Przytulisko dla psów w Krzykosach jest zagrożone! Obiekt, gdzie są przygarniane zwierzęta, zajął komornik i chce go sprzedać. Trwa akcja pomocy i ratowania piesków. Wszelkie informacje są dostępne na stronie Fundacji Krzykosiaki, którą podajemy poniżej wraz z nagraniem wideo wykonanym z potrzeby serca przez Pana Dariusza Bagińskiego. Zachęcamy do oglądania i wsparcia wszystkie osoby życzliwe zwierzętom i nieobojętne na ich los.
Kliknij na link poniżej, by wejść na stronę z akcją pomocy pieskom:
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/akcjaratunkowa?fbclid=IwAR0JvMKi1S6naonmJR24o6fII5WIUa3Dmf88E6ofc7MrAcdcY2PxSqEga10
31 lat temu Pan Zbyszek, wówczas nieformalnie, z miłością, oddaniem i ogromnym poświęceniem stworzył w Krzykosach azyl dla psów uznanych za trudne, uszkodzone, wadliwe. Zupełnie sam. Walczył i nigdy się nie poddał. I pokochał je takie, jakie są. Z pełną wzajemnością, która czasem zadziwia.
Psiaki, pieszczotliwie nazwane przez Pana Zbyszka Nyguskami, są dla niego wszystkim. To jego całe życie. Niestety, od przeszłości nie da się uciec. Wraca jak bumerang, niepokoi i stwarza ogromne i bardzo realne zagrożenie dla przyszłości i egzystencji przytuliska, a tym samym dla Fundacji „Krzykosiaki – psy w potrzebie”.
Obiekt w Krzykosach, gdzie znajduje się siedziba przytuliska, jest objęty postępowaniem egzekucyjnym komornika i podlega licytacji. Oznacza to, że w każdej chwili może zjawić się ktoś, kto zechce kupić ten teren i wówczas przytulisko będzie musiało opuścić swoje miejsce, a Nyguski zostaną bez dachu nad głową. Byłoby to niewyobrażalnym dramatem dla 60-ciu psiaczków starych, kalekich, schorowanych, kilku miotów szczeniaczków czekających na adopcje, dla ich opiekuna Pana Zbyszka oraz dla wszystkich życzliwych temu miejscu osób.
KLIKNIJ POD SPODEM NA OBRAZ BY OBEJRZEĆ ROZMOWĘ Z PANEM ZBIGNIEWEM KOWALEWSKIM:
https://youtu.be/D6yyV0oQ9mw
Jeśli ktoś chciałby wesprzeć finansowo Krzykosiaki, można to zrobić wpłacając pieniądze na różne sposoby:
Przelewem bankowym z kraju:
Santander Bank Polska
39 1090 1203 0000 0001 3269 3116
Przelewem bankowym z zagranicy/ For donators from abroad:
Santander Bank Polska
PL39 1090 1203 0000 0001 3269 3116
SWIFT/BIC: WBKPPLPP
Paypal: [email protected]
Adres siedziby Fundacji Krzykosiaki – Psy w Potrzebie ;
Ul. Grzymskiego 4 / 32
62650 Kłodawa
Adres do korespondencji;
Fundacja Krzykosiaki – Psy w Potrzebie
Krzykosy 52
62 650 Kłodawa
Fundacja Krzykosiaki -Psy w Potrzebie ma swoje początki w działalności jednego człowieka, pana Zbyszka Józefa Kowalewskiego, opiekuna Krzykosiaków.
Pan Zbyszek pomaga zwierzętom już od 30 lat. Przez długie lata pan Zbyszek, będąc zamożnym biznesmenem, przeznaczał dużą część swoich dochodów na opiekę nad bezdomnymi psami. W tym czasie nie tylko zapewniał psom ciepły kąt na terenie swojej posiadłości i zatrudniał pracowników do opieki nad nimi, ale także finansował ich opiekę weterynaryjną oraz zapobiegał ich rozmnażaniu.
W 2008 r nieprzewidziane ciosy losu przyniosły panu Zbyszkowi problemy finansowe, a trzyletnia walka z nimi doprowadziła do udaru mózgu. W trosce o psy pan Zbyszek nie poddał się operacji i rekonwalescencji i nadal zapewniał im stałą opiekę. Dobry los sprawił, że w tym czasie pojawili się wspaniali ludzie, którzy zaczęli pomagać panu Zbyszkowi i jego podopiecznym w Krzykosach. Tak powstało Przytulisko Krzykosiaki (nazwa pochodzi od jego siedziby w Krzykosach), istniejące wyłącznie dzięki ludziom dobrego serca, którzy wspomagają Krzykosiaki i jego opiekuna przesyłając karmę, datki oraz fanty.
11.05.2016 powstała Fundacja Krzykosiaki – Psy w Potrzebie. Powstała ona dzięki zaangażowaniu pana Zbyszka i osób zgromadzonych wokół Przytuliska Krzykosiaki i ma na celu wspomaganie Krzykosiaków we wszystkich dziedzinach.
ENGLISH VERSION
Krzykosy is a small village located in Poland, in Wielkopolska region. Krzykosy is a home of Krzykosiaki i.e. residents of the dog rescue, run by an extraordinary man – Mr. Zbigniew.
Mr. Zbigniew has been helping animals for 27 years. His experience in working with animals is emormous and his heart even bigger. He runs a rescue for many years and every day, he struggles with day-to-day difficulties on his own. But his story is not only cheerful. At the moment he is a pensioner with a small pension and has 33 tails to feed and look after. Thanks to people of good will and his huge, daily sacrifice, his dogs have so far had a warm kennel and food, but help is still sought.
In 2008, Mr. Zbigniew went bankrupt and a Repo Man took the property, where the shelter is currently located. Those events resulted in Mr Zbigniew suffering from a stroke followed by a long reconvalescence, but never left his kennel sink or swim. He declined the offer of a surgery and long hospital treatment, chosing to stand by with his dogs instead. Clearly, not many people would be ready for such a sacrifice.
Fortunately, people who are willing to help Mr. Zbyszek and his Krzykosiaki came along eventually, they’ve been supporting him by donations, dog food and other useful items. However, with such a big kennel of dogs, one person to look after the animals is definitely not enough.