29/09/2021
PSIE EMOCJE
Do niedawna, niewiele mówiło się o emocjach, nawet tych ludzkich, a co dopiero psich. W korporacjach promowana była idea poker face. Skoro ludziom nie wolno pokazywać emocji, to co dopiero dawać wiarę iż psy także je posiadają.
Emocje, to nie tylko stan psychiczny, ale również charakterystyczna dla tego stanu reakcja somatyczna całego organizmu.
W ujęciu biologicznym organizm zawsze będzie dążyć do homeostazy, w kontekście biochemii, uruchamiany jest konkretny program działania, na konkretny bodziec który się pojawia.
Jaak Panksepp zbadał i opisał aż siedem systemów połączeń neuronów, które zostają aktywowane przez konkretną stymulację.
Systemy te to:
poszukiwanie, gniew, strach, panika, pożądanie, zabawa,opieka. Co najciekawsze, są one spójne dla wszystkich ssaków, nawet pod kątem biochemicznym.
Emocje pojawiają się, ponieważ są KONIECZNE do przetrwania, są jednak jedynie informacją.
Większość codziennych zdarzeń, nie niesie za sobą konsekwencji w kontekście przetrwania.
Każdy żywy organizm musi nauczyć się ignorowania🤔hmm, może to nie najlepsze słowo, ale z całą pewnością uważnego oceniania bodźców zewnętrznych i idącej za tym reakcji somatycznej, aby być naprawdę przygotowanym przy jednoczesnym zrelaksowaniu, na sytuację, w których reakcja jest faktycznie niezbędna.
Emocje, są największą motywacją do działania, dlatego idea pozytywnego szkolenia psów, odnosi tak fantastyczne rezultaty.
Im więcej pozytywnych emocji uda nam się wzbudzić w psie podczas treningu tym będzie bardziej owocny.
Systemy motywacyjne są różne u różnych psów. Dla jednego największą motywacją będzie jedzenie, dla innego zabawa, dla kolejnego nagroda funkcjonalna, jaką może być otoczenie i eksploracja.
Głównym motorem, powinna być więź z właścicielem. Emocje są zaraźliwe(to tylko moja teoria😜), poparta doświadczeniem, ale nie badaniami za miliony monet. Jeżeli nie ma w przewodniku entuzjazmu po wykonaniu przez psa dobrej roboty, to nie zachęci go to do wykonywania zadań bez dodatkowego wzmocnienia np w postaci jedzenia. Jeżeli komenda podawana jest w formie rozkazu, może być ona celowo zignorowana, ponieważ przestaje być motywująca.
Jak najbardziej namawiam do korzystania ze smaczków, ale stosujcie zmienny schemat nagradzania( pochwała, smaczek, zabawa, eksploracja, naprzemiennie), żeby uwarunkować konkretne zachowanie a nie reakcje na jedzenie.