynosi zabawek.
Ma 57 cm i waży 21 kg. Pełny pakiet MyDogDNA. Tylko EAOD carrier. Za tydzień będzie miał wykonane pełne RTG.
Potrzebuje człowieka, który na początku nie nałoży na niego za dużych wymagań, człowieka, który będzie go miział, akceptował i oczywiście z nim pracował.
Reasumując. Jest psem dobrze zrobionym, ale wymagającym kontroli. I kocha pływać.