SZKOLENIE W TERENIE czyli co zrobić by spacer był przyjemny dla naszych psów oraz dla nas?
7 październik, godz. 12:00.
Zapraszam na szkolenie grupowe na którym opiekunowie nauczą się:
- psiej komunikacji, dzięki czemu łatwiej im będzie spełniać psie potrzeby wynikające z relacji z innymi psami,
- spokojnego mijania psów,
- jak radzic sobie z "niechcianymi podbiegaczami"
( ważne zwłaszcza dla psów będących w terapii behawioralnej),
- jak spokojnie przywołać swojego psa,
- jak zbudować szczerą i miłą relację ze swoim psem,
- kiedy i w jakim celu stosujemy komendy typu: czekaj, nie rusz, puść i inne.
Na szkoleniu nie ma tresury psów. Spotkania mają na celu zbudowanie dobrej relacji pies-opiekun poprzez zrozumienie i uszanowanie psich potrzeb.
Grupa liczy tylko 3 psy.
Ilość spotkań 6.
Koszt szkolenia 700 zł.
Zaczynamy 7 października o godz. 12:00.
Zapisy pod nt. tel. 884 824 113
Wczoraj odbyły się ostatnie zajęcia "Szkolenie w terenie". Dziękuję opiekunom za dobrze wykorzystany czas 🙂
Kolejne szkolenia grupowe dopiero w styczniu!
Ale to nie znaczy, że będzie nuda. Już dziś zapraszam na warsztaty behawioralne dla opiekunów psów. Będzie bardzo dużo wiedzy, analizowania przypadków, filmów, porad.
Pierwsze warsztaty w grudniu. Już wkrótce pojawi się wydarzenie dotyczące "Psi warsztat".
Do zobaczenia 😃
Skupienie na przewodniku może być pomocne przy mijaniu zbyt mocnych bodźców, obcych psów czy innych strasznych potworów. Należy jednak pamiętać że nie jest to rozwiązanie problemu przy mijaniu wyżej wymienionych rozpraszaczy. Przekupstwo smaczkiem jest ok, ale tylko na początku pracy. Docelowo jednak chcemy by pies nie był przekupiony, był świadomy że mija zagrożenie i umiał zapanować nad emocjami. Smaczek? Ok. Ale dopiero po świadomym, spokojnym ominięciu zagrożenia czyli na sam koniec całej akcji 😁
Dziś takiego radzenia sobie z panowaniem nad emocjami uczyła się Lili.
Powodzenia dziewczyny 🤗
Pierwsze podejścia Shoyo do nauki komendy
"do nogi".
Świetnie poszło! 💪
Takie cudo szuka domu stałego!
Lalka, roczna sunia, zaszczepiona, zaczipowana, wykastrowana, do kolana. Przebywa w Fundacji Fundacja "Psiakowo pod Lasem" pod Kielcami.
Kontakt w sprawie adopcji ze mną 884 824 113
Karmel...to moje już trzecie spotkanie z tym kawalerem. Początki były dość ekstremalne bo już na pierwszej wizycie Karmel mnie ugryzł 🙉, kompletnie nie panował nad emocjami.
Przyczyna okazała się bardzo prosta, brak zasad, granic, niespełnione psie potrzeby i traktowanie psa jak zabawkę do przytulania.
Czyli praca od podstaw! Na szczęście, mimo popełnionych błędów jego opiekun chce wyprowadzić Karmelka "na prostą". Po wyciszeniu emocji, zaczęłyśmy pracę od początku. Nauka prostych komend okazała się dla Karmela banalnie prosta 😁, potrzebował tylko poważnego potraktowania. Teraz należy wprowadzić komendy do codziennego życia, różnych sytuacji w których do tej pory Karmel musiał radzić sobie sam.
Trzymamy za chłopaka kciuki ✊️✊️✊️
Kiedy masz dobre relacje ze swoim psem, oparte na wzajemnym zaufaniu, oddanie ukochanej kosteczki nie jest problemem 😁
ZOSTAŁO JEDNO MIEJSCE!
15 października rozpoczynamy szkolenie w terenie!!! Spotkania odbywać się będą w soboty o g. 12:00/5 spotkań. W grupie maksymalnie 3 psy.
🔹️🔸️🔹️🔸️🔹️🔸️🔹️🔸️
Będziemy uczyć siebie i swoje psy jak min. minąć spokojnie bramę za którą rezydent konkretnie zaczepia nas do interakcji.
Na filmiku moja Lara, która naukę (po adopcji) rozpoczynała z poziomu tych agresywnych, każda brama to był atak, wyrywanie rąk i nakręcanie negatywne.
Zapisy pod nr.tel. 884 824 113
Kiedy dwa psy widzą się poraz pierwszy nie oczekujcie fajerwerków. Dlaczego zakładamy, że psy się polubią albo wręcz przeciwnie?
Jest jeszcze trzecia opcja. Zaakceptują się, po prostu, i tyle. Bez miłości i nienawiści, po prostu zachowają się kulturalnie. Aby tak się stało z pewnością trzeba znać psi język, wiedzieć kiedy pochwalić, kiedy wkroczyć a kiedy nie robić nic.
Dziś moja Lara pojechała odwiedzić Baloo.
Na filmiku widać, iż Lara nie ma problemu z odnalezieniem się w nowym miejscu i po przywitaniu się z Baloo (który początkowo zajął bezpieczną pozycję w swojej budzie) bardziej interesowała się wszystkim innym niż nim. Baloo nabrał zatem odwagi do wyjścia i wzajemnego obwąchania. Powolne ruchy Lary podczas obwąchiwania świadczą o dyskomforcie jaki odczuwa, było też warknięcie pod nosem którego nie słychać, dlatego decyduje się na odejście. Ballo niepocieszony, liczył na bardziej intensywny kontakt.
Po chwili Baloo podejmuje kolejną próbę. Lara nie chciała by podchodził bliżej mnie dlatego ostrzegła go dość konkretnie.
Do niczego nie doszło, resztę czasu spędzili w dystansie, każdy jednak miał swobodę i możliwość kolejnego kontaktu.
Lara wyznaczyła granice, Ballo zrozumiał. To było udane spotkanie dwóch nieznających się psów, ingerencja człowieka minimalna.
Spacery...
...bywają zmorą opiekunów, tymczasem wystarczy trochę pracy, konsekwencji i systematyczności aby takie nie były. Kiedy przestaniemy tylko wymagać i oczekiwać posłuszeństwa a w zamian za to nauczymy się czytać naszego psa, jak dać odpowiednie wsparcie w trudnych sytuacjach, będziemy skupieni na współpracy, nasze spacery staną się przyjemnością 💜
Film z dzisiejszego szkolenia 😁