17/07/2021
Kochani...muszę bo się uduszę. Jest pelnia sezonu, gorąco, Wasze psiaki ciężko znoszą upały w gęstym futrze, zwłaszcza te, które nie dają się w domu wyczesać i z tego powodu filcuje im się okrywa, powodując brak dostępu powietrza do skóry. Jest kolejka do salonu...no sama jestem i mam tylko 2 ręce, proszę o wyrozumiałość. I jeszcze apel....szanujmy się wzajemnie. Rozumiem, że czasami coś wypadnie, wystarczy sms...odwołujący wizytę, przyjmę w tym czasie innego potrzebującego pieska. Sytuacja z dziś....2 dni temu dzwoni pan...że piesek pierwszy raz, że mu gorąco i że bardzo ale to bardzo potrzebuje skrócenia futerka...najchętniej już...więc mówię, że No sorry, w tym tygodniu sobota 8 rano...bo jeśli piesek cierpi z powodu upału to przyjade godzinkę wcześniej...psy są ważne, przynajmniej dla mnie. I coz...zrywam się z rana, pędzę do pracy godzine wcześniej....I kuku....klient się rozmyślił, i nie raczył mnie o tym poinformować. Smutne....bardzo Was proszę kochani klienci....jeśli się coś wydarzy...albo nawet jeśli przegapicie termin, wystarczy krotki sms....będę wiedziała, że Wam też zależy na Waszym piesku, równie mocno jak mnie. Nie biorę urlopu w taka piękna wakacyjną porę....bo psy u mnie zawsze stoją na 1 miejscu. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za uwagę. Drapki za uszkami dla Waszych psich przyjaciół. Wasza psia fryzjerka