
10/12/2024
Czy wiesz, że miejsce gdzie odczuwany jest ból często nie jest miejscem, które wymaga terapii?
"Nie wiem co ona robi, ale idź do niej!"
takie właśnie rekomendacje, Waszych znajomych, najczęściej sprowadzają Was do mnie na terapię🙄
Wasze zaufanie jest miłe ale jednak jest to lekki prztyczek w mój zadarty nos fizjoterapeuty. Bo ogromnie, ale to OGROMNIE ważne jest dla mnie aby pacjenci wychodzili z wizyty z lepszym zrozumieniem funkcjonowania własnego ciała.
Wiem, że wiedza o przyczynie dolegliwości jest kluczowa dla lepszego samopoczucia.
Dlatego dzisiaj postaram się tłumaczyć bardzo obrazowo (z góry przepraszam za tę uwłaczającą analogię😈).
Oto dwie, całkiem zmyślone, historyjki:
Historyjka 1.
Jedziesz samochodem, zapala się kontrolka informująca o niskim ciśnieniu w oponach. Zatrzymujesz się, kopiesz w koła, wyglądają dobrze. Jedziesz do wulkanizatora, on ogląda, mierzy ciśnienie, opony są OK.
Wulkanizator mówi:
"musiał ZEPSUĆ SIĘ CZUJNIK lub BŁĄD W KOMPUTERZE".
Podpinacie samochód do komputera i kasujecie błąd. Koniec.
Historyjka 2.
Zaczyna boleć Cię kolano, oglądasz je, smarujesz, masujesz, ciągle boli. Udajesz się do lekarza, dalej do specjalisty ortopedii. Badają, oglądają, robią badania obrazowe. Kolano wygląda ogólnie dobrze. Ulga, nie ma tam nic groźnego. Ale nadal Cię boli, więc zlecane są kolejne badania, już mniej przyjemne... No przecież musimy się dowiedzieć dlaczego to kolano boli!
I tu, wraz z zapachem gumy, pojawia się wulkanizator i mówi:
"musiał ZEPSUĆ SIĘ CZUJNIK lub BŁĄD W KOMPUTERZE"
ratując w ostatniej chwili Twoje kolano przed wielką igłą.
Wulkanizator rozpina kombinezon i..... okazuje się, że to cały czas była Alicja, w przebraniu!!! Nikt się nie spodziewał!
Puenta: Nie samymi stawami człowiek chodzi! A ból kolana nie zawsze jest problemem kolana! Bardzo często problemem jest właśnie:
"ZEPSUTY CZUJNIK lub BŁĄD W KOMPUTERZE".
Czujnikami w Twoim ciele jest cała masa różnych receptorów, które mogą się uszkodzić i wysyłać błędne informacje o sytuacji w kolanie, powodując ból.
Również mózg może mieć drobne problemy w zarządzaniu np. pozycją ciała w przestrzeni (szczególnie jeśli masz w swojej historii urazy np. wstrząśnienie mózgu lub uraz smagnięcia biczem) co również zacznie objawiać się bólem, np. kolan.
Jeśli odczuwasz ból, a badanie u lekarza wykluczyło groźne przyczyny strukturalne (tylko wiecie, drobne zwyrodnienia czy odwodnione dyski to nic zaskakującego u dorosłej osoby) to jest to najlepszy moment na neurologię funkcjonalną. Bo właśnie zarządzanie funkcjonalną jest to element układanki, którego brakuje w strukturalnym podejściu ortopedii oraz fizjoterapii.
A czy możemy podpiąć się do komputera i skasować błąd?
No tak dosłownie to nie, chociaż... ale o tym innym razem🤐
Morał: Zmień opony na zimówki?!? 😘
I udostępnij ;P bo to ważne, a bardziej obrazowo już nie umiem.