
19/02/2025
SZESNASTY LUTY 2025 ... dwa dni po „Walentynkach” ... niedziela... … mróz … słońce … Las w Książniczkach ... chwilę przed południem ...
… Leśny parking zaczyna rozbrzmiewać podszczekiwaniem, powarkiwaniem, radosnym wyciem...a to niezawodny zwiastun tego co rozpocznie się za kilkanaście chwil – kolejnego Psiego Spaceru Socjalizacyjnego prowadzonego przez dOOObrego PSA.
Cel – nabranie energii na kolejny tydzień pracy/nauki, odetchnięcie świeżym leśnym powietrzem, chłonięcie nowych doświadczeń a przede wszystkim „stadne” przeżywanie niezapomnianych emocji.
A tych jak zwykle nie zabrakło! Dostarczyli nam ich fantastyczni „czworonożni przyjaciele”:
📢GOUDA
📢YOKO
📢ZIRA
📢AMBER
📢WAND(zi)A
📣SKITS
📣BEKON
📣IMBIR
Po powitaniu przez dOOObrego PSA, wstępnych przewąchaniach, szczeknięciach i ustaleniu psiej hierarchii na dziś ruszyliśmy w głąb lasu: pod górę, po liściach i po śniegu, na wprost, w prawo i w lewo.
Utrzymanie tempa Psiej Watahy było dość trudne, ale niesieni ambicją dotarliśmy do tradycyjnego już punktu - polany Pod Czereśniami. Tutaj chwila na złapanie oddechu i krótki odpoczynek - dla ludzi, kilka łyków wody - dla psów, które nie zamierzały marnować ani chwili. Więc gdy tylko wstąpiła w nie nowa energia rozpoczęły to po co tu przyszły: zacieśnianie psich znajomości, wzajemne pogonie, prężenie muskułów, pokazy wokalne, pobieranie nauk i wymiana doświadczeń.
W stadzie debiutanci: AMBER (jamnik miniaturka), WANDZIA (border collie) ZIRA (w sporej części owczarek południoworosyjski jużak😁) poradzili sobie świetnie jak na stuprocentowe PSICE przystało❗️
Czujne oczy GOUDY (Wilczycy Matki), spokój i opanowanie (CzarnoBiałej) YOKO, pozytywna energia BEKONA (Angielskiego Dżentelmena), wesołość (Kudłatego) IMBIRA oraz postura i kontrola (Czarnych50kg) SKITSA pozwoliły dOOObremu PSU na stworzenie z ludzi...widowni, która śledziła i komentowała wydarzeni, włączając się jedynie od czasu do czasu. A im samym na zapewnianie ZIRY o „pokojowych zamiarach” względem jej Pani, szlifowanie umiejętności komunikacji wewnątrzgatunkowej i wewnętrznego spokoju WANDY oraz udowodnienie, że zawiązującej się psiej sympatii AMBER i SKITS'a nie przeszkadza różnica przeszło 40 kilogramów wagi😱
Bywały też chwile przerwy na łyk wody i pobieranie przysmaków od właścicieli (niekoniecznie swoich). Dooobry Pies również częstował chętnych jednak...za każdy z nich wymagał czegoś w zamian. A psy chętnie pokazywały to czego zdążyły się nauczyć we współpracy ze swoimi ludźmi. Dlatego od dumy i satysfakcji właścicieli (i DP) gęstniało powietrze nad polaną👏
Po niespiesznym powrocie na parking żegnamy się z uśmiechnięci, trochę zmęczeni ale też głodni... kolejnego spotkania obfitującego w nowe międzygatunkowe doświadczenia w tych "pięknych okolicznościach przyrody".
Tak więc...do następnego razu👊
*dOOObry PIES dziękuje za udostępnione materiały foto\wideo😁