11/11/2024
No to tym razem przedstawie wam Tomasza.
Poznałam go w Święta Bożego Narodzenia w 2008r. gdy mój aktualnie mąż chciał przedstawic mnie swojej rodzinie.
Tomek to ojciec chrzestny mojego męża Rafała.
Początki mojej obecności w rodzinie były różne, zawsze czułam że jestem inna, ulepiona z innej gliny.
Ale z nim było inaczej. Jak to ująć?
Akceptacja, zrozumienie, WSPARCIE.
Szczerze o co bym nie poprosiła, nie zapytała zawsze służy pomocą czy radą. Rzeczy niemożliwe wykona na poczekaniu.
A najczęściej nie proszony sam w tajemnicy wykona coś takiego.
Oglądając hotel zobaczył że jest kilka niedokończonych rzeczy.
Pewnie jeszcze przez kilka lat byłaby tutaj dziura.
Niesamowicie się cieszę, zawsze patrząc na tą niepozorną kratkę będę myślała o nim, że chciał sprawić mi radość i dołożyć kolejny raz swoją cegiełkę w to co robię!
Dzięki Tomasz, ty wiesz jesteś prze ... ❤️